W czym jeżdżę

Testy, komentarze i opinie o wszelkich akcesoriach i produktach motocyklowych
Awatar użytkownika
Ciastek9000
Posty: 384
Rejestracja: 15 maja 2014, 18:54
Motocykl: Yamaha XV750
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiek: 36
Status: Offline

Re: W czym jeżdżę

Post autor: Ciastek9000 »

Mój gear to:
1. Kask MT Helmets Flux, dosyć cichy tylko pinlocka brak - 450zł
2. Kurtka Roleff z protektorami na łokciach, barkach i plecach. Dużo nawiewów więc przyjemnie się jeździ w gorące dni, a i przy 5-10C ciepło jak się pozapina nawiewy - 430 zł
3. Rękawice: długie Schoeller do +20C potem robi się za gorąco - 150zł, krótkie i bardzo przewiewne Roleff - 150zł
4. Spodnie czarne jeansowe bojówki z protektorami na kolanach i kevlarem na tyłku - 300zł
5. Buty taktyczne Mil-Tec Jungle, wygodne i w pełni wodoodporne (kordura robi swoje). Buty w przyszłości do zmiany bo wg. mnie słabo ochraniają kostki - około 200zł

PS: Sam bym chciał tę kurtkę Revit Ignition 2 ale 1400zł... jeszcze pośmigam w swojej.


http://zapodaj.net/744fa767aa3f7.jpg.html
http://zapodaj.net/7930061c4fd86.jpg.html
http://zapodaj.net/a250e7ff9a0bf.jpg.html
http://zapodaj.net/43797ec2d9e0c.jpg.html
bobbers
Posty: 896
Rejestracja: 12 grudnia 2012, 15:33
Motocykl: 535 I DS 650
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 25
Status: Offline

Re: W czym jeżdżę

Post autor: bobbers »

Moja szafa jest tylko w pół motocyklowa na razie ale po mału do celu :D
1.Helmet: Nolan n91 , zadowolony z zakupu jestem średnio więc nie wiem czy kolejny kapelusz będzie od nolana ;)
2.Kurtała: Jeździłem długi czas w zwykłej ramonesce ,lecz od nie dawna śmigam w Adrenaline CITY. Dużo nie przejeździłem jeszcze w niej ale jestem zadowolony. Nie ma porównania do ramoneski, kurtka jest dużo cieplejsza...z podpinką jeszcze nie jechałem a i tak zdążyło mi się spocić. Ochraniacze są ok i pasują ,choć ja średnio wymiarowy jestem.
3. Rękawice: Nic ciekawego...jakieś Nazran ;) Ale mimo nie wielkiej ceny nawet dobrze się sprawują. Dają nawet radę w chłodniejsze dni. Ale po przejechaniu kilkunastu tysi się powycierały i ślizgają się na manetce ,wieć jeszze trochę i wymiana na coś lepszego :)
W sumie to tyle ,za jakiś czas planuję kupić jakieś buciki i spodnie i będzie komplecik :)
Sajmon ;)
Awatar użytkownika
Ice-Man
Posty: 250
Rejestracja: 01 grudnia 2013, 17:53
Motocykl: była śliwowica 0.75
Lokalizacja: Toruń
Wiek: 35
Status: Offline

Re: W czym jeżdżę

Post autor: Ice-Man »

Authilius pisze:Głowa
Kask: Caberg Ego biały 739zł
Obrazek

Jak ci się jeździ w tym kasku? Nie paruje? Blenda dobra? Wygodny? Cichy?
Awatar użytkownika
Authilius
Posty: 658
Rejestracja: 16 maja 2011, 16:53
Motocykl: Kawasaki VN 2000 '06
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 36
Status: Offline

Re: W czym jeżdżę

Post autor: Authilius »

czy cichy to nie wiem, bo to mój pierwszy kask, ale jestem z niego zadowolony. Mam głośne wydechy, ale nie odczuwam tego. Blenda rewelka, ogarnia cale pole, w ciągu dnia praktycznie nie jeżdżę bez niej. Wentylacja bardzo dobra. Co do parowania, to razem z kaskiem dostałem pinlock, który jest rewelacyjny. Kiedyś próbowałem przejechać bez niego, ale się nie dało. Jedyny moment kiedy mi lekko zaparował, to jak wcześnie rano ruszałem w trasę i było dosyć chłodno. Para skraplała się w dolnej części, ale wystarczyło minimalnie uchylić szybkę, aby odparowała i potem był już spokój. Ogólnie kask bardzo wygodny. Moja była też taki ma i nie narzekała nigdy.
'92 Yamaha Virago XV 535 - "Mandaryna"
'96 Kawasaki Vulcan VN 800A - "Wiśnia"
'08 Kawasaki Vulcan VN 900BB Classic - "Borówka"
'06 Kawasaki Vulcan VN 2000 Classic - "Truskawa"
Awatar użytkownika
Lucky Mike
Posty: 109
Rejestracja: 26 sierpnia 2013, 20:32
Motocykl: VX 535S 2YL '96/MY97
Lokalizacja: W-wa
Wiek: 55
Status: Offline

Re: W czym jeżdżę

Post autor: Lucky Mike »

Jak były mega upały to miałem problem w czym jeździć.
Kurtka z kordury przy postoju na światłach działała jak piekarnik, podbnie polar-windstoper.
Sam t-shirt przy szybkiej jeździe przyprawiał o katar, a bluzy i wiatrówki zamieniały się w balon.
Przetestowałem i mogę zarekomedować wojskową bluzę ACU, która okazała się być najlepszym rozwiązaniem.
Ma stójkę, suwak pod patką, a nawet kieszenie na pianki chroniące łokcie. Z pasem nerkowym i bandamką lub bufką działa idealnie. Koszt od 40 do 140 zł, duży wybór kolorów i kamuflażu do wyboru np. http://allegro.pl/bluza-acu-upc-small-r ... 70849.html
Wesprzyj 1% z PIT Trening Pewności Siebie unikalny program dla dzieci, które doświadczają przemocy w szkole. Więcej: http://www.przemocwszkole.org.pl/wplaty.html
matrix
Posty: 88
Rejestracja: 24 lipca 2013, 22:12
Motocykl: Virago 750
Wiek: 28
Status: Offline

Re: W czym jeżdżę

Post autor: matrix »

Mój sprzęt:
- kask - LS2 Scape - 350zł - jest to mój pierwszy "lepszy" kask i jestem z niego zadowolony. Mały minus za słabe wyciszenie.
- kurtka - Rebelhorn duster II - 339zł - bardzo dobra, podpinka zdaje znakomicie egzamin( wtedy jadę na krótki rękaw i jest ciepło). Mały minus - na postoju w ciepłe dni, słabo odprowadza ciepło.
-rękawice - hypnotik - 79zł - dla mnie idealne, w chłodne dni ciepło, w ciepłe nie za ciepło :D Jedyny minus, za krótkie.
-kołnierz naxa - 35zł - ciepły, ale trochę za krótki "komin"
- spodnie - jeansy
- buty - ?

Mam teraz pytanie odnośnie butów. Jakie polecalibyście mi kupić? Nie chcę kowbojek i bardzo wysokich też nie. Wysokość powyżej normalnych butów :D Najlepiej jakieś wodoodporne i cena max do 300zł.
Chcę również zmienić rękawice na dłuższe, by móc nałożyć je na kurtkę. Nie bardzo wiem jakie kupić. Przez przypadek natrafiłem na Rebelhorn shot. Czy ktoś takie posiada? Cena do 200zł. Najlepiej wodoodporne.
Awatar użytkownika
Wolf_88
Posty: 827
Rejestracja: 28 kwietnia 2013, 17:51
Motocykl: była 535, jest 1100
Lokalizacja: Oleśniki - powiat Świdnik
Wiek: 36
Status: Offline

Re: W czym jeżdżę

Post autor: Wolf_88 »

Buty wojskowe taktyczne desant: http://allegro.pl/buty-taktyczne-desant ... 35038.html

Na początku są sztywne i będą ocierać, ale później jak się rozchodzą to bardzo wygodne na motocykl i do chodzenia.
Za pomocą olejków i impregnatów można uodpornić je na wodę. Ja tego nie zrobiłem. Spryskałem kilka razy tylko jakimś impregnatem.

Rękawice letnie krótkie przewiewne oraz długie zimowe mam ADRENALINE, dokładnego modelu nie pamiętam. Są wygodne, póki co trzymają się, a koszt jednych i drugich to po 100zł.
"It's Not a Motorcycle Baby, It's a Chopper"
Przemek
https://www.facebook.com/profile.php?id=100003581985894

https://www.facebook.com/budynki.z.konopi Polecam polubienie strony ;-)
matrix
Posty: 88
Rejestracja: 24 lipca 2013, 22:12
Motocykl: Virago 750
Wiek: 28
Status: Offline

Re: W czym jeżdżę

Post autor: matrix »

A jakieś bardziej sportowe?
Widziałem też, że kilka osób napisało, że jeździ w bieliźnie z lidla. Jak sprawuje się ona w lecie?
Awatar użytkownika
Mai
Posty: 5160
Rejestracja: 17 lipca 2010, 19:26
Motocykl: Viraży 535
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna /Warszawa-Skorosze
Wiek: 69
Status: Offline

Re: W czym jeżdżę

Post autor: Mai »

Slipy ponoć cisną, staników nie polecam ;]
... bo Motocykl to stan umysłu.
Awatar użytkownika
Proton
Posty: 233
Rejestracja: 09 stycznia 2014, 20:53
Motocykl: Virago 750
Lokalizacja: okolice Gdańska
Wiek: 53
Status: Offline

Re: W czym jeżdżę

Post autor: Proton »

Mam koszulkę lidlowską. Jezdzilem w niej i przy +10 i w okolicach +30. Jak dla mnie - jest ok.
XV 535 ->-> XV 750

Obrazek
matrix
Posty: 88
Rejestracja: 24 lipca 2013, 22:12
Motocykl: Virago 750
Wiek: 28
Status: Offline

Re: W czym jeżdżę

Post autor: matrix »

M1970
A na koszulkę ubierałeś coś poza kurtką?
Awatar użytkownika
Proton
Posty: 233
Rejestracja: 09 stycznia 2014, 20:53
Motocykl: Virago 750
Lokalizacja: okolice Gdańska
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Odp: W czym jeżdżę

Post autor: Proton »

Jak bylo w okolicach +10 to oczywiście, zakładałem windstopera. Powyzej 15 kurtka mi wystarczy.
XV 535 ->-> XV 750

Obrazek
Awatar użytkownika
grzegorzbr2
Posty: 4923
Rejestracja: 13 listopada 2012, 21:00
Motocykl: XV 535 1,1 1,7 1,3
Lokalizacja: Świętokrzyskie - TOP
Wiek: 52
Status: Offline

Re: W czym jeżdżę

Post autor: grzegorzbr2 »

Ja sprawiłem sobie dwa komplety ubioru, na latanie w lato zakładam spodnie i kurtkę skórzaną zakupioną tu http://www.witleather.pl/index.html?sLang=s1
Gdy wybieram się w dalekie traski w porze wiosennej lub jesiennej gdy jest zimno zakladam takie tekstylia http://archiwum.allegro.pl/oferta/kurtk ... 29121.html. są wygodne i bardzo ciepłe, można je zakładać na koszulkę i jest ciepełko.
Ponadto w zależności od pogody pod spód zakladam skarpety i bieliznę termoaktywną zakupioną w Lidlu, rękawice skórzane mam dwa komplety, na lato bezpalcowe a na zimne dni długie za nadgarstek ocieplane.
Buty mam takie http://allegro.pl/buty-skorzane-wojskow ... 92879.html
szukam jeszscze na lato niższych.
Kask mam z odpinaną szczęką LS2 http://allegro.pl/kask-odpinana-szczeka ... 18658.html .
W wokół komina i do lansu zakładam niemca download/file.php?id=3583&mode=view , do tego jeszcze pod szyje apażka a pod kask bandamka. :)
Awatar użytkownika
aurumcantus
Posty: 198
Rejestracja: 18 października 2012, 14:27
Motocykl: TDM 900
Lokalizacja: Sochaczew
Wiek: 45
Kontakt:
Status: Offline

Re: W czym jeżdżę

Post autor: aurumcantus »

Dodaje od siebie
Kurtka - adrenaline devil. Kapitalna skórzana katanka z wstawkami z noprenu chyba. W chłodniejsze dni trzeba założyć cos pod spód i kołnierz.
Spodnie - tekstylne QUAD STM009 z zamszowymi wstawkami, nawet wygodne, w sumie jestem zadowolony.
Buty - wojasa latem tzw. letnie z materiałem na bokach 926 MON, w chłodniejsze dni buty specjalne 929, są niezłe, noga sztywno w nich siedzi.
Kask - otwarty naxa, strasznie ma dużą czache i kiepsko wyprofilowane wnętrze, zawsze mi sie podwijają uszy przy zakładaniu.
Rękawiczki - no tu bedzie porażka - z Lidla - katastrofa skusiłem się bo były tanie szybko się popruły obie pary. Jak ich nie zdejmujesz jest w miarę ok, ale przy ponownym założeniu masz gnój w środku, wyściółka się zsuwa, po półrocznym użytkowaniu łapy Ci walą octem :shock: . Tu będzie zdecydowanie zamiana
Bielizna - z Lidla oczywiście. Z tej akurat jestem zadowolony, używam jej też do biegania, jest spoko.
Obrazek
Awatar użytkownika
Ice-Man
Posty: 250
Rejestracja: 01 grudnia 2013, 17:53
Motocykl: była śliwowica 0.75
Lokalizacja: Toruń
Wiek: 35
Status: Offline

Re: W czym jeżdżę

Post autor: Ice-Man »

No to teraz na mnie czas.

Kask HJC IS-17
Obrazek

Z plusów to wygoda, łatwo wymienialna szybka, antifog w zestawie. Parę możliwości otwarcia szybki - przedostatnia pozycja(nie domknięta) powoduje szybkie odparowywanie, wspomaga wentylację i nic nie wieje na oczy (jeżdżę tak cały czas)
Z minusów to blenda, która jednak nie do końca spełnia swoją rolę (za mało blokuje światła) oraz szybko paruje przy postoju i korkowej jeździe. (dolny nawiew daje radę jak się trochę bardziej rozpędzi)


Kurtka 4Biker GhostBiker
Obrazek
Wygodna, ma ochraniacze na plecach, łokciach i barkach, długa podpinka z rękawami, odblaski, łatwo się czyści z robaków, w deszczu nie przemaka, otwory wentylacyjne na piersiach i bicepsach, wylotowe z tyłu przy łopatkach. Zamek do spięcia kurtki ze spodniami.
Z minusów to za ciepła na lato, membrana chyba zbytnio nie przepuszcza powietrza i człowiek przepocony po jeździe. Wentylacja działa porządniej dopiero powyżej 80km/h. W miejskiej jeździe czuć powiew tylko w miejscach otwarcia. Tylko dwie kieszenie, obie na zewnątrz.
Do tego ma na zewnątrz kieszeń na plecach wielkości tylnego ochraniacza, która nie wiem do czego może służyć.


Rękawice z Lidla
Obrazek
Z plusów to ciepłe, mają odblaski i "ochraniacze" na kostki, regulacje rzepowe, długie na kurtkę.
Z minusów to bardzo szybko się pocą ręce, bardzo ciężko je założyć jak się już je zdejmie przez ten pot, łatwo się prują (nadpruł mi się palec i odpruł rzep, zszyłem i na razie się trzymają)
Kupiłem bo potrzebowałem na egzamin na prawko.

Kominiarka
Jakaś tania z bawełny, dawali za friko z motoakcesoria jak szedłem na kurs.
Z plusów to to, że jest, czasami zakładam jak jadę w trasę, żeby nie wiało na szyję, łatwiej się zakłada kask.
Z minusów to się rozciąga jak tanie gacie, za cienka żeby dawała coś lepiej niż zwykła chusta (nie mam porównania)

Gacie termoaktywne Brubeck Thermo
Obrazek
Z plusów to gorąco jak się nie jest na moto, mają ocieplające przeszywki na kolanach.
Z minusów to to, że i tak wieje po nogach, a jak się dużo z nimi chodzi to dżinsy potrafią je zciągać tak, że te kolanowe przeszywki są na piszczelach.

Koszulka termoaktywna na krótki rękawek z Lidla
Z plusów to to, że rzeczywiście działa, dobrze wsiąka i odprowadza pot z ciała, ogrzewa.
Z minusów to to, że czasem potrafi ogrzać za bardzo, chociaż to raczej nie minus.


Reasumując:
W tym co mam jeździ się dość wygodnie, bez kominiarki potrafi wiać po szyi, z kominiarką szybciej też, ale już nie tak bardzo. W wolniejszej jeździe się człowiek poci. Z kasku jestem ogólnie zadowolony. Pozostaje mi kupić jakieś porządne buty i spodnie. I bardziej przewiewną kurtkę na lato.
Awatar użytkownika
korkillus
Posty: 45
Rejestracja: 17 kwietnia 2014, 13:15
Motocykl: virago 535
Lokalizacja: Mielec
Wiek: 31
Status: Offline

Re: W czym jeżdżę

Post autor: korkillus »

a ja rozglądam się za jakimś długim modelem rękawic. Koniecznie muszą być to modele wzmocnione, ze skóry z dłuższym tym rękawem. Ktoś może pochwali się takowymi albo podpowie jakiś ciekawy model tak do 200 zł ?
aris1414
Posty: 93
Rejestracja: 13 marca 2011, 16:58
Motocykl: Virago 535 DX
Lokalizacja: Leszno
Wiek: 30
Status: Offline

Re: W czym jeżdżę

Post autor: aris1414 »

Poleciłbym Ci RST Delta, ale do 200zł mają tylko stare modele. Ja za swoje dałem 220, ale są mega. W chłodne dni jest spoko, w ciepłe jeździłem tak do 25stopni i dawało radę. Potem już bez kombinowania zakładałem krótkie rękawice. Komfort użytkowania bardzo wysoki wg mnie.

http://motor-passion.pl/pl/sklep/rst-de ... 41927.html
Awatar użytkownika
Lucky Mike
Posty: 109
Rejestracja: 26 sierpnia 2013, 20:32
Motocykl: VX 535S 2YL '96/MY97
Lokalizacja: W-wa
Wiek: 55
Status: Offline

Re: W czym jeżdżę

Post autor: Lucky Mike »

Tak się złożyło, że musiałem być w czwartek rano w samym centrum Warszawy.
Żeby nie tracić 2 h na dojazd pojechałem Virką a nie puszką mimo to, że termometr wskazywał z rana zaledwie 1 st. Celcjusza i do tego troche kapało. Potem zaliczyłem jeszcze powrót w regularnym deszczu.
Po tej przygodzie z czystym sumieniem mogę polecić spodnie i kurtkę Feliks.
Pierwszy raz zapiąłem podpinki do spodni i do kurtki i nie było mi zimno.
Poza rękawicami z Lidla strój nie przemókł.
W cieplejsze (ale nie gorące) dni jeżdzę w kurtce bez podpinki i Levisach z założnymi ochraniaczami kolan.
Wesprzyj 1% z PIT Trening Pewności Siebie unikalny program dla dzieci, które doświadczają przemocy w szkole. Więcej: http://www.przemocwszkole.org.pl/wplaty.html
Awatar użytkownika
olo
Posty: 521
Rejestracja: 29 listopada 2012, 21:47
Motocykl: Virago 750`94
Lokalizacja: Siedlce WS 7139
Wiek: 56
Status: Offline

Re: W czym jeżdżę

Post autor: olo »

Ja kupiłem skórzaną kurtkę i spodnie na Allegro w 4Biker za około 850zł. Buty zwykłe wojskowe. Bielizna termoaktywna z Lidla, bardzo dobrze się sprawuje podczas upałów. Miałem kask Airoh, za 630 zł z otwieraną szczęką i blendą którego się pozbyłem i nie polecam. Bardzo niewygodny i twardy, po przejechaniu 80 km nie była możliwa dalsza jazda, bo strasznie gniótł w głowę. Kupiłem Nolana N43 AIR i jest o wiele wygodniejszy, choć jeszcze w nim nie jeździłem. Ma wyjmowaną szczękę i dużą szybę (730 zł). Rękawice kupiłem w Holandii za 40 euro, drugie w ciucholandzie za 12 zł.
Piotrek
Awatar użytkownika
tomasz77
Posty: 1160
Rejestracja: 13 grudnia 2014, 11:40
Motocykl: Bananowy Song
Lokalizacja: Częstochowa tysiąclecie
Wiek: 46
Status: Offline

Re: W czym jeżdżę

Post autor: tomasz77 »

korkillus pisze:a ja rozglądam się za jakimś długim modelem rękawic. Koniecznie muszą być to modele wzmocnione, ze skóry z dłuższym tym rękawem. Ktoś może pochwali się takowymi albo podpowie jakiś ciekawy model tak do 200 zł ?
Za 100 pln ów możesz kolegi kupić rękawice wojskowe długie z goretexu motocyklowe ze skórą wszytą.... poszukaj w demobilu militarnym.mierzylem takie u mnie w Częstochowie. ..pozdro :rock:

Lub takie cóś http://www.uscamo.pl/product-pol-4252-R ... -Nowe.html
Marzenia trzeba realizować bo życie jest jedno. .i nikt go za Ciebie nie przeżyje...
Jak Ciezko byc idealnym ,i borykać się z myślą iż nikt nigdy Ci nie dorówna

Obrazek
Awatar użytkownika
Proton
Posty: 233
Rejestracja: 09 stycznia 2014, 20:53
Motocykl: Virago 750
Lokalizacja: okolice Gdańska
Wiek: 53
Status: Offline

Re: W czym jeżdżę

Post autor: Proton »

tomasz77 pisze:
korkillus pisze:a ja rozglądam się za jakimś długim modelem rękawic. Koniecznie muszą być to modele wzmocnione, ze skóry z dłuższym tym rękawem. Ktoś może pochwali się takowymi albo podpowie jakiś ciekawy model tak do 200 zł ?
Za 100 pln ów możesz kolegi kupić rękawice wojskowe długie z goretexu motocyklowe ze skórą wszytą.... poszukaj w demobilu militarnym.mierzylem takie u mnie w Częstochowie. ..pozdro :rock:

Lub takie cóś http://www.uscamo.pl/product-pol-4252-R ... -Nowe.html
Jeśli mają być długie to raczej te http://www.uscamo.pl/product-pol-3524-R ... Nowe-.html. Tylko jak w opisie są ocieplane, więc na lato na pewno nie będą się nadawały. Miałem je w i na ręce - do spokojnej jazdy mogą sie nadawać ale na jakieś ostrzejsze wojaże to bym już był sceptycznie nastawiony. Rozmiarowka jest chyba zaniżona bo choć mam małą rękę to ta 10/xl dobrze leżała mi na dłoni.
XV 535 ->-> XV 750

Obrazek
Awatar użytkownika
Ice-Man
Posty: 250
Rejestracja: 01 grudnia 2013, 17:53
Motocykl: była śliwowica 0.75
Lokalizacja: Toruń
Wiek: 35
Status: Offline

Re: W czym jeżdżę

Post autor: Ice-Man »

Tydzień temu postanowiłem sobie zakupić buty na moto i letnie rękawice. Wybór padł na buty Seca Razor i rękawiczki Shima Bullet.

fotki:
https://plus.google.com/u/0/photos/1171 ... 4055100945


Niestety wybór nie okazał się zbyt trafiony w moim przypadku, o czym poniżej.

Zacznijmy od butów Seca Razor:
buty posiadają pełno protektorów: palce, pięta, kostka od środka i na zewnątrz, slider na palcach, osłona piszczela. Butki posiadają zamek zapinany do wysokości membrany i rzep powyżej niego. W cenie 400 złotych nie można by było trafić lepiej. Zamówiłem rozmiar 42, czyli takie jak moje codzienne buty i takie też powinny być wg rozmiarówki Seca znalezionej gdzieś na necie. Po ubraniu niespodzianka, co najmniej rozmiar za duże. Myślę sobie dobra, najwyżej wymienię na rozmiar mniejsze. Próbuję zapiąć zamek i kolejna niespodzianka - nie mogę. Okazuje się, że buty są węższe od mojej łydki. W miejscu, w którym zamek nie chce się już zapiąć (tuż powyżej kostki) mam obwód nogi 24 cm (mierzone rano, pod wieczór jakieś 2 cm więcej i wtedy też mierzyłem). OK. Zapinam rzep na niedopięty but i widzę, że ochraniacz piszczela odstaje mi od nogi na tyle, że mogę wsunąć pod niego dłoń (łydka 40 cm rano).

Cóż, jeśli wszystkie buty są takie niewymiarowe na moją nogę to muszę zrezygnować z tego modelu całkowicie. Sam bucik wydaje się porządnie wykonany i na odpowiedniej nodze będzie spełniał swoją funkcję idealnie, ale trzeba go przymierzyć. Dodatkowo wzmocnienia na łydce odstają na tyle, że nie mogłem założyć na buta nogawkę od moich standardowych dżinsów. Poza tym prawy but zauważalnie inaczej leżał na nodze niż lewy. Wydawał się odrobinę większy. Mogło to być spowodowane poprzednimi przymierzeniami i zwrotami innych ludzi. Do tego widać na zdjęciu od tyłu, że prawy but stoi nieco przekrzywiony na zewnątrz.


Rękawice Shima Bullet:
Zakładam i niespodzianka: okazują się za ciasne. Najwidoczniej na stronie sklepu podali wymiary o numer za małe. Same rękawiczki wykonane porządnie, perforowana skóra na całej powierzchni z krótkim mankietem, ochraniające wstawki na palcach i kostkach, Płatka ułatwiająca zakładanie i rzep. Środek mięciutki i przyjemny w dotyku. Potwierdzając opinie na internecie własnymi obserwacjami muszę powiedzieć, że początkowo rękawiczki farbują. Ogólne wrażenie pozytywne i zamierzam wymienić na numer większe.
Awatar użytkownika
TOM
Posty: 1434
Rejestracja: 18 sierpnia 2008, 00:47
Motocykl: pies..zły - BT 1100
Lokalizacja: Skierniewice
Wiek: 45
Kontakt:
Status: Offline

Re: W czym jeżdżę

Post autor: TOM »

tylust pisze:Ewentualnie poszukaj kurtki skórzanej z tekstylnymi wstawkami. Ja oglądałem Rebelhorn Hybrid - trochę taniej niż to co kolega zaproponował :wink:

Obrazek
znacie jakieś inne alternatywy do tego ?
zn kurtka skórzano-tekstylna .
SYNU coś Ty qrwa zrobił !!!
Awatar użytkownika
Authilius
Posty: 658
Rejestracja: 16 maja 2011, 16:53
Motocykl: Kawasaki VN 2000 '06
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 36
Status: Offline

Re: W czym jeżdżę

Post autor: Authilius »

rękawice Ci się rozciągną, ja jak szukałem dla siebie, to na kciuki leżały tylko jedne w rozmiarze S lub nawet XS helda. Na początku ledwo pchałem w nie łape, ale po pół sezonu i jednym deszczu zrobiły się idealne. Doskonale leżą na dłoni i nie mam "pustych" palców nigdzie. Dzięki temu czuję się pewniej i mam pełne czucie na wszystkich przyciskach.
'92 Yamaha Virago XV 535 - "Mandaryna"
'96 Kawasaki Vulcan VN 800A - "Wiśnia"
'08 Kawasaki Vulcan VN 900BB Classic - "Borówka"
'06 Kawasaki Vulcan VN 2000 Classic - "Truskawa"
Awatar użytkownika
tylust
Posty: 2698
Rejestracja: 13 stycznia 2014, 09:26
Motocykl: XV 750 1982r.
Lokalizacja: Kalisz - Wlkp.
Wiek: 51
Status: Offline

Re: W czym jeżdżę

Post autor: tylust »

Authilius pisze:rękawice Ci się rozciągną, ja jak szukałem dla siebie, to na kciuki leżały tylko jedne w rozmiarze S lub nawet XS helda. Na początku ledwo pchałem w nie łape, ale po pół sezonu i jednym deszczu zrobiły się idealne. Doskonale leżą na dłoni i nie mam "pustych" palców nigdzie. Dzięki temu czuję się pewniej i mam pełne czucie na wszystkich przyciskach.
Też kupiłem rękawice Held (touring five) i też musiałem wziąć rozmiar S, żeby dobrze leżały na dłoni. Niestety są to rękawice z mankietem i z jego dopasowaniem jest już gorzej. Bo zakres regulacji w nadgarstku i na mankiecie jest za mały i oba zapięcia muszę mieć w zasadzie na stałe rozpięte jak mankiet miałby być na rękawie. Bo chyba po to się kupuje rękawice z mankietem, a nie po to, żeby mankiety wkładać w rękawy kurtki ? :roll:

Obrazek
Tomek
ODPOWIEDZ