Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Kiedy prawie rok temu kupowałem motocykl sprzedawca za darmo dorzucił zniszczone sakwy. Odrestaurowałem je i teraz chciałbym założyć, ale mam problem jak je właściwie zamocować.
Potrzebny mi chyba będzie stelaż? Możecie polecić jakiś niedrogi i dobry. Próbowałem coś szukać, ale zawsze nie mam pewności czy będzie pasować.
Mocować chce je razem z oparciem, ale nie wiem czy to ma jakiś wpływ na same stelaże.
Pozdrawiam
EDIT: Wiecie co, jak tak teraz spojrzałem na te zdjęcia i przeszedłem się do motocykla to zauważyłem, że one chyba były oparte na amortyzatorach, nie było stelaży. Tylko jak ja mam to właściwie zamocować
Jeśli sakwy mają się dać obciążyć, to muszą mieć element, który będzie zapobiegał podwinięciu się sakwy w stronę koła. Rozwiązań są setki, zależnie od oparć, przesunięć kierunkowskazów, tylnych bagażników itd. itp. Wykorzystanie jako oparcie dla sakwy amortyzatora jest głupim pomysłem - z jednej strony oparcie takie g... daje, z drugiej sakwa może ograniczać działanie amortyzatora. Jeśli dobrze pamiętam, to grzegorz 6 coś produkował ...
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
dla przykładu ja rozwiązałem w ten sposób jak poniżej na fotkach.
stelaż nie dotyka amorka, i jest stabilny,ma podeścik a do tego patent na flagę (adapter stanowi integralną część stelaża)
Załączniki
Lepiej być znanym Pijakiem niż anonimowym alkoholikiem czas nie patyk ,na moczarach nie stoi Moimi obietnicami piekło jest całe wybrukowane.więc na Wasze już miejsca nie starczy.........
krótko i węzłowato rama ta sama rozstaw idalny , ale reklamy mi ni trzeba ,,,,,,,,,,
Lepiej być znanym Pijakiem niż anonimowym alkoholikiem czas nie patyk ,na moczarach nie stoi Moimi obietnicami piekło jest całe wybrukowane.więc na Wasze już miejsca nie starczy.........
A ja mam stelaże od Kubiego. Polecam szczerze jego wyroby. Jednak w siedemsetce z chromowanym błotnikiem jest różnica w rozstawie śrub. Jakieś 3mm. (nie wiem może 6, nie pamiętam) jednak musiałem wykonać dodatkowe otwory w błotniku.
Milczę zawzięcie i czekam na znak by mogło być pięknie, bo nie jest aż tak.
Trzeba z Waldim skonsultować i będzie po sprawie, ma ten model w garażu to pewnie nie będzie problemu zrobić pomiar.
Lepiej być znanym Pijakiem niż anonimowym alkoholikiem czas nie patyk ,na moczarach nie stoi Moimi obietnicami piekło jest całe wybrukowane.więc na Wasze już miejsca nie starczy.........
Ale co pomierzyć. Przecie masz motocykl to sobie pomierz. Potem skontaktuj się z kolegą Kubi70 z naszego forum i zapytaj czy Ci zrobi.
Już sobie przypomniałem. Rozstaw śrub jest taki sam. Mocowanie do amortyzatora i śruby sissybara. I to jest takie samo we wszystkich XV>=700. Natomiast różnica polega na tym, że zmienione zostało w późniejszych modelach samo mocowanie oparcia. W . XV700 84r. jest szersze (grubsze) w miejscu gdzie jest tylna śruba. Dlatego stelaże zrobione przez Kubiego do 750 miały o kilka mm za krótkie uszy i otwory się nie pokrywały.
edit: Takie jak ma Al będą pasowały bez przeróbek. I wszystkie inne które mają ten sposób mocowania do tylnej śruby oparcia.
Milczę zawzięcie i czekam na znak by mogło być pięknie, bo nie jest aż tak.
