Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Testy, komentarze i opinie o wszelkich akcesoriach i produktach motocyklowych
Awatar użytkownika
Marek.
Posty: 476
Rejestracja: 25 maja 2018, 17:25
Motocykl: Yamaha XVS
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiek: 55
Status: Offline

Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: Marek. »

Witam
Idzie zima i jakoś by pasowało zadbać o akumulator.
Odpięcie i trzymanie w mieszkaniu to ostateczność, trzymanie kwasu w mieszkaniu to moim zdaniem nie najlepszy pomysł. Pogrzebałem troszke w sieci i znalazłem urządzenie które można by nazwać podtrzymywarką.
To znaczy jest to ładowarka stricte motocyklowa, czyli do akumulatorów o mniejszej pojemności, ładowanych mniejszym prądem.
W ładowarkach tych jest tak zwana funkcja podtrzymywania gdy akumulator jest naładowany.
Według opisów można ją podłączyć na początku zimy a wyłączyć parę miesięcy później bez żadnego doglądania by zmienić parametry.
W oko mi wpadły dwa modele, tańszy:
AL800 Htronic
automatiklader
Obrazek

I droższy:
OXIMISER 900 EL571
Obrazek

Obydwa robią to samo, inaczej są wpinane do sieci i do akumulatora. W tańszym całość elektroniki znajduje się we wtyczce co może być i wygodne i nie. Do akumulatora przypinany jest krokodylkami.

Droższy jest na kablu ale jest dedykowany uchwyt na ścianę. Można również nieco wygodniej go podłączać, wystarczy kabel wpiąć w akumulator a wtyczkę wyprowadzić na zewnątrz, np do nerek pod siodłem.

Garaż wolnostojący, co prawda ocieplony styropianem ale nie ogrzewany więc temperatura wewnątrz będzie podobna jak na zewnątrz.
Swoim ciałem go też ogrzewał nie będę, bo jest tam za mało miejsca by cokolwiek zrobić bez wyprowadzania motoru.

Czy ktoś używa takiego ustrojstwa, jakieś przemyślenia, podpowiedzi?
maxiiii
Posty: 114
Rejestracja: 07 października 2018, 21:24
Motocykl: java175,java350, 535
Wiek: 15
Status: Offline

Re: Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: maxiiii »

.
Ostatnio zmieniony 17 maja 2020, 08:16 przez maxiiii, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
drzewo
Posty: 61
Rejestracja: 22 września 2011, 08:36
Motocykl: HH900
Kontakt:
Status: Offline

Re: Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: drzewo »

Sprzedałem trochę HTronic - generalnie są bezawaryjne, nie wracają na gwarancje. Dobra podstawowa ładowarka, aczkolwiek Oximiser 900 polecam jeszcze bardziej - masz lepszą diagnostyke, wyświetlacz oraz bardzo fajny patent z wyprowadzeniem wtyczko do ładowania w wygodnym miejscu. Tej wtyczki można użyć także do wyprowadzenia gniazda zapalniczki - dwie pieczenie przy jednym ogniu. Sam jej używam przy swoim moto od dwóch lat - zero problemów. Wszystko w pełni automatyczne, nie ma nawet przycisku do obsługi. Podłączasz i sama dobiera parametry - podtrzymywanie, doładowanie itd. Co ważne po awarii zasilania wraca do ładowania, w porównaniu do marketowych ładowarek.
Awatar użytkownika
MarcinS
Posty: 655
Rejestracja: 03 grudnia 2017, 19:07
Motocykl: Virago XV535 2YL '93
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Wiek: 41
Status: Offline

Re: Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: MarcinS »

Ja używam jakiegoś prymitywnego ustrojstwa z Kauflandu. :P Ustrojstwo ładuje prądem 0,3A do pewnego napięcia (13,5 - 13,7V) a potem obciąża prądem 0,1A, aż napięcie spadnie poniżej jakiegoś tam progu (ponad 12V) i znów ładuje. I tak w kółko. Miałem to podłączone całą ostatnią zimę i na wiosnę moto kręciło bez problemów.
"When I'm walking a dark road
I am a man who walks alone"
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4146
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: leszekk »

Jeśli nie chce Ci się co kilka dni zaglądać do garażu, wybierz taką ładowarkę, która po podłączeniu zasilania od razu zaczyna ładować i nie wymaga interakcji z użytkownikiem. W przeciwnym wypadku, jeśli będziesz miał zanik zasilania, będziesz zmuszony co jakiś czas "popchnąć" ładowarkę żeby się do roboty wzięła.
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Awatar użytkownika
Marek.
Posty: 476
Rejestracja: 25 maja 2018, 17:25
Motocykl: Yamaha XVS
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiek: 55
Status: Offline

Re: Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: Marek. »

@leszekk
No właśnie o to mi chodzi i myślę że te dwie a raczej ta droższa (bo chyba ja kupię) spełni te parametry, ale właśnie zapomniałem o najważniejszym.
Prąd w garażu mam, jestem podłączony do garażu szwagra, który oczywiście nie przebywa w garażu 24 na 24 ale raczej codziennie coś tam sobie dłubie.
Więc ładowanie i doładowywanie będzie się odbywać z przerwami, czy taka praca będzie problemem dla OXIMISER 900 EL571 ?
Widzę że nie, ale pytam dla pewności https://www.youtube.com/watch?v=pQOHsLfcd0A
:motorcycle:
Awatar użytkownika
MarcinS
Posty: 655
Rejestracja: 03 grudnia 2017, 19:07
Motocykl: Virago XV535 2YL '93
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Wiek: 41
Status: Offline

Re: Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: MarcinS »

O! Znalazłem podobne:
https://allegro.pl/regenerator-akumulat ... 30113.html
W kauflndzie gonili to za jakieś 30 zeta, to się skusiłem. Pierwszą zimę się sprawdziło, choć wygląda okrutnie tandetnie.
"When I'm walking a dark road
I am a man who walks alone"
Awatar użytkownika
drzewo
Posty: 61
Rejestracja: 22 września 2011, 08:36
Motocykl: HH900
Kontakt:
Status: Offline

Re: Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: drzewo »

marpak pisze: 26 listopada 2018, 17:05 @leszekk
No właśnie o to mi chodzi i myślę że te dwie a raczej ta droższa (bo chyba ja kupię) spełni te parametry, ale właśnie zapomniałem o najważniejszym.
Prąd w garażu mam, jestem podłączony do garażu szwagra, który oczywiście nie przebywa w garażu 24 na 24 ale raczej codziennie coś tam sobie dłubie.
Więc ładowanie i doładowywanie będzie się odbywać z przerwami, czy taka praca będzie problemem dla OXIMISER 900 EL571 ?
Widzę że nie, ale pytam dla pewności https://www.youtube.com/watch?v=pQOHsLfcd0A
:motorcycle:

Oximiser 900 po podłączeniu zasilania nie wymaga żadnych dodatkowych akcji - testuje akumulator i sama przechodzi w odpowiedni tryb ładowania. Nie musisz nic robić.
Awatar użytkownika
jarodex
Posty: 819
Rejestracja: 11 marca 2018, 21:30
Motocykl: XV1100'97
Lokalizacja: ZS
Wiek: 61
Kontakt:
Status: Offline

Re: Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: jarodex »

Nie ma co kombinować wystarczy zwykła ładowarka (prostownik) i coś takiego co krótko ujmując
wyłącza / załącza ową ładowarkę do sieci przy określonym napięciu (nastawne) akumulatora za
parę marnych dolców u chiniola ..... no i śmiga. I nie ma co świrować z aku.... na księżyc i tak
nie dolecicie (testuje, załącza, impulsowo) - przejaw formy nad treścią, to zwykłe kwachy za
parę zeta - no chyba że lion :frustrated:
Załączniki
Modul Auto-Łladowania Acu.png
Modul Auto-Łladowania Acu.png (253.04 KiB) Przejrzano 8137 razy
Świeć pomimo wszystko,
i bierz przykład ze słońca -
ma w d***e, czy kogoś razi!!


:chopper: .... i wwwrrrrummmmm....... :bravo:

Moja baza wiedzy o VIRAGO - Tu sobie kliknij :lol: ...i podziękuj.... :drunksmile:
Awatar użytkownika
Piter7011
Posty: 881
Rejestracja: 07 stycznia 2018, 15:00
Motocykl: XV 535 Vstrom650
Lokalizacja: Kalisz
Wiek: 54
Status: Offline

Re: Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: Piter7011 »

Ja w niedziele na giełdzie kupiłem taki za 20 zeta https://www.olx.pl/oferta/ladowarka-pro ... caa7860762 tylko że używany bez pudełka i nie wiedziałem czy sprawny i w sumie to nadal nie wiem czy ładuje bo włączyłem tylko w domu i świeci się jedna kontrolka zobaczymy czy było warto ryzykować ale wygląd i nazwa mnie skusiły.
Awatar użytkownika
Marek.
Posty: 476
Rejestracja: 25 maja 2018, 17:25
Motocykl: Yamaha XVS
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiek: 55
Status: Offline

Re: Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: Marek. »

jarodex pisze: 26 listopada 2018, 19:59...
Lutownicy się nie boję i nawet szukałem jakiegoś schematu by sobie coś samemu wystrugać, ba, mam nawet podtrzymywarkę do samochodu którą kiedyś kupiłem na "ruskim targu", problemem jest bezpieczenstwo i tej "ruskiej" nie podlącze, bo ona nie ma żadnych zabezpieczeń.
Ustrojstwo które pokazałeś nieco mnie zainteresowało, jak byś jeszcze podrzucił linka, było by miło.
:motorcycle:

EDIT
Znalazłem, no jest tego trochę od 4$- do 6$ i od razu jak to u mnie pojawiaja się wątpliwości.
To urządzenie tylko włącza i wyłącza, więc prąd ładowania nie będzie kontrolowany, i ędzie taki jaki daje prostownik / ładowarka.
I tu kolejny problem, bo nie mam co tam podłączyć, To ruskie ustrojstwo to zwykły zasilacz transformatorowy małej mocy (rozebrałem) :P , akumulator ładowałem ładowarką modelarską, a ta jest mi potrzebna niekiedy w domu.
Wygląda to trochę tak jak bym sobie racjonalizował zakup OXIMISER 900 EL571 i chyba to robię, no nic, poczytam jeszcze i zobaczymy na co padnie
Awatar użytkownika
Marek.
Posty: 476
Rejestracja: 25 maja 2018, 17:25
Motocykl: Yamaha XVS
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiek: 55
Status: Offline

Re: Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: Marek. »

Piter7011 pisze: 26 listopada 2018, 20:30 Ja w niedziele na giełdzie kupiłem taki za 20 zeta https://www.olx.pl/oferta/ladowarka-pro ... caa7860762 tylko że używany bez pudełka i nie wiedziałem czy sprawny i w sumie to nadal nie wiem czy ładuje bo włączyłem tylko w domu i świeci się jedna kontrolka zobaczymy czy było warto ryzykować ale wygląd i nazwa mnie skusiły.
Za 20 to małe ryzyko. Jeżeli działa i są kabelki do podłączenia na stałe (bo to dość fajne rozwiązanie) to oczywiście warto.
Awatar użytkownika
Snake
Posty: 970
Rejestracja: 30 sierpnia 2016, 14:15
Motocykl: Yamaha Virago 535
Lokalizacja: Biała Podlaska
Wiek: 42
Status: Offline

Re: Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: Snake »

Zima idzie czas zadbać o nasze akumulatory.
Za stówkę to można już kupić fajną automatyczną ładowarkę procesorową, która również ma tryb czuwania i nie wymaga ingerencji.
Sam takiej używam, do moto i do auta. Polecam.

:motorcycle:
5000 Kilometrów -> 2 Ludzi -> 2 Motocykle -> 1 Cel
Awatar użytkownika
Top Gun
Posty: 2983
Rejestracja: 25 sierpnia 2015, 16:23
Motocykl: CRF 1000
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 59
Status: Offline

Re: Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: Top Gun »

Na jaki ch.... takie zabiegi :frustrated: Można też bateryjkę do łóżka ze sobą zabrać :lol:
Tyle się mówi o emisji CO2. A tu marnowanie prądu przez całą zimę, nie mówiąc już o własnej kasie :(
Bez takich doktorskich zabiegów jeżdżę na aku po 5-6 lat :)
Przed sezonem sprawdza się czy ok, a jak nie to się podłącza do Oxymiksera.
Jak ładowanie nie pomaga :roll: Znaczy, akumulator do dupy, czas wypierdolić :nazdrowie:

Oxymiksera 900, jak najbardziej polecam :nazdrowie:
Stara zasada mrówek mówi ,,im więcej grzebiesz tym mniej jedziesz,, :D i tego należy się trzymać :motorcycle:
,,Nie rezygnuj z marzeń, nigdy nie wiesz kiedy okażą się potrzebne,,
Awatar użytkownika
Marek.
Posty: 476
Rejestracja: 25 maja 2018, 17:25
Motocykl: Yamaha XVS
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiek: 55
Status: Offline

Re: Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: Marek. »

Top Gun pisze: 27 listopada 2018, 14:03 Na jaki ch.... takie zabiegi ...
Oj, tam.
Z racji lenistwa kupię prawdopodobnie ten droższy model, no może nie do konca tylko z lenistwa, bo jeżeli potrafi dostosować prąd do warunków (ładowanie, podtrzymywanie) i ma zabezpieczenia (garaż będzie stał po zimie) to jest ok.

Rozwiązanie które proponuje @jarodex też jest dobre (jak ktoś lubi podłubać) ale to raczej do garażu w którym częściej bywamy, no i potrzebny jest prostownik którego nie posiadam.

Przepraszam Top Gun, ale:
Top Gun pisze: 27 listopada 2018, 14:03 ...Bez takich doktorskich zabiegów jeżdżę na aku po 5-6 lat :)
Przed sezonem sprawdza się czy ok, a jak nie to się podłącza do Oxymiksera.
Ja się nie znam, ale trudno mi uwierzyć że akumulator w motocyklu trzymany w nieogrzewanym wolnostojącym garażu, na mrozie dochodzącym do -20 przetrwa tak 5-6 sezonów a o tym piszę w pierwszym poście.

Ja szukam rozwiazania, bym w zimie co chwilę nie musiał odśnieżać "garażu" by coś podłączyć, czy sprawdzić, to ma być bezpieczne i bezobsługowe urządzenie.
:motorcycle:
Awatar użytkownika
Marek.
Posty: 476
Rejestracja: 25 maja 2018, 17:25
Motocykl: Yamaha XVS
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiek: 55
Status: Offline

Re: Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: Marek. »

Snake pisze: 27 listopada 2018, 11:20 ...
Za stówkę to można już kupić fajną automatyczną ładowarkę procesorową, która również ma tryb czuwania i nie wymaga ingerencji.
Sam takiej używam, do moto i do auta. Polecam.

:motorcycle:
Właśnie po to założyłem temat, by się dowiedzieć jakich ładowarek używają inni, i coś dla siebie wybrać :nazdrowie:
Niestety, fajna ładowarko procesorowa, wpisana w wyszukiwarkę nie wiele daje :P
Wolał bym, Byś podał nazwę, i napisał z dwa zdania dlaczego ta :cool:
:motorcycle:

PS
Z jednej strony nie chcę wydawać "kupy" kasy ale z drugiej, w myśl zasady "biednego nie stać na tanie rzeczy" nie chcę kupić jakiegoś badziewia tylko po to bu zaoszczędzić 20zł :mrgreen:
Awatar użytkownika
jarodex
Posty: 819
Rejestracja: 11 marca 2018, 21:30
Motocykl: XV1100'97
Lokalizacja: ZS
Wiek: 61
Kontakt:
Status: Offline

Re: Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: jarodex »

Top Gun pisze: 27 listopada 2018, 14:03 Na jaki ch.... takie zabiegi :frustrated: Można........
:nazdrowie: Nic dodać, nic ująć! :nazdrowie:
Świeć pomimo wszystko,
i bierz przykład ze słońca -
ma w d***e, czy kogoś razi!!


:chopper: .... i wwwrrrrummmmm....... :bravo:

Moja baza wiedzy o VIRAGO - Tu sobie kliknij :lol: ...i podziękuj.... :drunksmile:
Awatar użytkownika
Snake
Posty: 970
Rejestracja: 30 sierpnia 2016, 14:15
Motocykl: Yamaha Virago 535
Lokalizacja: Biała Podlaska
Wiek: 42
Status: Offline

Re: Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: Snake »

marpak pisze: 27 listopada 2018, 17:32
Wolał bym, Byś podał nazwę, i napisał z dwa zdania dlaczego ta :cool:
:motorcycle:

PS
Z jednej strony nie chcę wydawać "kupy" kasy ale z drugiej, w myśl zasady "biednego nie stać na tanie rzeczy" nie chcę kupić jakiegoś badziewia tylko po to bu zaoszczędzić 20zł :mrgreen:
Siemano
:motorcycle:
Używam Ładowarki procesorowej 6V/12V everActive CBC-4

Dla sprostowania dla kolegi Top Gun'a.
Nie chodzi mi o ładowanie ciągłe aku przez 4 miesiące i trzymaniu go na czuwaniu. To według mnie bez sensu. Bardziej mi chodziło o podładowanie aku. Ja robię tak zimną co około 6 tygodni. Tak by akumulator podtrzymać w gotowości.

Dlaczego zdecydowałem się akurat na tą?
Zależało mi na ładowarce uniwersalnej i do auta i do motocykla, na różne rodzaje akumulatorów, żelowe, kwasowe itd.
Po drugie posiada duży zakres ładowanych aku (chodzi mi o pojemność Ah). Chodziło mi o prawidłowe ładowanie / doładowywanie aku (w przypadku motocykla zwłaszcza). Odpowiedni dobór mocy, zwłaszcza po jego naładowaniu, ładowarka sama decyduje czy aku jest naładowane, czy jeszcze trzeba ładować lub tylko doładować. Nawet jak zostawiam na noc, po naładowaniu ładowarka stwierdzi, że już aku jest naładowany i po prostu go nie ładuje. Może pracować w niskich temperaturach, a w moim garażu to się sprawdza. Itd. Może to są tylko jakieś tam bajery, każdy powie, zwykłą ładowarką można to samo, otóż nie, nie można.

Wiadomo nie od dzisiaj, że akumulator który stoi nie używany traci na żywotności. Nawet wystarczy spojrzeć po np urządzeniach akumulatorowych np, wkrętarce, po dłuższym nieużywaniu i naładowaniu akumulator trzyma krócej, po kilkukrotnym rozładowaniu i naładowaniu, czas pracy się wydłuża.

Po za tym ów aku miał końcówkę SEA, dzięki której bez rozbierania siedzeń mogę wpiąć aku do ładowania, oczywiście klemy również na tą końcówkę itd. Do SEA mam też wpinane gniazdo 12V, dzięki czemu szybko mogę wpiąć gniazdo by bezpośrednio korzystać z prądu, bez uruchomienia zapłonu. Ma dwa lata gwarancji, dobre opinie w internetach, jest poręczny no i cena nie zwala z nóg. Mam go już trzy lata i się na prawdę sprawdza.

Brakuje mi jedynie funkcji rozruchu, ale to głównie do auta. Ale to już daję radę prostownikiem 10-letnim od Mar-Polu.

Wywód jak bym sprzedawał :bravo:
Nie, nie sprzedaję. Trzeba po prostu czasami skorzystać z dobrodziejstw tego świata. Ale wiadomo jednemu Kryśka drugiemu Maryśka

PS. OXIMISER 900 też miałem na liście ale nie zdecydowałem się ze względu na mały zakres mocy ładowanej. W moim jest chyba bodajże do 120Ah.

UPS trochę więcej niż dwa zdania. :rock:

:nazdrowie:
5000 Kilometrów -> 2 Ludzi -> 2 Motocykle -> 1 Cel
Awatar użytkownika
Marek.
Posty: 476
Rejestracja: 25 maja 2018, 17:25
Motocykl: Yamaha XVS
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiek: 55
Status: Offline

Re: Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: Marek. »

jarodex pisze: 28 listopada 2018, 09:23
Top Gun pisze: 27 listopada 2018, 14:03 Na jaki ch.... takie zabiegi :frustrated: Można........
:nazdrowie: Nic dodać, nic ująć! :nazdrowie:

No nie wiem, nie mam ładowarki w garażu a garaż jest oddalony od miejsca w którym mieszkam (ok.1km), w sezonie nie ma problemu bo motor był jeżdzony, w zimie motor będzie pod dachem nieogrzewanego garażu.

A Wy mi proponujecie:

kol. Top Gun powinienem to olać, akumulator pomimo mrozów powinien wytrzymać 5-6 sezonow?
Nie wiem, nie znam się, ale...

kol. jarogex dokupić u Chinczyków włącznik elektroniczny i jakikolwiek prostownik.

Dzięki za odpowiedzi, ja jednak kupię coś sensownego, akumulator mam nowy i wolałbym nie zmieniać go za często :cool:
:motorcycle:
Awatar użytkownika
jarodex
Posty: 819
Rejestracja: 11 marca 2018, 21:30
Motocykl: XV1100'97
Lokalizacja: ZS
Wiek: 61
Kontakt:
Status: Offline

Re: Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: jarodex »

marpak pisze: 28 listopada 2018, 17:01 ... ja jednak kupię coś sensownego,....
Rozumiem,
Świeć pomimo wszystko,
i bierz przykład ze słońca -
ma w d***e, czy kogoś razi!!


:chopper: .... i wwwrrrrummmmm....... :bravo:

Moja baza wiedzy o VIRAGO - Tu sobie kliknij :lol: ...i podziękuj.... :drunksmile:
Awatar użytkownika
grzegorzbr2
Posty: 4920
Rejestracja: 13 listopada 2012, 21:00
Motocykl: XV 535 1,1 1,7 1,3
Lokalizacja: Świętokrzyskie - TOP
Wiek: 52
Status: Offline

Re: Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: grzegorzbr2 »

Ja z pięć lat temu przerobiłem uszkodzoną ładowarkę do wkrętarki 18v na prostowniczek 12v do ładowania akumulatorów motocyklowych 12v od 5 do 20Ah. Posiada dwa zakresy ładowania przełączane przełącznikiem - 0,5 A i 2 A , w zakresie 0,5 A dałem w szereg na dodatniej szynie żarówkę 12V 30W.
Wpięcie w szereg żarówkę to dobry patent na ograniczenie prądu ładowania aku a co za tym idzie zabezpiecza przed przeładowaniem i uszkodzeniem aku.Prosta i bezawaryjna konstrukcja która służy u mnie i kilku znajomych dla których też zrobiłem takie cudo, co nie można powiedzieć o ładowarkach elektronicznych.
Ps. mocą zastosowanej żarówki można regulować prąd wyjściowy z prostownika, im więcej watów ma żarówka tym prąd wyjściowy jest większy, patent z żarówką można zastosować do każdego transformatorowego prostownika samochodowego12V i w ten sposób przystosować go możemy do bezpiecznego ładowania akumulatorków motocyklowych.
Załączniki
20171027_185259.jpg
20171027_185259.jpg (118.49 KiB) Przejrzano 7979 razy
47166617_967701356760784_777730637850214400_n.jpg
47054547_337963476757794_4349015207402536960_n.jpg
Awatar użytkownika
Snake
Posty: 970
Rejestracja: 30 sierpnia 2016, 14:15
Motocykl: Yamaha Virago 535
Lokalizacja: Biała Podlaska
Wiek: 42
Status: Offline

Re: Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: Snake »

grzegorzbr2 pisze: 28 listopada 2018, 19:57 Ja z pięć lat temu przerobiłem uszkodzoną ładowarkę do wkrętarki 18v na prostowniczek 12v do ładowania akumulatorów motocyklowych 12v od 5 do 20Ah. ....
Istna złota rączka
Brawo Grzegorz :bravo:
5000 Kilometrów -> 2 Ludzi -> 2 Motocykle -> 1 Cel
Awatar użytkownika
Marek.
Posty: 476
Rejestracja: 25 maja 2018, 17:25
Motocykl: Yamaha XVS
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiek: 55
Status: Offline

Re: Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: Marek. »

I skończy się chyba na tym że jednak będę używał tego ruskiego ustrojstwa (doładowywarka) plus wyłącznik napięciowy który zaproponował kol. jarodex .
Liczyłem na coś bezobsługowego, by nie spalić garażu, ale opinie o Oxford Oximiser 900 http://www.moto-opinie.info/?action=sho ... oduktu=711 pokazuję że szkoda kasy, na urządzenie które po sezonie dwóch się psuje.
... już sam nie wiem...
:motorcycle:
Roberts
Posty: 190
Rejestracja: 22 czerwca 2016, 09:13
Motocykl: Virago 1100
Lokalizacja: Orły
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: Roberts »

Ja uzywam tego ustrojstwa od 2 lat i do moto i do auta , ale i tak akumulator z motocyka wyciągam i daję do domu na zimę
Obrazek
Awatar użytkownika
Top Gun
Posty: 2983
Rejestracja: 25 sierpnia 2015, 16:23
Motocykl: CRF 1000
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 59
Status: Offline

Re: Ładowarko Podtrzymywarka do akumulatora na zimę

Post autor: Top Gun »

marpak pisze: 03 grudnia 2018, 01:23 Liczyłem na coś bezobsługowego, by nie spalić garażu, ale opinie o Oxford Oximiser 900 http://www.moto-opinie.info/?action=sho ... oduktu=711 pokazuję że szkoda kasy, na urządzenie które po sezonie dwóch się psuje.
... już sam nie wiem...
:motorcycle:
Żeby nie spalić garażu, nie należy pozostawiać w nim żadnych włączonych urządzeń :wink: Tak na dobrą sprawę, dla świętego spokoju, to akumulator powinien być odłączony, podczas postoju samochodu czy motocykla w garażu :wink: Wiem że mało osób to robi :wink:
Oxymiksera używam już (nie pamiętam od kiedy) i dalej działa :D
,,Nie rezygnuj z marzeń, nigdy nie wiesz kiedy okażą się potrzebne,,
ODPOWIEDZ