Strona 3 z 5

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 22 lipca 2012, 17:40
autor: Pandik
No, trzeba by coś napisać bo sporo się działo, oj sporo.
O ślizgu pisałem już w innym wątku to teraz trochę z mechaniki ;)

Do naprawy maleństwa musiałem zdemontować całe przednie zawieszenie, całkiem przyjemna sprawa kurde, można sobie pooglądać jak to wszystko jest fajnie pomyślane, nie wiem jak Was ale mnie strasznie jarają takie smaczki w konstrukcji. Tu jakieś uszko pod kable, tutaj gumowy kieliszek na złaczkach, jednocześnie wszystko jest uproszczone jak tylko się da, tak właśnie jak powinno być. Kurde ponosi mnie, ale bym se poszedł teraz coś podłubać :) hhehe.

No ale rozkręcanie a skręcanie po prawie miesiącu to już całkiem inne historie, na początku dygałek kapkę że coś zjeb.. ale poszło bez większych niespodzianek, zapomniałem tylko przykręcić uchwytów do przewodu hamulcowego i licznika i musiałem potem kręcić tymi srubkami przy założonym kole (kurde chyba po 1/8 obrotu) ale ok jakoś całość poszła, do zrobienia mam jeszcze prostowanie błotniczka (delikatnie w bok wchodzi tyle co mogłem to poklepałem w garażu) i lakierowanie, chociaż może na allegro wychacze w tym kolorze oraz gaźniki bo mi się po wymianie membran wszystko pozmieniało.

To tyle na razie, ide se jakiś film zapodać z oblubienicą ;)

Nakręciłem w weekend stówkę i jestem zadowolony ze swojej pracy. Motocykl prowadzi się dobrze, równo, po puszczeniu kierownicy idzie prosto i pewnie. Czeka mnie jednak jeszcze dodatkowo wymiana albo prostowanie dolnej półki, mogłem też spierdzielić kapkę przy ustawianiu półek względem siebie i wydaje mi się (jak już raz zobaczyłem to mi teraz tam cały czaso oko schodzi i shizuje) że mam delikatny odchył z kierownicą. Gdyby nie wczasy za pasem to bym kupił inną i tyle a tak to myślę po sezonie razem w innymi sprawami (np. chromy) postaram się załatwić.

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 23 lipca 2012, 21:05
autor: Pandik
Dzisiaj pierwsza wycieczka z plecaczkiem :) Wypasik.
Obrazek

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 23 lipca 2012, 21:16
autor: stazbig
Plecaczek wygląda całkiem zadowolony :mrgreen:

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 23 lipca 2012, 22:36
autor: toooomelo
A plecaczek kazał się namawiać? ;)

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 24 lipca 2012, 07:58
autor: Pandik
Delikatnie, ale tylko dla tego że był nieco "wczorajszy" (rewolucje po kiełbasie z grilla). Aaa... i myślałem że to nie pierwszy raz, a to się okazało właśnie ten pierwszy ;)

Pojechaliśmy na elektrownię do Rybnika a potem do Chudowa. Było super, a najlepszy ten tekst "to zakłodej te sakwy i kajś se pojadymy" i to bez dzieciarów ;)

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 30 sierpnia 2012, 22:28
autor: Pandik
No, kupiłem dzisiaj kurtkę motocyklisty, tekstylną z Rayvena. dobrze się w niej czuję no i ma ochraniacze ;)
Mam też fachowe rękawice z Modeki, teraz tylko szporować na solidny kask ;)

Jeszcze gdzieś tydzień i odbieram plastik :chopper:

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 02 września 2012, 18:03
autor: Pandik
Dzisiaj wycieczka po okolicy z plecaczkiem, były uwagi że za wolno........

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 02 września 2012, 20:05
autor: leszekk
Zmień plecak na taki, który uznawać będzie Twoje decyzje za kierownicą. Naprawdę.

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 02 września 2012, 20:32
autor: Pandik
Spoko, nie dałem się ;)
Heh miałem nawet fajną sytuację pod światłami, jadę i widzę że stoją auta to podjechałem na sam przód przed seicento, widzę że gościu (starszy pan) podjeżdża do przodu i otwiera szybę, myślałem że będzie uwagi generował a on coś jakby pyta... raz, drugi mówię mu że nie słyszę co mówi a okazało się że pyta czy może sobie posłuchać jak maszyna pięknie chodzi ;)

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 02 września 2012, 21:04
autor: toooomelo
Pandik pisze:... pyta czy może sobie posłuchać jak maszyna pięknie chodzi
OBY WIĘCEJ TAKICH PUSZKARZY! :bravo:

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 07 września 2012, 17:09
autor: Pandik
No, dzisiaj zakupiłem spodnie i jest gitara. Bardzo wygodne no i bezpieczne. Zaczynam ćwiczyć przeciwskręt przy manewrach, jak opanuję to skręcanie będzie jak ta lala.

PS.
Pamiętajcie, puszkarze są wszędzie..... dla nich często nie jesteśmy żadnym partnerem na drodze.

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 08 września 2012, 20:52
autor: Pandik
Moja Virażka jest zajebista :chopper:

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 08 września 2012, 23:23
autor: 2007XV1700
jest cos takiego jak edycja postu, pisanie jednego pod drugim wyglada jak sztuczne nabijanie postow.
bez urazy.

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 09 września 2012, 03:45
autor: Pandik
Nabiję tych postów i co z nimi zrobię ;) Trzeba pisać kiedy najdzie ochota, ot cały sekret.

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 09 września 2012, 10:17
autor: udzin
1986XV1000 pisze:jest cos takiego jak edycja postu, pisanie jednego pod drugim wyglada jak sztuczne nabijanie postow.
bez urazy.
czepiasz się :wink: po co komu nabijać posty, wystarczy każdego przywitać w powitalni i nabijesz tysiące :shock:

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 09 września 2012, 17:33
autor: 2007XV1700
w sumie racja, tylko ze odpalasz foruma patrzysz w nowe posty... o jest cos nowego i co czytasz?
..."moja virago jest zajebista"
wszyscy cieszymy sie, ze sie cieszysz... ale rownie dobrze mozna napisac : dobra byla kupa dzis rano... post pod postem.

ale czepiam sie.

peace...

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 09 września 2012, 17:36
autor: udzin
:nazdrowie:

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 11 września 2012, 13:11
autor: Pandik
Ech i to w moim własnym wątku... :nazdrowie:

A teraz STO LAT! Mojej Virce stuknęła (oficjalnie) dwudziestka :rock: :rock: :rock:

http://www.youtube.com/watch?v=FvXfpR9lgWM

:chopper: do następnych urodzin.

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 12 września 2012, 00:21
autor: udzin
STO LAT lub kto jak woli STO TYSIĘCY :rock: :rock: :nazdrowie:

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 14 września 2012, 22:32
autor: Pandik
Dzięki udzin :D
jutro natomiast pierwsza poważna wyprawa ;) Jedziemy w kumplem (Klekot 500) na Ostrave. wszystko już ładnie naszykowane: Virunia zalana po koreczek, podpinka wpięta w kurtkę, buty napastowane, w sakwie apteczka, klucze, zapasowe bezpieczniki, kamizelka, zapasowe żarówki, aparat w ładowaniu :cool:

Virka wypucowana tak co by wstydu Braci Motocyklowej nie daj Boże nasposobić.

8:00 wyjazd a w drodze powrotnej zlot w Olzie :)

Będzie na bogato.

Pandik.

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 14 września 2012, 22:45
autor: 2007XV1700
tylu samych powrotów co wyjazdów.
szerokości i przyczepności!

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 15 września 2012, 17:53
autor: Pandik
Dzięki przydało się :)
Już po trasie, nakręciliśmy równe 300km (Ostrava-Olza-Żywiec). Pogoda siadła na 102 :bravo: było epicko :)

Pandik

ps.
tutaj parę fotek: http://virago.pandik.pl/wyprawa/

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 15 września 2012, 18:24
autor: udzin
ach zazdrościć jak bym był u siebie

(Pandik jak byś nie wiedział to ten moto w avatorze to moje pierwsze jazdy w Czerwionce :mrgreen: :chopper: :mrgreen: )

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 15 września 2012, 19:56
autor: Pandik
Kurde, to stare czasy widzę pamiętasz. u nas Czerwionka motocrossem stała czasu swego (ojciec był wielokrotnym mistrzem polski) prężny klub był KS23 Górnik Czerwionka. Zaglądasz tu kiedyś? Będziesz w okolicy to zapraszam.

Pandik.

Re: Moje z moto początki czyli poradnik początkującego :)

: 15 września 2012, 23:09
autor: udzin
Czasami zaglądam, nadal rodzina jest :):), mój ojciec jeżdził na krosie ale szybko skończył :? :cry: , tam też na chaldach testowaliśmy wfm-ke :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: