Strona 1 z 1

zwarcie w instalacji

: 20 maja 2016, 19:48
autor: jacek64
No i virka strzeliła focha. Widocznie nie chce się dzielić i chce być tą pierwszą w stadzie :lol:
Jak do tej pory nie było problemu, ostatnio zaczęło wywalać bezpiecznik ( neutral, kierunki, obrotomierz .. ). Najgorsze ze nie jest to pewnie jakaś duża zwora. Odpali bez problemu, pochodzi, rozgrzeje się, wsiadam przejadę ze 100 m i bezpiecznika nie ma. Podpiąłem obciążenie ( żarówka reflektorowa ) zamiast bezpiecznika. Ruszałem, giąłem instalację na wszystkie sposoby - zwarcia nie ma. Jedynie zapala się żarówka przy załączeniu sygnału. Po włożeniu bezpiecznika to samo robiłem, natrąbiłem i dooopa - cały. Ostatni raz jak odpaliłem moto też chodziło ok do czasu jak parę razu nie przegazowałem - wtedy wywaliło. Hmm - obrotomierz ? Niestety z elektryki nie jestem asem. Ktoś może podpowie jak ewentualnie szukać ? Czasem nowe spojrzenie na to kogoś z boku da więcej niż samemu się męczyć.

Re: zwarcie w instalacji

: 04 czerwca 2017, 10:59
autor: CoLdY7
Cześć, wywala mi ten sam bezpiecznik w podobnych okolicznościach. Znalezłeś rozwiązanie?

Re: zwarcie w instalacji

: 04 czerwca 2017, 13:06
autor: jacek64
Już dobrze nie pamiętam co było. Przejrzałem instalację to na 100% - wszystkie połączenia, luty łącznie z bezpiecznikami. Były chyba zbyt luźne wsuwki na bezpieczniku. No i miałem virkę 1100 czyli drobne różnice :D

Re: zwarcie w instalacji

: 04 czerwca 2017, 20:08
autor: CoLdY7
Dzięki, ja miałem jakieś zwarcie na samodzielnie podłączonym woltomierzu, chociaż przez pół roku było ok. Wiec albo jakaś woda się dostała, albo tani szajs nie wytrzymał mojego podłączenia ;p Wystarczyło odczepić ustrojstwo z instalacji i mój nowy bezpiecznik może czuć się bezpieczny.
:motorcycle: