Virażka vx250 L nie odpala

Jeżeli masz kłopoty ze swoją Virago lub nie wiesz jak coś naprawić to idealne miejsce by o tym napisać
Iwona
Posty: 11
Rejestracja: 25 października 2013, 21:21
Motocykl: Yamaha virago 250 L
Lokalizacja: Kraśnik
Wiek: 51
Status: Offline

Virażka vx250 L nie odpala

Post autor: Iwona »

Witam :-)
Moja virażka vx250 L nie chce odpalić. A mianowicie zostawiłam kluczyk w stacyjce, rano wróciłam nawet kontrolka neutral nie nie zaświeciła sie. Więc wykręciłam aku pod ładowarke z Lidla :D ale poładowała chwile i pokazała że aku naładowany. Po podłączeniu dalej nie pali ani kontrolka ani nic tak jakby prądzik z akunie szedł. Zanim rusze do Pana mechaniczka proszę dobrą motocyklową dusze o porade dla czątkującej motocyklistki. Pozdrawiam :wink:
Awatar użytkownika
leczmo
Posty: 1295
Rejestracja: 30 kwietnia 2014, 23:22
Motocykl: Virago 535/VTX 1300
Lokalizacja: Skierniewice
Wiek: 57
Kontakt:
Status: Offline

Re: Virażka vx250 L nie odpala

Post autor: leczmo »

Najpierw skieruj kroki do powitalnika.
Następnie akumulator musisz podłączyć do normalnego prostownika, a nie do ładowarki.
Możesz też pociągnąć prąd klemami z innego akumulatora(np. samochodowego). Jak odpalisz to pojeździj trochę i wtedy możesz go doładować ładowaką z Lidla.
Awatar użytkownika
domin75
Posty: 1657
Rejestracja: 07 lipca 2014, 14:31
Motocykl: Yamaha VIRAGO 125
Lokalizacja: Rawicz
Wiek: 49
Status: Offline

Re: Virażka vx250 L nie odpala

Post autor: domin75 »

A przypadkiem moto nie jest na biegu?
Mały jacht, mały motor, chyba czas na mały samolot?!?
Pamiętaj: Nigdy na nic nie jest za późno!!!

Sezon 2015 zakończony : https://www.youtube.com/watch?v=-WdrbQuVcH8
Awatar użytkownika
jmc
Posty: 143
Rejestracja: 19 czerwca 2015, 08:23
Motocykl: burdel na kołach 750
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 34
Status: Offline

Re: Virażka vx250 L nie odpala

Post autor: jmc »

Jeżeli świecą się inne kontrolki/światła to masz motocykl na biegu albo uszkodzony czujnik luzu, ale jeśli dobrze zrozumiałem to nie Twój przypadek.

Samej Lidlowej ładowarki bym od razu nie demonizował - jeśli pokazuje pełne naładowanie akumulatora po podejrzanie krótkim czasie, to może być oznaka że wykończyłaś akumulator - u mnie tak się działo przy zwartej celi. Jeśli nie masz pewności, to praktycznie w każdym sklepie z akumulatorami sprawdzą Ci stan aku za darmo.
w kasku każdy motocyklista jest przystojny :cool:
Awatar użytkownika
Andrzej S
Posty: 5542
Rejestracja: 30 września 2010, 21:43
Motocykl: GSF650S 2007r
Lokalizacja: Przyszowice
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Virażka vx250 L nie odpala

Post autor: Andrzej S »

Ładowarki mają to do siebie że jeśli aku jest zbyt głęboko rozładowany to nie ruszą bo potrzebują impulsu żeby ładować....
z opisu wynika że w najgorszym razie aku do wymiany, w najlepszym odpalenie z pomocniczego źródła i naładowanie aku.
Więc chodź pomaluj mi świat na żółto i na niebiesko...
Iwona
Posty: 11
Rejestracja: 25 października 2013, 21:21
Motocykl: Yamaha virago 250 L
Lokalizacja: Kraśnik
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Virażka vx250 L nie odpala

Post autor: Iwona »

Więc najpierw zabiore sie za ustalenie czy aku jest w dobrym stanie. Zaniose go do sklepu niech go zbada fachowe oko.
Dziekuje ślicznie. Obiecuje że pochwale sie co dalej. Pozdrowionka :-)
Awatar użytkownika
leczmo
Posty: 1295
Rejestracja: 30 kwietnia 2014, 23:22
Motocykl: Virago 535/VTX 1300
Lokalizacja: Skierniewice
Wiek: 57
Kontakt:
Status: Offline

Re: Virażka vx250 L nie odpala

Post autor: leczmo »

Najpierw podłącz klemami od akumulatora w samochodzie i go odpal. Po co masz dymać z ciężkim akumulatorem, jak to powinno pomóc.
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4146
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: Virażka vx250 L nie odpala

Post autor: leszekk »

Witaj.
Skoro jesteś posiadaczką motocykla od kilku dni to podejrzewam, że poprzedni właściciel cieszy się, że się pozbył kłopotu - tak bywa.
Pewnie niewiele miałaś okazji żeby pojeździć swym nowym nabytkiem ...
Z opisu wnioskuję, że akumulator ma już swą pierwszą młodość za sobą i po prostu skończyła mu się pojemność - czym byś nie ładowała, po krótkim czasie będzie udawał, że jest naładowany. Przy obciążeniu nawet niewielkim prądem, napięcie siada i koniec zabawy.
Trzeba będzie wysupłać parę groszy na nowy. Nie będę namawiał na firmowy Yuasa, ale to dobry pomysł jeśli chcesz mieć spokój na 5-6 lat.
Po a może lepiej przed wymianą warto sprawdzić dlaczego padł stary akumulator. Przyczyn może być kilka - może część płyt w akumulatorze się wykruszyła, może akumulator przez kilka-kilkanaście miesięcy nie był ładowany albo napięcie ładowania jest za niskie i się zasiarczył, może się "ugotował" wskutek nadmiernego ładowania ... Zapewne znajdziesz w domu lub u znajomych uniwersalny miernik elektryczny żeby pomierzyć co i jak - w dziale warsztatowym są liczne opisy jak diagnozować i naprawiać elektrykę. Zaniechanie choćby najprostszych pomiarów skutkować może tym, że nowy akumulator wyzionie ducha po jednej lub kilku przejażdżkach więc może warto to zbadać.
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Iwona
Posty: 11
Rejestracja: 25 października 2013, 21:21
Motocykl: Yamaha virago 250 L
Lokalizacja: Kraśnik
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Virażka vx250 L nie odpala

Post autor: Iwona »

Witam ponownie:-)
Już wiem że aku jest dobre a moto z kabli nie odpala. Po prawej stronie z boku pod siedzeniem pod plastikow? pokrywą widze bespieczniki jest ich dwa. Tylko nie wiem jak sie zdejmuje tą pokrywe, nie widze żadnych śrubek, pewnie jest na zacisk a boje sie że cos nieopatrznie wyłamie. No bo co jeszcze mogłoby w moim przypadku wysiąść?
Pozdrowionka
Awatar użytkownika
domin75
Posty: 1657
Rejestracja: 07 lipca 2014, 14:31
Motocykl: Yamaha VIRAGO 125
Lokalizacja: Rawicz
Wiek: 49
Status: Offline

Re: Virażka vx250 L nie odpala

Post autor: domin75 »

Jeżeli o to chodzi, to są to przekaźniki. Sugeruję ich nie rozbierać. Jeden jest chyba od migaczy, drugi nie pamiętam, ale raczej w Twojej usterce nie bierze udziału. Przekaźnik rozrusznika masz pod kanapą przed aku.

Na kablach nie odpala - ale kręci, czy wogóle nie kręci?
Załączniki
img20160713_121407.jpg
Mały jacht, mały motor, chyba czas na mały samolot?!?
Pamiętaj: Nigdy na nic nie jest za późno!!!

Sezon 2015 zakończony : https://www.youtube.com/watch?v=-WdrbQuVcH8
Iwona
Posty: 11
Rejestracja: 25 października 2013, 21:21
Motocykl: Yamaha virago 250 L
Lokalizacja: Kraśnik
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Virażka vx250 L nie odpala

Post autor: Iwona »

Wogóle nie kręci ciemny jest żadnej kontrolki czy świateł te na obrazku to przekaźniki a gdzie jest bespiecznik?
Bo myśle że napewno jest taki mały jak samochodowy tylko nie widze gdzie.
Awatar użytkownika
domin75
Posty: 1657
Rejestracja: 07 lipca 2014, 14:31
Motocykl: Yamaha VIRAGO 125
Lokalizacja: Rawicz
Wiek: 49
Status: Offline

Re: Virażka vx250 L nie odpala

Post autor: domin75 »

Główny bezpiecznik jest pod kanapą kierowcy w takim podłużnym plastiku.

Sprawdź jeszcze stacyjkę (miernikiem czy łączy po przekręceniu kluczyka).
Mały jacht, mały motor, chyba czas na mały samolot?!?
Pamiętaj: Nigdy na nic nie jest za późno!!!

Sezon 2015 zakończony : https://www.youtube.com/watch?v=-WdrbQuVcH8
Iwona
Posty: 11
Rejestracja: 25 października 2013, 21:21
Motocykl: Yamaha virago 250 L
Lokalizacja: Kraśnik
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Virażka vx250 L nie odpala

Post autor: Iwona »

Główny bezpiecznik jest cały i poprzeglądałam zaciski na kabelkach. Stacyjki już nie sprawdze sama (chyba :-D )
Sama już nie wiem pewnie to bedzie jakaś bzdurna drobnostka :-)
Dziekuje ślicznie i pozdrawiam
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4146
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: Virażka vx250 L nie odpala

Post autor: leszekk »

Jak nie bezpiecznik to może na którejś kostce połączeniowej nie ma dobrego styku
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Awatar użytkownika
Ice-Man
Posty: 250
Rejestracja: 01 grudnia 2013, 17:53
Motocykl: była śliwowica 0.75
Lokalizacja: Toruń
Wiek: 35
Status: Offline

Re: Virażka vx250 L nie odpala

Post autor: Ice-Man »

Czy działają ci światła? Jeśli nie to większy problem z elektryką. Sprawdź jeszcze bezpieczniki przy stacyjce.
Jeśli światła są to siądź na moto, złóż stópkę, wciśnij sprzęgło i spróbuj tak odpalić.
Iwona
Posty: 11
Rejestracja: 25 października 2013, 21:21
Motocykl: Yamaha virago 250 L
Lokalizacja: Kraśnik
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Virażka vx250 L nie odpala

Post autor: Iwona »

Dziekuje wszystkim za porady moja perełka odpaliła :-)
Jessu jaka radość :-) praktycznie nie wiem co to było kt?r?ś kostke wypiełam i spiełam :-D
Taki drobiazg. Prosze wybaczcie pocz?tkuj?cej motocyklistce.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie a za dobre porady stawiam piwo :-D
Awatar użytkownika
Andrzej S
Posty: 5542
Rejestracja: 30 września 2010, 21:43
Motocykl: GSF650S 2007r
Lokalizacja: Przyszowice
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Virażka vx250 L nie odpala

Post autor: Andrzej S »

Brawo za wytrwałość :rock:
Więc chodź pomaluj mi świat na żółto i na niebiesko...
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4146
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: Virażka vx250 L nie odpala

Post autor: leszekk »

Wybaczamy :D
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Awatar użytkownika
kris2k
Posty: 3403
Rejestracja: 15 czerwca 2010, 07:24
Motocykl: GuStaw
Lokalizacja: Pabianice
Wiek: 52
Status: Offline

Re: Virażka vx250 L nie odpala

Post autor: kris2k »

To teraz żeby problem się nie powtórzył wszystkie kostki i połączenia elektryczne ładnie przeczyść środkiem do połączeń elektrycznych i zabezpiecz kontaktem w sprayu.
ODPOWIEDZ