Szukałem w postach i nie znalazłem odpowiedzi.
Postanowiłem usunąć dolny zbiornik paliwa a zamiast górnego zamontować zbiornik od Sportstera.
W związku z tym czy ktoś mógłby mi w prosty sposób, a najlepiej na fotografiach, pokazać palcem, jak podłączyć jeden zbiornik paliwa? Najlepiej gdyby można było pominąć pompę paliwa o ile to możliwe, im mniej elektroniki tym lepiej (chociaż nie jest to warunek).Póki co mam górny oryginalny więc mam na czym przetestować.
Jeżeli chodzi o kranik to moja wiedza kończy się na tym, że ma być podciśnieniowy.
Chciałbym zatem konkretnie wiedzie jakie podzespoły i jakich firm muszę nabyć aby nowy układ paliwowy działał bez zarzutu.
Jeden zbiornik paliwa w 535
- LaSSie
- Posty: 7
- Rejestracja: 03 czerwca 2015, 16:37
- Motocykl: virago 535
- Lokalizacja: SOPOT - WAREN(Mueritz)
- Wiek: 37
- Status: Offline
Jeden zbiornik paliwa w 535
"Bowiem przez cały czas rwie i napiera nie kończący się strumień zdarzeń, z którego trudno jest wyjść i stanąć na spokojnym brzegu"
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Re: Jeden zbiornik paliwa w 535
Musisz doprowadzić paliwo do gaźników, tak jak to robi pompa, tylko opadowo. Największy problem to kwestia króćców o odpowiednim "fi". A pomyślałeś co w miejsce dolnego zbiornika ?
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
- LaSSie
- Posty: 7
- Rejestracja: 03 czerwca 2015, 16:37
- Motocykl: virago 535
- Lokalizacja: SOPOT - WAREN(Mueritz)
- Wiek: 37
- Status: Offline
Re: Jeden zbiornik paliwa w 535
W miejsce dolnego zbiornika - nic.
Pod siedzeniem będzie puszka zawierająca całe elektrykę a obok akumulator.
Pod siedzeniem będzie puszka zawierająca całe elektrykę a obok akumulator.
"Bowiem przez cały czas rwie i napiera nie kończący się strumień zdarzeń, z którego trudno jest wyjść i stanąć na spokojnym brzegu"