Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
- mad91K
- Posty: 721
- Rejestracja: 27 maja 2009, 11:26
- Motocykl: Suzuki Bandit 650 06
- Lokalizacja: Bishops Stortford
- Wiek: 32
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Umyłem , wypolerowałem chromy , nasmarowałem łańcuch , przymierzyłem sakwy bez stelaży ( trochę kierunki zawadzają ) i robiłem pierwsze przymiarki do stelaży własnej produkcji.
Szable do boju lance w dłoń? bolszewika goń goń goń !
ETZ 125 88' --> XV 125 99' --> VL 125 01' --> GPZ 500s '00 --> GSF 650S K6 06'
ETZ 125 88' --> XV 125 99' --> VL 125 01' --> GPZ 500s '00 --> GSF 650S K6 06'
-
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Zdemontowałem przednia szybę. Komfort jazdy -2, wrażenia z jazdy +3.
- Feldek
- Posty: 1406
- Rejestracja: 19 marca 2008, 16:01
- Motocykl: Virago 535 Custom
- Lokalizacja: Poznań/Mosina
- Wiek: 38
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Wreszcie odebrałem po 2 miesiacach stelaże pod kierunkowskazy. Zamontowałem. Przełożyłem kierunki do tyłu. Założyłem leżące od 2 miechów w garażu sakwy. No i gitara- w końcu mogę coś ze sobą zabrac jak gdzieś jadę
http://profile.imageshack.us/user/Feldek - fotki z motocyklowych wojaży
- gangster
- Posty: 642
- Rejestracja: 13 lipca 2008, 09:57
- Motocykl: Była Virago 1100
- Lokalizacja: Kluczbork
- Wiek: 52
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
A ja zrobiłem nowy uchwyt na tylnią lampe i ramke z uchytem na rejestracje. Bo po ostatnim lansie wszystko się rozje...
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy.
Hałas nie z tego świata, ogień nie z tej ziemi.
EMZ-TS 250 =>JUNAK M-10 =>XV-535 =>XV1100 => BMW F 650 => HONDA CBF 600 S OBECNIE
Hałas nie z tego świata, ogień nie z tej ziemi.
EMZ-TS 250 =>JUNAK M-10 =>XV-535 =>XV1100 => BMW F 650 => HONDA CBF 600 S OBECNIE
- Grzegorzz
- Posty: 57
- Rejestracja: 13 lipca 2009, 11:52
- Motocykl: Yamaha Virago 1100
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
- Wiek: 60
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Odebrałem lalkę z przeglądu zerowego wypucowałem sakwy i piórnik ,świecą się jak psu ...,z amerykanina zrobiłem polaka /już kierunki się nie żarzą/ te s...komarzyce żarły mnie na maksa ale dałem rady, 3 browce pękły
1100 95 usa
- TOM
- Posty: 1434
- Rejestracja: 18 sierpnia 2008, 00:47
- Motocykl: pies..zły - BT 1100
- Lokalizacja: Skierniewice
- Wiek: 45
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
podczas wczorajszej wieczornej przejażdżki "zgubiłem" linkę do prędkościomierza....
... a że ciemno było.. nie znalazłem.... - nowa zamówiona...
... a że ciemno było.. nie znalazłem.... - nowa zamówiona...
SYNU coś Ty qrwa zrobił !!!
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 06 czerwca 2009, 21:50
- Motocykl: virago 1100
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 53
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
wyregulowałem mojej lalce zawory
- Malobrody
- Posty: 400
- Rejestracja: 17 maja 2008, 20:57
- Motocykl: xv 750
- Lokalizacja: Zarzyce Wielkie
- Wiek: 44
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Wymieniłem Wiedźmie olej. Nie wyglądał źle, miał całkiem sensowną lepkość a jednak mi coś nie pasowało. Filtr też był całkiem czysty... Ale wymieniłem !
Inny Motor - wszystko płynnie i gładko, czysta przyjemność.
Przygotowania na Walię trwają
Inny Motor - wszystko płynnie i gładko, czysta przyjemność.
Przygotowania na Walię trwają
- mad91K
- Posty: 721
- Rejestracja: 27 maja 2009, 11:26
- Motocykl: Suzuki Bandit 650 06
- Lokalizacja: Bishops Stortford
- Wiek: 32
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
W nawiązaniu do przygotowani na Walię. Dziś zacząłem konstruować własny stelaż pod sakwy ( jestem sknera i nie dam 240zł za nowy ). Będzie osobny topic ze zdjęciami i video - + nowa lampa tylna i kierunki o zmniejszonym rozmiarze. Ale nic więcej nie powiem.
Myślę też o spacerkach. Ach ten duch Adama Słodowego
Myślę też o spacerkach. Ach ten duch Adama Słodowego
Szable do boju lance w dłoń? bolszewika goń goń goń !
ETZ 125 88' --> XV 125 99' --> VL 125 01' --> GPZ 500s '00 --> GSF 650S K6 06'
ETZ 125 88' --> XV 125 99' --> VL 125 01' --> GPZ 500s '00 --> GSF 650S K6 06'
- EDDIE
- Posty: 759
- Rejestracja: 03 kwietnia 2009, 23:21
- Motocykl: Suzuki Intruder 1800
- Lokalizacja: Radom
- Wiek: 60
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Powierciłem otwory w obydwu tłumikach i zamontowałem halogeny.
Teraz pięknie bas gra
Teraz pięknie bas gra
SZUKASZ KASKU, OPON LUB CZĘŚCI? NAPISZ MAILA na adres edward@pietron.pl NIE PISZ NA PW!
- mad91K
- Posty: 721
- Rejestracja: 27 maja 2009, 11:26
- Motocykl: Suzuki Bandit 650 06
- Lokalizacja: Bishops Stortford
- Wiek: 32
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Zrobiłem stelaże !
Więcej w dziale "tuning".
Więcej w dziale "tuning".
Szable do boju lance w dłoń? bolszewika goń goń goń !
ETZ 125 88' --> XV 125 99' --> VL 125 01' --> GPZ 500s '00 --> GSF 650S K6 06'
ETZ 125 88' --> XV 125 99' --> VL 125 01' --> GPZ 500s '00 --> GSF 650S K6 06'
- leszekk
- Posty: 4146
- Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
- Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
- Lokalizacja: mazowieckie
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Założyłem duże skórzane sakwy w miejsce paskudnych plastikowych kuferków, które trafiły do mnie wraz z motocyklem (w ciągu 2 lat użyłem ich może ze 3 razy bo głupio w trasę pojechać bez bagażu). Jak mnie w zimie dobra myśl najdzie, to mechanizm mocowania z plastików wykorzystam w sakwach i będzie nie tylko ładnie ale i wygodnie.
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
-
- Posty: 95
- Rejestracja: 20 grudnia 2008, 18:50
- Motocykl: Yamaha Virago XV 1100
- Lokalizacja: Piaseczno
- Wiek: 44
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Jakież było moje zdziwienie jak dziś jadąc nadepnąłem na pedał hamulca, a ten mi wpadł... Okazało się, że się odkręciła śruba od cięgła (mam wysunięte podnóżki) wróciłem do domu, dałem nową i jest OK. Ale strach pomyśleć jakbym miał nagłe hamowanie... Moja rada: Co jakiś czas sprawdźcie wszystkie połączenia w hamulcach.
-
- Posty: 353
- Rejestracja: 07 czerwca 2009, 18:06
- Motocykl: Yamaha XV 125 Virago
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
- Wiek: 29
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Ja dzisiaj wyregulowałem luzy na sprzęgle - teraz działa o niebo lepiej. Luz wchodzi na dotyk. Nasmarowałem też pedał hamulca bo zdarzało się że po puszczeniu go nadal świeciła czerwona lampka. Teraz czekam na przesyłkę ze smarem do łańcucha. Moglibyście napisać mi jak wyczyścić troszkę zapuszczony łańcuch?
- mad91K
- Posty: 721
- Rejestracja: 27 maja 2009, 11:26
- Motocykl: Suzuki Bandit 650 06
- Lokalizacja: Bishops Stortford
- Wiek: 32
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
ParamonoV, Najlepiej parafiną.
Nalewasz trochę do plastikowego pudełka , bierzesz starą szczoteczkę do zębów ( tylko z grubą rączką ) i szorujesz mocząc ją w parafinie. Tylko nie nakładaj za dużo parafiny bo będzie Ci ociekało wewnątrz pokrywy łańcucha i będzie gnój. Zwróć uwagę aby czyto było pomiędzy ogniwami , na bokach łańcucha. To żmudna praca ale efekty są dobre i przedłużają życie Twojego łańcucha.
Przejedz tak cały łańcuch , ( dobrze by było jakbyś miał tylne koło w górze by łatwiej nim obracać ) potem przetrzyj go parę razy czystą szmatką z obydwu stron. Dobrze też jest po czyszczeniu parafiną , spryskać go preparatem odtłuszczającym , takim jak płyn do czyszczenia hamulców lub sprzęgieł.
Kiedy już będziesz miał suchy łańcuch , nasmaruj. Ja smaruje smarem w spray'u firmy CARLUBE - bardzo dobra rzecz i nie droga , co prawda trzeba po pierwszej przejażdżce wyczyścić tylna felgę , ale zdecydowana większość smaru zostaje na łańcuchu , no i jest przezroczysty co nie kaszani wyglądu.
Ja czyszczę regularnie co 450 km.
Powodzenia.
P.S - niektórzy zdejmują łańcuch i płuczą go w parafinie ale to nie poprawne podejście do sprawy , płucząc go a później myjąc karcherem , ryzykujesz całkowite wypłukanie smaru z pomiędzy ogniw , a w rezultacie zniszczenie łańcucha. Także nie polecam.
Nalewasz trochę do plastikowego pudełka , bierzesz starą szczoteczkę do zębów ( tylko z grubą rączką ) i szorujesz mocząc ją w parafinie. Tylko nie nakładaj za dużo parafiny bo będzie Ci ociekało wewnątrz pokrywy łańcucha i będzie gnój. Zwróć uwagę aby czyto było pomiędzy ogniwami , na bokach łańcucha. To żmudna praca ale efekty są dobre i przedłużają życie Twojego łańcucha.
Przejedz tak cały łańcuch , ( dobrze by było jakbyś miał tylne koło w górze by łatwiej nim obracać ) potem przetrzyj go parę razy czystą szmatką z obydwu stron. Dobrze też jest po czyszczeniu parafiną , spryskać go preparatem odtłuszczającym , takim jak płyn do czyszczenia hamulców lub sprzęgieł.
Kiedy już będziesz miał suchy łańcuch , nasmaruj. Ja smaruje smarem w spray'u firmy CARLUBE - bardzo dobra rzecz i nie droga , co prawda trzeba po pierwszej przejażdżce wyczyścić tylna felgę , ale zdecydowana większość smaru zostaje na łańcuchu , no i jest przezroczysty co nie kaszani wyglądu.
Ja czyszczę regularnie co 450 km.
Powodzenia.
P.S - niektórzy zdejmują łańcuch i płuczą go w parafinie ale to nie poprawne podejście do sprawy , płucząc go a później myjąc karcherem , ryzykujesz całkowite wypłukanie smaru z pomiędzy ogniw , a w rezultacie zniszczenie łańcucha. Także nie polecam.
Szable do boju lance w dłoń? bolszewika goń goń goń !
ETZ 125 88' --> XV 125 99' --> VL 125 01' --> GPZ 500s '00 --> GSF 650S K6 06'
ETZ 125 88' --> XV 125 99' --> VL 125 01' --> GPZ 500s '00 --> GSF 650S K6 06'
-
- Posty: 353
- Rejestracja: 07 czerwca 2009, 18:06
- Motocykl: Yamaha XV 125 Virago
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
- Wiek: 29
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Ehhh nie mam centralnej stopki;/ Kurcze a ja zamówiłem biały;/ Mam rozumieć że łańcuch będzie wyglądał jak popryskany sztucznym śniegiem?
Wiem, że powinno się co 500... Nie zauważyłem kiedy to wybiło i wyszło już 1500;/ obiecuje że to się więcej nie powtórzy;)
[ Dodano: Czw Sie 27, 2009 12:11 pm ]
A co gdybym tak zamiast parafiny użył np. benzyny ekstrakcyjnej i pędzla? Bo to co mam na łańcuchu bardzo przypomina pastę ścierną
Wiem, że powinno się co 500... Nie zauważyłem kiedy to wybiło i wyszło już 1500;/ obiecuje że to się więcej nie powtórzy;)
[ Dodano: Czw Sie 27, 2009 12:11 pm ]
A co gdybym tak zamiast parafiny użył np. benzyny ekstrakcyjnej i pędzla? Bo to co mam na łańcuchu bardzo przypomina pastę ścierną
- mad91K
- Posty: 721
- Rejestracja: 27 maja 2009, 11:26
- Motocykl: Suzuki Bandit 650 06
- Lokalizacja: Bishops Stortford
- Wiek: 32
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Nie wiem jaki efekt na smarze ma benzyna ekstrakcyjna. Parafina rozpuszcza brud i inne naleciałości , to jest w niej magiczne i możesz nałożyć , zostawić na kilka minut , a jak zaczniesz wycierać to cały brud zejdzie. I pędzlem raczej nie usuniesz brudu ze względu na to że jest włosie pędzla jest miękkie. Polecam szczoteczkę.
Co do białego smaru : niby będzie to tak wyglądać jakbyś spryskał sztucznym śniegiem , ale tylko przez pierwsze 10-20km , on później się wyciera i kolor niknie. Zaletą jest to iż widzisz dokładnie to co zostało już zrobione a minusem ( bądź plusem dla niektórych ) jest to że szybciej widać na nim tony brudu.
Pozdrawiam.
P.S - ja też nie mam centralnej , ale używam podnośnika do motongów , albo jak i to jest nie dostępne to kombinuję z kolcami drewna , tylko zastrzegam - ostrzegam i przestrzegam iż trzeba cholernie uważać i dobrze ustawić motocykl na klocu , najlepiej mieć solidną ścianę z jednej strony. I zaciągnąć paskiem monterskim przedni hamulec.
Co do białego smaru : niby będzie to tak wyglądać jakbyś spryskał sztucznym śniegiem , ale tylko przez pierwsze 10-20km , on później się wyciera i kolor niknie. Zaletą jest to iż widzisz dokładnie to co zostało już zrobione a minusem ( bądź plusem dla niektórych ) jest to że szybciej widać na nim tony brudu.
Pozdrawiam.
P.S - ja też nie mam centralnej , ale używam podnośnika do motongów , albo jak i to jest nie dostępne to kombinuję z kolcami drewna , tylko zastrzegam - ostrzegam i przestrzegam iż trzeba cholernie uważać i dobrze ustawić motocykl na klocu , najlepiej mieć solidną ścianę z jednej strony. I zaciągnąć paskiem monterskim przedni hamulec.
Szable do boju lance w dłoń? bolszewika goń goń goń !
ETZ 125 88' --> XV 125 99' --> VL 125 01' --> GPZ 500s '00 --> GSF 650S K6 06'
ETZ 125 88' --> XV 125 99' --> VL 125 01' --> GPZ 500s '00 --> GSF 650S K6 06'
-
- Posty: 353
- Rejestracja: 07 czerwca 2009, 18:06
- Motocykl: Yamaha XV 125 Virago
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
- Wiek: 29
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Efekt jest świetny, chodzi mi tylko o to czy można jej używać do łańcuchów;) teraz już sam nie wiem jaki smar dostane;) Bo dzwonili do mnie że nie mają tego co chciałem i czy mogą wysłać inny. Niestety spałem i tata odebrał telefon, a on nie ma pamięci do nazw:D
[ Dodano: Czw Sie 27, 2009 1:33 pm ]
Juz wiem;) przyślą mi to . Używał ktoś? Co o tym myślicie?
[ Dodano: Czw Sie 27, 2009 1:33 pm ]
Juz wiem;) przyślą mi to . Używał ktoś? Co o tym myślicie?
- StesiU
- Posty: 1244
- Rejestracja: 04 września 2007, 15:10
- Motocykl: WSK 125
- Lokalizacja: Trzebnica
- Wiek: 40
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
benzyna ekstrakcyjna niszczy/rozpuszcza oringi trzymajace smar wewnątrz łancucha także nie powinno sie jej używać do czyszczenia
ja czyszcze łańcuch dość czesto i uzywam nafty, brud schodzi bezproblemu i nie niszcze oringów
ja czyszcze łańcuch dość czesto i uzywam nafty, brud schodzi bezproblemu i nie niszcze oringów
Nie ma pogody nie na motocykl sa tylko zle ubrani motocyklisci.
- mad91K
- Posty: 721
- Rejestracja: 27 maja 2009, 11:26
- Motocykl: Suzuki Bandit 650 06
- Lokalizacja: Bishops Stortford
- Wiek: 32
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Na Valvoline możesz polegać. W serwisie Yamah-y w którym pracował przez czas krótki , używałem produktów tej firmy oraz firmy Fuchs. Są to rzeczy drogie ale porządne.
Oleje Fuchsa to jedne z najlepszych na rynku , a smary i preparaty do czyszczenia Valvoilne są bardzo dobre.
Ja używam Fuchs - Wash off do mycia motorka i nawet w pełnym słońcu nie zostawia plam ani smug. A brud spływa jak po kaczce.
Oleje Fuchsa to jedne z najlepszych na rynku , a smary i preparaty do czyszczenia Valvoilne są bardzo dobre.
Ja używam Fuchs - Wash off do mycia motorka i nawet w pełnym słońcu nie zostawia plam ani smug. A brud spływa jak po kaczce.
Szable do boju lance w dłoń? bolszewika goń goń goń !
ETZ 125 88' --> XV 125 99' --> VL 125 01' --> GPZ 500s '00 --> GSF 650S K6 06'
ETZ 125 88' --> XV 125 99' --> VL 125 01' --> GPZ 500s '00 --> GSF 650S K6 06'
-
- Posty: 353
- Rejestracja: 07 czerwca 2009, 18:06
- Motocykl: Yamaha XV 125 Virago
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
- Wiek: 29
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
A ja do czyszczenia elementów nielakierowanych i niechromowanych używam płynu do plandek;) Używam go już wiele lat do aut (felgi, tablice, czasem lakierowane zderzaki jesli są oblepione muchami) i nie miałem z nim problemów;) Potem to spłukuje i myje motorek szamponem do aut:D Trochę się off zrobił:)
- frytura
- Posty: 2385
- Rejestracja: 04 stycznia 2009, 14:57
- Motocykl: Fajzer / Von z Ton
- Lokalizacja: ZK / ZS / RLS
- Wiek: 37
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
No widzę, że dziś piątek to Panie i Panowie się obijają , godzina 15 a tu nikt nic nie zrobił dziś ze swoją virażką?
To ja zacznę... Dziś wymieniłam filtr paliwa, kosztowało mnie to 26zł, torche rozlanego paliwa (ale nie ma co płakać w końcu to nie wódka ) i paredziesiąt minut. A wszystko przez to, że za parę godzin ruszam na zlot i chciałam mieć przed wyjazdem dopięte wszystko na ostatniu guzik. W innych okolicznościach pewnie bym też nic dziś nie zrobiła Ale dobrze, że się w końcu zebrałam, bo stary filterek był w kiepskim stanie i to wyjaśniło wcześniejsze problemy z maszyną..
To ja zacznę... Dziś wymieniłam filtr paliwa, kosztowało mnie to 26zł, torche rozlanego paliwa (ale nie ma co płakać w końcu to nie wódka ) i paredziesiąt minut. A wszystko przez to, że za parę godzin ruszam na zlot i chciałam mieć przed wyjazdem dopięte wszystko na ostatniu guzik. W innych okolicznościach pewnie bym też nic dziś nie zrobiła Ale dobrze, że się w końcu zebrałam, bo stary filterek był w kiepskim stanie i to wyjaśniło wcześniejsze problemy z maszyną..
1 metr to droga jaką pokonuje światło w próżni w czasie 1/299792458sek.
http://motocyklemprzezzycie.pl/
http://smazalniastron.pl
GRUPA ŚLĄSK oddział Koszalin
http://motocyklemprzezzycie.pl/
http://smazalniastron.pl
GRUPA ŚLĄSK oddział Koszalin
-
- Posty: 353
- Rejestracja: 07 czerwca 2009, 18:06
- Motocykl: Yamaha XV 125 Virago
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
- Wiek: 29
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Ja nic nie zrobiłem bo od rana trzymałem kciuki za brata który dzisiaj zdawał A1:D I zdał!
- frytura
- Posty: 2385
- Rejestracja: 04 stycznia 2009, 14:57
- Motocykl: Fajzer / Von z Ton
- Lokalizacja: ZK / ZS / RLS
- Wiek: 37
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
No tak ParamonoV, masz usprwiedliwienie, miałeś zajęte ręce Gratulacje dla brata
1 metr to droga jaką pokonuje światło w próżni w czasie 1/299792458sek.
http://motocyklemprzezzycie.pl/
http://smazalniastron.pl
GRUPA ŚLĄSK oddział Koszalin
http://motocyklemprzezzycie.pl/
http://smazalniastron.pl
GRUPA ŚLĄSK oddział Koszalin
-
- Posty: 353
- Rejestracja: 07 czerwca 2009, 18:06
- Motocykl: Yamaha XV 125 Virago
- Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
- Wiek: 29
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Dzięki, przekaże:D