Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
- Miszczu
- Posty: 1813
- Rejestracja: 01 stycznia 2009, 21:02
- Motocykl: xv 1000 custom
- Lokalizacja: Kielce- okolice
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Wymieniłem uszczelki pod głowicami
Następnie podobnie jak Waldi uwalałem motór w jakimś błocie
Następnie podobnie jak Waldi uwalałem motór w jakimś błocie
Ludzie jeżdżą jak wariaci, gnają na złamanie karku... czasem naprawdę ciężko ich wyprzedzić!!!!
- mocarz
- Posty: 242
- Rejestracja: 09 października 2011, 00:29
- Motocykl: virago xv535 93r
- Lokalizacja: Poznań
- Wiek: 51
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Wymieniłem oringi pod krućcem ssącym, zamontowałem świeżutko wyczyszczony gaźnik (jeden bo to xv125 żony), podpiąłem aku i odpalił od pierwszego "strzała" Potem pozostało już tylko wybrać się na przejażdżkę (xv125 + xv535) po Poznaniu o zachodzie słońca ... moja lepsza połowa była wniebowzięta
Lubię popływać ...w zimnej wodzie więcej na www.poznan.morsy.pl
- toooomelo
- Posty: 5401
- Rejestracja: 30 kwietnia 2011, 18:04
- Motocykl: XV535 -> FZS600
- Lokalizacja: Poznań/Luboń
- Wiek: 55
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Bo Ty akurat nie?mocarz pisze: ... moja lepsza połowa była wniebowzięta
- e_gregor
- Posty: 2015
- Rejestracja: 14 lutego 2010, 14:53
- Motocykl: ZR7
- Lokalizacja: Wrocław
- Wiek: 42
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Zrobiłem nieco ponad 300km. Jadąc delektowałem się piękną i zdrową pracą silnika. Jak o tym myślałem coś zaczęło bzyczeć, brzęczeć a na koniec jazgotać Okazało się, że obluzował się mały gmol chroniący nogę przed oparzeniem o głowicę tylnego cylindra. Dobrze, że miałem podstawowe narzędzia
Głupota to największa choroba cywilizacyjna
- mocarz
- Posty: 242
- Rejestracja: 09 października 2011, 00:29
- Motocykl: virago xv535 93r
- Lokalizacja: Poznań
- Wiek: 51
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
toooomelo pisze:Bo Ty akurat nie?mocarz pisze: ... moja lepsza połowa była wniebowzięta
Ha, ja w tym sezonie już trochę polatałem , natomiast motorynka żony wymagała interwencji doktora i tu ukłon w stronę działu warsztat, naszego forum
Lubię popływać ...w zimnej wodzie więcej na www.poznan.morsy.pl
- toooomelo
- Posty: 5401
- Rejestracja: 30 kwietnia 2011, 18:04
- Motocykl: XV535 -> FZS600
- Lokalizacja: Poznań/Luboń
- Wiek: 55
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
- Flower
- Posty: 1401
- Rejestracja: 09 marca 2009, 21:59
- Motocykl: Jędza - XV535 (2YL)
- Lokalizacja: Krosno Odrzańskie
- Wiek: 33
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
To ja nie wiedziałem nawet, że coś takiego jest z prawej mam, ale z lewej nie widziałem.
"Ci którzy rezygnują z Wolności w imię bezpieczeństwa, nie zasługują na żadne z nich."
Thomas Jefferson
Blunio pisze: wypada świat widzieć takim jaki jest, a nie taki jakby niektórzy chceli żebyś go widział.
- Wesoly
- Posty: 1660
- Rejestracja: 20 lutego 2011, 11:14
- Motocykl: H-D
- Lokalizacja: Poznań
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Bo w oryginale z lewej tego nie ma, jest to pomysł kolegi tooomeloFlower pisze:To ja nie wiedziałem nawet, że coś takiego jest z prawej mam, ale z lewej nie widziałem.
Tomek mam nadzieje, że zrobiłeś to w ilości sztuk - dwie
535-> 1100-> FAT BOB-> SPORT GLIDE
- toooomelo
- Posty: 5401
- Rejestracja: 30 kwietnia 2011, 18:04
- Motocykl: XV535 -> FZS600
- Lokalizacja: Poznań/Luboń
- Wiek: 55
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
A ja nic nie zrobiłem, bo tylko jeździłem. I w tym czasie dokonał się uszczerbek na wyposażeniu motocykla
ZGUBIŁEM SAKWY !
W zasadzie były to raczej torby skórzane połączone ze sobą pasem i nałożone na błotnik. Niczym nie przymocowane.
Miałem je tak założone cały rok i nic się nie działo. Do wczoraj. Wywiało mi je.
Chyba za szybko jeździłem!
ZGUBIŁEM SAKWY !
W zasadzie były to raczej torby skórzane połączone ze sobą pasem i nałożone na błotnik. Niczym nie przymocowane.
Miałem je tak założone cały rok i nic się nie działo. Do wczoraj. Wywiało mi je.
Chyba za szybko jeździłem!
- Witaszek72
- Posty: 263
- Rejestracja: 09 czerwca 2011, 01:35
- Motocykl: Yamaha XV1900 RAIDER
- Lokalizacja: Słupsk
- Wiek: 51
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
A ja machnąłem wczoraj 370km, a dziś idę usunąć muszki i podczyścić Vireczkę
- kris2k
- Posty: 3403
- Rejestracja: 15 czerwca 2010, 07:24
- Motocykl: GuStaw
- Lokalizacja: Pabianice
- Wiek: 53
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Wymieniłem świeczki i oliwe. Jutro rejs na Kletno - pierwsza dłuższa traska w tym roku. I dobrze bo już mi się we łbie kręci od tej jazdy wkoło komina
- ziółko1961
- Posty: 456
- Rejestracja: 14 stycznia 2008, 16:10
- Motocykl: była 535 jest vt1100
- Lokalizacja: Kiszewy / Konin
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
zawsze jest właściwy czas na zrobienie tego co należy
- Malobrody
- Posty: 400
- Rejestracja: 17 maja 2008, 20:57
- Motocykl: xv 750
- Lokalizacja: Zarzyce Wielkie
- Wiek: 44
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Wypucowałem tak Viróweczkę, że chyba teraz już nie wyjadę. Jeszcze by się jakaś muszka rozbiła o szybę
- toooomelo
- Posty: 5401
- Rejestracja: 30 kwietnia 2011, 18:04
- Motocykl: XV535 -> FZS600
- Lokalizacja: Poznań/Luboń
- Wiek: 55
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Zrobiłem dzisiaj dokładnie to samo - ubrudziłem moto-waldi- pisze:Jadąc ubrudziłem moto
- Flower
- Posty: 1401
- Rejestracja: 09 marca 2009, 21:59
- Motocykl: Jędza - XV535 (2YL)
- Lokalizacja: Krosno Odrzańskie
- Wiek: 33
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Ja dzisiaj zaliczyłem pierwszy wypad po odbiorze z serwisu, przy okazji poznałem Buchaltera, do którego (wstyd się przyznać) od zawsze miałem kilka kilometrów
"Ci którzy rezygnują z Wolności w imię bezpieczeństwa, nie zasługują na żadne z nich."
Thomas Jefferson
Blunio pisze: wypada świat widzieć takim jaki jest, a nie taki jakby niektórzy chceli żebyś go widział.
- leszekk
- Posty: 4146
- Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
- Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
- Lokalizacja: mazowieckie
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
A ja sobie dzisiaj zmokłem razem z moja maszyną.
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
- toooomelo
- Posty: 5401
- Rejestracja: 30 kwietnia 2011, 18:04
- Motocykl: XV535 -> FZS600
- Lokalizacja: Poznań/Luboń
- Wiek: 55
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Czyli zrobiłeś to samo, co ja i Waldi - ubrudziłeś motoleszekk pisze:A ja sobie dzisiaj zmokłem razem z moja maszyną.
- mocarz
- Posty: 242
- Rejestracja: 09 października 2011, 00:29
- Motocykl: virago xv535 93r
- Lokalizacja: Poznań
- Wiek: 51
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Wymieniłem olej w lagach (stary był chyba jeszcze fabryczny), dałem 15W i jest ok. Wymieniłem płyn chamulcowy i olej w kardanie. Na koniec tankowanie i rejs po Poznaniu
Lubię popływać ...w zimnej wodzie więcej na www.poznan.morsy.pl
- Szymon
- Posty: 3317
- Rejestracja: 11 kwietnia 2008, 09:42
- Motocykl: Noise Generator 1100
- Lokalizacja: Grójec
- Wiek: 52
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
W sobotę wszedłem do garażu i zapłakałem. Masakra.... po Gietrzwałdowych 400-stu deszczowych kilometrach doczyściłem sprzęta . Ładny jest ....
Kobieta, która jęczy w nocy, nie warczy w dzień.
- Beatrycze
- Posty: 1722
- Rejestracja: 09 października 2010, 23:50
- Motocykl: VS 1400 custom built
- Lokalizacja: Daleszyce koło Kielc / Wrocław
- Wiek: 31
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
a ja ostatnio wymieniłam olej (a 20 sekund później zaczęło lać, grzmieć i w ogóle, farta miałam ) trochę poczyściłam, na szczęście niezbyt dokładnie bo po wypadzie do Kletna w deszczu ten mój motór wygląda tak strasznie, że nawet nie chcę tego widzieć
więc następne zadanie takie jak Szymonowe: doczyścić motóra
więc następne zadanie takie jak Szymonowe: doczyścić motóra
Miszczoska Żona
Królowa Serników
rock hard, ride free
all day, all night
rock hard, ride free
all your life
Królowa Serników
rock hard, ride free
all day, all night
rock hard, ride free
all your life
- Miszczu
- Posty: 1813
- Rejestracja: 01 stycznia 2009, 21:02
- Motocykl: xv 1000 custom
- Lokalizacja: Kielce- okolice
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
Nastukałem w łikend 3.5k km Nie obyło sie bez ofiar- jeden lis (dziś będę zdrapywał flaki ze spacerówek) i ja pozbyłem się połowy zęba na przedzie (nie ma związku z lisem). Wyglądam jak typ z pod ciemnej gwiazdy( a do tego nie mam połowy zęba )
Ludzie jeżdżą jak wariaci, gnają na złamanie karku... czasem naprawdę ciężko ich wyprzedzić!!!!
- krzycho1978
- Posty: 1238
- Rejestracja: 19 lutego 2010, 16:07
- Motocykl: BMW1200 LT
- Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski
- Wiek: 45
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
lisa jak zdejmiesz nabij na antene i bedziesz miał maskotkę.....
ja dziś rozpakowałem się po libacji klecieńskiej i umyłem motór...i zajrzałem do wydechów bo troszkę głośne ... swierdziłem że puste więc nie będę ich zapychał
ja dziś rozpakowałem się po libacji klecieńskiej i umyłem motór...i zajrzałem do wydechów bo troszkę głośne ... swierdziłem że puste więc nie będę ich zapychał
motory nurkowanie narty
667-402-281
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
domyłem moto po Kletnie i przy okazji 80km wpadło
- Beatrycze
- Posty: 1722
- Rejestracja: 09 października 2010, 23:50
- Motocykl: VS 1400 custom built
- Lokalizacja: Daleszyce koło Kielc / Wrocław
- Wiek: 31
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
kurde nawet faceci umyli już po Kletnie
Miszczu, jesz czasami albo śpisz? 3,5k w takim czasie
a tego zęba to Ci ekolog za lisa wybił czy jak
Miszczu, jesz czasami albo śpisz? 3,5k w takim czasie
a tego zęba to Ci ekolog za lisa wybił czy jak
Miszczoska Żona
Królowa Serników
rock hard, ride free
all day, all night
rock hard, ride free
all your life
Królowa Serników
rock hard, ride free
all day, all night
rock hard, ride free
all your life
- Miszczu
- Posty: 1813
- Rejestracja: 01 stycznia 2009, 21:02
- Motocykl: xv 1000 custom
- Lokalizacja: Kielce- okolice
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.
No coś łyknąłem w przydrożnych spelunach Co do snu to tak bym go nie nazwał- walneliśmy się gdzieś w lesie i chyba kleszcza złapałemBeatrycze pisze:Miszczu, jesz czasami albo śpisz? 3,5k w takim czasie
Jak sie tyra dzień w dzień to każdą godzinę łikendu trzeba wykorzystać do cna
blisko ale tamten ma gorzej Jedyne co- to zafundował mi stresu bo trzeba do dentysty iść a tego boję się bardziej niż drożejącego paliwa. Może w ogóle nie pójdę- siostra mówi, że nadało mi to wyrazuBeatrycze pisze:a tego zęba to Ci ekolog za lisa wybił czy jak
Ludzie jeżdżą jak wariaci, gnają na złamanie karku... czasem naprawdę ciężko ich wyprzedzić!!!!