Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Jeżeli masz kłopoty ze swoją Virago lub nie wiesz jak coś naprawić to idealne miejsce by o tym napisać
Awatar użytkownika
grzegorzbr2
Posty: 4923
Rejestracja: 13 listopada 2012, 21:00
Motocykl: XV 535 1,1 1,7 1,3
Lokalizacja: Świętokrzyskie - TOP
Wiek: 52
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: grzegorzbr2 »

GregorS pisze:To źle
Jak źle, dobrze odkręcał w lewo.
Awatar użytkownika
jmc
Posty: 143
Rejestracja: 19 czerwca 2015, 08:23
Motocykl: burdel na kołach 750
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 34
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: jmc »

No jak źle? Tu np gość odkręca w lewo:
https://www.youtube.com/watch?v=nN5gUIROl0M

No chyba że patrząc od prawego boku moto :mrgreen: nie strasz człowieka!
w kasku każdy motocyklista jest przystojny :cool:
Awatar użytkownika
GregorS
Posty: 1904
Rejestracja: 20 maja 2009, 23:48
Motocykl: 535,750=> NT650V
Lokalizacja: z e-wsi w woj. łódzkim
Wiek: 48
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: GregorS »

Od spodu to wkręcał
Nooo zależy jak się patrzy :mrgreen: :P :nazdrowie:
https://www.youtube.com/watch?v=9rr5Z7kpCTo

........MOTÓR NIE UMIERA NIGDY, MOTÓR JEST WIECZNY..........
http://www.youtube.com/watch?v=mNg3TuXL7Do
Awatar użytkownika
jmc
Posty: 143
Rejestracja: 19 czerwca 2015, 08:23
Motocykl: burdel na kołach 750
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 34
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: jmc »

Dogadali się jak gęś z prosięciem :mrgreen:
:drunksmile:
w kasku każdy motocyklista jest przystojny :cool:
Awatar użytkownika
GregorS
Posty: 1904
Rejestracja: 20 maja 2009, 23:48
Motocykl: 535,750=> NT650V
Lokalizacja: z e-wsi w woj. łódzkim
Wiek: 48
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: GregorS »

A tak na serio to uważaj bo to aluminium i łatwo gwint zerwać, a wtedy to doopa.
https://www.youtube.com/watch?v=9rr5Z7kpCTo

........MOTÓR NIE UMIERA NIGDY, MOTÓR JEST WIECZNY..........
http://www.youtube.com/watch?v=mNg3TuXL7Do
Awatar użytkownika
grzegorzbr2
Posty: 4923
Rejestracja: 13 listopada 2012, 21:00
Motocykl: XV 535 1,1 1,7 1,3
Lokalizacja: Świętokrzyskie - TOP
Wiek: 52
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: grzegorzbr2 »

GregorS pisze:A tak na serio to uważaj bo to aluminium i łatwo gwint zerwać, a wtedy to doopa.
Może poprzedni własciciel korek klejem potraktował bo gwint nie trzymał.
W korku spustowym powinna być podkladka miedziana, która uszczelnia i zapobiega zacieraniu się gwintu.
Awatar użytkownika
Darek Adamczewski
Posty: 785
Rejestracja: 09 lutego 2015, 18:53
Motocykl: XV1100, Iż49, MZ 250
Lokalizacja: Alex woj. łódzkie
Wiek: 58
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Darek Adamczewski »

Wyciągnąłem wreszcie moją Virażkę z garażu sasiadów, gdzie była "zakopcowana" przez zimę. Akumulator włożony, pstryk i .... cisza :( . Chwila konsternacji, siodło w górę i bingo! Nie podłączyłem przecież przewodu od plusa do instalacji. Pstryk, kilka sekund kręcenia więcej niż zwykle i brum, brum brum :bravo: Niestety, czasu na jazdę brakło, bo mój garaż trzeba było odgruzować. Od ponad miesiąca panoszy się tam "rusek" czyli Iż -49 z 56 roku, za renowację którego się wziąłem. Leży rozkręcony "do śrubki" i czeka na części, a zwłaszcza na wolny czas właściciela. Poprzestawiałem graty i Yamaszka się zmieściła. Mam nadzieję, że się polubią, a może za kilka miesięcy razem zawarczą. Jutro ma być w miarę ładna pogoda i mam nadzieję na kilkanaście kilometrów przejażdżki. Żonka wprawdzie pomstuje, bo mimo ponad miesiąca od podleczenia grypy :zimno: , dalej jakiś kaszel dusi, ale może się wywieje?
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty.
-Ostry-
Posty: 129
Rejestracja: 17 grudnia 2013, 21:50
Motocykl: w trakcie spawania
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: -Ostry- »

Darek Adamczewski pisze:Nie podłączyłem przecież przewodu od plusa do instalacji.
Podłączając aku najpierw powinno się podłączać plus...później masa....
Odłączając odwrotnie...najpierw odłączasz masę.
Awatar użytkownika
Darek Adamczewski
Posty: 785
Rejestracja: 09 lutego 2015, 18:53
Motocykl: XV1100, Iż49, MZ 250
Lokalizacja: Alex woj. łódzkie
Wiek: 58
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Darek Adamczewski »

No, zgadza się. Ale od plusa idą dwa kable. Grubszy bezpośrednio do rozrusznika i cieńszy, zakończony konektorem, do instalacji. Nie wsunąłem tego drugiego.
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty.
Awatar użytkownika
2007XV1700
Posty: 5107
Rejestracja: 03 czerwca 2011, 15:31
Motocykl: XV1000,XV1700,JAWA
Lokalizacja: https://maps.app.goo.gl/hmAhT1FGH4TPnWHz9
Wiek: 42
Kontakt:
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: 2007XV1700 »

Masa najpierw potem plus.
-Ostry-
Posty: 129
Rejestracja: 17 grudnia 2013, 21:50
Motocykl: w trakcie spawania
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: -Ostry- »

Taaa???
I w niektórych motocyklach, szczególnie z ciężkim dostępem do aku....jak już masz podpiętą masę, podłączając przewód prądowy, wystarczy nawet przypadkowo wkrętakiem czy kluczem zmasować...i w najlepszym wypadku bezpieczniki popalone :idea:
A widziałem i część sfajczonej instalacji po takim zabiegu....
Awatar użytkownika
GregorS
Posty: 1904
Rejestracja: 20 maja 2009, 23:48
Motocykl: 535,750=> NT650V
Lokalizacja: z e-wsi w woj. łódzkim
Wiek: 48
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: GregorS »

2007XV1700 pisze:Masa najpierw potem plus.
Przy odłączaniu, to prawidłowo
https://www.youtube.com/watch?v=9rr5Z7kpCTo

........MOTÓR NIE UMIERA NIGDY, MOTÓR JEST WIECZNY..........
http://www.youtube.com/watch?v=mNg3TuXL7Do
Awatar użytkownika
Darek Adamczewski
Posty: 785
Rejestracja: 09 lutego 2015, 18:53
Motocykl: XV1100, Iż49, MZ 250
Lokalizacja: Alex woj. łódzkie
Wiek: 58
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Darek Adamczewski »

Ustalmy jedno. Ta kolejność podłączania/odłączania ma znaczenie wyłącznie ze względu na ryzyko zwarcia. Jak napisał kolega powyżej, gdy przy kłopotliwym dostępie do baterii, najpierw podłączycie masę, to przypadkowe zwarcie podczas manipulowania grozi sfajczeniem instalacji, a nawet i motocykla. Na szczęście w Virago XV 750/1100 dostęp jest taki, że innej możliwości praktycznie nie ma. Ja miałem moto w garażu sąsiadów i poszedłem tam tylko z akumulatorem i wkrętakiem. Czerwony przewód z konektorem odłączył się chyba jesienią, a nie miałem imbusa, żeby siodełko zdjąć. :frustrated: Trudno, musiałem dopchnąć do swojego garażu. Niedaleko ze 150 m, ale "nieco" pod górkę i pod koniec mało języka sobie nie przydepnąłem. Ot, kara i nauczka za jednym zamachem :D
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty.
Awatar użytkownika
GregorS
Posty: 1904
Rejestracja: 20 maja 2009, 23:48
Motocykl: 535,750=> NT650V
Lokalizacja: z e-wsi w woj. łódzkim
Wiek: 48
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: GregorS »

Ryzyko zwarcia i konsekwencje tegoż przypadku to mało :?: :roll:
https://www.youtube.com/watch?v=9rr5Z7kpCTo

........MOTÓR NIE UMIERA NIGDY, MOTÓR JEST WIECZNY..........
http://www.youtube.com/watch?v=mNg3TuXL7Do
Awatar użytkownika
kapitanwasyl
Posty: 592
Rejestracja: 13 października 2011, 21:27
Motocykl: WSK , Junak...XV 250
Lokalizacja: Wszędzie blisko ... bo prawie z samego centrum :)
Wiek: 48
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: kapitanwasyl »

Odpaliłem po zimie :cool:
3 sezon aku Yuasa zaczął bezproblemowo . :mrgreen:
Awatar użytkownika
2007XV1700
Posty: 5107
Rejestracja: 03 czerwca 2011, 15:31
Motocykl: XV1000,XV1700,JAWA
Lokalizacja: https://maps.app.goo.gl/hmAhT1FGH4TPnWHz9
Wiek: 42
Kontakt:
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: 2007XV1700 »

brawo Ty!
Awatar użytkownika
tomasz77
Posty: 1160
Rejestracja: 13 grudnia 2014, 11:40
Motocykl: Bananowy Song
Lokalizacja: Częstochowa tysiąclecie
Wiek: 46
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: tomasz77 »

-Ostry- pisze:
Darek Adamczewski pisze:Nie podłączyłem przecież przewodu od plusa do instalacji.
Podłączając aku najpierw powinno się podłączać plus...później masa....
Odłączając odwrotnie...najpierw odłączasz masę.
Najpierw masa kolego...potem plus ...odlaczasz tak samo, najpierw masa potem plus
Marzenia trzeba realizować bo życie jest jedno. .i nikt go za Ciebie nie przeżyje...
Jak Ciezko byc idealnym ,i borykać się z myślą iż nikt nigdy Ci nie dorówna

Obrazek
Awatar użytkownika
jmc
Posty: 143
Rejestracja: 19 czerwca 2015, 08:23
Motocykl: burdel na kołach 750
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 34
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: jmc »

tomasz77 pisze:
-Ostry- pisze:
Darek Adamczewski pisze:Nie podłączyłem przecież przewodu od plusa do instalacji.
Podłączając aku najpierw powinno się podłączać plus...później masa....
Odłączając odwrotnie...najpierw odłączasz masę.
Najpierw masa kolego...potem plus ...odlaczasz tak samo, najpierw masa potem plus
A to już wprowadzanie w błąd. Przy podłączaniu najpierw plus - ogólnie zasada jest taka, że plusa dotykamy tylko przy odpiętym minusie, bo wtedy rama motocykla nie jest spięta z masą. Jeśli jest i grzebiąc przy plusie dotkniemy (śrubokrętem/kluczem) ramy, robimy zwarcie.
w kasku każdy motocyklista jest przystojny :cool:
Awatar użytkownika
_CioneK_70
Posty: 2458
Rejestracja: 25 listopada 2014, 21:30
Motocykl: Raider XV1900
Lokalizacja: Kalisz
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: _CioneK_70 »

ja tam nie mam problemu .... :) u mnie w 1100 żeby wyciągnać aku muszę najpierw odczepić minus bo inaczej nie wyciągne aku i nie dostanę się do plusa. W drugą stronę odwrotnie najpierw plus żeby wepchnąc aku w głąb siedziska potem minus... :wink: Innej możliwości nie widzę... :wink:
Jest tylko cienka czerwona linia pomiędzy rozsądkiem a szaleństwem....
--------------------------------------------------------------------------------------------
Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety --------------------------------------------------------------------------------------------
Jest i będzie w sercu Virago XV1100 -->> nowy w stadzie Raider XV1900
Awatar użytkownika
Darek Adamczewski
Posty: 785
Rejestracja: 09 lutego 2015, 18:53
Motocykl: XV1100, Iż49, MZ 250
Lokalizacja: Alex woj. łódzkie
Wiek: 58
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Darek Adamczewski »

Zgadza się, inaczej się nie da. No, chyba, że tak jak u mnie odłączy się konektor pod siedzeniem. :P
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty.
Awatar użytkownika
_CioneK_70
Posty: 2458
Rejestracja: 25 listopada 2014, 21:30
Motocykl: Raider XV1900
Lokalizacja: Kalisz
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: _CioneK_70 »

Darek Adamczewski pisze:Zgadza się, inaczej się nie da. No, chyba, że tak jak u mnie odłączy się konektor pod siedzeniem. :P
A to już jest pech.... :mrgreen:
Jest tylko cienka czerwona linia pomiędzy rozsądkiem a szaleństwem....
--------------------------------------------------------------------------------------------
Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety --------------------------------------------------------------------------------------------
Jest i będzie w sercu Virago XV1100 -->> nowy w stadzie Raider XV1900
pelinor
Posty: 9
Rejestracja: 21 czerwca 2015, 19:29
Motocykl: Yamaha Virago XV535
Lokalizacja: Kraków
Wiek: 49
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: pelinor »

Wymieniłem łożysko główki ramy - i teraz się zastanawiam bo była tylko jedna nakrętka (ta na kluczyk hakowy) bez żadnej kontry... tak ma być?
Awatar użytkownika
KIT
Posty: 264
Rejestracja: 04 maja 2011, 23:11
Motocykl: Virago 1000 Gold
Lokalizacja: Wronki
Wiek: 52
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: KIT »

Wymieniłem błotniki z chromowanych na czarne ( tylny skrócony bo oryginał wyglądał jak z ogonem),wywalona tylna lampa, tablica powędrowała na boczne mocowanie.
I na ten sezon raczej to będzie wsio.
Załączniki
viki14.jpg
viki12.jpg
Awatar użytkownika
Pandik
Posty: 2755
Rejestracja: 22 kwietnia 2012, 19:55
Motocykl: Borsuk
Lokalizacja: Czerwionka
Wiek: 48
Kontakt:
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Pandik »

Ładnie ładnie, a ten uchwycik na tablicę to gdzie wyłapałeś?
Awatar użytkownika
KIT
Posty: 264
Rejestracja: 04 maja 2011, 23:11
Motocykl: Virago 1000 Gold
Lokalizacja: Wronki
Wiek: 52
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: KIT »

A uchwyt dałem do zrobienia w/g własnego pomysłu.
ODPOWIEDZ