Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Jeżeli masz kłopoty ze swoją Virago lub nie wiesz jak coś naprawić to idealne miejsce by o tym napisać
Awatar użytkownika
tomik44
Posty: 1923
Rejestracja: 12 sierpnia 2011, 21:08
Motocykl: Trike bmw,virago 750
Lokalizacja: Toruń
Wiek: 65
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: tomik44 »

Jeden wodzik na wielowpust, drugi obcięty :shock:
Tomek vel Godżilla ;)
Awatar użytkownika
tylust
Posty: 2698
Rejestracja: 13 stycznia 2014, 09:26
Motocykl: XV 750 1982r.
Lokalizacja: Kalisz - Wlkp.
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: tylust »

się ułamał się :? z rana wymieniłem i można latać
Tomek
Awatar użytkownika
grzegorzbr2
Posty: 4923
Rejestracja: 13 listopada 2012, 21:00
Motocykl: XV 535 1,1 1,7 1,3
Lokalizacja: Świętokrzyskie - TOP
Wiek: 52
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: grzegorzbr2 »

tylust pisze:się ułamał się :? z rana wymieniłem i można latać
Mniej nerwówki przy wkładaniu biegów :D
PROGRES
Posty: 71
Rejestracja: 18 września 2015, 22:06
Motocykl: 250
Wiek: 63
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: PROGRES »

W końcu poskładałem po malowaniu zbiornika i błotnika tył, wymieniłem sprężynę zaworku ssania stara była skorodowana i słabo zamykała zaworek , sprawdziłem luz zaworowy jest ok. i napinacze łańcuchów rozrządu - wysunięte po 10 ząbków. Zostało parę pierdół do skończenia - ale pierwsza jazda w tym roku się odbyła , jak to mówią " lepiej późno niż w cale" :mrgreen:

ps. czym myjecie /czyścicie gaźniki z zewnątrz ?
Awatar użytkownika
2007XV1700
Posty: 5107
Rejestracja: 03 czerwca 2011, 15:31
Motocykl: XV1000,XV1700,JAWA
Lokalizacja: https://maps.app.goo.gl/hmAhT1FGH4TPnWHz9
Wiek: 42
Kontakt:
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: 2007XV1700 »

Tylko benzyną
(...)łażę po wszystkich tematach na tym forum i psuję ludziom krew(...)
Awatar użytkownika
Pablo_kat
Posty: 299
Rejestracja: 11 lipca 2013, 00:55
Motocykl: XV1100--->XV1900
Lokalizacja: Katowice
Wiek: 46
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Pablo_kat »

Po niedzielnym małym szlifie mam wykrzywione risery. Dzisiaj przyszły nowe (używane) :) w poniedziałek można montować.
PROGRES
Posty: 71
Rejestracja: 18 września 2015, 22:06
Motocykl: 250
Wiek: 63
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: PROGRES »

..kurka wodna , a co było bezpośrednią przyczyną ?
Awatar użytkownika
2007XV1700
Posty: 5107
Rejestracja: 03 czerwca 2011, 15:31
Motocykl: XV1000,XV1700,JAWA
Lokalizacja: https://maps.app.goo.gl/hmAhT1FGH4TPnWHz9
Wiek: 42
Kontakt:
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: 2007XV1700 »

Niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze?
Awatar użytkownika
Pablo_kat
Posty: 299
Rejestracja: 11 lipca 2013, 00:55
Motocykl: XV1100--->XV1900
Lokalizacja: Katowice
Wiek: 46
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Pablo_kat »

Dokładnie... Wielka nerwówka, bo ekipa się pogubiła, zakręt i poszło... Zahamowałem przodem na zakręcie... Szkolny błąd i wielki, wielki wstyd :oops:
Awatar użytkownika
GregorS
Posty: 1904
Rejestracja: 20 maja 2009, 23:48
Motocykl: 535,750=> NT650V
Lokalizacja: z e-wsi w woj. łódzkim
Wiek: 48
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: GregorS »

Brak doświadczenia i obycia na drodze, jak jedziesz to martw się o siebie, i uważaj na tych z przodu i z tyłu, i pamiętaj, gdzie patrzą oczy tam moto się toczy.
https://www.youtube.com/watch?v=9rr5Z7kpCTo

........MOTÓR NIE UMIERA NIGDY, MOTÓR JEST WIECZNY..........
http://www.youtube.com/watch?v=mNg3TuXL7Do
Awatar użytkownika
grzegorzbr2
Posty: 4923
Rejestracja: 13 listopada 2012, 21:00
Motocykl: XV 535 1,1 1,7 1,3
Lokalizacja: Świętokrzyskie - TOP
Wiek: 52
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: grzegorzbr2 »

Zdaźa się że i rutyna zawiedzie, to aż dwa kółka. :motorcycle:
Awatar użytkownika
GregorS
Posty: 1904
Rejestracja: 20 maja 2009, 23:48
Motocykl: 535,750=> NT650V
Lokalizacja: z e-wsi w woj. łódzkim
Wiek: 48
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: GregorS »

To nie rutyna, a brak doświadczenia. .

i tyle :P
https://www.youtube.com/watch?v=9rr5Z7kpCTo

........MOTÓR NIE UMIERA NIGDY, MOTÓR JEST WIECZNY..........
http://www.youtube.com/watch?v=mNg3TuXL7Do
Awatar użytkownika
Pandik
Posty: 2755
Rejestracja: 22 kwietnia 2012, 19:55
Motocykl: Borsuk
Lokalizacja: Czerwionka
Wiek: 48
Kontakt:
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Pandik »

Naprawiłem blokadę kierownicy i kranik paliwa :)
Awatar użytkownika
Pandik
Posty: 2755
Rejestracja: 22 kwietnia 2012, 19:55
Motocykl: Borsuk
Lokalizacja: Czerwionka
Wiek: 48
Kontakt:
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Pandik »

Zrobiłem przegląd.
Awatar użytkownika
tomasz77
Posty: 1160
Rejestracja: 13 grudnia 2014, 11:40
Motocykl: Bananowy Song
Lokalizacja: Częstochowa tysiąclecie
Wiek: 46
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: tomasz77 »

a pozbylem się ciężaru.:p
Teraz solówka ...nawet tylne podnozki usuniete .
Moto o wiele zrywniejsze :D inaczej się jeździ hehe
rps20160519_101039.jpg
rps20160519_101103.jpg
rps20160519_101135.jpg
rps20160519_101159.jpg
Marzenia trzeba realizować bo życie jest jedno. .i nikt go za Ciebie nie przeżyje...
Jak Ciezko byc idealnym ,i borykać się z myślą iż nikt nigdy Ci nie dorówna

Obrazek
Awatar użytkownika
_CioneK_70
Posty: 2458
Rejestracja: 25 listopada 2014, 21:30
Motocykl: Raider XV1900
Lokalizacja: Kalisz
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: _CioneK_70 »

tomasz77 pisze:a pozbylem się ciężaru.:p
Teraz solówka ...nawet tylne podnozki usuniete .
Moto o wiele zrywniejsze :D inaczej się jeździ hehe
[]
A co Tomus pod ściga się szykujesz? :wink:
Nawet kufer i sakwy ściagnąłeś? Czyżby plecaczek już nie jeździł? :?
Jest tylko cienka czerwona linia pomiędzy rozsądkiem a szaleństwem....
--------------------------------------------------------------------------------------------
Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety --------------------------------------------------------------------------------------------
Jest i będzie w sercu Virago XV1100 -->> nowy w stadzie Raider XV1900
Awatar użytkownika
tomasz77
Posty: 1160
Rejestracja: 13 grudnia 2014, 11:40
Motocykl: Bananowy Song
Lokalizacja: Częstochowa tysiąclecie
Wiek: 46
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: tomasz77 »

Hahaha plecak raczej nie jezdzil.
A sciga raczej jako 3 moto.
Może kiedyś jakas hajabusa ... kto wie
Marzenia trzeba realizować bo życie jest jedno. .i nikt go za Ciebie nie przeżyje...
Jak Ciezko byc idealnym ,i borykać się z myślą iż nikt nigdy Ci nie dorówna

Obrazek
Awatar użytkownika
jmc
Posty: 143
Rejestracja: 19 czerwca 2015, 08:23
Motocykl: burdel na kołach 750
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 34
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: jmc »

Wyciągnąłem wczoraj akumulator do ładowania... i już go dzisiaj nie podłączyłem. Przy podłączaniu minusa wali strasznie iskrami, do tego stopnia że mi się śruba do kabla od masy przyspawała - nie widziałem jeszcze czegoś takiego :/

Wygląda na to że gdzieś jest zwarcie, ale sprawdzałem miernikiem i nic nie znalazłem... nie wiem co dalej, na razie idę na browara. Może potem będę mądrzejszy.
w kasku każdy motocyklista jest przystojny :cool:
Awatar użytkownika
grzegorzbr2
Posty: 4923
Rejestracja: 13 listopada 2012, 21:00
Motocykl: XV 535 1,1 1,7 1,3
Lokalizacja: Świętokrzyskie - TOP
Wiek: 52
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: grzegorzbr2 »

jmc pisze:Wyciągnąłem wczoraj akumulator do ładowania... i już go dzisiaj nie podłączyłem. Przy podłączaniu minusa wali strasznie iskrami, do tego stopnia że mi się śruba do kabla od masy przyspawała - nie widziałem jeszcze czegoś takiego :/

Wygląda na to że gdzieś jest zwarcie, ale sprawdzałem miernikiem i nic nie znalazłem... nie wiem co dalej, na razie idę na browara. Może potem będę mądrzejszy.
A czy przypadkiem nie podlączyłes aku odwrotnie ? Bo na to mi wygląda :idea:
Alicante
Posty: 26
Rejestracja: 15 stycznia 2012, 18:46
Motocykl: Virago XV750 92r.
Lokalizacja: Kraków/ Mielec
Wiek: 39
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Alicante »

Wczoraj przyjechałęm po miesiącu do domu rodzinnego, gdzie mam motor,
Odpaliłem, pojechałęm zrobić przegląd, po powrocie podpiąłem akumulator bo po zimie nie chciał odpalić i go łądowałem całą noc, ku mojemu zdziwieniu prostownik zaczął go łądować, pomyslałęm miesiąc nie jezdzony, to sie moze troche rozłądował...
Dzisiaj odpaliłem i pojechałem z Bieszczady, po przejechaniu ok. 100km w Krosnie zjechałęm do marketu po mineralną i po powrocie nie udało mi sie odplić, rozrusznik zakrecił słabo kilka razy i padło zasilanie, nawet światła sie juz nie zaświeciły, wykręciłęm aku i poszedłęm do warsztatu samochodowego.
Po drodze wstąpiłęm do sklepu z rowerami/skuterami , poprosiłęm uprzejmą obsługe o podłądowanie aku, przyniesli prostownik niewiele wiekszy od łądowarki od komórki i po godzinie wróciłęm do motoru gdzie po 2-3x krotnym zakreceniu rozrusznikiem padł.
Ponownie wykreciłęm zaniosłem do warsztatu smochodowego gdzie mieli duży prostownik z prawdziwego zdarzenia, uprzejmie podpieli mi go na godzine - bo zamykali warsztat - wróciłęm, odpaliłem i z duszą na ramieniu, beż świateł dotoczyłęm sie te niecałe 100km do domu. uff jak zwykle miałem sporo szczęścia w nieszczęściu.
Jak przyjechałęm do domu to zobaczyłęm ze mam halogeny włączone, co pewnie dodatko niepotrzebnie rozłądowywało mi akumulator.
1x w miesiacu przyjazdzam do domu rodzinnego gdzie trzymam motor, wiec chciałęm pojeździć.... całę szczęście że przygoda dobrze sie skończyła... tylko teraz nie wiem ile mi zejdzie zanim go wskrzesze na nowo...
Awatar użytkownika
jmc
Posty: 143
Rejestracja: 19 czerwca 2015, 08:23
Motocykl: burdel na kołach 750
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 34
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: jmc »

grzegorzbr2 pisze:A czy przypadkiem nie podlączyłes aku odwrotnie ? Bo na to mi wygląda :idea:
No bez przesady, dyplom z elektroniki może nie czyni ze mnie od razu fachowca ale biegunowość rozróżniam :mrgreen:

Zresztą przy tym jak w 750 akumulator jest umiejscowiony nawet ciężko byłoby coś takiego zrobić.
w kasku każdy motocyklista jest przystojny :cool:
Awatar użytkownika
Darek Adamczewski
Posty: 785
Rejestracja: 09 lutego 2015, 18:53
Motocykl: XV1100, Iż49, MZ 250
Lokalizacja: Alex woj. łódzkie
Wiek: 58
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Darek Adamczewski »

Wreszcie znalazłem trochę czasu na pogrzebanie przy Virażce. Zamówiona opona na przód przyjechała po 24 h. Czytałem Wasze opinie o różnych firmach zdecydowałem się na Heidenau. Podobno miękkie i szybko sie zużywają, ale przyczepność dobra. Zobaczymy, na pewno lepsze od tego co miałem (Continental 2008 r). Na droższy sprzęt nie mam kasy, a jeżdżąc nie za dużo wystarczy na moje potrzeby. Przy okazji zrobiłem szczegółowe poszukiwania jakichś luzów powodujące denerwujących "pływanie" w koleinach. Naszarpałem motorzysko gdzie się dało i bingo! Łożyska w tylnym kole mają luzy pozwalające telepać się o jakieś 5-7 mm licząc w płaszczyźnie opony. Może jutro wyjmę koło, a w poniedziałek kupię łożyska. Trzeba zdążyć przed wyjazdem do Chodecza!
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty.
Awatar użytkownika
_CioneK_70
Posty: 2458
Rejestracja: 25 listopada 2014, 21:30
Motocykl: Raider XV1900
Lokalizacja: Kalisz
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: _CioneK_70 »

Darek Adamczewski pisze: ....Trzeba zdążyć przed wyjazdem do Chodecza!
Koniecznie... :!:
W końcu trzeba sie poznakomistjsa .... :mrgreen:
Jest tylko cienka czerwona linia pomiędzy rozsądkiem a szaleństwem....
--------------------------------------------------------------------------------------------
Piwo bezalkoholowe to pierwszy krok do nadmuchiwanej kobiety --------------------------------------------------------------------------------------------
Jest i będzie w sercu Virago XV1100 -->> nowy w stadzie Raider XV1900
Awatar użytkownika
Darek Adamczewski
Posty: 785
Rejestracja: 09 lutego 2015, 18:53
Motocykl: XV1100, Iż49, MZ 250
Lokalizacja: Alex woj. łódzkie
Wiek: 58
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: Darek Adamczewski »

Spakojna! poznakomimsja :nazdrowie: :drunksmile: Najarałem sie na ten wyjazd, jak szczerbaty na suchary :D i myślę, że nawet jakbym motoru nie miał to bym (choć to wstyd) puszką przyjechał i schował gdzieś w krzakach.
Co do Virażki, to jest troszkę gorzej niż myślałem. Przed chwileczką wróciłem z garażu, bo w końcu pogoda cudna była i trzeba było rury przepalić. Koło wyjęte i .... mały smuteczek. Łożyska od strony dyfra prawie dziewicze. Natomiast od hamulca 6303 w stanie może i kiepskim lecz nie tragicznym. Niestety ma luz w piaście koła :( . Wyszło po paluszku bez oporów. Cóż, kupię i założę nowe, ale pewnie po sezonie trzeba będzie coś wykombinować. Może moi szkolni ślusarze podejmą się wstawić jakąś cienkościenną tulejkę, bo kupno całego koła zrujnowałoby pewnie budżet, a i tak nie dałoby gwarancji że będzie lepsze.
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty.
Awatar użytkownika
lussi
Posty: 1694
Rejestracja: 11 listopada 2013, 20:26
Motocykl: virago 700-;85 r
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiek: 63
Status: Offline

Re: Co dzisiaj zrobiłem w/z moją Virażką.

Post autor: lussi »

Jak ma takie luzy to weź cyne dobrą lutownice i łożysko zacynuj będzie jak nowe,tylko cale na zewnątrz :rock: powodzenia
Ludzie nie dlatego przestaja sie bawic ze sie starzeja,lecz starzeja sie,bo przestaja sie bawic. Lucjan
ODPOWIEDZ