Strona 1 z 1

BRAK ŚIWATŁA TYLNEGO i ŚWIATEŁ STOP (virago1100) po zmianie regulatora?

: 22 listopada 2017, 09:32
autor: qharon
Witam wszystkich serdecznie,

Drodzy koledzy i koleżanki, pojawił mi się problem -nagle i nie oczekiwanie (jak byt ktoś czekał na problemy ;) ) , któy mogę opisać tak:

W mojej Virago 1100 1995 rok miłem problem z regulatorem , podawał 13,6V, po dodaniu gazu napięcie na aku spadało do 12,9V , Pomyślałem sobie ,że najpierw kupię jakiś najtańszy regulator aby upewnić się, że to on jest tu winień.Kupiłem coś za 40zł i faktycznie teraz mam na załączonym silniku 14,4V jak dodam gazu to max 14,7V wskakuje. W zasadzie wymiana była banalna,i nie wiem czy to co się stało stało się od razu czy po paru dniach bo przyznam, że nie zauważyłem ale zniknęło mi światło z tyłu oraz światło hamulca (ręcznego i nożnego). Moja Virago ma światła automatycznie załączające się po przekręceniu stacyjki. Sprawdziłem obie żarówki w tylnym kloszu - są ok. Sprawdziłem bezpieczniki w puszcze nad stacyjką -są ok.
Co robić dalej? czy muszę rozwijać całą plojtę tych kabli pod siedzeniem i badać czy może macie jeszcze jakieś pomysły? Czy to mógł spowodować ten regulator napięcia? proszę o pomoc

adam

Re: BRAK ŚIWATŁA TYLNEGO i ŚWIATEŁ STOP (virago1100) po zmianie regulatora?

: 22 listopada 2017, 16:35
autor: -waldi-
regulator nie mógł być przyczyną, po prostu nie masz masy w lampie....

czarny przewód od lampy sprawdzaj

Re: BRAK ŚIWATŁA TYLNEGO i ŚWIATEŁ STOP (virago1100) po zmianie regulatora?

: 22 listopada 2017, 17:43
autor: wąsaty7
15 cm w prawo [w kierunku tyłu motocykla]od kostki regulatora znajdują się konektory wiązki tylnej lampy i kierunkowskazów. Przy wymianie regulatora mogły się wypiąć

Re: BRAK ŚIWATŁA TYLNEGO i ŚWIATEŁ STOP (virago1100) po zmianie regulatora?

: 22 listopada 2017, 18:24
autor: qharon
Będę sprawdzał. Dzieki za te podpowiedzi. Dam znać czy cos mi sie udalo .

Re: BRAK ŚIWATŁA TYLNEGO i ŚWIATEŁ STOP (virago1100) po zmianie regulatora?

: 23 listopada 2017, 08:00
autor: qharon
Witam,

Panowie dziękuje, poszedłem najpierw tropem masy, rozpoiłem konwektory na błotniku i dzwoniłem do lampy i..... cisza ...aha!
Obrazek

chyba nie muszę więcej nic pisać .


DZIĘKUJĘ