Światła a ładowanie
-
- Status: Offline
Światła a ładowanie
Witam mam pytanko czy po dodaniu gazu oczywiscie na odpalonym silniczku macie takie zjawisko jak rozjasnianie sie swiateł?? Bo u mnie cały czas sie swieca stabilnie. Nie wiem czy takie swiecenie stabilne jest własciwe bo mam motor od niedawna i brakuje mi w dodatku ładowania.
- Adam
- Posty: 2226
- Rejestracja: 22 października 2007, 19:52
- Motocykl: 1100, 92r. OGAR 200
- Lokalizacja: Święta Anna
- Wiek: 45
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Światła a ładowanie
u mnie jest gorzej bo troche przygasają kiedy dodam gazu, za cholere tego nie rozumiem? ale ogólnie to świecą tak że sie nie załamuje.
- elrychu
- Posty: 366
- Rejestracja: 13 września 2007, 21:57
- Motocykl: była 535, jest 750
- Lokalizacja: Gliwice
- Wiek: 43
- Status: Offline
Re: Światła a ładowanie
U mnie światła rozjaśniają się po dodaniu gazu, nie wiem jak będzie po wymianie akumulatora bo stary padł zupełnie. Z własnych obserwacji wiem że często w pojazdach jest tak że światła się rozjaśniają po dodaniu gazu i zależy chyba to od stopnia zaawansowania instalacji elektronicznej (im lepsza instalacja to nie przygasają na wolnych obr.). Miałem tak w Fiacie 126, Jawie 350, kolega miał to w Tico i we wszystkich przypadkach nie było takiego problemu żeby akumulator był niedoładowany.
- wwwolti
- Posty: 1672
- Rejestracja: 17 października 2007, 15:02
- Motocykl: był i będzie
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Status: Offline
Re: Światła a ładowanie
nie jestem mechanikiem, ale z tego co wiem, to zależy od tego czy masz prądnicę, czy alternator. w maluchach kiedyś były prądnice i przy małych obrotach nie dawały rady naprodukować tyle prądu ile był potrzeba do poprawnej pracy instalacji elektrycznej. wtedy jest efekt np, jak gość naciska stop i ma włączony kierunek to wszystko gaśnie
Przy alternatorze to jest lepiej, bo już od niskich obrotów może dać więcej prądu. i efekt powinien być niezauważalny.
Ale to chyba raczej normalne, że przy niskich obrotach tego prądu jest mniej, ja bym się nie przejmował
może jeszcze wypowie się ktoś kto się na tym lepiej zna i potwierdzi lub zaprzeczy mojej opinii
Przy alternatorze to jest lepiej, bo już od niskich obrotów może dać więcej prądu. i efekt powinien być niezauważalny.
Ale to chyba raczej normalne, że przy niskich obrotach tego prądu jest mniej, ja bym się nie przejmował
może jeszcze wypowie się ktoś kto się na tym lepiej zna i potwierdzi lub zaprzeczy mojej opinii
pozdr
Wojtek
Wojtek
- Dono
- Posty: 2464
- Rejestracja: 19 listopada 2007, 17:46
- Motocykl: 1100 '91
- Lokalizacja: Iskrzyczyn-Skoczów
- Wiek: 40
- Status: Offline
Re: Światła a ładowanie
znać na prądzie się może nie znam, ale mogę powiedzieć że u mnie na wolnych słabną, a po odkręceniu troszkę manetki walą po oczach równo
"Verba volant, scripta manent" (słowa ulatują, pismo zostaje).
-
- Status: Offline
Re: Światła a ładowanie
ok dzieki mam nadzieje ze sam do tego dojde co moze byc przyczyna braku ładowania
- ayo007
- Posty: 1207
- Rejestracja: 12 września 2007, 21:51
- Motocykl: yamaha virago 1100
- Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Światła a ładowanie
..a ja bym stawiał na regulator napięcia..pozdrawiam!
Virago 1100,na razie starczy..
-
- Status: Offline
Re: Światła a ładowanie
a jak to mozna srawdzic ze to akurat regulator napiecia?
- dwaPe
- Posty: 82
- Rejestracja: 03 września 2007, 22:38
- Motocykl: Virago 1100
- Lokalizacja: Gliwice
- Wiek: 59
- Status: Offline
Re: Światła a ładowanie
w tych dwóch wątkach powinieneś znaleźć odpowiedź: viewtopic.php?t=203adames23 pisze:a jak to mozna srawdzic ze to akurat regulator napiecia?
viewtopic.php?t=77
-
- Status: Offline
Re: Światła a ładowanie
jest to normalne, jest to związane z prymitywnym systemem stabilizacji napięcia (w porównaniu do niektórych samochodów). Jak sprawdzisz napięcie ładowania, sam zauważysz ze napięcie się zmienia. Co możemy wymagać od 3 cewek podłączonych w gwiazdę i zestawu 6 diod prostowniczych z rezystorem i kondensatorem
-
- Status: Offline
Re: Światła a ładowanie
chociaz rozmawiałem z jednym z posiadaczy virago 125 i powiedział mi ze nic sie nie zmienia po zwiekszeniu obrotów
-
- Status: Offline
Re: Światła a ładowanie
nie wiem jak jest w 125, ale w 500 tkach napiece troche spada na wyzszych obrotach
-
- Status: Offline
Re: Światła a ładowanie
Przeszukałem posty i nic nie znalazłem konkretnego
Mam taki problemik: światła mam tak żółte (mój Junak miał lepsze), że jak ktoś za mną jedzie w nocy to jadę w swoim cieniu. Pomierzyłem co się dało i wygląda to tak, że ładowanie też nie jest rewelacyjne - ok 13,6V , ale na wyłączonym silniku aku pokazuje 12 z groszem a na żarówce jest ledwo 10V. Więc gdzieś dobre 2V uciekają. Byłem u elektryka. Masa OK, nic nie popalone, przegrzane itd. Elektryk stwierdził, że trzeba całą wiązkę rozgrzebać i może wtedy coś się znajdzie, a wiadomo, że to unieruchomi moto na dłużej.
Pytanie jest takie czy ktoś tak miał i sobie z tym poradził?
Dodam, że z odpaleniem motorka i pracą nie ma problemu. Po dodaniu gazu światła przygasają
Czy jedyną radą na to jest jazda w dzień?
Mam taki problemik: światła mam tak żółte (mój Junak miał lepsze), że jak ktoś za mną jedzie w nocy to jadę w swoim cieniu. Pomierzyłem co się dało i wygląda to tak, że ładowanie też nie jest rewelacyjne - ok 13,6V , ale na wyłączonym silniku aku pokazuje 12 z groszem a na żarówce jest ledwo 10V. Więc gdzieś dobre 2V uciekają. Byłem u elektryka. Masa OK, nic nie popalone, przegrzane itd. Elektryk stwierdził, że trzeba całą wiązkę rozgrzebać i może wtedy coś się znajdzie, a wiadomo, że to unieruchomi moto na dłużej.
Pytanie jest takie czy ktoś tak miał i sobie z tym poradził?
Dodam, że z odpaleniem motorka i pracą nie ma problemu. Po dodaniu gazu światła przygasają
Czy jedyną radą na to jest jazda w dzień?
- ziółko1961
- Posty: 456
- Rejestracja: 14 stycznia 2008, 16:10
- Motocykl: była 535 jest vt1100
- Lokalizacja: Kiszewy / Konin
- Status: Offline
Re: Światła a ładowanie
U mojej jest podobnie-przygasają przy dodaniu gazu i poodczas dodawania gazu maleje prąd ładowania.Napięcie na zaciskach aku. ok.12.6 V.Największy prąd ładowania 13.7V.
- kyller
- Posty: 2198
- Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
- Motocykl: pożyczony XV1000
- Lokalizacja: Warszawa
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Światła a ładowanie
elektryk troche pieprzy amsz za duzy spadek napiecia wskutek duzej opornosci faktycznie kable trzba rozgrzebac ale:Marek pisze:Przeszukałem posty i nic nie znalazłem konkretnego
Mam taki problemik: światła mam tak żółte (mój Junak miał lepsze), że jak ktoś za mną jedzie w nocy to jadę w swoim cieniu. Pomierzyłem co się dało i wygląda to tak, że ładowanie też nie jest rewelacyjne - ok 13,6V , ale na wyłączonym silniku aku pokazuje 12 z groszem a na żarówce jest ledwo 10V. Więc gdzieś dobre 2V uciekają. Byłem u elektryka. Masa OK, nic nie popalone, przegrzane itd. Elektryk stwierdził, że trzeba całą wiązkę rozgrzebać i może wtedy coś się znajdzie, a wiadomo, że to unieruchomi moto na dłużej.
Pytanie jest takie czy ktoś tak miał i sobie z tym poradził?
Dodam, że z odpaleniem motorka i pracą nie ma problemu. Po dodaniu gazu światła przygasają
Czy jedyną radą na to jest jazda w dzień?
1.sprawdzic wszytkie konektory po drodze
2. przełacznik na kierownicy
yamaha ma orginalnie tak grube kabelki ze nie powinno byc spadku napiecia na kablach chyba ze ktos juz grzebał i złozył ciensze albo druciki si eporzecieały
ja bym zaczał od wyłacznika tzn spiał bym kawałkiem kabla z dolutowanymi konektorami kable na szytwno zamiast przełacznika i zmierzył napiecie