PORADNIK - badanie alternatora i regulatora napięcia.

[Konrad13]

Nowy regiel odebrany, narazie tylko obmierzony (pogoda zakichana nie ma kiedy odpalić motora)

Takie wyniki prezentuje mój nówka nieśmigany regulator napięcia:
Pomiary między przewodami białymi a masą a potem wyjściem z regulatora:
5,03M? ? 0,0603M?
5,07M? ? 0,0607M?
4,87M? ? 0,0587M?
-------------------------
4,79M? ? 0,0579M?
4,79M? ? 0,0579M?
4,92M? ? 0,0592M?

Test diód między masą/wyjściem z regulatora a poszczególnymi wejściami regulatora:
540mV
534mV
537mV
--------
541mV
543mV
541mV

Wszystkie pomiary stabilne, bez wahań, zamiana + z - powoduje brak odczytów

[Konrad13]

A i jescze porada dla tych, którzy chcą mierzyć opór pomiędzy fazami alternatora.

Pomiar ma się mieścić w granicach 0.34? a 0.42 ?
Większość mierników najniższy zakres pomiarowy ma 200? (ale nawet jak mają niższe to informacja poniżej może być pomocna)

Po dokonaniu pomiaru dla tak małych wartości (na zakresie 200? lub niższym) należy po dokonaniu pomiaru lub przed zewrzeć ze sobą końcówki miernika i spisać opór przewodów miernika (opór układu pomiarowego) i po pomiarze właściwym odjąć tę wartość aby uzyskać prawidłowy pomiar.

Dla przykładu na starym mierniku opór ten wynosił 12?! Całkowicie zakłamał by pomiar małej oporności między fazami. Taki miernik w ogóle nam nie pomoże. Dopiero na nowym mierniku opór przy zwartych końcówkach miernika wynosił 0.3? co nadal jest wartością dużą ale akceptowalną (z przymusu )

Dla przykładu pomiar wyniósł 0.8? a opór między końcówkami miernika to 0.3? czyli tak naprawdę opór, który zmierzyliśmy ma 0.5?.

[-waldi-]

"zwykłymi" miernikami nie ma sensu robić tego pomiaru - błąd jego dla tego wartości jest kosmiczny, jak i opór na styku kocówki pomiarowej z mierzonymi przewodami.
Takie pomiary wykonuje się miliomomierzem.
Jedynie, dla sprawdzenia omomierzem można zmierzyć czy uzwojenia mają ciągłość (poniżej 1? i nie mają przebicia do masy (powyżej 2M?) - jeżeli takie będą wyniki przyjąć można, że uzwojenia są OK

[Konrad13]

Hej, dzisiaj nareszcie podpiąłem regulator, ładowanie wygląda w miarę dobrze, raczej nie bardzo dobrze ale i też nie dostatecznie. Na luzie 13,5v a przy zwiększaniu obrotów w trakcie jazdy spada do 13v.

Przy okazji zbadałem jeszcze alternator, jak już odpaliłem virkę i rozgrzałem. Napięcia międzyfazowe miały na luzie 24-27V (wszystkie takie same) i przy zwiększaniu obrotów rosły do 40V-45V.

Sprawdziłem jeszcze napięcie między fazą a masą i między każdą fazą a masą było 12.5V-13.5V.

To było przy regulatorze całkowicie wypiętym z instalacji. Pomiary zrobiłem jeszcze podpinając tylko masę z regulatora i wyjście z regulatora (czerwony przewód). Wyniki takie same. Akumulator cały czas wpięty był.

To źle? Bo czytałem wcześniej że pomiędzy masą a fazami nie powinno być w ogóle napięcia.

Nie sprawdzałem napięć międzyfazowych i faza/masa z całkowicie wpiętym regulatorem.

[gpz]

Sprawdziłem jeszcze napięcie między fazą a masą i między każdą fazą a masą było 12.5V-13.5V

Tutaj, z tego co pamiętam nie powinno być żadnego napięcia. Ja miałem podobne napięcie tutaj i był walnięty alternator (dokladnie 2 cewki były uwalone, były obok siebie, ale "wchodziły" do różnych faz, czyli dwie fazy miałem skopane)
poza tym, to napięcia na wolnych masz raczej ok, ale dokładnie zmierz napięcia międzyfazowe przy 3000 tys obrotów. Powinno wyjść około 55 V, u ciebie trochę za mało...
Ja przy 3000 tys obrotów miałem 45-50 V i był alternator uszkodzony.. ale niech się mądrzejsi wypowedzą

[Konrad13]

No właśnie, tylko dziwne, że wcześniej robiłem pomiary omomierzem oporów między fazami były w normie, i szukałem też przebić omomierzem i testem ciągłości obwodu między fazami i masą i niby nie było nic (miałem wtedy wypięty akumulator i regulator kompletnie) a tu taka lipa teraz z tymi prądami między fazą a masą.

[gpz]

No właśnie, tylko dziwne, że wcześniej robiłem pomiary omomierzem oporów między fazami były w normie, i szukałem też przebić omomierzem i testem ciągłości obwodu między fazami i masą i niby nie było nic (miałem wtedy wypięty akumulator i regulator kompletnie) a tu taka lipa teraz z tymi prądami między fazą a masą.

u mnie omomierz pokazywał, że jest przebicie, jak mierzyłem na wypiętej wtyczce idącej od alternatora. widze, że wcześniej pisałeś, ze mierzyles omomierzem pomiędzy poszczegolnymi fazami...
ale z tego co piszesz, jak jest tam napięcie, to czeka Cię wymiana alternatora.
No albo masz zły miernik

[-waldi-]

nie sprawdzajcie napięcia między fazami, a masą, bo zawsze wyjdzie - pisałem już o tym, tylko opór... - powyżej 2kohm można uznać, że jest sprawny

[wąsaty7]

nie sprawdzajcie napięcia między fazami, a masą, bo zawsze wyjdzie - pisałem już o tym, tylko opór... - powyżej 2kohm można uznać, że jest sprawny

waldi a jakie napięcie wyjdzie? X mV czy np.1V lub więcej. Uzwojenie jest odizolowane od masy(nie ma elektrycznego połączenia z masą),tak pisałeś że olej,że lakier.
Tyle tylko że olej nie jest przewodnikiem prądu a wszelkie uszkodzenia izolacji uzwojenia kwalifikują stojan do naprawy.
Zawsze możesz sprawdzić w Babuli jakie wyjdzie napięcie i podzielisz się z kolegami wynikami pomiarów.

[-waldi-]

wąsaty7 już dawno sprawdzałem i niestety wychodzi. Jak bym miał moto nie jeżdżone, czyściutką instalację, to zapewne i opór był by powyżej 20M? Ale ja jeżdżę i upływności zawsze będą. Olej oczywiście jest izolatorem ale z domieszką na przykład wilgoci już nie.
U mnie uzwojenia są ok, ładowanie idealne, a napięcie i tak wychodzi. Wiadomo nie takie jak na międzyfazowych i zależą od zastosowanego miernika (opór wejściowy) nie sprawdzałem analogowym, bo zapewne nic by nie pokazał

Przy okazji jak będę coś kopał pod siedzeniem nakręcę Ci specjalnie filmik jakie jest napięcie między fazowymi, a masą.

[Witaszek72]

Hej.
W związku z tym, że co drugi dzień musialem ladować akumulator, postanowilem sprawdzić, co jest grane...
I tak: Ładowanie aku podczas pracy silnika, prawie żadne ok 12,3 do 12,4 (aku nowy, świeżo naładowany)
Więc pomierzyłem regler tak jak to jest mowa w 1szym poscie i oto wyniki:
-(minus) miernika do wyjscia z reglera (czerwony) i + do białych 1,2,3 i w każdym ten sam pomiar - 19,1

+ (plus) z uziemieniem, a - (minus) z miernika do białych z regulatora 1,2,3 i w kazdym wynik 0.00

Alternatora, póki co nie ruszałem.

A szanownych motórzystów zapytuję, o czym powyższe wyniki świadczą?

[Adziel]

Z miernika do białych -to chyba trzeba przełączyć miernik na zmienne napięcie.

[Witaszek72]

Z miernika do białych -to chyba trzeba przełączyć miernik na zmienne napięcie.

Pomiary robione były w ustawieniu oporu ?, tak jak to zaleca SZOGUN w 1szym poscie

[-waldi-]

+ (plus) z uziemieniem, a - (minus) z miernika do białych z regulatora 1,2,3 i w kazdym wynik 0.00

Pomiary robione były w ustawieniu oporu ?, tak jak to zaleca SZOGUN w 1szym poscie

z tego wniosek że spalony całkowicie jest regulator - raczej niemożliwe

czy czasem nie wpiąłeś się we wtyczkę alternatora?

[Witaszek72]

z tego wniosek że spalony całkowicie jest regulator - raczej niemożliwe

czy czasem nie wpiąłeś się we wtyczkę alternatora?

Liczyłem, że się pojawisz...
Chyba nie wpiąłem się we wtyczkę alternatora, ale dla pewności jutro powtórzę pomiar.

A jeszcze zapomnialem dodać, że puszka łączeniowa tych białych kabelków regulatora i alternatora, trochę zjarana w środku...tak jakby jakieś zwarcie było i popaliło styki.
Czyli co, regulator kaput?

[-waldi-]

sprawdź pod jaką wtyczkę się podpiąłeś i jaki miałeś ustawiony zakres miernika

jeżeli pod złącza żeńskie to wtyczka od alternatora i niestety ma on zwarcie do masy.

wykonaj pomiary tak jak tu http://virago.com.pl/viewtopic.php?p=329880#p329880 opisałem

[Witaszek72]

Zrobiłem, tak jak pisałeś w swoim poście -waldi-, i:


po pierwsze:

Na zgaszonym moto rozłącz wtyczkę idącą od alternatora do regulatora (trzy białe) i zmierz jaki jest opór między którymś z pinów, a masą silnika. Chodzi o wtyczkę na kablach z silnika.
wynik: 0.00

po drugie"

Ustaw miernik na zakres pomiaru napięcia zmiennego (AC V) minimum 50V; przeważnie jest to 200V, odpal moto zmierz jakie jest napięcie między tymi trzema pinami przy takich samych obrotach - wtyczka jak wyżej od strony silnika i rozłączona

Wyniki:
40
38
45 przy ustawieniu miernika 200V

po trzecie:

podłącz regulator (jak przy normalnej eksploatacji, miernik ustaw na zakres pomiaru napięcia stałego (DC V) około 2V , odpal moto i wykonaj pomiar na odpalonym moto i włączonych światłach między:
- czerwony kabel od regulatora, a zacisk "+" akumulatora
- obudowa aluminiowa regulatora, a zacisk "-" akumulatora
podczas pomiaru zmieniaj obroty i zanotuj najwyższe wartości napięcia

Wyniki, przy ustawieniach 20V:
- 10.1
- 0.1

po czwarte:

Zmierz jakie masz napięcie na odpalonym miedzy czerwonym regulatora, a obudową alu regulatora na wolnych, i podniesionych obrotach (najlepiej przedział napięcia od - do) - miernik ustawiony na zakres pomiaru napięcia stałego powyżej 20V

Wyniki:
0.60 wolne
0.68 2500-3000
0.80 pow.3500

[-waldi-]

trzeci i czwarty pomiar źle zrobiony, pewnie miernika nie przełączyłeś na pomiar napięcia stałego

niemniej jak podejrzewałem:

uzwojenia alternatora mają przebicie do masy, o tym świadczy pierwszy pomiar

[Witaszek72]

Czyli alternator do przezwojenia, albo szukać innego, czy jakieś inne lekarstwo jest?

[-waldi-]

nie ma

[Witaszek72]

Trudno...
pogoda ładna to i się jeżdzić chce, no więc trzeba zrobić.

Dzięki -waldi- wielkie.

[viragomen]

Te pomiary wyglądają na tyle dziwnie że ja bym je powtórzył bo to może miernik szwankuje i herezje wyświetla .

[Witaszek72]

Dla pewności jutro sprawdzę ponownie.

[Witaszek72]

Panowie.
Po wymianie regulatora na nowy, wszystko działa jak należy...

[-waldi-]

jeżeli pomiar oporności uzwojeń względem masy, który wykonałeś jest taki jak podałeś to długo mu nie wróżę

Przy zwarciu uzwojeń do masy minimum 1 dioda "-" idzie na zwarcie (przeważnie 2)