..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Witajcie Chłopy i oczywiście Babeczki,
Mam taki problem i nie wiem jak go rozwiązać więc pisze i proszę o poradę.
Mam wirażkę 535 z 89 roku (gaźnik mikuni) i mam właśnie taki śmieszny problem ze brak mi mocy na wyższych obrotach, problem pojawił się w zeszłym sezonie ale nie był aż tak mocno odczuwalny, teraz na pewno się zwiększył i to straszecznie. Virówką wyciągnę teraz tylko 100kę i nie mam nawet mocy do wyprzedzania samochodów. W zimie ustawiłem poziom paliwa w komorze pływakowej (nie ma w niej syfu), motorek pali na dotyk tak że nie wiem co z tymi gaźnikami się popierniczyło, a i membrany kontrolowałem i wyglądają porządku. Wymieniłem filtr paliwa na jakiś standardowy ze sklepu motoryzacyjnego, może to jego wina, bo to wygląda jak by paliwa niedostawała??? Może się spotkaliście z takim problemem u siebie to napiszcie co robiliście w takiej sytuacji.
Z góry wielkie dzieki za pomoc.
Pozdro

W filterku paliwa najważniejsza jest jego przepustowość. Kiedy ostatnio regulowałeś zawory i gaźniki?? Może po prostu trzeba ją poustawiać, a nie szukać dodatkowych problemów.

Witaj. Miałem identyczne objawy. Wymieniłem zaworki iglicowe i teraz gra muzyka w garach. Co prawda na początku po wymianie było jeszcze coś nie tak, ale po dobrym przegazowaniu Virażki ok. 60 km trasy, objawy przeszły jak ręką odjął. Pod koniec dnia, przeleciałem się kontrolnie 150 km/h i poszła bez problemu, a jeszcze rano ledwo 100 ciągnęła. Może dysze były lekko przytkane i się same przedmuchały? nie wiem nie jestem znawcą jeśli chodzi o gaźnik, ale mi to pomogło. Pozdrawiam

No zawory sprawdzałem w zimie i nic nie trzeba było ustawiać bo luzy były w tolerancji.
A pewnie sprawdze jeszcze ustawienie gaźników ale na wolnych obrotach ona ladnie pracuje tak ze nieprzestawialem w niej nic po zimie.
Krzychu jakie zaworki iglicowe wymieniałeś? te przy mambranach?

Zaworki iglicowe w komorze pływakowej. http://www.larsson.pl/index.php?c=r&no=MzQzMDMyNw==

Ja wymieniałem bez gniazd, ale kupiłem dwa komplety bo samych zaworków bez gniazd nigdzie nie mogłem dostać.

co maja zaworki iglicowe do mocy przy pełnym otwarciu ?
IMVHO nic nie maja

1.skontroluj jescze raz membrany i stan sliderów membran i czy którys ze sliderów nie przycina sie na sprezynie
2.zakłądam ze synchro z grubsza masz zrobione ? (za pomoca wakuometru a nie wezyka z olejem)
3.zakłądam ze pozim paliwa iustawiłes odpowiednio
4.iglica na srodkowej zapince ?
5.dysze główne czyste ?

jutro sprawdze wszystko ponownie zeby byc pewnym że nie spaprałem niczego
thenx

jeżeli nie szarpie, tylko płynnie traci na mocy to 100% membrana/membrany

rogacz22 pisze:filtr paliwa na jakiś standardowy ze sklepu motoryzacyjnego

Może nie mieć wymaganej przepustowości A jak z filtrem powietrza ?

no filtr powietrza nie jest nowy ale przedmuchalem kompresorem i wydaje mi sie ze sie nadaje do jazdy, podejzewam ze przycina mi sie jeden ze sliderkow przy membranach, bo z tego co pamietam to jeden chodzil ciezej od drugiego. i pytanie jak mam go odblokowac zeby smigal zamiast sie blokowac???

rogacz22 pisze:jak mam go odblokowac

Myślę że porządnie wyczyścić gniazdo gaźnika z którym współpracuje slider. Jeszcze zobacz, czy sam slider nie ma jakiś zadziorów lub miejscowych odkształceń.

No i sie wyjasnilo, odkreciłem boczne dekielki i wyciągnelem membrany i były poprostu pieknie podklejone silikonem przez co wczesniej tego nie zauważyłem, a teraz silikon sie odkleil i dupa, dziury, tak że niech żyje wioskowy tuning!!! Druga membrana tez jest podklejona ale jeszcze się trzyma. Teraz potrzebuje zakupić nowe membrany, czy gdzieś jest opcja kupić taniej niż na larssonie??? cena u nich jest kosmiczna No ale panowie dzięki wielkie za pomoc w rozwikłaniu zagadki. Pozdrawiam i życze powodzenie.

allegro popatrz

Witajcie
Mambrany dzis doszły i szybciutko je założyłem i co sie okazuje? fura jak nowa.
Smiga jak szalona, przyspiesz elegancko, pracuje równo i ma pier...cie jak złoto. Warto było wydać te 400zł za pare.
Dzięki Panowie za pomoc.

Mam identyczny problem z 535 na wyzszych obrotach. Membrany sa jak nowe.
Mam wątpliwość odnosnie ustawienia iglic. Na iglicach jest 5 wycięć. Mam zapinke na środkowej. Czy tak ma być ?Co jeszcze mogę zrobić ? Motorek ciągnie 110 i potem się dławi etc. Pozatem pięknie pali.

sprawdź czy dobrze siadły membrany jak tak to zapinkę załóż niżej na iglicę. Sprawdź też poziom paliwa

-waldi- pisze:Sprawdź też poziom paliwa

I jeszcze: drożność filtrów paliwa i powietrza. Jak kiedyś w maluchu wytarła mi się płytka zaworka w pompie paliwa, to pięknie jechał do 70 km/h i ani grama więcej.

-waldi- pisze:sprawdź czy dobrze siadły membrany

i jeszcze czy się nie zacinają slidery od membran.

-waldi- pisze:sprawdź czy dobrze siadły membrany jak tak to zapinkę załóż niżej na iglicę. Sprawdź też poziom paliwa

No poziom paliwa ma jakby nizszy os zalecanego, nawet o 3-4 mm.
Dziwne, tak jakby ktoś przedemną poustawiał to super oszczędnie ?

ustaw jak powinno byś, bo przy takim ustawieniu będzie palił więcej

-waldi- pisze:ustaw jak powinno byś, bo przy takim ustawieniu będzie palił więcej

Jesteś pewien ? Zawsze sądziłem ze jak w komorze pływakowej jest niżej to silnik mniej pali. Ale ustawię wg. książki - czyli 13,5-14,5 mm poniżej kreski na korpusie. Czy tak ?

A jeszcze jedno odnosnie mojego motorka. Mam śliczne wydechy SILVERTAIL-a.
Jak sądzicie, czy do nich trzeba inaczej gaźnik ustawić ?[img]http://[/img]

rysiekj pisze:Zawsze sądziłem ze jak w komorze pływakowej jest niżej to silnik mniej pali.

mniejszy poziom paliwa = uboższa mieszanka, czyli więcej odkręcasz manetkę by silnik miał odpowiednią moc ( i tak ubogiej mieszanki, ale zdolnej wybuchnąć), to tak po krótce

rysiekj pisze:Mam śliczne wydechy SILVERTAIL-a.
Jak sądzicie, czy do nich trzeba inaczej gaźnik ustawić

ustaw jak fabryka dała i ewentualne korekty śrubą składu dla wolnych obrotów

Jeżeli byś chciał pod te wydechy odpowiednio ustawić gaźniki to analizator spalin i kombinujesz iglicami i dyszami, oczywiście dla każdego gaźnika oddzielnie

-waldi- pisze:

rysiekj pisze:Zawsze sądziłem ze jak w komorze pływakowej jest niżej to silnik mniej pali.

mniejszy poziom paliwa = uboższa mieszanka, czyli więcej odkręcasz manetkę by silnik miał odpowiednią moc ( i tak ubogiej mieszanki, ale zdolnej wybuchnąć), to tak po krótce

Coś racji jest w tym co piszesz, tzn. z tym odkręcaniem manetki. Ale nie przekanasz mnie, że na uboższej mieszance więcej spali.

rysiekj pisze:Ale nie przekanasz mnie, że na uboższej mieszance więcej spali.

to dla czego chrzczonego paliwa pali więcej a i tak słaby jest - taka sama sytuacja

rysiekj pisze:nie przekanasz mnie, że na uboższej mieszance więcej spali

Hm, no to spróbuj jeździć na samym powietrzu- no może zaprawionemu kropelką paliwa
Optymalna mieszanka, to -

jeżeli na 1 kg spalanego paliwa przypada 14,7 kg powietrza. Spalanie takie nazywamy spalaniem mieszanki stechiometrycznej.
Jeżeli na 1 kg spalanego paliwa przypada więcej niż 14,7 kg powietrza to mamy do czynienia ze spalaniem mieszanki ubogiej. Jeżeli z kolei na 1 kg spalanego paliwa przypada mniej niż 14,7 kg powietrza to mamy do czynienia z mieszanką bogatą;najkorzystniejsze jest utrzymanie spalania jak najbliższego spalaniu stechiometrycznemu

Oczywiście, że na ubogiej mieszance da się jeździć. Ale wtedy silnik nie oddaje pełnej mocy, przegrzewa się i może dojść do jego uszkodzenia (wypalenie zaworów na przykład). Na marginesie dodam że emituje jeszcze szkodliwe substancje w nadmiarze, jak tlenki azotu na przykład.
Inny przykład, to czy człowiek przeżyje o chlebie i wodzie ? Przeżyje, ale co to za życie Z silnikiem jest tak samo

Blunio pisze:

rysiekj pisze:nie przekanasz mnie, że na uboższej mieszance więcej spali

Hm, no to spróbuj jeździć na samym powietrzu- no może zaprawionemu kropelką paliwa
Optymalna mieszanka, to -

jeżeli na 1 kg spalanego paliwa przypada 14,7 kg powietrza. Spalanie takie nazywamy spalaniem mieszanki stechiometrycznej.
Jeżeli na 1 kg spalanego paliwa przypada więcej niż 14,7 kg powietrza to mamy do czynienia ze spalaniem mieszanki ubogiej. Jeżeli z kolei na 1 kg spalanego paliwa przypada mniej niż 14,7 kg powietrza to mamy do czynienia z mieszanką bogatą;najkorzystniejsze jest utrzymanie spalania jak najbliższego spalaniu stechiometrycznemu

Oczywiście, że na ubogiej mieszance da się jeździć. Ale wtedy silnik nie oddaje pełnej mocy, przegrzewa się i może dojść do jego uszkodzenia (wypalenie zaworów na przykład). Na marginesie dodam że emituje jeszcze szkodliwe substancje w nadmiarze, jak tlenki azotu na przykład.
Inny przykład, to czy człowiek przeżyje o chlebie i wodzie ? Przeżyje, ale co to za życie Z silnikiem jest tak samo

Panowie, tylko się nie obruszajcie.
Macie we wszystkim rację. Ale ja mam już chyba z 6-ty motocykl w życiu, pomijając jakieś Jawki - 50-tki i Simsony, i zawsze jak obniżyłem poziom paliwa w gaźniku to mniej to paliło.
A oczywiście jest to okupione mniejszymi osiągami i niebezpieczeństwem wypalenia zaworów, świec a nawet tłoków.