XV 750 95r. strzela mimo regulacji.
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 18 marca 2012, 17:19
- Motocykl: VIRAGO 750
- Lokalizacja: Bytom
- Wiek: 32
- Kontakt:
- Status: Offline
XV 750 95r. strzela mimo regulacji.
Witajcie, wróciłem do walki z moją . W poprzednim sezonie, po ok. dwudziestym ściąganiu gaźników i zawieszeniu się pływaka darowałem sobie cokolwiek. Jednak teraz pojawiło się troszkę czasu i zaczynam walkę
Więc tak, przebieg to autentyczne 7000 km więc prawie nówka ale problemy zaczęły się po 4 letnim postoju w garażu. Na chwile obecną: świece nowe, gaźniki wyczyszczone maksymalnie jak tylko się da. Regulowałem mieszankę śrubami, ale.. Wkręciłem dwa obroty na obu garach, zagrzałem, wykręcam po trochu jedną i druga dążąc do jak najwyższych obrotów tak jak w opisie i co? Obroty może troszkę przy już któryś tam obrotach wzrastają ale po wykonaniu ok 2 następnych silnik gaśnie. W opisie jest napisane, że motong wkręci się na bardzo duże obroty a u mnie przy wykręconych śrubkach o 2 obroty od maksymalnego wkręcenia i ustawionym jałowym na 1000 obroty wzrosną może do max. 1200 po kilkukrotnym przekreceniu. Teraz już nie wiem czy jest ok bo tych obrotów nie liczyłem. Strzela delikatnie w tłumik przy puszczaniu gazu w wysokich obrotów >3000. Strzały są delikatne, bardziej pierdzenia. Gaźniki zsynchronizowane, motor jeździ super, zbiera się i odpala bez problemu jednak pozostaje ten problem strzelania. Czy mogę jechać po prostu na analizator i tam tą mieszankę ustawić? Odkręcać śruby tyle aż wskazania będą odpowiednie? jaka powinna być norma dla naszych motocykli? nie chciałbym sobie powypalać zaworów czy cuś przez złą mieszankę..
Więc tak, przebieg to autentyczne 7000 km więc prawie nówka ale problemy zaczęły się po 4 letnim postoju w garażu. Na chwile obecną: świece nowe, gaźniki wyczyszczone maksymalnie jak tylko się da. Regulowałem mieszankę śrubami, ale.. Wkręciłem dwa obroty na obu garach, zagrzałem, wykręcam po trochu jedną i druga dążąc do jak najwyższych obrotów tak jak w opisie i co? Obroty może troszkę przy już któryś tam obrotach wzrastają ale po wykonaniu ok 2 następnych silnik gaśnie. W opisie jest napisane, że motong wkręci się na bardzo duże obroty a u mnie przy wykręconych śrubkach o 2 obroty od maksymalnego wkręcenia i ustawionym jałowym na 1000 obroty wzrosną może do max. 1200 po kilkukrotnym przekreceniu. Teraz już nie wiem czy jest ok bo tych obrotów nie liczyłem. Strzela delikatnie w tłumik przy puszczaniu gazu w wysokich obrotów >3000. Strzały są delikatne, bardziej pierdzenia. Gaźniki zsynchronizowane, motor jeździ super, zbiera się i odpala bez problemu jednak pozostaje ten problem strzelania. Czy mogę jechać po prostu na analizator i tam tą mieszankę ustawić? Odkręcać śruby tyle aż wskazania będą odpowiednie? jaka powinna być norma dla naszych motocykli? nie chciałbym sobie powypalać zaworów czy cuś przez złą mieszankę..
- leszekk
- Posty: 4147
- Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
- Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
- Lokalizacja: mazowieckie
- Status: Offline
Re: XV 750 95r. strzela mimo regulacji.
Od nominalnego położenia śruby regulacji składu mieszanki masz kręcić tak, żeby uzyskać optymalną mieszankę (objawia się to uzyskiwaniem przez silnik wyższych obrotów niż przed dłubaniem). Nigdzie nie jest napisane, że masz odkręcać aż do skutku - możliwe jest, że będziesz musiał wkręcić np. o 1/4 obrotu - to zależy od konkretnego egzemplarza. Ustawienie z instrukcji (pierwotne) daje dużą szansę, że silnik jako tako będzie się kręcił i da się regulować.
Oczywiście warto (jeśli ktoś ma możliwość) sprawdzić na przyrządach skład spalin, jednak na 99% można to ustawić metodą jak sprzed pół wieku - fizyki nie oszukasz: najczystsze spalanie i najwyższa prędkość obrotowa silnika przy tej regulacji będą się pokrywać.
Motocykl bez przebiegu też się zużywa. W jakim stanie masz membrany?
Oczywiście warto (jeśli ktoś ma możliwość) sprawdzić na przyrządach skład spalin, jednak na 99% można to ustawić metodą jak sprzed pół wieku - fizyki nie oszukasz: najczystsze spalanie i najwyższa prędkość obrotowa silnika przy tej regulacji będą się pokrywać.
Motocykl bez przebiegu też się zużywa. W jakim stanie masz membrany?
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
- Bynio
- Posty: 1300
- Rejestracja: 05 czerwca 2011, 18:21
- Motocykl: XVS 1300 2007r.
- Lokalizacja: Kutno
- Wiek: 58
- Status: Offline
Re: XV 750 95r. strzela mimo regulacji.
Sprawdzałeś poziomy paliwa ? mnie po długim czasie udało się osiągnąć to czego oczekiwałem od motoru i też miałem przeboje typu" wyciągnie dziennie 5 razy gaźniki". Zabrałeś się za coś od dupy strony. Ustaw poziom a potem reguluj. Powiedz jeszcze jakie masz świece po dłuższej jeździe.
Umiarkowane spożywanie alkoholu nie jest szkodliwe nawet w duzych ilościach
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 18 marca 2012, 17:19
- Motocykl: VIRAGO 750
- Lokalizacja: Bytom
- Wiek: 32
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: XV 750 95r. strzela mimo regulacji.
Membrany w super stanie, zarówno te duże jak i te małe.
Dlaczego piszesz, że od dupy strony? Motocykl po tej długiej przerwie nie palił wcale na jeden gar więc gaźniki czyściłem, ustawiłem poziom paliwa no i skład mieszanki, potem jako takie synchro. Wydaje mi się kolejność dobra.
Świece sprawdzę jednak niestety jak na razie pogoda nie sprzyja.
Poziom paliwa w komorach sprawdzony i jest ok
Dlaczego piszesz, że od dupy strony? Motocykl po tej długiej przerwie nie palił wcale na jeden gar więc gaźniki czyściłem, ustawiłem poziom paliwa no i skład mieszanki, potem jako takie synchro. Wydaje mi się kolejność dobra.
Świece sprawdzę jednak niestety jak na razie pogoda nie sprzyja.
Poziom paliwa w komorach sprawdzony i jest ok
- Bynio
- Posty: 1300
- Rejestracja: 05 czerwca 2011, 18:21
- Motocykl: XVS 1300 2007r.
- Lokalizacja: Kutno
- Wiek: 58
- Status: Offline
Re: XV 750 95r. strzela mimo regulacji.
Nie pisałeś wcześniej o tych czynnościach tylko od razu o kręceniu dlatego tak napisałem. Mnie po ostatnim czyszczeniu tez strasznie strzelał i przez tydzień wyjmowałem i wkładałem gaźniki co chwila je rozbierając aż siódmego dnia coś mnie olśniło i rozebrałem gaźniki oba jednocześnie ( zawsze robiłem jeden potem składałem i brałem się za następny) i okazało się że w trakcie pierwszego czyszczenia czyli tydzień wcześniej zgubiłem podkładkę pod iglicą i o te 3 mm jedna iglica była bardziej opuszczona na pierwszym gaźniku. po dorobieniu takiej podkładki wszystko wróciło do normy.
Umiarkowane spożywanie alkoholu nie jest szkodliwe nawet w duzych ilościach
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 18 marca 2012, 17:19
- Motocykl: VIRAGO 750
- Lokalizacja: Bytom
- Wiek: 32
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: XV 750 95r. strzela mimo regulacji.
Chodzi o podkładkę na iglicy przy dużej membranie, tą metalową wpinaną w trzecią od góry z pięciu dziur?
- Krysiek1108
- Posty: 706
- Rejestracja: 27 maja 2008, 22:40
- Motocykl: Yamaha XV Virago 750/1994r.
- Lokalizacja: Gdynia
- Wiek: 66
- Status: Offline
Re: XV 750 95r. strzela mimo regulacji.
- A jakie Masz wydechy, jeżeli puste to przy najlepszej regulacji i synchronizacji musi strzelać po "odpuszczaniu" gazu.
Gdy Cię nęci wiatru dotyk zmień samochód na motocykl.
- Bynio
- Posty: 1300
- Rejestracja: 05 czerwca 2011, 18:21
- Motocykl: XVS 1300 2007r.
- Lokalizacja: Kutno
- Wiek: 58
- Status: Offline
Re: XV 750 95r. strzela mimo regulacji.
O tą podkładkę tylko dolną ,tą co jest od strony dyszy.stachu22 pisze:Chodzi o podkładkę na iglicy przy dużej membranie, tą metalową wpinaną w trzecią od góry z pięciu dziur?
Umiarkowane spożywanie alkoholu nie jest szkodliwe nawet w duzych ilościach
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 18 marca 2012, 17:19
- Motocykl: VIRAGO 750
- Lokalizacja: Bytom
- Wiek: 32
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: XV 750 95r. strzela mimo regulacji.
Wydechy mam oryginalne ale każdy ma po jednej dziurze, jakieś fi 10...
Co do tej podkładki, rozumiem, że mówimy o gaźniku Mikuni?
Tam jest tak, że iglica wychodzi tak jakby ze środka membrany, z tego metalowego stelażu.
Patrząc jakby od boku, w przekroju mamy: śruba z otworem na iglicę, iglica, stelaż, podkładka plastikowa jednorodna, podkładka metalowa wchodząca w środkową "przedziałkę", podkładka plastikowa trójstopniowa ? może tu mam coś nie po kolei a może ten wydech nie halo..
Co do tej podkładki, rozumiem, że mówimy o gaźniku Mikuni?
Tam jest tak, że iglica wychodzi tak jakby ze środka membrany, z tego metalowego stelażu.
Patrząc jakby od boku, w przekroju mamy: śruba z otworem na iglicę, iglica, stelaż, podkładka plastikowa jednorodna, podkładka metalowa wchodząca w środkową "przedziałkę", podkładka plastikowa trójstopniowa ? może tu mam coś nie po kolei a może ten wydech nie halo..
- Friilin
- Posty: 308
- Rejestracja: 24 listopada 2011, 20:15
- Motocykl: 2x XV920J Virago 82r
- Lokalizacja: Pionki k. Radomia
- Wiek: 34
- Status: Offline
Re: XV 750 95r. strzela mimo regulacji.
Ja mam zupełnie puste wydechy i babka w zasadzie od początku strzelała. I to seriami....głośno. Nie do końca byłem przekonany, że tak to ma wyglądać, ale byłem w radomskim serwisie BMW gdzie ponoć rozbebrali gaźniki do szczętu i zrobili jak trzeba. Dalej to samo. Przepierdziałem tak sobie cały sezon.
Natomiast kilka dni temu zaprowadziłem babkę do innego speca (zainteresowanym z okolicy mogę dać namiar). Wczoraj ją odebrałem i jak ręką odjął. Moto chodzi idealnie, nie dławi się, nie dusi, nie strzela nawet mimo pustego wydechu. Właśnie wróciłem z przejażdżki i na kilkanaście kilometrów ze dwa razy cicho puknęła.
Jak widać da się to dobrze zrobić tylko trzeba umieć
Natomiast kilka dni temu zaprowadziłem babkę do innego speca (zainteresowanym z okolicy mogę dać namiar). Wczoraj ją odebrałem i jak ręką odjął. Moto chodzi idealnie, nie dławi się, nie dusi, nie strzela nawet mimo pustego wydechu. Właśnie wróciłem z przejażdżki i na kilkanaście kilometrów ze dwa razy cicho puknęła.
Jak widać da się to dobrze zrobić tylko trzeba umieć
- Cpt. Nemo
- Posty: 1560
- Rejestracja: 22 kwietnia 2011, 13:11
- Motocykl: Yamaha Virago 535
- Lokalizacja: Warszawa Wawrzyszew
- Status: Offline
Re: XV 750 95r. strzela mimo regulacji.
A teraz i spalanie Ci spadnie
O serwisach BMW mam bardzo mierne zdanie, swoje moto nie zawsze potrafia dobrze naprawic/ustawic
O serwisach BMW mam bardzo mierne zdanie, swoje moto nie zawsze potrafia dobrze naprawic/ustawic
Wprawdzie Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi...
Pozdrawiam, cpt. Nemo
Pozdrawiam, cpt. Nemo
- Friilin
- Posty: 308
- Rejestracja: 24 listopada 2011, 20:15
- Motocykl: 2x XV920J Virago 82r
- Lokalizacja: Pionki k. Radomia
- Wiek: 34
- Status: Offline
Re: XV 750 95r. strzela mimo regulacji.
Wiesz, to działa prawdopodobnie na zasadzie franczyzy, więc logicznym wydaje się, że jeśli mechanicy mają problem z robotą, tym bardziej na własnym podwórku, to należy się rozglądać za innymi żeby coś z tego biznesu było. Chyba, że takie zarobki mają. Może nikt inny nie chce tam pracować...
-
- Posty: 38
- Rejestracja: 18 marca 2012, 17:19
- Motocykl: VIRAGO 750
- Lokalizacja: Bytom
- Wiek: 32
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: XV 750 95r. strzela mimo regulacji.
Więc sprawdziłem świeczki - czarne jak wungiel Wykręciłem, przeczyściłem, przejechałem 2 km - sprawdzam: czarne. No to je poczyściłem, wkręciłem śruby maksymalnie (były wykręcone o całe 3 obroty), wykręciłem o dwa i strzelał trochę w gaźnik oraz tłumik, wkręciłem o pół obrotu i było bez zmian - ani obroty nie rosły a moto nadal strzelał no to wykręciłem o pół obrotu do stanu wykręconych dwóch obrotów i wykręciłem kolejne pół. Obroty co prawda nie wzrosły ale przestał strzelać tak głośno (lekkie popierdywanie w tłumiku zostało) no i przejechałem się. Po 60 km świeczki nadal czyste, kopniak jest, nic nie strzela (oprócz pierdzenia). Mam nadzieje, że mieszanka nie jest zbyt uboga
- Bynio
- Posty: 1300
- Rejestracja: 05 czerwca 2011, 18:21
- Motocykl: XVS 1300 2007r.
- Lokalizacja: Kutno
- Wiek: 58
- Status: Offline
Re: XV 750 95r. strzela mimo regulacji.
Po takim odpalaniu i przejechaniu 2 km świece zawsze będą czarne bo nie zdążyły się całkowicie rozgrzać żeby się oczyścić.
Umiarkowane spożywanie alkoholu nie jest szkodliwe nawet w duzych ilościach