Synchronizacja gaźników?

[ssmutek]

Siemka wszystkim
Potrzebuję rady. Otóż mój rumak - XV 750 '93 stał aż 2 lata w garażu (nad czym mocno ubolewam). Przed unieruchomieniem go miał robiona regulację gaźników.
Parę dni temu podczas uruchamiania (pomijając fakt, ze musiałem wymienić akku) przy odpalania lało się paliwo z jednego gaźnika. Następnego dnia okazało się że nagle jest ok. Wyjechałem pojeździć -przez chwilę jakby leciał na jednym garze ale potem już wydawało się być ok. Wymieniłem olej i filtr + wyczyściłem filtr powietrza. niestety podczas kolejnej krótkiej przebieżki (po 5-7km) gdy się zagrzał przestał ciągnąć i palił na jednym garze aż w końcu zgasł i nie chciał odpalić. Odpalił jak trochę przestygł ale za chwilę było znów to samo. Oddałem go znajomemu by wyczyścić gaźniki - bez synchronizacji. Po przeczyszczeniu gaźników przejechałem się i znów to samo nie ciągnie jak należy (jakby palił na jednym garze) i strzela z rur...
Prośba koledzy o pomoc - co to może być? Czy to wina gaźników - synchronizacja? Czy może świeca?
Po wykręceniu świec widać że bardzo uboga mieszanka jest - jedna świeca praktycznie była biała.

Będę bardzo wdzięczny za pomoc bo nie wiem w która stronę należy "iść" - a lato ucieka

[Luki17]

Kolego zrób porządną regulację składu mieszanki i synchronizację.Jak ma za ubogą to wykręć śrubkę od regulacji o 1/4 obrotu.Pojeździj trochę w trasie i zobacz kolor świec.Mieszanka jest uboga wtedy kiedy to na obwódce świecy nie ma czarnego nalotu.Zrob synchronizacje i strzelanie powinno zaniknąć.

[Blunio]

lało się paliwo z jednego gaźnika

Trzeba iść tym tropem i posprawdzać pływaki, zawory iglicowe i poziom paliwa. Czyszczenie ukł. paliwowego nader wskazane, bo przez czas postoju niemało rdzy z baku i osadów z paliwa się wytrąciło. Możesz motorkowi zafundować nowe świeczki. Śruby składu mieszanki ustaw według danych fabrycznych. A synchronizacja to już końcowa kosmetyka, jak posprawdzasz i poregulujesz podstawowe rzeczy. To już taka "wisienka na torcie". Gdyby moto strzelało przy schodzeniu z obrotów będziesz mógł robić drobne korekty śrubami składu mieszanki biegu jałowego.
Do roboty !

[ssmutek]

Śruby składu mieszanki ustaw według danych fabrycznych.

Że tak głupio spytam...A skąd te dane fabryczne wziąć?
BTW Dziś wymieniłem już świece ale bez większych zmian . Dalej nie ciągnie jak powinna... W jednym momencie zbierała się jak należy ale za chwilę... słabo i strzelała z wydechów.
Skojarzyłem jeszcze jedną rzecz - dziś jeździłem na RES bo wtedy w ogóle palił (na on się dławiła).
Tym samym jutro planuję przedmuchać/wyczyścić bak no i wypadałoby przeczyścić kranik choć nie do końca wiem jak (nigdy tego nie robiłem) :/
Mam nadzieje że to prawidłowa ścieżka - może podaje za mało paliwa i tym razem uda się wyeliminować problem...
pzdr

[Blunio]

A skąd te dane fabryczne wziąć?

A tutaj zaglądałeś KLIK

[Blunio]

]

Tym samym jutro planuję przedmuchać/wyczyścić bak no i wypadałoby przeczyścić kranik choć nie do końca wiem jak (nigdy tego nie robiłem) :/

To już było wielokrotnie opisywane nawet ze zdjęciami. Poszukaj

[ssmutek]

To już było wielokrotnie opisywane nawet ze zdjęciami. Poszukaj

Co prawda nie znalazłem na forum ale poradziłem sobie tj. przepłukałem bak i przedmuchałem kranik łącznie z rozebraniem membrany podciśnienia. Jest o tyle lepiej, że przed rozkręceniem na ON nawet przy podciśnieniu paliwo nie spływało (dlatego jechałem sprawdzać motor na RES bo tu podciśnieniu leciało. Po wyczyszczeniu kranika (w sumie chyba zbyt skutecznie bo wtedy na ONbez podciśnienia się lało ale zaczęło się po czasie stabilizować) nic się nie zmieniło tj. co prawda nie gaśnie (choć nie jeździłem za długo) ale chodzi nie równo nawet na jałowym. Podczas jazdy się zbiera na jak jest jeszcze nie zagrzana za bardzo, na ciepłym już tylko strzela z rur i nie ciągnie jak należy...
już za bardzo nie mam pomysłów bo przecież gaźnik też był czyszczony.
Pomocy - może ktoś z Was zna kogoś we Wrocławiu kto mógłby zajrzeć do mojej virki???

pzdr all