Koledzy i Koleżanki ;)

[robi529]

Musiałem tak zacząć bo byscie tu nie zajrzeli
Pomóżcie zbłąkanemu w potrzebie
Poczytalem -popatrzyłem przestudiowałem KOPALNIĘ WIEDZY i nadal jestem ZIELONY

Zauważyłem w mojej Wirce 750 93r ze po dłuższej trasie zaczyna lekko PRYCHAĆ w tłumik.. jak jeżdżę naokoło komina szybko-wolno nawet kilka godzin niema problemu nic sie nie dzieje ale jak polece gdzies dalej 100- 200 km dostanie ostro po garach (no może nie ostro 90-110 km/h) to zauważyłem ze podczas postoju np na swiatłach zaczęła lekko prychać ... jest to praktycznie niesłyszalne w kasku ale jak zatrzymam sie na postoju i słucham to wyraznie słysze ze sobie pokichuje - najprawdopodobnie na jeden cylinder (chyba) powiedzcie mi cóz wy o tym sądzicie ...
Nie sprawdziłem jeszcze świec -- coś mi sie wydaje ze to bedzie to ...

Miałem takżę ostatnio taki przypadek -- iz odpala normalnie jak zwykle -pracuje ruwniutko kilka chwil pochodzi aby wejsc na obroty i ruszam -- wsiadam przejerzdzam 200m staje na switłach ... silnik pracuje normalnie... rywniutko na wolnych obrotach i naraz STOP ... zdziwiło mnie to ...jakbym jej odłaczył zapłon ... może macie jakies pomysły może jakis syf w gazniku złe paliwo .???


PRZEPRASZAM za pewnie powielenie tematu ... z Góry POZDRAWIAM

[Blunio]

Objawów jest dość sporo podanych w Twojej dość chaotycznej i subiektywnej relacji. Ale do rzeczy. Podstawą jest wykonanie niezbędnych czynności obsługowych i regulacji, co chyba lekko zaniedbałeś, bo jak stwierdziłeś wolisz zapytać niż zajrzeć do świec
A więc świece to podstawa, jak nie wiesz kiedy były wymieniane to warto zainwestować w nowy komplet, stary jakby co można wozić w piórniku na wszelki wypadek. Sprawdzenie i czyszczenie przewodów zapłonowych ew. fajek (nasadek) na świece. Czystość połączeń elektrycznych na module zapłonowym.
Dalej sprawdzenie, czyszczenie lub wymiana filtra paliwa. Regulacja gaźników, ale wprzódy sprawdzenie poziomów paliwa. Kontrola luzów zaworowych i ewentualna korekta. Na koniec synchronizacja.
Wiem że marudzę, ale bez wykonania tych i paru innych czynności można dywagować o trapiących Ciebie problemach jak u wróżki ze szklanej kuli
Pozdrawiam

[robi529]

Powiem Ci szczerze iz o wszystkim co piszesz jestem w pełni świadomy... ten post chyba napisałem z myśla o tym aby sie podzielic jakimś SWOIM problemem jaki mnie spotkał ... Nie jest to żadne HALO i wielka tragedia ale wkońcu coś po długim czasie mogłem tu nabazgrac... ... co do tego Twego MARUDZENIA jak to nazwałeś uwierz mi iz traktuje wszystkie te DEWAGACJE na tym forum jako KOMPENDIUM wiedzy i czy ktoś marudzi czy nie to zawsze dobrze lub mniej dobrze RADZI co moim zdaniem liczy sie najbardziej Ja takze wypisuje moze nieraz niemadre rzeczy jak i to wyżej ale to że sie odezwałeś swiadczy o tym iz zawsze mozna liczyc na czyjaś pomoc zaraz pewnie dostane za SPAM no ale ... zawsze sie cos dzieje no nie --

z Góry dziękuje i pozdrawiam

[Blunio]

zaraz pewnie dostane za SPAM no ale

Spoko - to jest forum przyjazne dla jego użytkowników (akurat lepsze słowo nie przychodzi mi na myśl).
Co do trapiących Twoją maszynę dolegliwości raczej musisz kolejno eliminować możliwe przyczyny. Najwięcej o kondycji "piecyka" może powiedzieć wygląd świec. Od tego zacznij, ale też zrób inne konieczne czynności obsługowe.

[-waldi-]

Zerknij na synchronizację, jeżeli ok to luz na zaworach sprawdź. Jak dalej nie pomoże, to gaźniki raczej do czyszczenia i regulacji.