Pomocy, moto gaśnie !
Pomocy, moto gaśnie !
Witam wszsytkich.
Mam następujący problem:
Yamaha Virago 125 97'
Moto przywiozłem z Niemiec, po wymianie filtra powietrza, oleju, nowy aku, nowy krucieć i teoretycznie po regulacji gaźnika (stał przez dłuższy czas w garażu).
Po przywiezieniu przejechalem ok 10 km i wszystko było ok. Przez zimę motocykl trzymany w garazu (temp ok 15st) regularnie odpalany i wszystko grało. Tydzień temu przejażdżka i moto po ok 1 km sie zadusił.
Przez dłuzszy czas nie szło odpalić, po czasie odpalał ale tylko na chwilę, słychać było jakby "plumkanie" raz po raz z jednego gara i gasił się.
Probowałem grzebać troszkę śrubką od wolnych obrotów, udało mi się moto odpalić i rozgrzać, po tym przez jakąś godzinkę sprawdzałem czy moto odpala i nie było problemu.
Na drugi dzień niestety problem powrócił i chwilę moto pochodzi "poplumka" raz poraz z jednego gara i gaśnie.
Wrzucenie ssania powoduje natychmiastowe zaduszenie moto.
Jakieś pomysły? REgulacja mieszanki?
Pozdrawiam wszystkich
Mam następujący problem:
Yamaha Virago 125 97'
Moto przywiozłem z Niemiec, po wymianie filtra powietrza, oleju, nowy aku, nowy krucieć i teoretycznie po regulacji gaźnika (stał przez dłuższy czas w garażu).
Po przywiezieniu przejechalem ok 10 km i wszystko było ok. Przez zimę motocykl trzymany w garazu (temp ok 15st) regularnie odpalany i wszystko grało. Tydzień temu przejażdżka i moto po ok 1 km sie zadusił.
Przez dłuzszy czas nie szło odpalić, po czasie odpalał ale tylko na chwilę, słychać było jakby "plumkanie" raz po raz z jednego gara i gasił się.
Probowałem grzebać troszkę śrubką od wolnych obrotów, udało mi się moto odpalić i rozgrzać, po tym przez jakąś godzinkę sprawdzałem czy moto odpala i nie było problemu.
Na drugi dzień niestety problem powrócił i chwilę moto pochodzi "poplumka" raz poraz z jednego gara i gaśnie.
Wrzucenie ssania powoduje natychmiastowe zaduszenie moto.
Jakieś pomysły? REgulacja mieszanki?
Pozdrawiam wszystkich
- leczmo
- Posty: 1295
- Rejestracja: 30 kwietnia 2014, 23:22
- Motocykl: Virago 535/VTX 1300
- Lokalizacja: Skierniewice
- Wiek: 58
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Pomocy, moto gaśnie !
Ja bym najpierw świece sprawdził, bo pewnie są zalane.
- domin75
- Posty: 1657
- Rejestracja: 07 lipca 2014, 14:31
- Motocykl: Yamaha VIRAGO 125
- Lokalizacja: Rawicz
- Wiek: 49
- Status: Offline
Re: Pomocy, moto gaśnie !
A jeżdżony regularnie, czy tylko odpalany? Leczmo dobrze Ci pisze. Zacznij od tegoszczepan pisze:regularnie odpalany i wszystko grało.
Mały jacht, mały motor, chyba czas na mały samolot?!?
Pamiętaj: Nigdy na nic nie jest za późno!!!
Sezon 2015 zakończony : https://www.youtube.com/watch?v=-WdrbQuVcH8
Pamiętaj: Nigdy na nic nie jest za późno!!!
Sezon 2015 zakończony : https://www.youtube.com/watch?v=-WdrbQuVcH8
- leszekk
- Posty: 4147
- Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
- Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
- Lokalizacja: mazowieckie
- Status: Offline
Re: Pomocy, moto gaśnie !
Motocykla nie odpalamy dla posłuchania aksamitnego brzmienia wydechów a jedynie w celu wożenia dupy. Wymień świece, powinno pomóc.
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Re: Pomocy, moto gaśnie !
Moto przez zime tylko regularnie odpalany, bez jazdy :/
Świece wymienione, moto pali bez problemu
Dzięki wszystkim !
Świece wymienione, moto pali bez problemu
Dzięki wszystkim !
- tylust
- Posty: 2698
- Rejestracja: 13 stycznia 2014, 09:26
- Motocykl: XV 750 1982r.
- Lokalizacja: Kalisz - Wlkp.
- Wiek: 51
- Status: Offline
Re: Pomocy, moto gaśnie !
Właśnie o tym Leszek pisał. Moto w zimie nie odpalamy dla samego odpalania. Nie ma takiej potrzeby. jak moto będzie stało to zalewamy zbiornik do pełna, aku wyjmujemy i staramy się utrzymać przez okres zimowy w dobrej formie. Przepalanie tylko szkodzi. Odpalasz zimne moto na ssaniu - zwiększona dawka paliwa może częściowo przedostawać się do oleju silnikowego co psuje jego właściwości. Świece zapłonowe się zarzucają, iskra coraz słabsza i potem nie chce odpalać. Generalnie Virago ma tendencje do zarzucania świec na biegu jałowym nawet po dobrym nagrzaniu silnika. Proces samoczyszczania świec zachodzi dopiero powyżej 450 stopni Celsiusza, a tego przepalając w garażu nie uda się zrobić
Tomek
- Qbeł
- Posty: 4042
- Rejestracja: 19 stycznia 2009, 17:44
- Motocykl: Honda ST 1300
- Lokalizacja: Głęboka Wiocha k/Zgierza obok Łodzi
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Pomocy, moto gaśnie !
Czegoś nie rozumiem. Z tego "odpalać , nie odpalać" wynika mi , że jak jadę do pobliskiego sklepu po bułki , to psuję motór?
- 2007XV1700
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 czerwca 2011, 15:31
- Motocykl: XV1000,XV1700,JAWA
- Lokalizacja: https://maps.app.goo.gl/hmAhT1FGH4TPnWHz9
- Wiek: 42
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Pomocy, moto gaśnie !
tak. jeśli silnik nie osiąga właściwej temperatury pracy dzieją się straszne żeczy
- GregorS
- Posty: 1904
- Rejestracja: 20 maja 2009, 23:48
- Motocykl: 535,750=> NT650V
- Lokalizacja: z e-wsi w woj. łódzkim
- Wiek: 48
- Status: Offline
Re: Pomocy, moto gaśnie !
Jak po bułki to się psuje, a jak po piwo to się nie psujeQbeł pisze:Czegoś nie rozumiem. Z tego "odpalać , nie odpalać" wynika mi , że jak jadę do pobliskiego sklepu po bułki , to psuję motór?
https://www.youtube.com/watch?v=9rr5Z7kpCTo
........MOTÓR NIE UMIERA NIGDY, MOTÓR JEST WIECZNY..........
http://www.youtube.com/watch?v=mNg3TuXL7Do
........MOTÓR NIE UMIERA NIGDY, MOTÓR JEST WIECZNY..........
http://www.youtube.com/watch?v=mNg3TuXL7Do
- Qbeł
- Posty: 4042
- Rejestracja: 19 stycznia 2009, 17:44
- Motocykl: Honda ST 1300
- Lokalizacja: Głęboka Wiocha k/Zgierza obok Łodzi
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Pomocy, moto gaśnie !
A jakie rzeczy się dzieją?2007XV1700 pisze:tak. jeśli silnik nie osiąga właściwej temperatury pracy dzieją się straszne żeczy
- zbródel
- Posty: 222
- Rejestracja: 11 czerwca 2015, 11:48
- Motocykl: Wild Star 1600
- Lokalizacja: Legionowo
- Wiek: 57
- Status: Offline
Re: Pomocy, moto gaśnie !
No przecież napisał. Straszne.
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
tłoczno w busie i w pociągu, a ja jadę na motongu...
tłoczno w busie i w pociągu, a ja jadę na motongu...
- Qbeł
- Posty: 4042
- Rejestracja: 19 stycznia 2009, 17:44
- Motocykl: Honda ST 1300
- Lokalizacja: Głęboka Wiocha k/Zgierza obok Łodzi
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Pomocy, moto gaśnie !
Fakt... , ale troszkę fabuły by się przydałozbródel pisze:No przecież napisał. Straszne.
- zbródel
- Posty: 222
- Rejestracja: 11 czerwca 2015, 11:48
- Motocykl: Wild Star 1600
- Lokalizacja: Legionowo
- Wiek: 57
- Status: Offline
Re: Pomocy, moto gaśnie !
Krowy przestają znosić jajka, kury nie dają mleka, psy w studniach wysychają i takie tam...
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
tłoczno w busie i w pociągu, a ja jadę na motongu...
tłoczno w busie i w pociągu, a ja jadę na motongu...
- leszekk
- Posty: 4147
- Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
- Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
- Lokalizacja: mazowieckie
- Status: Offline
Re: Pomocy, moto gaśnie !
No przecież tylust napisał. Niespalone paliwo zmywa olej smarujący gładzie cylindrów, świece nie mają okazji do oczyszczenia się itd.
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
- tylust
- Posty: 2698
- Rejestracja: 13 stycznia 2014, 09:26
- Motocykl: XV 750 1982r.
- Lokalizacja: Kalisz - Wlkp.
- Wiek: 51
- Status: Offline
Re: Pomocy, moto gaśnie !
Pewną przesadą będzie oczywiście stwierdzenie, że dzieje się tragedia. Natomiast zasada jest podobna jak przypadku silników samochodowych. Szybciej zużywają się silniki tak traktowane. Odpalane w celu dojazdu do pracy 2 km, w którym to czasie nie nabierają nawet optymalnej temperatury, olej silnikowy nie nabiera odpowiedniej konsystencji i jego właściwości smarujące nie są idealne itp. Oczywiście odpalenie moto od czasu do czasu w zimie nikogo nie zabije, ale jak pokazuje choćby przykład kolegi szczepana spowoduje raczej kłopoty niż cokolwiek mechanicznie polepszy.... nie licząc uszu właściciela ukojonych basowym pomrukiem.... a to faktycznie potrafi być w zimowe wieczory bezcenne
Tomek
- Qbeł
- Posty: 4042
- Rejestracja: 19 stycznia 2009, 17:44
- Motocykl: Honda ST 1300
- Lokalizacja: Głęboka Wiocha k/Zgierza obok Łodzi
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Pomocy, moto gaśnie !
Ludzie wsiadają w samochód , jadą po bułki i nikt się nie zastanawia jakie to straszne , ale jeżeli chodzi o motor to robi się horror , a przecież obecne maszyny , czy nawet te sprzed trzech dekad , to już sa technologicznie zaawansowane konstrukcje , które zostały skonstruowane po to by przejechać kilkaset tysięcy kilometrów.
Ktoś to policzył , skonstruował i zbudował . I nie sadzę ,że japońskie łapki wypuszczajac motór z fabryki zawieszały na kierownicy ulotkę " Tylko właściwie rozgrzany do jazdy". Nie popadajmy w paranoję , motocykl jest maszyną , która się zużywa , bo zwyczajnie jest taka kolej rzeczy.
Ktoś to policzył , skonstruował i zbudował . I nie sadzę ,że japońskie łapki wypuszczajac motór z fabryki zawieszały na kierownicy ulotkę " Tylko właściwie rozgrzany do jazdy". Nie popadajmy w paranoję , motocykl jest maszyną , która się zużywa , bo zwyczajnie jest taka kolej rzeczy.
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Pomocy, moto gaśnie !
mylisz się...
Każdy silnik zabija niska temperatura i wilgoć w oleju pomijając paliwo przedostające sie przez pierścienie.
A że silniki samochodowe przy tej samej pojemności są 3 razy większe wytrzymują więcej....
Każdy silnik zabija niska temperatura i wilgoć w oleju pomijając paliwo przedostające sie przez pierścienie.
A że silniki samochodowe przy tej samej pojemności są 3 razy większe wytrzymują więcej....
- zbródel
- Posty: 222
- Rejestracja: 11 czerwca 2015, 11:48
- Motocykl: Wild Star 1600
- Lokalizacja: Legionowo
- Wiek: 57
- Status: Offline
Re: Pomocy, moto gaśnie !
Panowie, nikt nie neguje że jazda na krótkich dystansach jest bardziej szkodliwa dla silnika, ale chyba nie można popadać w przesadę. Nie można stawiać znaku równości między zimowym "przepalaniem" motóra, przy na ogół bardzo niskich temperaturach powietrza, kiedy silnik pracuje parę minut bez obciążenia i faktycznie nie ma bata żeby się rozgrzał, a normalną jazda, nawet krótką, i przy "normalnych" temperaturach (bo zimą chyba mało kto po te bułki pojedzie, za dużo pieprzenia z ubieraniem dla pięciu minut jazdy). Zresztą jak ktoś ma wątpliwości to może pojechać trochę na około, chyba żaden motonita nie będzie miał za złe, że musi więcej przejechać.
Swoją drogą, to by była świetna wymówka: "przepraszam kochanie, że tak długo to trwało, ale mój motor się psuje jak się nim jedzie krócej niż godzinę, więc sama rozumiesz...".
A tak na poważnie, to jaka musi być minimalna odległość do sklepu z bułkami żeby motór się zdążył rozgrzać? Zakładamy temp. powietrza 20+.
Swoją drogą, to by była świetna wymówka: "przepraszam kochanie, że tak długo to trwało, ale mój motor się psuje jak się nim jedzie krócej niż godzinę, więc sama rozumiesz...".
A tak na poważnie, to jaka musi być minimalna odległość do sklepu z bułkami żeby motór się zdążył rozgrzać? Zakładamy temp. powietrza 20+.
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
tłoczno w busie i w pociągu, a ja jadę na motongu...
tłoczno w busie i w pociągu, a ja jadę na motongu...
- tylust
- Posty: 2698
- Rejestracja: 13 stycznia 2014, 09:26
- Motocykl: XV 750 1982r.
- Lokalizacja: Kalisz - Wlkp.
- Wiek: 51
- Status: Offline
Re: Pomocy, moto gaśnie !
Przyznam szczerze, że włączyłem się w dyskusję ponieważ zrozumiałem z wypowiedzi kolegi szczepana, że przepala w zimie moto dlatego, że jest to powszechnie zalecana praktyka, żeby moto się jak rozumiem nie popsuło od nie przepalania raz na tydzień.... co jest oczywistą BZDURĄ. Tylko tyle
PS.
po bułki mam za blisko, żeby jeździć czymkolwiek więc jesli chodzi o żonę ta wymówka odpada
PS.
po bułki mam za blisko, żeby jeździć czymkolwiek więc jesli chodzi o żonę ta wymówka odpada
Tomek
- Cpt. Nemo
- Posty: 1560
- Rejestracja: 22 kwietnia 2011, 13:11
- Motocykl: Yamaha Virago 535
- Lokalizacja: Warszawa Wawrzyszew
- Status: Offline
Re: Pomocy, moto gaśnie !
zbródel pisze: A tak na poważnie, to jaka musi być minimalna odległość do sklepu z bułkami żeby motór się zdążył rozgrzać? Zakładamy temp. powietrza 20+.
Dla Ciebie ?
Do Wilanowa wystarczy
Wprawdzie Konstytucja gwarantuje wolność wypowiedzi, ale nie gwarantuje wolności po wypowiedzi...
Pozdrawiam, cpt. Nemo
Pozdrawiam, cpt. Nemo
- marian07
- Posty: 271
- Rejestracja: 20 listopada 2009, 08:48
- Motocykl: VN900
- Lokalizacja: Zajezierze
- Wiek: 59
- Status: Offline
Re: Pomocy, moto gaśnie !
No właśnie, są diw szkoły - moim zdaniem lepszą z nich jest nie odpalanie zimą, chyba że w celu wybrania się na ten zlot: http://motovoyager.net/2013/01/zlot-zim ... namiotami/
Najdroższa jest pierwsza butelka
LS650, XV750, C90, VTX1300, VTX1800, ST1100, VS1400, VL800, VT1100C3Aero, VF750, MGNevada750, C50
LS650, XV750, C90, VTX1300, VTX1800, ST1100, VS1400, VL800, VT1100C3Aero, VF750, MGNevada750, C50