Trudności z uruchomieniem ciepłego silnika

Tematy związane z gażnikami
Jerzy Ignatowic
Status: Offline

Trudności z uruchomieniem ciepłego silnika

Post autor: Jerzy Ignatowic »

Witam wszystkich, mam Yamahę Virago XV 500 rocznik 83. jest w idealnym stanie, niestety mam jeden z nią problem, jak jest rozgrzana to nie można jej uruchomić. Czy ktoś wie jaka może być tego przyczyna, pozdrawiam i czekam na informację.
kurek
Status: Offline

Re: Trudności z uruchomieniem ciepłego silnika

Post autor: kurek »

a jak to wyglada??kreci rozrusznik normalnie w szybkim tempie??czy powoli??opisz cos wiecej
Jerzy Ignatowic
Status: Offline

Re: Trudności z uruchomieniem ciepłego silnika

Post autor: Jerzy Ignatowic »

Rozrusznik kręci normalnie bez zająknięcia, czasami strzeli w rurę wydechową.
Raz stałem na górce i postanowiłem ją pchnąć odpaliła od razu gdy tylko złapało sprzęgło.
Objaw ten narastał z czasem.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
kodimk
Posty: 58
Rejestracja: 21 grudnia 2008, 21:14
Motocykl: virago 750
Lokalizacja: Magdalenka k wawy
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Trudności z uruchomieniem ciepłego silnika

Post autor: kodimk »

witaj.mysle ze to wina gaznka,mialem tak jak byl zle zregulowany dostawalaza malo powietrza,jak sie krecilo na rozgrzanym to strzelalo w rure i nic ,zregulowalem gazniki ,dalem wiecej powietrza i cyka na dotyk,oprucz tego swiece warto zmienic ,zalecane przez yamahe to kicha wiecznie nawalaly,wiec zalozylem od corsy 1,0 i jest dobrze,te oryginalne sa chyba za zimne.............
Awatar użytkownika
kyller
Posty: 2198
Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
Motocykl: pożyczony XV1000
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 55
Status: Offline

Re: Trudności z uruchomieniem ciepłego silnika

Post autor: kyller »

kodimk
1.to zgaznikami nie ma uzasadnienia bo jaki jest zwiazek miedzy paleniem z rozrusznika i z pychu a gaznikami ??
2.co do swiec to masz 100% rację polecane sa za zimne
Awatar użytkownika
Blunio
Posty: 5793
Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
Motocykl: Trek X-Caliber 8
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiek: 72
Status: Offline

Re: Trudności z uruchomieniem ciepłego silnika

Post autor: Blunio »

Może być za bogata mieszanka dla ciepłego silnika. Na początek spróbuj odpalać z otwartą przepustnicą, będzie więcej powietrza. No i spróbuj jednak wyregulować gaźniki.
Kyller napisał
jaki jest zwiazek miedzy paleniem z rozrusznika i z pychu a gaznikami
Może przy odpalaniu z pycha kolega otwiera przepustnicę ?
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Awatar użytkownika
kodimk
Posty: 58
Rejestracja: 21 grudnia 2008, 21:14
Motocykl: virago 750
Lokalizacja: Magdalenka k wawy
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Trudności z uruchomieniem ciepłego silnika

Post autor: kodimk »

dlatego z pychu lepiej bo jak pchasz to nie uzywasz rozrusznika,jest lepsza iskra i wyzsze obroty zaplonu, dodanie gazu pomaga,ale przeciez w regulacji gaznika chodzi o proporcje paliwa i powietrza,dajesz wiecej powietrza to ubozeje mieszanka w paliwo ,bo proprcjonlanie jest jej mniej,i na odwrot....Silnik po nagrzaniu potrzebuje ubozszej miesznki(na ssaniu dostaje duzo mieszanki),jak masz przykrecona srube od regulacji skladu to ma mniej powietrza a wiecej paliwa ,wiec nadmiar detonuje w tlumiku a swieca sie zalewa bo ma za malo tlenu do zaplonu......i nie pali
Awatar użytkownika
kyller
Posty: 2198
Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
Motocykl: pożyczony XV1000
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 55
Status: Offline

Re: Trudności z uruchomieniem ciepłego silnika

Post autor: kyller »

kodimk pisze:dlatego z pychu lepiej bo jak pchasz to nie uzywasz rozrusznika,jest lepsza iskra i wyzsze obroty zaplonu, dodanie gazu pomaga,ale przeciez w regulacji gaznika chodzi o proporcje paliwa i powietrza,dajesz wiecej powietrza to ubozeje mieszanka w paliwo ,bo proprcjonlanie jest jej mniej,i na odwrot....Silnik po nagrzaniu potrzebuje ubozszej miesznki(na ssaniu dostaje duzo mieszanki),jak masz przykrecona srube od regulacji skladu to ma mniej powietrza a wiecej paliwa ,wiec nadmiar detonuje w tlumiku a swieca sie zalewa bo ma za malo tlenu do zaplonu......i nie pali
nie zgodze sie z tym
jesli przy identycznym operowaniu przepustnica moto pali z pychu a z rozrusznika nie to 90% winy jest w układzie zapłonowym
Xondz
Status: Offline

Re: Trudności z uruchomieniem ciepłego silnika

Post autor: Xondz »

To ja się podzielę 9letnim doświadczeniem z XV500.
Po pierwsze XV500 żeby dobrze paliła musi mieć dobre akku. Co trzy lata wymiana i basta.
I mówię o sprzęcie ze sprawnymi gaźnikami i układem zapłonowym.
Oczywiście prorokiem nie jestem i na odległość nie zgadnę co dolega temu egzemplarzowi, ale w sprzęcie w tym wieku konieczne jest sprawdzenie kilku miejsc, lub wymiana na nowe:
1. elementy gumowe gaźnika (oringi) + membrany + dysze + zaworki dolotowe
2. Wymiana kabli i fajek + świece
3. Sprawdzenie modułu zapłonowego, a najlepiej od razu przelutowanie
4. Kontrola układu wyzwalającego zapłon
5. Sprawny kranik podciśnieniowy + sprawna pompa paliwa
6. Szczelne milion rurek podciśnieniowych znajdujących się między gaźnikami
7. Sprawny układ YICS (to te milion rurek)
A po tym wszystkim ustawienie śruby mieszanki w tylnym gaźniku (przedni jest ustawiony fabrycznie), ustawienie poziomu paliwa w gaźnikach. No i naturalnie regulacja układu rozrządu (luz zaworowy). Jak to będzie zrobione i sprawdzone jest duża szansa, że sprzęt będzie w miarę bezawaryjny, chociaż w tym wieku wszystko może się zdarzyć i należy uzbroić się w cierpliwość i duży zasób humoru. Jeżdżenie weteranem wymaga poświęceń :-)

pzdr
X
Awatar użytkownika
kodimk
Posty: 58
Rejestracja: 21 grudnia 2008, 21:14
Motocykl: virago 750
Lokalizacja: Magdalenka k wawy
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Trudności z uruchomieniem ciepłego silnika

Post autor: kodimk »

w virowce zaplon to sprawne swiece i przewody ,juz to przeszedlem dobra reg. gaznika to 90 % sukcesu ze swoja mialem tak ze akumul na cieplym zajechalem,zalewł sie z pychu a nie palil,tylko po wielkim trudzie,pchajacym jezyk wylazil:), sam zregulowalem gazninki dobre swiece to podstawa,a tak na virago narzekac nie moge:) zreszta moja jest ostro poprzerabiana:)jak dobrze sie zreguluje gazik to pali nawet na 5 letnim akum.naprawe i regeneracje rozrusznika mam za soba sam to robilem + pomoc kolegi co mi wirnik na przyzadzie posprawdzal................
ODPOWIEDZ