Strona 1 z 1

skończyły mi się pomysły :(

: 22 kwietnia 2018, 12:33
autor: mongoH77
Witam
Wiem, że tematów gaźnikowych jest od groma ale pozwolę sobie coś napisać. Jakieś 2 tygodnie temu uruchomiłem swoją Viarago 750 1993 r z silnikiem 3AL nieco przerobioną. Zdjęty AIS system , wydech przelot z kwasówki zakończony dbkillerem. Gaźnik rozebrany w drobny mak umyty, membrany sprawne, zamontowane zestawy naprawcze oringi dysze i inne elementy. Czytałem trochę na forum że macie iglicę z wyżłobieniami, dzięki temu można ją regulować ja niestety mam iglice tylko z jednym rowkiem. Śruby mieszanki ustawione na 2.5 obrotu, gaźniki zsynchronizowane wydawałoby się ideał ? Na jałowym pracuje idealnie, przy przegazowaniu ładnie się wkręca i schodzi ale kreci tylko do 5 tyś i dalej odcina prycha dycha i przerywa. Zawory wyregulowane według książki. Pomóżcie bo już mi ręce opadają :frustrated:

Re: skończyły mi się pomysły :(

: 22 kwietnia 2018, 18:29
autor: robson
Moim zdaniem pompa paliwa nie wyrabia podania odpowiedniej dawki do gaznika :)

Re: skończyły mi się pomysły :(

: 22 kwietnia 2018, 19:23
autor: mongoH77
Moto nie posiada pompy paliwa jest opad ze zbiornika

Re: skończyły mi się pomysły :(

: 22 kwietnia 2018, 20:27
autor: Darek Adamczewski
A jak z poziomem paliwa w komorach? Sprawdzałeś, regulowałeś? Drugi trop, to szczelność gumowych kołnierzy łączących gaźniki z cylindrami. Przy niewielkiej dawce fałszywego powietrza może chodzić jeszcze ładnie, ale przy dużym podciśnieniu zaczyna się na tyle zubażać, że brakuje mocy. Zobacz świece, jak z kolorem.

Re: skończyły mi się pomysły :(

: 22 kwietnia 2018, 21:32
autor: mongoH77
Króćce nowe poziom paliwa ustawiony wedlug książki 1mm poniżej linii łączenia komory z korpusem.Kolor świec kawa z mlekiem.

Re: skończyły mi się pomysły :(

: 22 kwietnia 2018, 21:40
autor: Straszaq
A świczki ok? Tudzież przewody wysokiego napięcia? Kiedyś włożyłem nowe świece, na wolnych obrotach chodził elgancko, wkręcał jak należy a po wrzuceniu biegu nie jechał, bo zaraz sie dusił. Włożyłem stare i ożyło. Nówki byli lipne, choć iskara była a i owszem.

Re: skończyły mi się pomysły :(

: 22 kwietnia 2018, 22:26
autor: vinny

Re: skończyły mi się pomysły :(

: 23 kwietnia 2018, 12:06
autor: gazownik
Darek Adamczewski pisze: Przy niewielkiej dawce fałszywego powietrza może chodzić jeszcze ładnie, ale przy dużym podciśnieniu zaczyna się na tyle zubażać, że brakuje mocy.
Akurat tu pomyliłeś fakty na wolnych obrotach masz wyższe podciśnienie i tu by krzywo pracował jak by były nieszczelności. Im bardziej odkręcasz manetkę tym podciśnienie się zmniejsza a przepływ wzrasta i mniej to przeszkadza w ogólnej pracy. Tak to działało od zawsze, Chyba że silnik to vavle/tronic/matic/lift itp...
Tak z ciekawości. Do tych 5 tyś rpm wkręca się szybko i nagle odcina, czy ledwo się wkręca do tych obrotów? Sprawdzałeś czy rozrząd?

Re: skończyły mi się pomysły :(

: 23 kwietnia 2018, 17:22
autor: mongoH77
Wkreca sie szybko bez żadnych problemow, przy 5 tyś zaczyna falowac, wzrastaja i spadaja obroty szczerze to wyglada mi to na poziom paliwa. Ale czy tak szybko wysysało by paliwo z komory ? Wątpie

Re: skończyły mi się pomysły :(

: 23 kwietnia 2018, 18:07
autor: mongoH77
Zaobserwowalem ze jak przytkam wlot powietrza do przedniego gaznika to gaśnie, natomiast przytykam wlot powietrza gaznika 2 cylindra to moto nadal pracuje bez zmian ? Jakies pomysły ?

Re: skończyły mi się pomysły :(

: 23 kwietnia 2018, 18:53
autor: Top Gun
Oddać motocykl do kogoś kto to potrafi zrobić :wink:

Re: skończyły mi się pomysły :(

: 23 kwietnia 2018, 19:39
autor: mongoH77
Moto nie pali na 2 cylinder , brak reakcji na krecenie sruba mieszanki, dodatkowo odkryłem ze ktos wczesniej zrobił rzeźbe z wlotem sruby tj byla klejona jakims dziwnym klejem cos mi sie wydaje ze przez nieumiejetne rozwiercanie plomby. Dzieki za porady typu oddaj komuś.

Re: skończyły mi się pomysły :(

: 23 kwietnia 2018, 20:48
autor: mongoH77
Takze temat konczy sie na wymianie korpusu Dzieki za wszelkie sugestie