Strona 1 z 1

Virago 1100 nie hamuje silnikiem

: 22 sierpnia 2018, 12:21
autor: bambam
Witam
Kilka dni temu zostałem szczęśliwym posiadaczem Virago 1100 1995r. Poprzedni właściciel mało o nią dbał więc muszę nad nią popracować. Ponieważ muszę dobrać się do gaźników-pali, moc ma ale strzela, w któryś wydech po odjęciu gazu i chodzi na wolnych tak jakoś dziwnie. Zastanawia mnie jedna rzecz: gdy odpaliłem maszynę u sprzedającego od razu niespodobały mi się zbyt niskie wolne obroty- na poziomie 500. Od razu włożyłem łapy i podniosłem do około 800-900(moja ingerencja nie spodobała się sprzedającemu ale przejechałem się, kupiłem maszynę i pojechałem do domu). I tu pojawił się problem: zauważyłem, że motor nie hamuje silnikiem, tzn. jadąc z górki, ujmując cały gaz, silnik ma tendencję do przyśpieszania a nie zwalniania. Wróciłem obroty na poziom 500 i działa jak należy, czyli trzyma z górki po odjęciu gazu.
Moje pytanie: na co zwrócić uwagę przy czyszczeniu/regulacji gaźników abym potem mógł obroty ustawić na właściwym poziomie?
Z góry dzięki za pomoc

Re: Virago 1100 nie hamuje silnikiem

: 22 sierpnia 2018, 13:03
autor: leszekk
Zacznij od poziomu paliwa. Zapewne poprzedni właściciel mało słyszał o synchronizacji gaźników - też trzeba raz na jakiś czas zrobić. A obroty, po tych regulacjach, ustaw zgodnie z zaleceniami bo zbyt wolne nie służą silnikowi.

Re: Virago 1100 nie hamuje silnikiem

: 22 sierpnia 2018, 20:42
autor: 2007XV1700
pompa nie daje odpowiedniego ciśnienia.
leszkek wypowiedz się nt poziomu paliwa tj. jak wpływa na pracę całego ukladu

Re: Virago 1100 nie hamuje silnikiem

: 23 sierpnia 2018, 07:33
autor: bambam
Jeszcze jedno pytanie. Kilka lat temu miałem 535 i wtedy gdzieś doczytałem, że poziom paliwa można ustawić mierząc odległość spodu pływaka do obudowy jak gaźnik jest do góry nogami. Jaka jest ta odległość w 1100?

Re: Virago 1100 nie hamuje silnikiem

: 23 sierpnia 2018, 21:30
autor: Darek Adamczewski
Lepiej zawsze robić tak, jak każe fabryka. Opisany przez Ciebie sposób jest rzeczywiście wygodniejszy, bo mierząc poziom wężykiem, trzeba potem rozebrać gaźnik (a nawet wyjąć) i ponownie go zmontować i zamontować, a tak można to zrobić na wierzchu. No, można pokombinować i sprawdzać poziom wężykiem przed włożeniem do motocykla zasilając paliwem z np. butelki. Może więc ktoś zrobi taki numer, że ustawi poziom wężykiem, a potem rozbierze gaźnik i zmierzy odległość pomiędzy pływakiem, a korpusem. Pamiętam, że tak się sprawdzało we fiatach 125p, 126p i polonezach. Tylko, że pokrywy nie odwracało się "do góry nogami" tylko ustawiało "na storc".

Re: Virago 1100 nie hamuje silnikiem

: 03 września 2018, 06:37
autor: bambam
Zrobiłem
Ponieważ miałem problem ze zmierzeniem poziomu-podłączyłem wężyk, odkręciłem zawór i po włączeniu zapłonu na jednym gaźniku trochę się nalało do wężyka i przestało lecieć, na drugim niby się lało cały czas ale poziom był w ogóle nie tam gdzie się spodziewałem olałem temat.
Wyjąłem gaźniki i zmierzyłem odległość pływaka do obudowy-na obu było 20mm. Z filmiku na you..e, jakiś Amerykaniec ustawiał poziom od 23-25mm od krawędzi(jeżeli dobrze zrozumiałem co mówi). Tak zrobiłem(25mm), gaźniki założyłem, synchronizacja-wymagana była lekka korekta- i...działa :D
Przejechałem się z 10km, motorek całkiem inaczej chodzi, jest taki bardziej przewidywalny po dodawaniu i ujmowaniu gazu. Na razie jestem zadowolony, za jakiś czas sprawdzę świece i spalanie-przed zabiegiem przy spokojnej jeździe spalał 6,5l. Nie wiem czy pomógł poziom czy synchro no ale jest fajnie i mniej strzela z wydechu.

Sprawdziłem spalanie. Na trasie górskiej, Żywiec-Krowiarki(Babia Góra) przy spokojnej jeździe 70-90 km/h, dużo 4-go biegu(staram się nie jeździć poniżej 3 tyś. obr/min bo wydaje mi się, że silnik wtedy lepiej się czuje) spalanie 5,5l/100km.