..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Wiem że wszystko jest wykonalne ale czy ktoś już próbował założyć mechaniczny gaźnik do xv125?

a po co?

Tzn po co się pytasz? Nie wiem....

Po co zakładać gaźnik bez podciśnienia?
Jest go trudniej wyregulować
Jest bardziej paliwożerny
Jest to prostu gorszym rozwiązaniem od gaźników Cv/Cvm/Cvk
Dlatego pytam po co, bo zakładanie mechanicznego gaźnika jest bez sensu

1.Jest go trudniej wyregulować - reguluje się tak samo trudno jak cv, wiadro dysz i jechane.
2.Jest bardziej paliwożerny - nawet zmiana dysz w seryjnym cv powoduje znaczny wzrost spalania, konia cza nakarmić
3.Jest to prostu gorszym rozwiązaniem od gaźników Cv/Cvm/Cvk, jest gorszym w przypadku kiedy ktoś ceni sobie seryjną charakterystykę i nic nie chce grzebać. Gaźniki mechaniczne dla mnie maja jedną znaczną przewagę, nie mają vacu, co sprawia że ich eksploatacja jest tania jak sex z Brook Logan Forester (moda na sukces). Koszt dobrej jakości chińskiego gaźnika (notabene replika OKO/Mikuni) to koszt ok 115zł już w kraju. Gaźnik mechaniczny typu flat slide, lepsza reakcja na gaz, spore możliwości zabawy (w teorii bo praktyki jak widać nikt nie ogarniał). Kiedyś miałem xv125 z niemiec z gaźnikiem mechanicznym, zastanawiałem się co to za gaźnik i dlaczego tak sterczy. Tez nie mogłem dojść do tego dlaczego ktoś go założył (pewnie seryjne vacu mu się wysrało i kupił mechaniczny za koszt 1 membranki do vacu, a za resztę suszył włosy jadąc na motorze). Wiem jedno, na mechanice chodziła ta virago jak ważka. Bez porównania. Ale są tez minusy, nie jest tak płynnie, mechaniczny gaźnik działa bardziej zerojedynkowo. Nie można sobie ot tak zamknąć przepustnicy/puścić gazu. trzeba o tym pamiętać i regulować gazem prędkość spadania obrotów.

Gaźnik pz30 jest tanią alternatywą. Zanim nie doszedłem do ładu z moim gaźnikiem, do którego ewidentnie ktoś ryja wkładał, zrezygnowany, szukałem możliwości montażu mechaniki-gaźnik cv ogarnięty, ale i tak kiedyś mechanikę założę

Good luck with that.