Duży wyciek paliwa w Virago XV 125 '97

Tematy związane z gażnikami
woundedphantom
Posty: 8
Rejestracja: 27 lutego 2020, 15:57
Motocykl: Yamaha Virago 125
Status: Offline

Duży wyciek paliwa w Virago XV 125 '97

Post autor: woundedphantom »

Jako, że to mój pierwszy post raz jeszcze witam Forumowiczów.

Wiem, że temat był już omawiany jednak z racji tego, że jestem laikiem motocyklowym dla świętego spokoju chciałbym się upewnić w kilku kwestiach. Otóż, kilka miesięcy temu zakupiłem Virago 125 sprowadzone z Niemiec (z ogranicznikiem do 93km/h). Pogoda na testy była słaba więc postanowiłem troszkę odszczurzyć maszynę i zrobić standardowy przegląd (olej, filtr powietrza, świece, czyszczenie baku). W ostatnich dniach zrobiłem kilkadziesiąt km podczas których zauważyłem, że:

- raz na jakiś czas przy około 70km/h i wyższych obrotach motocykl potrafi się przydławić. Przez jakieś 3 sekundy nie reaguje na gaz po czym odzyskuje siły
- zimny motocykl dławi się ssaniem i gaśnie (bez ssania jest ok). Ponadto przy włączeniu ssania widać skapujące paliwo z tłumika.
- po rozgrzaniu silnika (przejechaniu powiedzmy 30km) i zgaszeniu - odpala normalnie. Przy próbie uruchomienia po jakichś 10 minutach postoju silnik nie chce się uruchomić (dopiero po 6, 7 próbie z wielkim trudem załapuje)

Wczoraj zauważyłem cieknące paliwo w okolicach górnej części gaźnika jednak dość trudne do precyzyjnego zlokalizowania. Zdjąłem bak, przy spuszczaniu paliwa zauważyłem, że reakcja na zmianę położenia pozycji kranika jest niewielka tzn. w pozycji ON i RES paliwa leci troszkę mniej niż w pozycji PRI co z tego co czytałem nie jest sytuacją normalną (w tych dwóch pozycjach paliwo nie powinno lecieć bez włączonego silnika (?)).
Ok, rozumiem, że mam zakupić zestaw naprawczy kranika i spróbować go zreaktywować. Pytanie brzmi:

- czy sama niesprawność kranika może powodować tak duży wyciek z gaźnika tzn. czy powinienem od razu kupić zestaw naprawczy gaźnika i jednocześnie wymienić zawór iglicowy?
- czy za ssanie odpowiada jakiś inny - drugi taki zawór w gaźniku? Pytam, bo zbieżność problemów ze ssaniem i aktualnego wycieku trochę składa mi się w całość.
- w sprzedaży są trzy rodzaje zestawów naprawczych gaźnika. Czy wymienione objawy uzasadniają kupno tego najbardziej rozbudowanego (czy wystarczy skoncentrować się jedynie na kraniku i samej iglicy).
- zestawy naprawcze nie są opisane rocznikami modelu. Z tego co zauważyłem w opisach, gaźniki w Virago 125 były różne (od 2000r został zmieniony ?). Czy komponenty zestawów naprawczych powinny pasować do wszystkich gaźników pojawiających się w tych motocyklach?
- z tego co widzę oleju nie przybyło tzn. nie widać żeby paliwo przedostało się do silnika. Czy w takich sytuacjach jest pewność, że jednak jakaś ilość zleciała do silnika i powinienem bezwzględnie wymienić olej?

Z góry dziękuję za sugestie i sorry za przydługawy tekst - chciałem po prostu szczegółowo opisać problem.
muniek
Posty: 142
Rejestracja: 29 listopada 2013, 05:31
Motocykl: Virago 535
Lokalizacja: Wrocław
Status: Offline

Re: Duży wyciek paliwa w Virago XV 125 '97

Post autor: muniek »

Sporo zmiennych, postaraj się po kolei eliminować niewiadome. Ja bym zaczął od kranika podciśnieniowego - odepnij wężyk i sprawdź co dochodzi do gaźnika /w jakich położeniach kranika/. Być może będziesz musiał zregenerować kranik. Dopiero jak się upewnisz, że z kranikiem jest wszystko OK to bierz się za gaźnik.
Sam miałem niedawno podobne problemy w innym motocyklu ale tam założyłem zwykły ręczny kranik, żeby nie mieć kłopotów z chińskimi membranami w trasie - też można tak zrobić.
Ewidentnie zalewa i świeca pewnie jest zalana, kup nową i tak się przyda :chopper:
woundedphantom
Posty: 8
Rejestracja: 27 lutego 2020, 15:57
Motocykl: Yamaha Virago 125
Status: Offline

Re: Duży wyciek paliwa w Virago XV 125 '97

Post autor: woundedphantom »

Dziękuję za podpowiedź. Kranik oczywiście idzie do regeneracji ponieważ tak jak pisałem wcześniej przepuszcza paliwo w każdym położeniu. Nurtuje mnie jedynie czy gaźnik powinien przepuszczać paliwo (do silnika i na zewnątrz) nawet gdy kranik jest niesprawny (lub jest w pozycji PRI). Chodzi o to, że z jednej strony nie chcę dublować roboty ze zdejmowaniem baku. Z drugiej natomiast wolałbym nie otwierać gaźnika jeżeli nie ma takiej potrzeby (mechanik ze mnie średni). Ponadto czy w zaistniałych okolicznościach paliwo teoretycznie powinno dostać się do silnika - oleju. Piszę teoretycznie bo w praktyce wiadomo, że wszystko jest możliwe.
marceli5555
Posty: 190
Rejestracja: 29 kwietnia 2008, 08:09
Motocykl: Yamaha Virago XV 750
Lokalizacja: śląsk
Status: Offline

Re: Duży wyciek paliwa w Virago XV 125 '97

Post autor: marceli5555 »

Jeśli nawet kranik jest niesprawny (lub jest w położeniu PRI) ale w gaźniku sprawny w stu procentach jest zaworek oraz poziom paliwa jest ustawiony odpowiednio to paliwo nie ma prawa wydostać się poza gaźnik. Innymi słowy, sprawny gaźnik na wyłączonym silniku nie przepuści dalej paliwa.
woundedphantom
Posty: 8
Rejestracja: 27 lutego 2020, 15:57
Motocykl: Yamaha Virago 125
Status: Offline

Re: Duży wyciek paliwa w Virago XV 125 '97

Post autor: woundedphantom »

Ok, dziękuję. Będę walczył.
ODPOWIEDZ