..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

W sumie logiczne Mam jeszcze 1 szt klipa, więc rozbieram dzisiaj i sprawdzę jaki efekt.


Powoli dochodzę do niezłej wprawy w rozbieraniu i składaniu lewego dekla i układu rozruchowego Z doświadczenia mogę powiedzieć że uszczelka dekla wytrzymuje bez problemu demontaż i montaż w liczbie sztuk 6
Niestety po 7 inspekcji potrafi się porwać

Przechodząc do problemu zaczynam szukać błędu w montażu samego klipa na kole. Czy jest jakaś odpowiednia technika?!?!

Przecież nie jest możliwe żeby wszystkie klipy były trefne i wystarczyły na c.a. 5-10 rozruchów. Zastanawiam się również na możliwością zużycia koła w miejscu montażu klipa. Postanowiłem że dorobię w najbliższym czasie klip z grubszego i sztywnego drutu, jeżeli to nie pomoże to kupię koło.

W zeszlym roku kupowalem nowe kolo i klipy, 420 zeta kpl. na razie jezdze na starym kole ktore mam przetoczone

Dlatego zastanawiam się czy wymieniać koło. W teorii powinno być ok z nowymi klipami. Po rozmowie telefonicznej ze znajomym, dostałem podpowiedź żeby wyrzucić sprężynę?! lub zamontować słabszą.

sprezyne masz po to zeby cofnac bendiks po odpaleniu. to samo zadanie ma klip na rozruszniku.

niebawem w koncu wymienie kolo na nowe, ale bede musial toczyc walek od bendiksa ze wzgledu na mocno zuzyte kolo magnesowe

Domyślam się. W momencie kiedy kupiłem moto sprężyny nie było. Rozrusznik "trybił" ale źle odbijał i było sporo zgrzytu.

hej, coprawda mam xv1000 (silnik 920), ale zapytanie, bo to jednak sprawa podobna. U mnie ta zębatka atakujaca na ślimacznicy i zazębiające się z nim koło magnesowe, są tak wyjechane, że nic już nie pomoże- macie może jakiegoś magika, co regeneruje zębatki?