Strona 1 z 4

wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 25 maja 2013, 21:08
autor: Winters
Witam.

Problem polega na tym że, ostatnio przy uruchamianiu zimnego silnika bardzo często maszyna zalewała mi przedni cylinder a dokładniej świecę...w efekcie czego silnik pracował na jeden cylinder... a z wydechu tego niepracującego wylewa się benzyna. Elektryka OK.... iskra na świecy OK.
Pomyślałem, że przyczyną może być nie trzymający zawór iglicowy. Sprawdziłem kranik.....nie przepuszcza na ON .. i RES.....
Dzisiaj rozruch okazał się niemożliwy...... tylko gdy spuściłem paliwo wężykiem z komory pływakowej tego niesprawnego gaźnika.....to po rozruchy poszły oba cylindry ale po kilku minutach znów pracował jeden.... przy rozruchu..bez świec.. widziałem jak "sika benzyną" z tego co go zalewa...a z tego pracującego było ok....

Czy przyczyną może być nie trzymający zawór iglicowy?
Gąźniki wymontowałem... z drobnym trudem... bo nie wiedziałem czy trzeba demontować krućce ssące... ale bez demontażu wymontowanie było niemożliwe...
Zamówiłem zestaw naprawczy..... ale czy to dobra diagnoza?

Obrazek

Re: wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 25 maja 2013, 21:12
autor: Winters
Może ktoś pomoże....!!!

Re: wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 25 maja 2013, 22:06
autor: -waldi-
dobra diagnoza
skoro poziom paliwa po nad normę

sprawdz czy pływak nie zahacza o pokrywkę

Re: wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 26 maja 2013, 07:51
autor: Winters
Waldi, pływak nie zahacza o pokrywę.
Cały czas jeździłem bez problemów ( czasami się zalał jak odpalałem na ssaniu ale bez ssania wszystko było ok) a tu wczoraj już kompletnie nie dało się odpalić maszyny na oba cylindry. Za każdym razem przedni się zalewał. Sprawdziłem jeszcze na nowej zapasowej świecy ale nic to nie pomogło. Jak miałem zdemontowane świece..to z tego zalewającego tryskała benzyna jakby ktoś strzykawką od wewnątrz robił prysznic.
Chcę wymienić tylko ten zaworek iglicowy ( już zamówiłem) i poskładać wszystko jak było.Skoro motocykl wcześniej jeździł bez problemów to może lepiej nic nie ruszać?
Zastanawia mnie tylko poziom paliwa w komorze pływaka (tym co zalewa) - sprawdziłem przed rozebraniem że poziom był jakieś 5 mm ponad pokrywę... czyli to ten nietrzymający zaworek zwiększył poziom paliwa? Masz jakieś foto albo schemat którą śrubą reguluje się poziom paliwa w komorze pływaka? (to już po złożeniu wszystkiego na zalanym benzyną gaźniku?)

Re: wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 26 maja 2013, 09:06
autor: marceli5555
Niestety, nie ma żadnej śruby do regulacji poziomu paliwa w komorze pływakowej , ten poziom reguluje się poprzez delikatne odgięcie lub dogięcie blaszki (języczka ) który naciska na zaworek iglicowy

Re: wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 26 maja 2013, 10:30
autor: -waldi-
sprawdź pływak, mógł się przedziurawić. Jak masz poziom 5mm po nad pokrywkę to na 100% paliwo wlewa się przez dyszę iglicową do gardzieli. Więcej paliwa już nie może być, czyli zaworek w ogóle się nie zamyka.

Re: wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 26 maja 2013, 15:53
autor: Winters
-waldi- pisze:sprawdź pływak, mógł się przedziurawić. Jak masz poziom 5mm po nad pokrywkę to na 100% paliwo wlewa się przez dyszę iglicową do gardzieli. Więcej paliwa już nie może być, czyli zaworek w ogóle się nie zamyka.
Masz pomysł jak sprawdzić pływak?... uszkodzeń nie widać.....Może jakiś test na wodzie?

Re: wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 26 maja 2013, 18:04
autor: toooomelo
Jak ja miałem dziurawy pływak w gaźniku fiacika 126p, to jak nim potrząsnąłem, to po prostu chlupało w nim paliwo.
Minimalnie, bo wiele go w nim nie było. Ale dało się wyczuć, że nie jest pusty.

Re: wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 26 maja 2013, 18:40
autor: Winters
toooomelo pisze:Jak ja miałem dziurawy pływak w gaźniku fiacika 126p, to jak nim potrząsnąłem, to po prostu chlupało w nim paliwo.
Minimalnie, bo wiele go w nim nie było. Ale dało się wyczuć, że nie jest pusty.
Oj tez miałem malucha 6 lat...pływaczek też mi raz się zalał...ale to było wyczuwalne.... a tutaj mamy takie czarne klocki....

Re: wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 26 maja 2013, 18:42
autor: Friilin
Jak włożysz do wody i będzie dziurawy to chyba zacznie bąblować.

Re: wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 26 maja 2013, 19:08
autor: Winters
No raczej tak... :-)

A czym usuwacie naloty na połączeniach..... myślałem o benzynie ekstrakcyjnej.....czy drobny papier ścierny?
Zaznaczyłem na fotce na czerwono .... chodzi mi o łączenie z króćcami...

Obrazek

Re: wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 26 maja 2013, 19:17
autor: toooomelo
Friilin pisze:Jak włożysz do wody i będzie dziurawy to chyba zacznie bąblować.
Jak będzie dziurka mikroskopijnej wielkości, to bąblowania raczej nie zobaczysz.

Re: wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 26 maja 2013, 20:45
autor: -waldi-
Aby sprawdzić szczelność pływaka wkłada się go do gorącej wody, w przypadku plastikowych nie przesadzać z temperaturą. Bąbelki na pewno polecą, nie trzymać za długo bo naciągnie wody :)

A nagar z silnika zmyjesz płynem do czyszczenia silników na przykład f-my K2.

Re: wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 27 maja 2013, 12:00
autor: Winters
Panowie... a jak z montażem gaźników. Miałem straszne problemy z odkręceniem tych śrub wewnętrznych (bliższych środka motocykla) króćców ssących. Pytanie... najpierw przykręcacie króćce do cylindrów a potem wkładacie gaźniki czy najpierw montujecie króćce do gaźników, a potem wkładacie całość??
Proszę o Wasze sugestie...

Re: wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 27 maja 2013, 12:12
autor: -waldi-
Wewnętrzne śruby tylko luzujesz i wsuwasz króćce. Ja wkładam gaźniki razem z króćcami (a przynajmniej przedniego cyl.), potrzebne Ci będą różne klucze 10mm bo dojście do wewnętrznej śruby tylnego cylindra jest cholernie utrudnione.

Re: wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 27 maja 2013, 13:14
autor: Winters
OK.
Właśnie miałem problem nawet lekko odkręcić tą śrubę z tylnego cylindra.
Dzięki Waldi za pomoc. :-)

Re: wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 27 maja 2013, 13:20
autor: -waldi-
Jak obecnie założyłem imbusowe, jakoś lepiej się je odkręca. Mozesz sobie zrobić klucz 10 krótki :) też bardzo pomaga

Re: wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 27 maja 2013, 13:51
autor: Winters
A masz jeszcze pomysł jak odkręcić śrubę spustową z komory pływakowej... ktoś tak zmasakrował, że już nie ma jak jej odkręcić - sprawa co prawda dotyczy tej komory która nie zalewa... ale wiesz...jak to mam na stole to może warto coś pokombinować.....na razie zalałem lekko WD...

Re: wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 27 maja 2013, 13:52
autor: -waldi-
przyłóż w śrubę młotkiem i próbuj odkręcać rozwiercanie to ostateczność, bo mozesz uszkodzić pokrywkę

Re: wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 28 maja 2013, 07:37
autor: Winters
Niestety śruby nie udało się odkręcić.... :(
Sprawdziłem pływaki w ciepłej wodzie... są szczelne.
Wychodzi na to, że jednak zawór iglicowy nie trzymał.... dzisiaj powinien przyjść....
Nagary wyczyściłem tym płynem do silników K2.
Wszystko wyczyszczone...... teraz tylko montaż....

Re: wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 28 maja 2013, 20:26
autor: Winters
NO I POLEGŁEM!!!

- zaworek iglicowy razem z gniazdem nowy
- poziom paliwa na pracującym silniku tak gdzieś w 3/4 wysokości komory pływakowej
- poziom paliwa przy wyłączonym silniku rośnie tylko do górnej pokrywki komory
- pływaki sa ok.... test na gorącej wodzie....

I DALEJ ZALEWA PRZEDNI CYLINDER !!!!

- świece nowe...i zamieniane prawa z lewą... zawsze nie pali tylko przedni

PO spuszczeniu paliwa z komory pływaka gdzie zalewa.....osuszeniu świecy.... zapala na jakiś czas na oba cylindry...... pochodzi.....pochodzi i po dodaniu gazu...znów wraca praca tylko na jeden cylinder....

JUŻ NIE DAJĘ RADY !!!!

Re: wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 28 maja 2013, 20:36
autor: Cpt. Nemo
Winters pisze:NO I POLEGŁEM!!!


JUŻ NIE DAJĘ RADY !!!!
Acha, czyli dojrzales,
to teraz tu poczytaj :)
Choc moze to byc bledny trop bo Ci benzyna podobno sika nadmiernie a iskra nie zanika ?

viewtopic.php?f=21&t=22042&start=0

Na poczatek pod przednia fajke podlacz swiece poloz na glowicy i patrz czy Ci iskrzy na wysokich obrotach, albo skonstruuj zaawansowany przyrzad z kawalka drutu i zarowki neonowki :)

Re: wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 28 maja 2013, 21:03
autor: toooomelo
Winters pisze:NO I POLEGŁEM!!!

- poziom paliwa na pracującym silniku tak gdzieś w 3/4 wysokości komory pływakowej
Przypomnę tylko, że poziom paliwa w komorze pływakowej jest dokładnie określony w instrukcji, a nie "gdzieś na 3/4 wysokości" :wink:
Poziom paliwa wynosi 13,5 - 14,5 mm pod kreską znajdującą się na pokrywie gaźnika ;)

Re: wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 28 maja 2013, 21:07
autor: Winters
Cpt. Nemo pisze:
Winters pisze:NO I POLEGŁEM!!!


JUŻ NIE DAJĘ RADY !!!!
Acha, czyli dojrzales,
to teraz tu poczytaj :)
Choc moze to byc bledny trop bo Ci benzyna podobno sika nadmiernie a iskra nie zanika ?

viewtopic.php?f=21&t=22042&start=0

Na poczatek pod przednia fajke podlacz swiece poloz na glowicy i patrz czy Ci iskrzy na wysokich obrotach, albo skonstruuj zaawansowany przyrzad z kawalka drutu i zarowki neonowki :)
Iskra taka, że zabija...... sprawdziłem przy zdemontowanej świecy i przyłożonej podczas rozruchu do masy....

Re: wymiana zaworka iglicowego... bo zalewa

: 28 maja 2013, 21:09
autor: Cpt. Nemo
Winters pisze: Iskra taka, że zabija...... sprawdziłem przy zdemontowanej świecy i przyłożonej podczas rozruchu do masy....
Zostaw w tylnym garnku swiece a tylko przednia obserwuj i na obroty klienta...

U mnie tez zazwyczaj przy rozruchu i wolnych obrotach byla :)