Hałasujące sprzęgło w 535

[aris1414]

Witam serdecznie. Dzisiaj po krótkiej przejażdżce zauważyłem, a raczej usłyszałem jakieś dziwne stuki sprzęgła podczas pracy na biegu jałowym. Wcześniej nie było tego słychać. Po wciśnięciu sprzęgła stuki cichną. Czy to jakiś powód do obaw?

Poniżej podrzucam filmik z pracą silnika: https://www.youtube.com/watch?v=vUqeHca ... e=youtu.be

[Blunio]

IMHO to dźwięki jakie wydaje wyrobiony kosz sprzęgła. Dość powszechna przypadłość. Póki co jeździj i nie bierz do głowy

[cobra]

Rozebrałem z ciekawości pokrywę sprzęgła i sprzęgło w mojej 535, chciałem zobaczyć jaki jest na koszu sprzęgłowym,
okazało się że jest znikomy, przy stukach jakie wydaje na wolnych obrotach. Nic nie kombinuj tak ma być.

[aris1414]

Czyli teraz zaczac sie martwic jak przestanie stukac?

[aris1414]

Jeszcze jedno pytanie. Po dodaniu gazu na neutralu stuki powinny ustapic?

[-waldi-]

Z której strony Ci bardziej stuka z prawej, czy z lewej?

[aris1414]

W sumie nie przysluchiwalem sie tak dokladnie, ale chyba z lewej... Mógłbyś przedstawić jakieś "diagnozy" zarówno dla stukania z lewej jak i z prawej strony?

[-waldi-]

prawa to kosz, lewa to sprzęgło rozrusznika....

[Flower]

Najczęściej po wciśnięciu sprzęgła dźwięk się zmienia, jeżeli tak jest to kosz sprzęgłowy. Dźwięk raczej sam z siebie nie znika.

[Andrzej S]

Jeśli to z lewej strony to pewnie sprzęgiełko rozrusznika, bolączka w 535.

[toooomelo]

Jeśli to z lewej strony to pewnie sprzęgiełko rozrusznika, bolączka w 535.

No, tak. Ale wciśnięcie klamki sprzęgła nie zmienia stuków i puków sprzęgiełka

[Andrzej S]

Też prawda, nie powinno się nic zmienić

[-waldi-]

No, tak. Ale wciśnięcie klamki sprzęgła nie zmienia stuków i puków sprzęgiełka

i tak, i nie.... w zależności od stanu łożysk wałka sprzęgłowego

[aris1414]

Czyli ogólnie pozostaje sprawdzić z której strony dokładnie puka.

Załóżmy jednak że to wspomniane sprzęgło rozrusznika. Primo, te dźwięki sugerują rychłą naprawę czy można jakiś czas na tym jeździć? Secundo, czy w większości wypadków do jego naprawy wystarczy zestaw naprawczy z cyklu rolki, sprężynki, popychacze? Tertio czy posiadając podstawową wiedzę mechaniczną można naprawić to samemu?

[toooomelo]

1. Jeżeli faktycznie źródłem stuków jest sprzęgło jednokierunkowe rozrusznika i słychać je podczas pracy silnika (a nie tylko podczas rozruchu), to nie radziłbym jeździć.
2. Zależy, co jest uszkodzone. Czasami do naprawy mogą wystarczy 3 śruby mocujące sprzęgiełko do magneta. Ale tak na prawdę, trzeba rozebrać i zobaczyć, co nawaliło.
3. Jak najbardziej tak

[aris1414]

Teraz już nic nie wiem. Odpaliłem Virkę i nic nie stuka. Zobaczymy co będzie jak się przejadę.

[aris1414]

Witam ponownie. Udało mi się ustalić lokalizację. Hałasuje kosz sprzęgłowy, ale dopiero po rozgrzaniu jakimś czasie, po rozgrzaniu silnika. Wobec tego, chcąc zamknąć temat chciałbym dowiedzieć się co za jakiś czas będzie musiało zostać wymienione. Kosz sprzęgłowy, tarcze i coś jeszcze? Na coś zwrócić szczególną uwagę?

[Cpt. Nemo]

chciałbym dowiedzieć się co za jakiś czas będzie musiało zostać wymienione. Kosz sprzęgłowy, tarcze i coś jeszcze?

Najprawdopodobniej nic

[aris1414]

A ogólnie można gdzieś dostać nowy kosz sprzęgłowy? Bo nie wiem czy jest sens pakować się w używany, zapłacić 300zł za kosz, a po kilku tysiącach znowu zacznie się odzywać.

[toooomelo]

Cpt. Nemo już Ci odpowiedział.
Dopóki tarcze sprzęgła nie zaczną się ślizgać, najprawdopodobniej nie będziesz musiał robić nic

[mash251]

Poszukuję wymiaru naprawczego kosza sprzęgłowego. Posiadane książeczki milczą na ten temat. W moim moto grzmoci sprzęgło (po wciśnięciu klamki - cichnie), niemniej jednak sam kosz nie ma jakiegoś specjalnego luzu. Wg. mojej oceny luz ten jest w normie, na aluminiowej piaście kosza widać jeszcze ślady po obróbce fabrycznej. Niepokój mój wzbudziła pewna podkładeczka dystansowa (ta z wewnętrznym wielowypustem), która znajduje się pomiędzy koszem sprzęgłowym, a zabierakiem sprzęgła. Jak rozkręciłem sprzęgło (fabrycznie zmontowane), podkładka ta znajdowała się w rowku za wielowypustem, a nie na wielowypuście - wydaje mi się, że "grzechotanie" sprzęgła pochodzić może od przedmiotowej podkładki. We wspomnianym rowku widoczne są ślady jej działania (jeden wyszczególniony w czerwonym kółeczku).

[mytek1]

Ta podkładka o której mówisz ma być tak jak jest, ona nie grzechocze, nie ma takiej możliwości aby latała.

[mash251]

Ta podkładka o której mówisz ma być tak jak jest, ona nie grzechocze, nie ma takiej możliwości aby latała.

A jednak lata, świadczą o tym ślady na rowku. Średnica wewnętrzna wielowypustu na tej podkładce jest znaczącą większa niż średnica rowka. Ona w nim po prostu wisi. Skoro jest to podkładka dystansowa, posiada wielowypust to nie powinna znajdować się na "frezie" wałka?
Wstawi ktoś fotkę zregenerowanego kosza?

[mytek1]

Na tą podkładkę nachodzi koszyczek pod tarcze który przykręcony jest, więc podkładka w całości jest na sztywno.

[mash251]

Na tą podkładkę nachodzi koszyczek pod tarcze który przykręcony jest, więc podkładka w całości jest na sztywno.

Niby tak - to skąd te wytarcia? Podkładka ta, faktycznie jest dociskana siłą sprężyn, niemniej jednak jak widać po śladach pracuje promieniowo - a to może powodować hałas.