koniec silnika ? [535]

Wszysto co związane z silnikami naszych Virago
Awatar użytkownika
Spider
Posty: 177
Rejestracja: 07 lutego 2015, 23:16
Motocykl: xv535 -> FZ6
Lokalizacja: Łódź / Czaplinek
Wiek: 41
Kontakt:
Status: Offline

koniec silnika ? [535]

Post autor: Spider »

miałem problemy z regulacją swojej virki, po wielu bojach oddałem do mechanika.
wg tego co mówił to ustawił "ciasną normę"...
niezależnie od tych regulacji podczas jazdy, co jakiś czas pojawiało się dziwne pukanie w silniku,
na wyższych obrotach - metaliczne stukanie z okolic cylindrów, nie za głośne.
dźwięk zaworów po ustawieniu na ciasno ucichł a to stukanie zostało.
z innych objawów to moto pozostawione samo sobie, zmniejszało obroty i po dłuższej chwili gasło.
Na ostatniej przejażdżce stukanie pojawiło się dość szybko i zaczęło być coraz głośniejsze,
aż w końcu stukaniem zagłuszałem auta dookoła. Do dojechaniu do świateł i wciśnięciu sprzęgła moto zgasło.
Przez chwilę nie chciało odpalić, a jak już odpaliło to było słabe i zaraz znowu gasło.
Po kilku minutach pchania, silnik lekko ostygł i mogłem odpalić i dojechałem do domu, ale stukał strasznie.
Stukanie jakby młotkiem od środka cylindrów, nasilone przy dodawaniu gazu, cichło lekko gdy go nie dodawałem.
Z tego co już przeczytałem to tak klepią panewki jak się kończą. Przez telefon mechanik zasugerował,
że może już ich nie ma i tłok w zawory tłucze.
Pogodziłem się z myślą o wymianie silnika, ale chciałbym jeszcze się upewnić o jego końcu.
a) Jest sposób na sprawdzenie czy to panewki? (czytałem coś o opiłkach w oleju)
b) Jak przy zakupie używanego silnika sprawdzić jego stan? (w przebiegi licznikowe nie wieżę :) )
XV 535 Sportster
FZ6 Fazer
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4146
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: koniec silnika ? [535]

Post autor: leszekk »

Dziwnego jakiegoś tego mechanika masz. Może on z tych wieżących w inną mechanikę.
Nie bardzo wiem jak wytarte panewki mogą powodować tłuczenie tłoka w zawory ...
Spuść olej - zobacz co będzie w kuwecie. Może faktycznie jakieś wióry znajdziesz. Tak czy inaczej jakiś mechanik powinien się do tego silnika dotknąć
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Awatar użytkownika
Blunio
Posty: 5793
Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
Motocykl: Trek X-Caliber 8
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiek: 72
Status: Offline

Re: koniec silnika ? [535]

Post autor: Blunio »

Spider pisze:co jakiś czas pojawiało się dziwne pukanie w silniku
Szkoda że bagatelizowałeś stuki w silniku, na początku byłby do uratowania, teraz raczej trudno. Tzn można się bawić, ale koszty :roll:
Jakby nie patrzeć, trzeba rozmontować piecyk i podjąć decyzję:
- remont ?
- SWAP ?
- sprzedaż tak jak "stoi" .
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Awatar użytkownika
Spider
Posty: 177
Rejestracja: 07 lutego 2015, 23:16
Motocykl: xv535 -> FZ6
Lokalizacja: Łódź / Czaplinek
Wiek: 41
Kontakt:
Status: Offline

Re: koniec silnika ? [535]

Post autor: Spider »

planowałem na 535 ze 2 sezony pośmigać :)
jak na razie to mam -1, bo w tym to głównie kręcenie było.
Odgłosów silnika słucham ale nie wiem jeszcze, które to norma a które zło.
Z przekładaniem silnika dużo roboty? Warto za to płacić?
XV 535 Sportster
FZ6 Fazer
Awatar użytkownika
-waldi-
Posty: 7073
Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
Lokalizacja: Oświęcim
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

Re: koniec silnika ? [535]

Post autor: -waldi- »

silnik sam przełożysz, tylko zwróć na ilość czujników zaplonu... czyli wtyczki jakie ma i ile pinów

wał po takich przejściach nie będzie do uratowania owal z czopów ponad szlify.
Obrazek
ELITARNA LOŻA SZYDERCÓW
Obrazek
NIE UFAJ MECHANIKOWI, ZRÓB TO SAM !!!
Nie udzielam porad na PW - od tego jest forum!
Awatar użytkownika
Spider
Posty: 177
Rejestracja: 07 lutego 2015, 23:16
Motocykl: xv535 -> FZ6
Lokalizacja: Łódź / Czaplinek
Wiek: 41
Kontakt:
Status: Offline

Re: koniec silnika ? [535]

Post autor: Spider »

-waldi- pisze:... owal z czopów ponad szlify.
nie rozumiem tej części ale ok :)
XV 535 Sportster
FZ6 Fazer
Awatar użytkownika
Spider
Posty: 177
Rejestracja: 07 lutego 2015, 23:16
Motocykl: xv535 -> FZ6
Lokalizacja: Łódź / Czaplinek
Wiek: 41
Kontakt:
Status: Offline

Re: koniec silnika ? [535]

Post autor: Spider »

znalazłem złoto !!!! ... w kuwecie...
Obrazek

czyli panewki. skończył mi się "niezniszczalny" silnik virago.
jak czytam po raz kolejny te artykuły w necie o virago i jej trwałym silniku to śmiać mi się chce.
to zużycie to naturalna kolej rzeczy czy trzeba się postarać ? (jeździć bez oleju np)
rocznik to '95, ale jaki musi być przebieg żeby zedrzeć panewki?
XV 535 Sportster
FZ6 Fazer
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4146
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: koniec silnika ? [535]

Post autor: leszekk »

Wystarczy przejechać kilkaset metrów z założonym na odwrót filtrem oleju albo po wizycie u mechanika, który coś uszczelniał na silikon.
A prawidłowo eksploatowana Virago zapewne ma szanse na przebieg bliski 200 tysięcy. Tyle, że mało kto ma na tyle twardą d... żeby robić takie przebiegi - trzeba by rokrocznie jeździć po 20-30 tysięcy. A ponieważ przebiegi są mniejsze, motocykle psują się "ze starości"
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Awatar użytkownika
tomurbanowicz
Posty: 118
Rejestracja: 07 czerwca 2015, 11:52
Motocykl: SV650S
Lokalizacja: Sztombergi
Wiek: 51
Kontakt:
Status: Offline

Re: koniec silnika ? [535]

Post autor: tomurbanowicz »

Spider pisze:znalazłem złoto !!!! ... w kuwecie...
Obrazek

czyli panewki. skończył mi się "niezniszczalny" silnik virago.
jak czytam po raz kolejny te artykuły w necie o virago i jej trwałym silniku to śmiać mi się chce.
to zużycie to naturalna kolej rzeczy czy trzeba się postarać ? (jeździć bez oleju np)
rocznik to '95, ale jaki musi być przebieg żeby zedrzeć panewki?
I jak szacujesz koszty naprawy?
Awatar użytkownika
-waldi-
Posty: 7073
Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
Lokalizacja: Oświęcim
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

Re: koniec silnika ? [535]

Post autor: -waldi- »

Spider pisze:
-waldi- pisze:... owal z czopów ponad szlify.
nie rozumiem tej części ale ok :)
Tak zowalizowało (wytarło) czopy ze nawet na 4 nadwymiar się nie nadadzą do szlifowania. Zostaje szlif do oporu aż będą równe i dobieranie do nich panewek.
Obrazek
ELITARNA LOŻA SZYDERCÓW
Obrazek
NIE UFAJ MECHANIKOWI, ZRÓB TO SAM !!!
Nie udzielam porad na PW - od tego jest forum!
Awatar użytkownika
leszekk
Posty: 4146
Rejestracja: 26 kwietnia 2009, 21:35
Motocykl: XV750 -> BMW R1200GS
Lokalizacja: mazowieckie
Status: Offline

Re: koniec silnika ? [535]

Post autor: leszekk »

-waldi- pisze:Tak zowalizowało (wytarło) czopy ze nawet na 4 nadwymiar się nie nadadzą do szlifowania. Zostaje szlif do oporu aż będą równe i dobieranie do nich panewek.
A wał nie jest jakoś szczególnie obrabiany? Jakieś nawęglanie? Azotowanie czy cokolwiek innego podnoszącego trwałość? Wówczas szlifowanie głębiej mija się z celem bo wprawdzie wał zrobimy perfekcyjny co do kształtu ale miękki jak psie g...
In God we Trust -- all others must submit an X.509 certificate.
Awatar użytkownika
-waldi-
Posty: 7073
Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
Lokalizacja: Oświęcim
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

Re: koniec silnika ? [535]

Post autor: -waldi- »

po obróbce poddaje się utwardzeniu - nie każdy to robi oczywiście :)
Obrazek
ELITARNA LOŻA SZYDERCÓW
Obrazek
NIE UFAJ MECHANIKOWI, ZRÓB TO SAM !!!
Nie udzielam porad na PW - od tego jest forum!
Awatar użytkownika
autsajder
Posty: 613
Rejestracja: 16 lutego 2013, 21:44
Motocykl: virago 125 >1100
Lokalizacja: Gliwice
Wiek: 60
Status: Offline

Re: koniec silnika ? [535]

Post autor: autsajder »

-waldi- pisze:
Spider pisze:
-waldi- pisze:... owal z czopów ponad szlify.
nie rozumiem tej części ale ok :)
Tak zowalizowało (wytarło) czopy ze nawet na 4 nadwymiar się nie nadadzą do szlifowania. Zostaje szlif do oporu aż będą równe i dobieranie do nich panewek.
Waldi a panewki żukopochodne :shock: , jeśli producent nie przewidział dziesięciu szlifów wału :rock: .
,,,,,,ale jedno wiem po latach , prawdę musisz znać i Ty ,,,,,,
Awatar użytkownika
Spider
Posty: 177
Rejestracja: 07 lutego 2015, 23:16
Motocykl: xv535 -> FZ6
Lokalizacja: Łódź / Czaplinek
Wiek: 41
Kontakt:
Status: Offline

Re: koniec silnika ? [535]

Post autor: Spider »

tomurbanowicz pisze: I jak szacujesz koszty naprawy?
Nie mam ochoty znać się, aż tak żeby samemu silnik rozbierać i naprawiać.
Mechanika zaufanego nie mam.
Najłatwiej chyba będzie wymienić cały silnik.
Te stoją ok 1500zł... plus robocizna, w jednym miejscu powiedzieli 350zł, w innym 750zł...
A tu chłopaki piszą, że samemu też dam radę. Spróbował bym samemu.
Czyli ok 1500zł + transport + trochę pracy, czasu ...

Co do składania na silikon, to ja stosowałem w kilku miejscach Hylomar...
więc może to przez moje "naprawy" teraz tak mam.
Jak już będę go miał "luzem" to może zimą rozkręcę i zobaczę jak to w środku wygląda
(i zrozumiem o czym chłopaki tu debatują :lol: ).

A tak obok tematu to widzę, że w SV650 się zaopatrzyłeś :) też tak celowałem, ale w naked'zie.
Jednak po przymiarce do ER5'tki stwierdziłem, że jednak wolę z nogami do przodu :)
XV 535 Sportster
FZ6 Fazer
ODPOWIEDZ