Witam. Zabrałem się za wymianę napędu choć nie wiem czy była konieczna? Po odkręceniu obudowy wypadł dziwny fragment- ni to plastik, ni węgiel ni kamień. Proszę o poradę czy to jakaś strategiczna część czy tylko coś wleciało podczas jazdy?
Zdjęcie z dziwną częścią:
http://zapodaj.net/93f3f2098a151.jpg.html
Drugie pytanie to takie, czy napęd powinien być uwalony świństwem tak jak u mnie, czy go wyczyścić i posmarować np hipolem? (sugestie bardzo mile widziane).
http://zapodaj.net/77e3278422d69.jpg.html
I trzecia sprawa co to za kabelki biegną pod zębatką i czy ich jakoś nie zabezpieczyć np. taśmą ?
http://zapodaj.net/1d09bbf59e841.jpg.html
Mam nadzieję, że nie za dużo wątpliwości jak na jednego posta. Pozdrawiam i proszę o porady.
Pomoc przy napędzie Virago 125
-
- Posty: 25
- Rejestracja: 15 września 2014, 21:47
- Motocykl: Virago 125, 98'
- Lokalizacja: Leszczawa Dolna/ Podkarpackie
- Wiek: 34
- Status: Offline
Pomoc przy napędzie Virago 125
2,50l/100km
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Pomoc przy napędzie Virago 125
to coś nie wiadomo co wywal , resztę umyj i będzie OK a kabelek zostaw jak jest