Ślizg rozrządu XV700

Wszysto co związane z silnikami naszych Virago
Awatar użytkownika
Trick
Posty: 74
Rejestracja: 26 czerwca 2016, 20:00
Motocykl: XV700 / R1100RT
Status: Offline

Ślizg rozrządu XV700

Post autor: Trick »

Witam szanowne grono.

Ponieważ mimo zakupu BMW nie mogę rozstać się z Virago i ostatnimi czasy wpadłem na pomysł, żeby z niej zrobić Customa zacząłem sprawdzać mechanikę. Od pewnego czasu niepokoiło mnie stukanie z przedniego cylindra (jakby zaworów) oraz to, że największa przerwa między zaworami i konikami jest przesunięta względem znaczników.

Dzisiaj zdjąłem pokrywy kół rozządu i sprawdziłem, że przesunięcie faktycznie jest spore. Sprawdziłem napinacze i w tylnym cylindrze jeszcze się to trzyma kupy i D... ale w przednim jest jakiś dramat! (wniosek po zajrzeniu w gniazdo napinacza - foto poniżej)

Proszę, czy ktoś z doświadczeniem może mnie upewnić, że ta prowadnica jest zniszczona i wymaga wymiany?
Do jej wymiany konieczny jest demontaż silnika i głowicy ?



Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Dewiza: Nie ma problemów, są tylko wyzwania!
Awatar użytkownika
Feniks
Posty: 1095
Rejestracja: 18 listopada 2015, 19:44
Motocykl: Yamaha Virago 1100
Lokalizacja: Rybarzowice
Kontakt:
Status: Offline

Re: Ślizg rozrządu XV700

Post autor: Feniks »

Wygląda na uszkodzony ślizg.
Nie obawiaj się porażki – to nie porażka, ale mało ambitny cel jest błędem. W wielkiej próbie honorowo jest nawet polec.
Awatar użytkownika
Trick
Posty: 74
Rejestracja: 26 czerwca 2016, 20:00
Motocykl: XV700 / R1100RT
Status: Offline

Re: Ślizg rozrządu XV700

Post autor: Trick »

Czy do wymiany szlizgu napinacza wystarczy zdjąć głowice, czy trzeba dostać się głębiej?
Edit: śruba trzymająca trzpień na dole jest dostępna pod pokrywa kartera?

Edit: gdzie jest do kupienia taki slizg? Tylko używki na serwisach aukcyjnych?
Dewiza: Nie ma problemów, są tylko wyzwania!
Awatar użytkownika
Feniks
Posty: 1095
Rejestracja: 18 listopada 2015, 19:44
Motocykl: Yamaha Virago 1100
Lokalizacja: Rybarzowice
Kontakt:
Status: Offline

Re: Ślizg rozrządu XV700

Post autor: Feniks »

Używki na pewmo gdzieś znajdziesz, o nowych nie wiem, moge zapytac w serwisie ale ceny zwalają z nóg.
Ja rozbierałem cały silnik wiec nie zwracałem uwagi jaka jest najlepsza opcja wyjęcia ślizgu. Ale pokrywe silnika musisz zdjąc zeby go odkręcić, nie pamietam czy coś nie przysłania tej sruby a silnik w malowaniu mam i nie mam jak przypasować. Żeby go wyjąć to tylko do góry, przez dekiel w głowicy po zdjęciu zębatki to wątpie ze wyjdzie (bede miał silnik w przyszłym tyg to moge spróbować), czyli głowica do zdjęcia
Nie obawiaj się porażki – to nie porażka, ale mało ambitny cel jest błędem. W wielkiej próbie honorowo jest nawet polec.
Awatar użytkownika
Feniks
Posty: 1095
Rejestracja: 18 listopada 2015, 19:44
Motocykl: Yamaha Virago 1100
Lokalizacja: Rybarzowice
Kontakt:
Status: Offline

Re: Ślizg rozrządu XV700

Post autor: Feniks »

po prawej uszkodzony
po prawej uszkodzony
20190204_164942.jpg (16.71 KiB) Przejrzano 1327 razy
Nie obawiaj się porażki – to nie porażka, ale mało ambitny cel jest błędem. W wielkiej próbie honorowo jest nawet polec.
Awatar użytkownika
MarcinS
Posty: 655
Rejestracja: 03 grudnia 2017, 19:07
Motocykl: Virago XV535 2YL '93
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Wiek: 41
Status: Offline

Re: Ślizg rozrządu XV700

Post autor: MarcinS »

"When I'm walking a dark road
I am a man who walks alone"
Awatar użytkownika
Trick
Posty: 74
Rejestracja: 26 czerwca 2016, 20:00
Motocykl: XV700 / R1100RT
Status: Offline

Re: Ślizg rozrządu XV700

Post autor: Trick »

Chyba będę próbował zdjąć cylinder razem z głowicą, bo myślę, że bez zdjęcia cylindra to będzie ciężko zamontować nowy, a przez otwór od koła rozrządu stary może i jakoś wyjdzie, a nowego zamontować trzeba by endoskopowo :)

Jak ktoś miał doświadczenia z wymianą proszę o info, ja podzielę się tutaj moimi doświadczeniami jak już się z tym uporam. Jak starczy mi czasu w ten weekend zacznę kręcić kluczami.

Dzięki za informacje osobom, które odpisały, proszę o jeszcze ;) im więcej będę wiedział, tym mniej zepsuje :D
Dewiza: Nie ma problemów, są tylko wyzwania!
Awatar użytkownika
vinny
Posty: 1107
Rejestracja: 03 marca 2011, 00:00
Motocykl: xv 750 92 4FY
Lokalizacja: Gdańsk , Ballinasloe co Galway ROI
Status: Offline

Re: Ślizg rozrządu XV700

Post autor: vinny »

Żeby wymienić ślizg jest sporo roboty .Ślizg jest aluminiowy powlekany tworzywem . Jeżeli to uszkodzenie to tylko uszkodzenie tworzywa ( na zdjęciach nie widać dokładnie ) to może wystarczy wymienić napinacz , na taki ustawiany ręcznie ( regulacja śrubą ) i jeszcze pochodzi , a jak się złamie to wtedy brać się za robotę . Musisz wyjąć silnik z ramy , zdjąć górną zębatkę rozrządu , podwiesić łańcuch , zdjąć głowicę ( inaczej się nie da ) zdjąć boczna pokrywę i cylinder , nie pamiętam dokładnie ale chyba zdjąć zębatkę pośrednią ( żeby dostać się na dole do śruby trzymającej ślizg ) po odkręceniu śruby wyciągasz ślizg do góry . Wkładasz nowy ślizg . Żeby złożyć to do kupy potrzebujesz uszczelkę pod cylinder ( papierowa ) oring gumowy pod cylinder , uszczelkę głowicy ( głowica musi być splanowana ) , uszczelkę pod boczną pokrywę i oring pod górną pokrywkę rozrządu ( można użyć starą )
vinny ROI
Ride free!!
You'll never see a Bike Outside a Shrink's Office
Awatar użytkownika
Trick
Posty: 74
Rejestracja: 26 czerwca 2016, 20:00
Motocykl: XV700 / R1100RT
Status: Offline

Re: Ślizg rozrządu XV700

Post autor: Trick »

Rozebrałem już jakiś czas temu, da się zdać cylinder z głowicą, zobaczymy jakie będą konsekwencje takiego złożenia do kupy.
Śruba od ślizgu pierwszego cylindra jest pod pokrywą (od drugiego jest chyba pod jakąś zebatką)
Kupiłem uszczelke pod cylinder i pokrywę, kupie jeszcze komplet oringów (cylinder i dekle) i powinno być ok

Zdjęcia i dalszy rozwój prac nad boberkiem wrzucam tu:
https://virago.com.pl/viewtopic.php?f=6&t=30649#p645101
Dewiza: Nie ma problemów, są tylko wyzwania!
ODPOWIEDZ