Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Witam!
Dzisiaj wyciągłem Virago 250 z garażu i postanowiłem trochę pojeździć.
Przy hamowaniu silnikiem z wyższych obrotów (np. przy 100km/h) po kilku sekundach słychać dość mocny gwizd dochodzący z silnika, ustępuje on po obniżeniu prędkości do ok 30 km\h lub po naciśnięciu sprzęgła. Oprócz tego Virago śmiga jak dawniej, nic się z nią nie dzieje.
Nie wiecie może czy ty może być spowodowane?
Róznie można to interpretować. Najczęściej gwizd powstaje ze współpracy mechanizmu przeniesienia mocy. Jak wspomniał Piotrek, a i inni potwierdzają, lubią gwizdać koła zębate o zazębieniu prostym (z wału korbowego na kosz sprzęgła). U Ciebie może jeszcze gwizdać tzw. fałszywe powietrze, zasysane przez powstałą szczelinę na przykład na króćcach ssących pod gaźnikami. Przy hamowaniu silnikiem powstaje w nich duże podciśnienie.
Pozdrawiam
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw. Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Na razie zdarzyło mi się to kilka razy. Co do króćca ssącego (tego gumowego) to jest on obwinięty taśmą izolacyjną. Musze go wyciągnąć i oglądnąć go dokładnie, ale jeżeli jest obwinięty taśmą to pewnie jest popękany i będę go musiał wymienić. Wiecie może ile takie coś może kosztować? Jakie mogą być jeszcze skutki nieszczelności tego króćca?
Ja wymieniałem krućce w tą zime(w XV 700), ale kupowałem też inne części więc nie pamiętam!!!
Nie jest to droga rzecz a dobrze wymienić jeśli są strachciałe lub popękane.
Po wymianie zalecane synchro gaźników!
Andreaw pisze:Jakie mogą być jeszcze skutki nieszczelności tego króćca?
Skutkiem jest zasysanie tzw fałszywego powietrza. Zmienia ono skład mieszanki w cylindrze (zubaża ją) i jest przyczyną nierównomiernej pracy silnika, uogólniając. W każdym razie takie zjawisko trzeba obligatoryjnie eliminować. Po tym synchro obligatoryjnie
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw. Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Tak na chłopski rozum to z chwilą dodawania gazu maleje podciśnienie w króćcu i wraca do swoich normalnych wymiarów.a tak na prawdę to obserwowałem kiedyś wakuometr w aucie i ta się właśnie działo.
radar64 pisze:z chwilą dodawania gazu maleje podciśnienie w króćcu i wraca do swoich normalnych wymiarów
Króciec jest konstrukcją na tyle sztywną, że jego zmiany wymiarów podczas dodawania (odejmowania) gazu można moim zdaniem pominąć. Istotna jest jego szczelność (a zwłaszcza jego uszczelek), bowiem to ona w czasie zmian podciśnienia może generować gwizd.
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw. Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
) więc może wszystko jest ok, tylko wcześniej nie zauważyłeś.
. 
