Łańcuch

Wszysto co związane z silnikami naszych Virago
Awatar użytkownika
Marek.
Posty: 476
Rejestracja: 25 maja 2018, 17:25
Motocykl: Yamaha XVS
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiek: 55
Status: Offline

Łańcuch

Post autor: Marek. »

Tak sobie właśnie szukam jakiegoś i pomijając super, ekstra wzmocnione robione w Nibylandi...
Czy jest jeszcze sens, patrzenie na producenta, czy to już tylko nic nieznaczące literki i inne pudełeczko?
- Moretti
- YBN
- TDH
- KMC
- SFR
- RK
Ktoś coś?
Którymiś się warto zainteresować a może któreś omijać?
PS
Tak wiem, wał lepszy :kawa:
Awatar użytkownika
MarcinS
Posty: 655
Rejestracja: 03 grudnia 2017, 19:07
Motocykl: Virago XV535 2YL '93
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Wiek: 41
Status: Offline

Re: Łańcuch

Post autor: MarcinS »

Z łańcuchów, to zawsze D.I.D cieszył się dobrymi opiniami.
"When I'm walking a dark road
I am a man who walks alone"
Awatar użytkownika
Top Gun
Posty: 2983
Rejestracja: 25 sierpnia 2015, 16:23
Motocykl: CRF 1000
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 59
Status: Offline

Re: Łańcuch

Post autor: Top Gun »

Przy mocach i momencie obrotowym 125cc :roll: każdy łańcuch będzie dobry :motorcycle:
,,Nie rezygnuj z marzeń, nigdy nie wiesz kiedy okażą się potrzebne,,
Awatar użytkownika
Marek.
Posty: 476
Rejestracja: 25 maja 2018, 17:25
Motocykl: Yamaha XVS
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiek: 55
Status: Offline

Re: Łańcuch

Post autor: Marek. »

MarcinS pisze: 23 marca 2021, 12:38 Z łańcuchów, to zawsze D.I.D cieszył się dobrymi opiniami.
Mam DIDa, już drugiego i się nie cieszę :cool:
Pierwszy na okrągłych oringach, nie nadążałem z naciąganiem... Dałem drugą szansę kupiłem z jakimiś "x" oringami, ten się dobrał do opony, ma ogromne luzy boczne.
Teraz chcę kupić, zwykły, najzwyklejszy, bez żadnych oringów ale taki, żeby się nie rozleciał za tydzień :lol:
Awatar użytkownika
Marek.
Posty: 476
Rejestracja: 25 maja 2018, 17:25
Motocykl: Yamaha XVS
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiek: 55
Status: Offline

Re: Łańcuch

Post autor: Marek. »

Top Gun pisze: 23 marca 2021, 15:54 Przy mocach i momencie obrotowym 125cc :roll: każdy łańcuch będzie dobry :motorcycle:
To albo ja miałem dwukrotnie wyjątkowego pecha, albo...
Awatar użytkownika
Marek.
Posty: 476
Rejestracja: 25 maja 2018, 17:25
Motocykl: Yamaha XVS
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiek: 55
Status: Offline

Re: Łańcuch

Post autor: Marek. »

Dobra, jak już piszę sam ze sobą, to i sam sobie odpowiem :mrgreen:
Znalazłem info, że:
DID 520 ERT2 - łańcuch bezoringowy, najczęściej stosowany podczas zawodów motocross jako najbardziej wytrzymała opcja łańcucha. Stosowany do maksymalnej pojemności 450ccm.
No ale prawie 300 zł, trochę drogo a opinii jakoś nie znalazłem, więc pewnie skuszę się na moretti za pół stówki :cool: a zaoszczędzoną kasę :drunksmile:
Awatar użytkownika
skipbulba
Posty: 2030
Rejestracja: 20 sierpnia 2010, 18:49
Motocykl: BMW k1200 LT
Lokalizacja: Gdańsk
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Łańcuch

Post autor: skipbulba »

ostatni motocykl z łańcuchem to miałem... 30 lat temu Jawę 350, wiec może nie powinienem się wypowiadać. Ale co tam, w myśl polskiej tradycji "nie wiem, nie znam się to się wypowiem". Wszyscy których znam z łańcuchami używają DID. A to, że łancuch trzeba co chwile naciągać to jakby taka uroda łańcuchów. Circa co 500-600km
Było Virago XV 535, Dragstar XVS 1100 Classic, był Roadstar XV 1700 Silverado
Jest BMW K 1200 LT
---
Skip
Cruiseriders MC Poland
Mother Chapter
Awatar użytkownika
Top Gun
Posty: 2983
Rejestracja: 25 sierpnia 2015, 16:23
Motocykl: CRF 1000
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 59
Status: Offline

Re: Łańcuch

Post autor: Top Gun »

Marek. pisze: 23 marca 2021, 21:55 Dobra, jak już piszę sam ze sobą, to i sam sobie odpowiem :mrgreen:
Znalazłem info, że:
DID 520 ERT2 - najczęściej stosowany podczas zawodów motocross jako najbardziej wytrzymała opcja łańcucha.
Gościu który robił opis jest totalnym laikiem. Do sportu (ze względu na masę wirującą zestawu) stosuje sie łańcuchy 480 :nazdrowie:
Napęd ma wytrzymać swoje, i tyle w temacie :nazdrowie:

Rossiemu, na każdy weekend, zakładają nowy :D
Mi na torze (480-tka wytrzymuje sezon :) to jest około 3000km :( Czyli muszę się liczyć z tym, że tegoroczny 24 godzinny Endurance, pożre cały łańcuch :lol:
W Afryce :roll: Po przejechaniu 46 tysiaków, własnie założyłem nowy :D

Zakładaj jaki tam kupisz, i śmigaj :nazdrowie:

Skip :D Cosik mi się wydaje, że miało być (co 500-600km, co też jest mitem) smarowanie :nazdrowie: :motorcycle:
,,Nie rezygnuj z marzeń, nigdy nie wiesz kiedy okażą się potrzebne,,
Awatar użytkownika
Marek.
Posty: 476
Rejestracja: 25 maja 2018, 17:25
Motocykl: Yamaha XVS
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiek: 55
Status: Offline

Re: Łańcuch

Post autor: Marek. »

skipbulba pisze: 24 marca 2021, 09:07 ...
Top Gun pisze: 24 marca 2021, 13:03 ...
Uwierz, że ja sie jeszcze bardziej nie znam :cool: .
Dlatego łażę po internetach, forach i próbuję coś ogarnąć :kawa: .

Przed pierwszym zakupem też pytałem i doradzali DID, więc DID kupiłem.
DID z oringami a po co mi te oringi, to już nawet nie pamiętam :?: .
Jak @Top Gun zauważył to tylko 125cc, startuje się tym pomalutku a o jakiejkolwiek dynamice nie ma mowy, więc nie spodziewałem się, że będzie aż taka kicha.
Łańcuch był oczywiście smarowany (jak dbasz, tak masz),smarowany jakimś białym "lepiszczem", produkcji również DID. Podejrzewam, że głównym winowajcą luzów bocznych są właśnie oringi, dlatego na ten sezon spróbuje bez... łazi mi po głowie ten droższy DID 520 ERT2 ale...
Ale fakt, toś trzeaba zamówic
Awatar użytkownika
Hessus
Posty: 355
Rejestracja: 22 października 2016, 19:59
Motocykl: XV 1100, DL650
Lokalizacja: Czę100chowa
Wiek: 46
Status: Offline

Re: Łańcuch

Post autor: Hessus »

Tu masz świeży artykuł o łańcuchach. Może nie znajdziesz polecanych konkretnych modeli ale warto przeczytać.

LINK
Ściśle przestrzegam diety: wino, śpiew i kobiety...
muniek
Posty: 142
Rejestracja: 29 listopada 2013, 05:31
Motocykl: Virago 535
Lokalizacja: Wrocław
Status: Offline

Re: Łańcuch

Post autor: muniek »

Większość motocykli miałem na kardanie ale ostatnio ujeżdżam czasami Yamahę 250cm/20KM no i pojawił się temat łańcucha. Też byłem zielony i kupiłem za stówę bezoringowy DID 520, dedykowany do małych motocykli z powodu małych oporów. Cholera wie czy to oryginał czy podróba, pełno tego jest na allegro. Na razie przejechałem tylko 1500km bo była zima ale po mokrym i po piachu. Nie wyciąga się tak strasznie, ze 2 razy naciągałem, myślałem że będzie gorzej. pzdr, :chopper:

Pamiętam czasy jak Harlejami się jeździło na Agromie, wtedy było naciąganie co kawałek a wyjazd za miasto to było prawdziwe wyzwanie. Czasem się wracało po kilku dniach :mrgreen:
Awatar użytkownika
Top Gun
Posty: 2983
Rejestracja: 25 sierpnia 2015, 16:23
Motocykl: CRF 1000
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 59
Status: Offline

Re: Łańcuch

Post autor: Top Gun »

Powiem tak :D Ja swoją 100 konną Hondą (jeżdżąc też po szutrach) na ostatnim łańcuchu zrobiłem 46 tysiaków, i właśnie wymieniłem na nowy :nazdrowie:
Może problem wynika z tego, że macie (co niestety często widuję) za mocno naciągnięte łańcuchy :roll:

Dodam jeszcze, że nie jestem osobą która się bardzo z napędem pierniczy :wink:
,,Nie rezygnuj z marzeń, nigdy nie wiesz kiedy okażą się potrzebne,,
Awatar użytkownika
Marek.
Posty: 476
Rejestracja: 25 maja 2018, 17:25
Motocykl: Yamaha XVS
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiek: 55
Status: Offline

Re: Łańcuch

Post autor: Marek. »

No dobra, kupię już tego DIDa... :P
:motorcycle:
ODPOWIEDZ