obroty rosną a motocykl nie reaguje zwiększeniem prędkości

[Pitt]

Witam panowie . 2 pierwsze dni jazdy na mojej lalce za mną. głównie do pracy i z pracy i tu wszystko było ok. Natomiast wczoraj zrobiłem sobie rundkę na obrzeżach wrocka i okazało się, że jak wrzucam 4 lub 5 bieg i dodam stanowczo gazu to rozpędza się do okolo 80km/h normalnie a potem obroty rosną a motocykl praktycznie nie reaguje zwiększeniem prędkości. Wrażenie jakby nie był do końca wysprzęglony ... ale przecież nie naciskam klamki sprzęgła podczas przyspieszania .Owszem jak odejme gazu i powoli dodaję to rozpędza sie do 110 może i więcej bym z niej wycisnął , ale ten objaw mnie zmartwił i postanowiłem najpierw zasięgnąć porady u was. Czy ktoś coś takiego miał u siebie ?

[michael]

brzmi jak ślizgające się/ zużyte sprzęgło. jak regulacja nie pomoże to nowe tarcze sprzęgłowe.

[Yapi]

Witam. Ja walczę z podobnym problemem. W mojej 535 również ślizga się sprzęgło na 4 i 5 biegu przy próbie gwałtownego przyśpieszenia. Z tym, że jeszcze nie mam 100% pewności co do prawidłowego wyregulowania sprzęgła, a to daltego, że wymieniłem dźwignię sprzęgła i wydaje mi się, że jej skok jest zbyt krótki.
Czy możesz zmierzyć ile u Ciebie wynosi skok dźwigni ???

[Pitt]

Ja też mam klamkę wymieniona przez poprzedniego wlaściciela na inna i odstęp klamki od rączki w najbliższym miejscu wynosi nie więcej jak 3 cm. Myślę że to może byc powodem ze nie wysprzęgla do końca. Ale z drugiej strony wszystkie biegi wchodzą gładko i cicho więc sam juz nie wiem ...

[bartazzz]

sprzegło....

[Pitt]

Ale tarcze sprzegła czy regulacja linki tudzież wymiana klamki na oryginalna?

[kyller]

regulacja na lince
regulacja na popychaczu sprzegła
tarcze
spręzyny
jesli linka na klamce jest okej z luzem i dzwignia wysprzeglnika zgrwya sie z nadlewem na karterach
to tarcze lub sprezynya albo tarcze i spręzyny

[manat]

U mnie było to samo. Sytuacja sie pogarszała kiedy silnik był mocno nagrzany, na zimnym nie było to tak odczuwalne. rozebrałem sprzęgło: tarczki były dobre w nominale mają 3mm, ale wymieniłem na nowe, a głównym powodem były sprężyny sprzęgłowe. Założyłem i po kłopocie. Na forum był już poruszany temat sprzęgła i nie polecam sprężyn wzmacnianych dlatego że klamka bardzo ciężko chodzi, na trasie nie jest to problem, zle jazda po miescie lub w paradzie jest uciążliwa, lewa ręka napier...a jak cholera.

[Pitt]

Klamka sprzęgła dziś zmieniona i problem ze ślizganiem sie sprzegla zniknał chba całkowicie lub prawie calkowicie. Muszę jeszcze polatać i to dokładnie sprawdzić przy większej szybkości i gwaltowniejszym przyśpieszeniu. Póki co dziekje za wszystkie rady panowie.