Hamulec przedni "puchnie "

[KamiSan]

Cześć ! Jak w temacie.
Spotakaliście się już z takim zjawiskiem ? Objawia się to tym, że gdy temperatura jest w miarę niska(np. rano) nic się nie dzieje ale gdy jest cieplej przednie hamulce zaczynają trzymać. Nie za mocno ale odczuwalnie co daje się zauważyć np gdy trzeba motór pchnąć albo jechać na luzie.Dodam tylko, ze hamulce rozebrałem, wyczyściłem, płyn wymieniłem itd. a zaczęło się to dziać po stłuczce czyli po tym jak walnąłem w puszkę która zajechałami drogę

[leszekk]

A tego płynu to nie nalałeś za dużo? Rozumiem, że nie chodzi o to, że hamulec nie odpuszcza (blokowanie tłoczków) ale o samoczynne zaciskanie się klocków na tarczy.

[Blunio]

Zbiorniczek płynu hamulcowego powinien mieć odpowietrznik (połączenie z atmosferą). Tu szukałbym przyczyny ( czyli może to połączenie jest niedrożne). Jak wzrasta temperatura, rośnie ciśnienie w układzie i nie znajduje ujścia.

[KamiSan]

Płynu nie nalałem za dużo bo w zbiorniczku jest okienko kontrolne z zaznaczonym poziomem min. i max. i tego starałem się trzymać Ale moze być tak jak pisał Blunio więc muszę zlokalizować ten odpowietrznik i ew. go udrożnić
Dzięki

[kris2k]

Jak miałeś bum to możliwe jeszcze że tarcza jest lekko krzywa. Gdy zimna możesz nie odczuwać natomiast gdy się zagrzeje może łapać. Warto to sprawdzić bo jeśli tarcza jest rzeczywiście krzywa to jazda na tym moto może być naprawdę niebezpieczna. Zobacz czy trzyma Ci po rozgrzaniu cały czas czy też są takie momenty gdy łapie.

[Mitaro]

Jak złapiesz za klamkę na samym końcu to przepisowo jest luz 3mm? Czyli jest minimalny luz między dźwigną a tłoczkiem pompy hamulca?

[boomer86]

..może odpowietrzenie i wymiana płynu coś pomoże ..?