..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

HaCaT przerabiania się nie bój wystarczy adapter i wszystko będzie pasować. Tak jak na przykład tu: http://www.svforum.pl/viewtopic.php?f=1 ... 9&start=40

z reguły jeśli hamulce w naszych maszynach nie spisują się należycie winą jest zły ich stan techniczny.
w przypadku układu z podwójną tarczą (jak np w Virago) siła hamowania koła przedniego jest wystarczająca.
to właśnie brak modulacji i możliwości zablokowania przedniego koła "z wyczuciem" powoduje wrażenie słabego hamulca.

100% prawda.
Dodam od siebie jeszcze, że przewody w stalowym oplocie poprawiają dozowalność, a przy dobrych klockach spokojnie można zablokować koło. Raz sprawdzałem więcej nie mi nie potrzeba.
A i fajne są sprężyny progresywne z przodu bo motocykl nie nurkuje i odważniej można sobie z hamulcami poczynać.

odświeżam temat i od razu pytam, czy zaciski z xv 750/1100 z 98 r. będą pasowały do xv 1000/1100 z 85/86 r.? czy tarcze są jednakowej wielkości i czy to jest ta sama pompa hamulcowa

Z tego co wiem uchwyty zacisków przy goleniach powinny być takie same, ale tarcza hamulcowa z roczników po 94 (felga szprychowana) jest większa - 282 mm, przy 267 mm w starszych rocznikach. Otwór wewnętrzny - montażowy tarczy ten sam. Pompa hamulcowa jest też inna, chyba większy przekrój od 1992 roku. Jeżeli więc chciałbyś wymienić zaciski z klockami (też inne) to razem z tarczami i pompą. Nie jestem jednak na 100% pewny, czy tylko to wystarczy zrobić. Może ktoś to zrobił i wie

Dzisiaj zakladalem zaciski z yamahy r6 szare jeżeli dam radę dostać je za w miarę normalna cenę wraz z pompką , za około tydzień będę miał hamulce!!! Pasują bez problemu ruznica jest pomiędzy szerokością srub mocujacych zacisk do golenia ok 2 milimetrow . Tarcze zostaną z 1100 nacinane pompa to r6 przewody stalowe . Po dyskusji z mechanikiem hamulce powinny być niezłe . Majster podpuszcza mnie na wymianę przodu na cały z R6 ) wtedy będzie nieźle zapinkalac hamowac i prowadzić się będzie inaczej !! Narazie pozostane przy hamulcach . Potem zobaczymy:-))

Hmm... Moje Virago 1100 hamowało jak głupie (seryjne hamulce), nie musiałem myśleć nawet o oplocie. za to mój obecny motocykl choć też ma świetne hamulce, to i tak nie jest w stanie wyhamować samym przodem (za duża masa jak na tak cienką oponę ) dlatego muszę się od nowa uczyć hamować - przodem na full i lekko tyłem, żeby choć trochę zdjąć mu ciężaru z samego przod.

goral pisze:Dzisiaj zakladalem zaciski z yamahy r6 szare jeżeli dam radę dostać je za w miarę normalna cenę wraz z pompką , za około tydzień będę miał hamulce!

Znaczy się Kolega goral bierze się do stuntu.
Na początek stoppie przy hamowaniu jednym palcem.

Robhaal pisze:

goral pisze:Dzisiaj zakladalem zaciski z yamahy r6 szare jeżeli dam radę dostać je za w miarę normalna cenę wraz z pompką , za około tydzień będę miał hamulce!

Znaczy się Kolega goral bierze się do stuntu.
Na początek stoppie przy hamowaniu jednym palcem.

Raczej drift (w kierunku gleby) na przednim kole bo Virka zbyt chętna do stoppie nie jest...

Będzie niestabilna przy hamowaniu to cały przodek wymienię i musi być ok!!Hamulce żeby w motorze 1,1nie działały tak jak powinny to hu.. nie hamulce . Pozdrawiam i odezwę się jak poprzerabiam

Kiedyś myślałem też o takim zabiegu, ale ... skoro wymyślił już ktoś to przede mną, mądrzejszy (czytaj skośno-oki) i działało, to ... zadałem sobie pytanie dlaczego ... dlaczego sprawność hamulców jest nie zadowalająca. Rok temu kupiłem nowe tarcze i klocki, a sprawność znacząco nie poprawiła się.
Więc zabrałem się do roboty, całkowity demontaż. Na pierwszy rzut oka wszystkie elementy dobre ... najpierw zaciski hamulcowe ... nowy zestaw naprawczy uszczelniaczy i polerowanie tłoczków ... potem pompa hamulcowa ... nowy zestaw naprawczy, a na koniec nowe przewody hamulcowe w oplocie. Oczywiście do tego nowy płyn hamulcowy i ... hamulce jak trzeba ... brzytwa. Co do tylnego ... wystarczyło czyszczenie i regulacja.
Polecam
Zanim zaczniesz wszystko wymieniać ... pomyśl czy to się opłaca finansowo ... nowych nie zakładasz ... więc

Klocki nowe zaciski działają ok pompa dobra na 100 , przewody w oplocie odpowietrzone bardzo dobrze . Nadal mi nie odpowiada hamulec.

Virago to chopper i ma taka a nie inną geometrię przodu żeby wyglądała a nie dobrze jeździła. Niestety. Ktoś chce lepsze hamulce to musi zmienić motocykl na inny. Ja u siebie nie mam problemów z zablokowaniem przedniego koła więc te hamulce są wystarczające. Limitem jest przyczepność przedniego koła ograniczona szerokością opony i dużym kątem główki ramy. Z resztą wydaje mi się (niech mnie ktoś poprawi jeśli jestem w błędzie) Virago jak na choppery i cruisery to nie hamuje w cale tak źle...

Ja też nie jestem zadowolony z przedniego hamulca , nowe klocki , uszczelniacze , płyn a dźwignia hamulca twarda .

Nie wiem czy to nie wina pompy. Koleś miał identyczną Virago jak moja, zrobiliśmy u niego gruntowny przegląd zacisków z wymiana uszczelniaczy, nowe klocki, nowy płyn. Klamka niesamowicie twarda i hamulce mocno przeciętne. Choć dało się zablokować koło to jednak wymagało to dużej siły na klamce. W mojej klamka chodzi mięciutko i zablokowanie kola to nie problem. Przewody fabryczne, żadnych oplotów - w mojej jak i tej byłej kumpla.

Pójdę w tym kierunku Thx.

Panowie wymieniłem pompę na z yamahy r 6 teraz mogę powiedzieć że mam hamulce . Razem z pompą dostała klamki regulowane z r6 oprócz tego że lepiej działa to są ustawiane w 6 położeniach i masz pewniejszy uchwyt!!

A powiedz mi czy teraz z tą pompą z R6 (zapewne bardziej wydajną) zablokowanie przedniego koła nie jest zbyt łatwe? Pytam bo ja na samo działanie hamulców w swojej XV700 za bardzo nie narzekam natomiast regulacja klamki by się przydała...

Pompa hamulca w oryginale jest razem ze zbiornikiem płynu hamulcowego , a jak wygląda to w R6 bo wydaje mi się że jest osobno. Wrzuć jakieś fotki jak to wygląda na moto .

Tak pojemnik na płyn jest osobno . Razem z pompą zamontowałem regulowane klamki i można je ustawić tak abyś nie dał rady zablokować koła. Poskładam moto do reszty porobię wtedy zdjęcia.

a jaki jest sens ustawienia hamulca bez możliwości zablokowania koła?!

Po prostu mogę ustawić jak chcę i popróbować jak co działa i dać mocniej po heblach i tyle . Regulacja jest po to że możesz ubrać cienkie lub grube rękawice i ustawić sobie klamkę jak mi wygodniej. A hamulce ustawisz żeby mocno brały przy manetce lub w połowie jak ci pasuje.Ja mam grube manetki i na oryginalnych klamkach i w grubych rękawiczkach żle się hamowało.

można bawić się w nastawne klamki ale nie jeśli mają maskować niesprawne układy.
prawidłowo funkcjonujący układ hamulcowy nie wymaga regulacji i tak został zaprojektowany przez małe japońskie rączki
nadal upieram się, że hamulec ma działać tak aby był hamulcem a nie spowalniaczem, masz mieć możliwość zablokowania koła a to czy to się dzieje w połowie skoku czy przy klamce to już kwestia wyczucia.

każdy kto ma narzeka na słabe hamulce w Virago powinien zrobić pełny serwis układu hamulcowego,
na początek zawsze można założyć nowe klocki, odtłuścić tarcze, zmienić płyn i odpowietrzyć.

.Peace

Ale ja bym chciał regulację dla wygody. Mam inną kierownicę niż przewidziała fabryka, inne manetki i chciałbym mieć klamkę bliżej niż przewidziała fabryka żeby jeździło mi się wygodniej z dwoma palcami na niej. Używanie regulacji klamki do ustawienia tak aby było to spowalniacz nie blokujący koła to jakieś nieporozumienie. Przecież moment uślizgu przedniej gumy zależy od nawierzchni, temperatury itp.

Już ze4 miesiące latam z ta pompą od r6 i klamkami regulowanymi . Kolo możesz zablokować bez większego problemu jeśli chcesz . a klamki regulowane to są po to aby dać sobie klamkę dalej lub bliżej manetki , czyli jaki ktoś ma zasięg palców tak ustawia. Proszę czytać ze zrozumieniem !

Możesz kolego zapodać jakieś fotki po tej przeróbce hamulców, bo też się do czegoś takiego przymierzam i chciałbym zobaczyć jak tobie to wyszło.