Czyszczenie zacisku, zmiana klocków i płynu - pierwsze podejście.

Tematy związane z układem hamulcowym
Awatar użytkownika
Feniks
Posty: 1095
Rejestracja: 18 listopada 2015, 19:44
Motocykl: Yamaha Virago 1100
Lokalizacja: Rybarzowice
Kontakt:
Status: Offline

Re: Czyszczenie zacisku, zmiana klocków i płynu - pierwsze podejście.

Post autor: Feniks »

Hmm.
Ja tam śpec nie jestem. Ostatnio tzn z 3-4tyg temu rozebrałem cały układ chamulcowy. Zaciski wyczysciłem, odtłusciłem, nawet pomalowałem. Poskładałem na nowych uszczelkach, posmarowałem plastitube, palcami mozna wkładać.
Jak poskrecałem wszystko na moto to zalałem zbiorniczek płynem , odkręciłem odpowietrzniki i heja klameczką kiwando. Jak sie nakiwałem to zakrecam odpowietrzniki i przerwa na kawe. W miedzyczasie pstrykam pare razy palcami w przewody. I dalej wracam do kiwania. Jak juz myśle że cos robie nie teges to płyn zaczyna lecieć z odpowietrznikow. Wtedy kiwam i popstrykuje przewody na zmiane zeby powietrze poleciało do góry. Noi zaczynam pompowanie 5x i popuszczam odpowietrznik , i tak ileśtam razy to powtarzam.
Takim systemem już pare razy udało mi sie uklad odpowietrzyć.
Nie obawiaj się porażki – to nie porażka, ale mało ambitny cel jest błędem. W wielkiej próbie honorowo jest nawet polec.
hubertk
Posty: 69
Rejestracja: 03 stycznia 2019, 15:16
Motocykl: Virago 125 XV
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Czyszczenie zacisku, zmiana klocków i płynu - pierwsze podejście.

Post autor: hubertk »

No udało się :) Jestem mistrzem hamulcowym. Tak jak ktoś wspomniał powyżej, zapowietrzona była pompa. Próbowałem metodę Feniksa, bez kawy, ale z pstrykaniem, niestety nic. Kupiłem strzykawkę 50ml, wlewałem od strony zaworka, oczywiście przez wężyk podłączony do strzykawki i druga strona do zaworka, powietrze rzeczywiście poszło, ale dalej nic to nie dało. Uwaga podczas wpompowywania klamka musi być wciśnięta, teraz to dla mnie oczywiste, ale może kto tak jak ja będzie zielony. Wpompowałem od dołu, ale dalej nic... Wyczytałem na innym forum, że jeżeli w pompie hamulcowej nie ma zaworka odpowietrzającego to trzeba UWAGA!!! podłożyć szmatę pod miejsce połączenia przewodu ze zbiorniczkiem i robić tak samo jak z zaworkiem na dole czyli wciskasz klamkę odkręcasz przewód zakręcasz puszczasz, wciskać odkręcasz, zakręcasz puszczasz. U mnie zadziałało po drugim wciśnięciu, klamka nagle stwardniała... i już to tyle, zadziałało wszystko gra odpowietrzone... Dzięki za pomoc :)
pozdrawiam, Hubert
Awatar użytkownika
Feniks
Posty: 1095
Rejestracja: 18 listopada 2015, 19:44
Motocykl: Yamaha Virago 1100
Lokalizacja: Rybarzowice
Kontakt:
Status: Offline

Re: Czyszczenie zacisku, zmiana klocków i płynu - pierwsze podejście.

Post autor: Feniks »

:bravo:
No to teraz wielkanocna przejazdzka za zajączkiem :chopper:
Nie obawiaj się porażki – to nie porażka, ale mało ambitny cel jest błędem. W wielkiej próbie honorowo jest nawet polec.
Andrze786
Posty: 36
Rejestracja: 28 października 2018, 15:13
Motocykl: XV125
Wiek: 30
Status: Offline

Re: Czyszczenie zacisku, zmiana klocków i płynu - pierwsze podejście.

Post autor: Andrze786 »

No tak, odpowietrzanie klamki to właśnie wciskanie klamki i luzowanie przewodu. Szkoda, że nie opisałem tego jaśniej wcześniej to obyłoby się bez problemów. Ale ważne, że się udało.
Awatar użytkownika
Feniks
Posty: 1095
Rejestracja: 18 listopada 2015, 19:44
Motocykl: Yamaha Virago 1100
Lokalizacja: Rybarzowice
Kontakt:
Status: Offline

Re: Czyszczenie zacisku, zmiana klocków i płynu - pierwsze podejście.

Post autor: Feniks »

Hmm. Ja mam nieorginalną kierownice a co za tym idzie zbiorniczek nie jest poziomo a nachylony. Prawdopodobnie to pomaga że pompa sie nie zapowietrza i wywala powietrze do góry do zbiorniczka. Jak już czuje że przewody i zaciski są zalane to widze że przy kiwaniu klamką w ostatnim etapie powietrze leci do zbiorniczka.
Może to być też oznaką nieszczelnosci na tłoczku, bo chyba nie powinno się tamtędy nic przedostawać. Ale hample żyleta
Nie obawiaj się porażki – to nie porażka, ale mało ambitny cel jest błędem. W wielkiej próbie honorowo jest nawet polec.
hubertk
Posty: 69
Rejestracja: 03 stycznia 2019, 15:16
Motocykl: Virago 125 XV
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Czyszczenie zacisku, zmiana klocków i płynu - pierwsze podejście.

Post autor: hubertk »

aaaa zauważyłem na yama sklep, że wg schematu tłoczki w zacisku są takie same, czyli koleś sprzedał mi dobrze uszczelki tzn dwa takie same komplety, a mój zacisk ma dwa różne tłoczki jeden mniejszy jeden większy czyli wygląda, że mój zacisk jest chyba hmm nieorginalny, no bo ja mam 1998, niebieską i wg schematu dwa tłoczki powinny być tej samej wielkości. Wytłumaczy mi ktoś WTF?
pozdrawiam, Hubert
Andrze786
Posty: 36
Rejestracja: 28 października 2018, 15:13
Motocykl: XV125
Wiek: 30
Status: Offline

Re: Czyszczenie zacisku, zmiana klocków i płynu - pierwsze podejście.

Post autor: Andrze786 »

Też mam z 98 i są różne tłoczki. W serwisówce też są różne.
hubertk
Posty: 69
Rejestracja: 03 stycznia 2019, 15:16
Motocykl: Virago 125 XV
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Czyszczenie zacisku, zmiana klocków i płynu - pierwsze podejście.

Post autor: hubertk »

No to może jednak wysłał mi złe przez pomyłkę, a na tym schemacie jest wygląd ogólny, a kupuje się i tak komplet więc pewnie w komplecie jest do mniejszego i do większego.

Czy możesz mi podesłać tę serwisówkę, bo szukam tu i szukam i same puste linki są, oprócz tego, że koledzy piszą, że to ta sama co do 250. Będę wdzięczny, bo odkrywam w sobie żyłkę mechanika :)

ps.
Do 250 znalazłem tu: https://virago250street.files.wordpress ... 91-pgs.pdf
pozdrawiam, Hubert
Andrze786
Posty: 36
Rejestracja: 28 października 2018, 15:13
Motocykl: XV125
Wiek: 30
Status: Offline

Re: Czyszczenie zacisku, zmiana klocków i płynu - pierwsze podejście.

Post autor: Andrze786 »

To ta co używam.
ODPOWIEDZ