Strona 1 z 2

Przewody hamulcowe - typ

: 29 marca 2010, 13:39
autor: madey
Przyszedł czas na zmianę przewodów hamulcowych - stare ciekną. I tutaj prosiłbym o wypowiedzi w kwestiach:
- jakiej firmy przewody kupić: Hell czy może coś innego - może ktoś z Was zna jakiś punkt na śląsku parający się produkcją przewodów w oplocie?
- czy ktoś z Was ma przewody w typie F czyli pompa - zaciski z pominięciem trójnika? Jak to wygląda i jak się sprawuje? Cena jest dużo niższa, niż system trzech przewodów.

Re: Przewody hamulcowe - typ

: 07 maja 2010, 13:18
autor: wierzba
Madey, i jak, wymieniłeś ? Na jakie ?

Re: Przewody hamulcowe - typ

: 10 maja 2010, 22:53
autor: madey
Hej Wierzba! ;)
Jeszcze nie wymieniłem - braki gotówkowe mnie ograniczają, ale mam nadzieję wymienić na przełomie czerwca i lipca. Mogę Ci jednak zapodać na co się zdecydowałem, jeśli chodzi o przyszłe zakupy.

Po pierwsze, to doszedłem do wniosku, że jednak zostanę przy fabrycznym schemacie poprowadzenia przewodów...tzn z wykorzystaniem trójnika, co niestety wiąże się z większą kasą, ale: nie udało mi się znaleźć żadnego właściciela Virago, który miałby pominięty trójnik, a co za tym idzie nie chcę ryzykować dołożenia kolejnego przewodu który będzie szedł z kierownicy do koła powiększając gąszcz już istniejący.

Co do marki to przymierzam się jednak do HELLa. Co prawda jeśli chodzi o przewody w oplocie to są parę złoty tańsze marki Goodridge, ale z tego co zrobiłem wywiad nie dołączają śrub ze stali nierdzewnej i nie mają dożywotniej gwarancji. Więc biorąc pod uwagę, że róznica w cenie to jakieś 20 -30 zł to wolę dopłacić tę kasę i mieć pewność, że mam kłopot z głowy.

Teraz mam przewody w stalowym oplocie - nie znam marki - i ciekną na zakuciach :(

Re: Przewody hamulcowe - typ

: 11 maja 2010, 09:47
autor: GIERTYCH
Witam, miesiąc temu założyłem Hella i póki co nie narzekam ale i na co miałbym narzekać jak przejechałem około 900 km. Jedno jest pewne, hamulce się poprawiły i o to chodziło :motorcycle:

Re: Przewody hamulcowe - typ

: 11 maja 2010, 12:51
autor: madey
wziąłeś wersję składającą się z trzech odcinków, czy dwu-odcinkową pomijającą trójnik?

Re: Przewody hamulcowe - typ

: 16 maja 2010, 20:53
autor: rabw
krystian 77 pisze:Witam, miesiąc temu założyłem Hella i póki co nie narzekam ale i na co miałbym narzekać jak przejechałem około 900 km. Jedno jest pewne, hamulce się poprawiły i o to chodziło :motorcycle:
I jeszcze moje pytanko: czy te przewody są w miarę elastyczne, czy raczej sztywne?
Ja niedługo będę zamawiał Hela do swojego. Zastanawiałem się, czy nie wziąć dłuższych "na zapas" w razie jakby mi kiedyś odbiło żeby zamontować wyższą kierę. Jak są w miarę elastyczne, to da się je upchnąć, a jak sztywne to trza będzie brać dokładnie na wymiar.

Re: Przewody hamulcowe - typ

: 20 maja 2010, 13:11
autor: wierzba
Przewody Hell są sztywne jak diabli, nadmiaru nie ma jak zgubić, bierz dokładnie na wymiar wysyłając przy zamówieniu długość starego przewodu.

Re: Przewody hamulcowe - typ

: 20 maja 2010, 20:36
autor: rabw
wierzba, dzięki za info. Zapytam ich jaką długość mają proponowane przez nich i porównam ze swoimi pomiarami.

Odgrzewam posta
Wczoraj odebrałem przewody Hel i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, bo wcale nie są sztywne :!: :) w rzeczywistości to bym powiedział, że są bardziej elastyczne niż linki od gazu. Mogłem zamówić dłuższe, to bez problemów na pewno bym je gdzieś upchnął, ale i tak zamówiłem "trochę dłuże" niż potrzeba. Wierzba, może oni zmienili technologię od czasu jak kupowałeś?
Druga rzecz: są bardzo cienkie jak na przewody hamulcowe - niewiele grubsze od linki gazu.

Na dniach pewnie je zamontuję i napiszę czy heble są twardsze. Oryginalnie u mnie jest instalacja prowadzona pół na pół przewodami gumowymi i metalowymi.

[ Dodano: Czw Cze 03, 2010 10:20 pm ]
Zamontowałem te przewody oplocie Hel, zalałem, odpowietrzyłem i muszę przyznać, że rzeczywiście jest różnica (a mówiąc szczerze wcześniej myślałem, że to trochę voodoo z tą wymianą na stalowy oplot ;) ). Wcześniej, żeby zblokować koło, musiałem dość mocno złapać klamkę całą łapą. Teraz koło blokuje się bez problemu dwoma palcami. Na początku będę musiał uważać żeby się nie wypieprzyć przez zblokowanie koła i oduczyć starych przyzwyczajeń. Jak na pierwszych testach chciałem "lekko przyhamować" to od razu blokada :shock:

Jakby kogoś interesowało, to zamówiłem wersję najtańszą dla dwóch tarcz, czyli kable rozdzielają się przy klamce i idą osobno do obu tarcz. Odpowietrzało się cholernie łatwo, można by rzec od strzała.

Re: Przewody hamulcowe - typ

: 21 czerwca 2010, 19:30
autor: Leszek
Ja także zamówiłem te przewody w potrójnej wersji.Myślałem,że oryginalne będą w rozsądnej cenie,ale prawie 1000zł to chyba przesada..?

Re: Przewody hamulcowe - typ

: 25 czerwca 2010, 21:37
autor: wierzba
A ja zakupiłem Googridge do wersji z trójnikiem. Kosztowało mnie to 290 PLN za trzy przewody, w komplecie nowe śruby z nierdzewki i podkładki. Na pudełku była informacja o "lifetime warranty", cokolwiek miałoby to znaczyć :) Hel był dużo droższy.
Różnica ? Wreszcie krófcia hamuje, dwie tarcze i dwutłoczkowe zaciski działają. Tydzień wcześniej zrobiłem serwis zacisków, wypucowałem tłoczki i prowadnice klocków, wszystko dostało nowe smary ATE. Całość jest cichuteńka i klocki gryzą tarczę jak trzeba, na 12-letnich gumowych przewodach było anemicznie.
Jeżeli jeździcie na starych przewodach to wywalcie je w diabły przy pierwszym dopływie gotówki, heble to podstawa. (trzymaj się Hebel !)

Re: Przewody hamulcowe - typ

: 25 czerwca 2010, 22:00
autor: Leszek
Ja też zamontowałem dzisiaj nowe przewody i jestem z nich zadowolony.W komplecie były także śruby,instrukcja,reklamowe naklejki Hell i gwarancja.Szkoda tylko,że nie zrobiłem wcześniej serwisu zacisków jak Wierzba.

Re: Przewody hamulcowe - typ

: 26 czerwca 2010, 01:45
autor: madey
wierzba pisze:A ja zakupiłem Googridge do wersji z trójnikiem. Kosztowało mnie to 290 PLN za trzy przewody
a mógłbyś zdradzić gdzie dokonałeś zakupu?

Re: Przewody hamulcowe - typ

: 26 czerwca 2010, 07:47
autor: wierzba
w sklepie na scigacz.pl

Re: Przewody hamulcowe - typ

: 26 czerwca 2010, 09:52
autor: kyller
pytanie a długo czekałes na towar ze scigacza ?
bo cos chciałem od nich kupic ale rózne opinie o terminowosci krążą

Re: Przewody hamulcowe - typ

: 26 czerwca 2010, 12:48
autor: wierzba
zamówiłem w środę po południu a we wtorek rano zadzwonili że są do odebrania - odebrałem osobiście bo miałem interes w okolicy Dolnej. Kilka dni, wszystko ściągają z dystrybucji więc jak nie ma u importera to dupa, własnego stoku nie mają.

Re: Przewody hamulcowe - typ

: 27 czerwca 2010, 11:36
autor: klem
kyller pisze:pytanie a długo czekałes na towar ze scigacza ?
bo cos chciałem od nich kupic ale rózne opinie o terminowosci krążą
Nie wiem jak u nich z częściami, ale płyny, uszczelniacze i filtr paliwa przyszły do mnie średnio w 3-4 dni.

Re: Przewody hamulcowe - typ

: 29 czerwca 2010, 21:44
autor: madey
ja właśnie składam zamówienie na ścigaczu - czas ucywilizować heble ;) rozumiem Wierzba, że brałeś te z końcówkami z ocynku? Bo widzę że takowe właśnie są po 290 za 3 przewody ;)

[ Dodano: Pon Lip 12, 2010 7:48 pm ]
Mam pytanie do osób, które przerabiały wymianę przewodów....zamówiłem tam gdzie Wierzba czyli w ścigaczu zestaw 3 przewodów do mojej maszynki. Przyszły po dłuuugich oczekiwaniach i co się okazuje? Końcówki zakute są na prosto czyli z zerowym kątem a nie tak jak powinno być czyli kąt 90 stopni między dolną a górną końcówką. Przy próbie montażu przewód skręcał się niebezpiecznie a w serwisie mechanik powiedział że nie powinno się tak montować bo są za duże naprężenia na przewodzie. Moje pytanie - jak jest u Was? Prosiłbym Wierzbe i Kyllera w szczególności o wypowiedzi bo wiem, że jeździcie na goodrigach. Przegwałcaliście przewody podczas montażu, czy macie końcówki pod kątem 90 stopni?

Re: Przewody hamulcowe - typ

: 12 lipca 2010, 20:04
autor: kyller
kurde madey
nie pamietam jak wyglada koncówka przy pompie zreszta w 535 podejscie do pompy jest inne
z doswiadczenia zamawiam zawsze przewody innej długosci niz gumowate
tzn.najpierw sprawdzam jak je ułoyc bo czesto-gesto trezba to zrobic inaczej
tumoroł popatrze w notatki i fotki w warsztowym kompie i moze cos mi sie przypomni

Re: Przewody hamulcowe - typ

: 12 lipca 2010, 21:35
autor: madey
dzięki wielkie za szybki odzew:D
jeśli chodzi o końcówki to uściślę mój problem - niezależnie od kształtu samych końcówek - chodzi mi o ich położenie względem siebie...czyli prostuję przewód i mam dwie końcówki zakute w jednej płaszczyźnie (lustrzane odbicie). W ten sposób żeby przewody przykręcic np między trójnikiem a zaciskiem zwijają się w sprężynę jeśli się je przegwałci. Czy nie powinny być zakute tak, aby jedne z końcówek była pod kątem 90 stopni do drugiej? Wtedy przewód szedłby swobodnie. W poprzednich przewodach tak właśnie zakute końcówki miałem. Jestem ciekaw czy goodrige tak robi zawsze czy tylko ja dostałem tak zakute przewody... Pozdro!

Re: Przewody hamulcowe - typ

: 13 lipca 2010, 01:36
autor: wierzba
Moje były pod kątem wystarczającym do ułożenia bez naprężeń a w instrukcji montażu (nie pamiętam czy polskiej czy angielskiej) była informacja że można je ostrożnie wygiąć - ale tylko raz. Zamawiałem te najtańsze, w końcówkach ocynkowanych. Hebelki mam teraz rewelacyjne :)

Re: Przewody hamulcowe - typ

: 26 marca 2013, 12:05
autor: liannon
Witam!
Mały powrót do tematu mam konkretne pytanko, są dwie wersje przewodów:

S -> http://www.motohamulce.pl/pl/p/Przewody ... lad-S/3789

F -> http://www.motohamulce.pl/pl/p/Przewody ... lad-F/3790

F niby lepsze bo mniej łączeń ale w oryginale moja 750 '94 ma chyba S
Co wybrać? i jak z tym żyć :mrgreen:

Pozdrawiam

A i znalazłem na stronie HEL taki opis do napełniania i odpowietrzania układu

Napełnianie układu świeżym płynem
Gdy przewody są już na miejscu można przejść do zalewania układu. Zapełniamy zbiorniczek wyrównawczy płynem, odkręcamy odpowietrznik przy zacisku, a nałożony na niego przezroczysty przewód zanurzamy w naczyniu tak, aby jego koniec znajdował się pod powierzchnią nalanego tam płynu. To powinno zapobiec zapowietrzaniu układu od dołu. Teraz naciskamy klamką i puszczamy powoli, aby pompa mogła zassać płyn ze zbiorniczka wyrównawczego. Pompujemy klamką sukcesywnie uzupełniając płyn w zbiorniczku. Gdy płyn zacznie wypływać na dole zakręcamy odpowietrznik i przechodzimy do drugiego zacisku, a potem na tył.

Odpowietrzanie
Tak zapełniony układ z pewnością nie nadaje się do jazdy. W czasie gdy zajmowaliśmy się tyłem, przednimi przewodami przepłynęły do góry układu pęcherzyki powietrza. Przy zakręconych odpowietrznikach należy teraz ponaciskać i postukać klamką hamulca. Będzie widać jak w zbiorniczku wyrównawczym pokazują się pęcherzyki. Gdy skończą wylatywać możemy przejść na dół. Zaciski odpowietrzamy pojedynczo, zaczynając od najbardziej oddalonego od pompy. Zakładamy wężyk na odpowietrznik i zanurzamy go w pojemniku. Tu przydaje się pomoc drugiej osoby, która będzie obsługiwała klamkę hamulca według naszych poleceń. Procedura odpowietrzania wygląda następująco:
1. Pompujemy klamką 4-5 razy, wciskamy i trzymamy.
2. Odkręcamy odpowietrznik, wystarczy mniej niż pół obrotu (wylatuje płyn z bąbelkami)
3. Zakręcamy odpowietrznik
4. Puszczamy klamkę
Przechodzimy do punktu 1 do póty do póki w wypływającym powietrzu będą pojawiać się bąble. Pamiętaj o uzupełnianiu płynu w zbiorniczku wyrównawczym. Jeżeli zassane zostanie powietrze trzeba będzie zaczynać od początku. Pomiędzy dolewkami zbiorniczek powinien być przykryty deklem. Procedurę powtarzamy dla drugiego zacisku i dla zacisku tylnego. Po przeprowadzeniu tego zabiegu klamka powinna być już wystarczająco twarda. Jeżeli nadal czujesz, że klamka jest ?gąbczasta? to znaczy, że w układzie wciąż jest powietrze.

Re: Przewody hamulcowe - typ

: 26 marca 2013, 13:55
autor: sigsauer
Polecam.... :idea: :idea:

http://www.przewodystalowe.pl/

Montowałem w wielu motocyklach....nigdy nie miałem kłopotów i problemów... :!: :!:
Zrobią wszystko na wymiar, pod klienta, dostępne wszystko....od przewodów, kolorów, śrub, łączników, podkładek itp.
No i zostanie jeszcze w kieszeni na wachę na początek sezonu....

Re: Przewody hamulcowe - typ

: 27 marca 2013, 13:08
autor: liannon
OK, ale pytanie było bardziej o układ jaki wybrać F czy S :mrgreen:

Re: Przewody hamulcowe - typ

: 27 marca 2013, 13:18
autor: sigsauer
A czy to takie istotne... :lol: :lol:
Nie sądzę, żebyś czuł na klamce jakakolwiek różnicę w hamowaniu, którego najważniejszą cechą powinno być to, że musi być skuteczne... :idea: :idea:

Re: Przewody hamulcowe - typ

: 06 czerwca 2013, 23:49
autor: longjohn
w zimie zakupiłem 3 przewody goodrich ,końcówki z nierdzewki.Poprawa hamulca znaczna mimo tego ,że tarcze juz mocno zjechane. W miejscu gdzie przewody przechodza przez prowadzenie z osłona gumowa musiałem owinąć
cieniutkie przewody ,aby były grubsze. Wykonałem to kilkoma zwojami gumy samowulkanizującej 3 M.