Operacja: bęben na przód
- hetman
- Posty: 439
- Rejestracja: 17 kwietnia 2011, 21:48
- Motocykl: Yamaha Virago 535 '89r
- Lokalizacja: Radom
- Wiek: 39
- Status: Offline
Operacja: bęben na przód
Chodzi mi po głowie taki plan.. mam zwichrowaną tarczę hamulcową, nowa kosztuje majątek, używka nie będzie wiele lepsza.. A gdyby tak założyć na przód koło od jakiegoś starego moto, np pasuje średnicą od SHL M11, z hamulcem bębnowym ? Należałoby tylko sprytnie poprowadzić cięgiełko do uruchamania szczęk.. Tylko się zastanawiam, czy da się takie koło w Virażce zamocować. Czy ktoś ze starszych kolegów ma doświadczenie z takim starszym motocyklem i mógłby podpowiedzieć czy tak się da ?
-
- Status: Offline
Re: Operacja: bęben na przód
Pewnie się da, tylko czy warto. Po takiej operacji będziesz miał dużo słabsze hamulce.
Może lepiej pokombinuj w stronę: tarcza lub koło z tarczą od innego sprzęta.
Może lepiej pokombinuj w stronę: tarcza lub koło z tarczą od innego sprzęta.
- hetman
- Posty: 439
- Rejestracja: 17 kwietnia 2011, 21:48
- Motocykl: Yamaha Virago 535 '89r
- Lokalizacja: Radom
- Wiek: 39
- Status: Offline
Re: Operacja: bęben na przód
Przez zimę coś wydumam, poza sezonem handlarze też będą inaczej śpiewali, więc teraz gram na zwłokę
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Operacja: bęben na przód
tarcza używana 200zl, a zamiennik nowy 250zł do 535 kosztuje, więc chyba nie ma sensu kombinować, i pozbywać się hamulca przedniego z moto.... popatrz na wagę dawcy i Twojego i jak to hamowało
- lukaszpolanek
- Posty: 371
- Rejestracja: 31 maja 2009, 09:09
- Motocykl: HONDA vfr 800
- Lokalizacja: chrzanów okolice
- Wiek: 40
- Status: Offline
Re: Operacja: bęben na przód
no głupszego pomysłu to nie słyszałem. szacunek kolego. zeby bęben na tarcze ale tarcze na bęben to pograj jeszcze troche na tą zwłoke i zastanow sie:)
- Mocho
- Posty: 639
- Rejestracja: 21 kwietnia 2010, 21:33
- Motocykl: virago xv250 '93
- Lokalizacja: pod Kielcami ;)
- Wiek: 33
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Operacja: bęben na przód
e tam od razu głupi pomysł, kupi dobre buty będzie sobie pomagał nogami przy hamowaniu i będzie git
- radar64
- Posty: 525
- Rejestracja: 15 sierpnia 2008, 18:03
- Motocykl: VTX 1300
- Lokalizacja: w-wa/N.Iwiczna
- Wiek: 59
- Status: Offline
Re: Operacja: bęben na przód
Jakby zdjął przedni błotnik,sprzedał na allegro ,kupił pepegi to można by nogą o opone jak na rowerze kiedyś.To by był dopiero nisko budżetowy hamulec.A skuteczność pewno taka jak 535 z hamulcem shl-ki.A mam jakieś dziwne wrażenie ,że to właśnie przedni hamulec bierze z 80% roboty na siebie
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Re: Operacja: bęben na przód
Mam ! Za młodu jak się jeździło rowerkiem bez hamulców i błotników, hamowanie realizowało się wkładając stopę pomiędzy widelec i oponę. I to działało, więc ...hetman pisze:Czy ktoś ze starszych kolegów ma doświadczenie
Człowieku, zastanów się chwilkę. Chcesz robić takie kombinacje z hamulcami ? Można się zastanawiać nad długością frędzli przy kierownicy, wysokością szyby, kształtem sakw itp. Chcesz poświęcić zdrowie lub życie kombinując nad tarczą hamulcowa ?
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
- hetman
- Posty: 439
- Rejestracja: 17 kwietnia 2011, 21:48
- Motocykl: Yamaha Virago 535 '89r
- Lokalizacja: Radom
- Wiek: 39
- Status: Offline
Re: Operacja: bęben na przód
Waldi, dałbyś namiar na takie tanie nowe zamienniki ? Bo ceny nowych tarcz które udało mi się znaleźć wahają się pomiędzy 700 a 1000zł.. Rzeczywiście kupiłbym taką nieoryginalną nówkę w cenie którą podałeś.
Oczywiście wszyscy macie dużo racji i zdaję sobie sprawę, że "za darmo" zjebki nie dostałem Wcale nie próbuję targnąć się na swoje życie, tylko tak sobie pomyślałem, że przecież te starsze konstrukcje z mocnymi przecież jednostkami, jak choćby Bonneville miały z przodu bęben, a były jednak ówcześnie najlepszym materiałem do racingu. Wiem, że "kiedyś" to nie "dziś", tak sobie tylko pomyślałem
Ale powiedzieć muszę, że podoba mi się bęben z przodu Oczywiście załatwię temat swoich hamulców po bożemu, bo pewnie jakbyście mnie zobaczyli z czymś takim to brama na teren zlotu by się przede mną zamknęła
Oczywiście wszyscy macie dużo racji i zdaję sobie sprawę, że "za darmo" zjebki nie dostałem Wcale nie próbuję targnąć się na swoje życie, tylko tak sobie pomyślałem, że przecież te starsze konstrukcje z mocnymi przecież jednostkami, jak choćby Bonneville miały z przodu bęben, a były jednak ówcześnie najlepszym materiałem do racingu. Wiem, że "kiedyś" to nie "dziś", tak sobie tylko pomyślałem
Ale powiedzieć muszę, że podoba mi się bęben z przodu Oczywiście załatwię temat swoich hamulców po bożemu, bo pewnie jakbyście mnie zobaczyli z czymś takim to brama na teren zlotu by się przede mną zamknęła
- -waldi-
- Posty: 7073
- Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
- Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
- Lokalizacja: Oświęcim
- Wiek: 46
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Operacja: bęben na przód
poszło na PW info
- Kluk
- Posty: 398
- Rejestracja: 31 sierpnia 2011, 22:55
- Motocykl: Virago 1100 '99
- Lokalizacja: Książ Wielki (małopolskie)
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Operacja: bęben na przód
hetman pisze:...dałbyś namiar na takie tanie nowe zamienniki ? Bo ceny nowych tarcz które udało mi się znaleźć wahają się pomiędzy 700 a 1000zł.. Rzeczywiście kupiłbym taką nieoryginalną nówkę w cenie którą podałeś.
Pozwolę sobie wyręczyć kolegę Waldiego.
Już pisałem o tym w innym wątku, ale do VX1100.
A tu do 535:
http://owiewki24.pl/pl/p/YAMAHA-XV-XVS-XVZ-PRZOD/416
I ta, w odróżnieniu od tej do 1100, przynajmniej całkiem normalnie wygląda.
- hetman
- Posty: 439
- Rejestracja: 17 kwietnia 2011, 21:48
- Motocykl: Yamaha Virago 535 '89r
- Lokalizacja: Radom
- Wiek: 39
- Status: Offline
Re: Operacja: bęben na przód
Dzięki Kluk, ale to jest niestety tarcza do młodszych modeli. Do mojego 89r jestem zmuszony kupić jakąś używkę, do tej pory nie znalazłem żadnego sklepu oferującego tarczę do roczników 89-94.
- Kluk
- Posty: 398
- Rejestracja: 31 sierpnia 2011, 22:55
- Motocykl: Virago 1100 '99
- Lokalizacja: Książ Wielki (małopolskie)
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Operacja: bęben na przód
Mimo wszystko zajrzyj do tego sklepu i poszukaj. Mają tam więcej tarcz. Poza tym można im wysłać pytanie mailem, może coś wyszukają.
Tu masz stronę producenta, od którego biorą towar:
http://www.82moto.com/product.asp
Tu masz stronę producenta, od którego biorą towar:
http://www.82moto.com/product.asp
- hetman
- Posty: 439
- Rejestracja: 17 kwietnia 2011, 21:48
- Motocykl: Yamaha Virago 535 '89r
- Lokalizacja: Radom
- Wiek: 39
- Status: Offline
Re: Operacja: bęben na przód
Jest.. #!&*@ 160 $ + wysyłka z Australii.. Ale wielkie dzięki za ten adres, możliwe że będę zmuszony dokonać zakupu..
- Kluk
- Posty: 398
- Rejestracja: 31 sierpnia 2011, 22:55
- Motocykl: Virago 1100 '99
- Lokalizacja: Książ Wielki (małopolskie)
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Operacja: bęben na przód
Hetman, nie masz kogoś znajomego w UK? Niech ci się rozejrzy czy tych tarcz (Metal Gear) nie można tam kupić. Powinno wyjść jeszcze taniej.
A co z tymi 82moto? Odpowiedzieli coś?
A co z tymi 82moto? Odpowiedzieli coś?
- hetman
- Posty: 439
- Rejestracja: 17 kwietnia 2011, 21:48
- Motocykl: Yamaha Virago 535 '89r
- Lokalizacja: Radom
- Wiek: 39
- Status: Offline
Re: Operacja: bęben na przód
Podobno teraz trudno nie mieć kogoś znajomego w UK Ale jakoś nie mam. Którąś w końcu kupię, może i używkę chociaż cena wypada słabo w porównaniu z nowym zamiennikiem (niefart że nie ma rocznika..) W tym roku już zakończyłem sezon, zaczynam rozbieranie maszyny bo chcę ja dobrze przygotować na przyszły rok żeby na Europę się porwać.
Cholera.. przecież jesteśmy w Europie Wy też jeszcze nie poczuliście ?
Cholera.. przecież jesteśmy w Europie Wy też jeszcze nie poczuliście ?
- Kluk
- Posty: 398
- Rejestracja: 31 sierpnia 2011, 22:55
- Motocykl: Virago 1100 '99
- Lokalizacja: Książ Wielki (małopolskie)
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Operacja: bęben na przód
Jeszcze jedna możliwość:
http://www.goldfren.cz/_download_catalo ... _discs.pdf
To czeska firma, więc może ceny nie zabijają.
http://www.goldfren.cz/_download_catalo ... _discs.pdf
To czeska firma, więc może ceny nie zabijają.
- Kluk
- Posty: 398
- Rejestracja: 31 sierpnia 2011, 22:55
- Motocykl: Virago 1100 '99
- Lokalizacja: Książ Wielki (małopolskie)
- Wiek: 55
- Status: Offline
Re: Operacja: bęben na przód
Jeszcze coś ciekawego:
http://www.bikerserwis.pl/index.php?go=198
Zmieniałem tam ostatnio oponę i przy okazji rozmowy właściciel twierdził, że ma możliwość prostowania tarcz metodą termiczną. Zapewniał przy tym, ze to daje dobre efekty.
http://www.bikerserwis.pl/index.php?go=198
Zmieniałem tam ostatnio oponę i przy okazji rozmowy właściciel twierdził, że ma możliwość prostowania tarcz metodą termiczną. Zapewniał przy tym, ze to daje dobre efekty.
- hetman
- Posty: 439
- Rejestracja: 17 kwietnia 2011, 21:48
- Motocykl: Yamaha Virago 535 '89r
- Lokalizacja: Radom
- Wiek: 39
- Status: Offline
Re: Operacja: bęben na przód
Dzięki Kluk! Dobrze, że zajrzałem do tego wątku bo chciałem przejrzeć ponownie te linki od Ciebie i tego ostatniego wcześniej nie wypatrzyłem. Zadzwonię dziś do tego gościa. Jeśli ta metoda okaże się opłacalna i skuteczna to dam mu swoja tarczę do naprawy i może to będzie dobra recepta dla wielu innych mających podobny problem.
Ciekawe tylko czy to będzie na zasadzie jak u kowala.. rozgrzać i kuć żelazo póki gorące
Ciekawe tylko czy to będzie na zasadzie jak u kowala.. rozgrzać i kuć żelazo póki gorące
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Re: Operacja: bęben na przód
Ludzie, zrozumcie że pewnych rzeczy się nie naprawia. Na przykład żarówek, klocków hamulcowych, świec. Naprawianie tarcz, a zwłaszcza metodą termiczną przypomina mi odczynianie czarów, tylko współczesnych. Po pierwsze, trzeba zmierzyć grubość tarczy, czy jeszcze spełnia warunki techniczne. Po drugie, metoda termiczna może prowadzić do nieodwracalnych zmian struktury materiału, nawet gdyby udało się taką tarcze naprostować. I wreszcie trzeba skalkulować, czy warto wydawać kasę na prostowanie i zaraz potem na nową tarczę. Ale zrobicie jak uważacie. Wasze małpy, wasz cyrkdam mu swoja tarczę do naprawy
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
- KoSS
- Posty: 2657
- Rejestracja: 04 lutego 2008, 19:17
- Motocykl: VARADERO XL1000V '99
- Lokalizacja: Będzin
- Wiek: 50
- Status: Offline
Re: Operacja: bęben na przód
Poszukajcie jakiejś firmy która wycina elementy stalowe laserem lub nożem wodnym zanieś im tarczę a ci dopasują stop i odrysują rysunek a może wymyślisz swój kształt lub zamiast otworów jakiś napis widziałem taki co pisało CUSTOM, na pewno cię to nie skrobnie tyle co oryginał.
"Czasami wychodzi lepiej niż planujesz" - pomyślał mąż, gdy rzucił młotkiem w kota, a trafił w żonę.
http://www.studio-kom.pl
http://www.szafa-malolata.pl
http://www.studio-kom.pl
http://www.szafa-malolata.pl
- hetman
- Posty: 439
- Rejestracja: 17 kwietnia 2011, 21:48
- Motocykl: Yamaha Virago 535 '89r
- Lokalizacja: Radom
- Wiek: 39
- Status: Offline
Re: Operacja: bęben na przód
Blunio ja tylko staram się jakoś rozsądnie zagospodarować swoją skromną pensję. Naprawdę chętnie kupiłbym nową tarczę - chociaż nie, nawet nie ma nowych w tym starym typie. Więc zanim kupię przetyraną używkę od jakiegoś cwaniaka z allegro to próbuję coś wykombinować.