używki czy nowe?

Tematy związane z oponami, kołami, układem kierowniczym
xyriusz
Status: Offline

używki czy nowe?

Post autor: xyriusz »

Witam. Mozecie mi doradzic czy kupic używaną tylną oponę czy nową. Problem oczywiście w finansach dlatego pytam. Jedni mowią ze lepiej poczekac i kupic nowa inni ze poszukac i bez problemu zakladac uzywke. No i nie moge sie zdecydowac. Pozdro dla wszystkich.
Awatar użytkownika
Marek73
Posty: 5138
Rejestracja: 05 września 2007, 08:51
Motocykl: była Virago 750 jest CZARNY WALDEK
Lokalizacja: Kotla
Wiek: 51
Status: Offline

Re: używki czy nowe?

Post autor: Marek73 »

xyriusz, będąc szczerym to powinno się używać opony nie starszej niż 5 lat z bieżnikiem przynajmniej 2 mm. Ale życie często weryfikuje teorię, i tak jak piszesz, finanse skutecznie nas ograniczają.
ciamek
Status: Offline

Re: używki czy nowe?

Post autor: ciamek »

zależy też czy będziesz jeździł w koło komina, czy może wybierasz się na wycieczkę w daleką trasę....jak sporadycznie w koło komina to myślę wystarczy Ci dobra używka, choć ja nie jestem zwolennikiem używek :bikersmile:
GREGI
Status: Offline

Re: używki czy nowe?

Post autor: GREGI »

Moim zdaniem lepiej jest kupić i założyć nowa opone, ale decyzja należy tylko do Ciebie. Musisz jednak wziąść pod uwagę takie czynniki jak predkosć z jaką bedziesz jeździł i jak juz tu Kolega ciamek wspomniał na jak długie trasy masz zamiar sie wybierać.
Awatar użytkownika
pisior
Posty: 5366
Rejestracja: 21 sierpnia 2009, 12:55
Motocykl: 535,1100 1500 1255
Lokalizacja: kostrzyn nad odra
Wiek: 46
Status: Offline

Re: używki czy nowe?

Post autor: pisior »

ja też wymieniam ,na nową co sądzicie o "sava " albo shinko ,tę akurat mam i dobrze mi sie sprawuje :mrgreen:
Obrazek
Awatar użytkownika
CARO
Posty: 570
Rejestracja: 28 maja 2009, 11:10
Motocykl: Shadow 750
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 60
Status: Offline

Re: używki czy nowe?

Post autor: CARO »

powiem krotko - jak kupowac opony to tylko NOWE !
Awatar użytkownika
GLIWICKI
Posty: 5643
Rejestracja: 01 października 2007, 23:08
Motocykl: XV 750 '97
Lokalizacja: Śląsk
Wiek: 54
Status: Offline

Re: używki czy nowe?

Post autor: GLIWICKI »

Pamiętaj, że nasze życie i zdrowie zależy od tych paru centymetrów kwadratowych na których moto styka się z asfaltem. Nie warto więc szukać "oszczędności" w tym obszarze :roll:
Na moto opony tylko NOWE ...

PS
A to, czy jeżdzisz "koło komina" czy w trasy liczone w tysiącach km niewiele ma do znaczenia. Wyglebić się (z mniej lub bardziej tragicznymi skutkami) możesz nawet na zakręcie koło własnego domu ...
Zasada podstawowa na Forum : Zanim zapytasz uzyj funkcji Szukaj!!!
A reszta w Regulaminie ...
Awatar użytkownika
-waldi-
Posty: 7073
Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
Lokalizacja: Oświęcim
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

Re: używki czy nowe?

Post autor: -waldi- »

tylko nowe i lepiej dozbierać na jakieś markowe :)
Obrazek
ELITARNA LOŻA SZYDERCÓW
Obrazek
NIE UFAJ MECHANIKOWI, ZRÓB TO SAM !!!
Nie udzielam porad na PW - od tego jest forum!
xyriusz
Status: Offline

Re: używki czy nowe?

Post autor: xyriusz »

Wiec doskładam i kupuje nowe, a jaką firme polecicie bo nie mam zielonego pojecia na jakie warto zwrocic uwagę?
Awatar użytkownika
mały v8
Posty: 564
Rejestracja: 19 kwietnia 2010, 23:05
Motocykl: GL 1200 , Jawa 250
Lokalizacja: Siedlce
Wiek: 47
Status: Offline

Re: używki czy nowe?

Post autor: mały v8 »

Dziś rano na słomczyńskiej giełdzie nabyłem nową dunlope na przód, oglądałem używki po "kilkadziesiąt" pln ale ojciec mi zagrał na ambicji żebym kupił nową, bo jak połame gnaty , to będe miał świadomośc że w tym temacie zrobiłem wszystko jak nalezy :mrgreen:
Awatar użytkownika
wojok
Posty: 544
Rejestracja: 29 maja 2009, 13:31
Motocykl: VIRAGO 750 '92
Lokalizacja: Rybnik / Kraków
Wiek: 34
Status: Offline

Re: używki czy nowe?

Post autor: wojok »

ja po pierwszej trasie 140 km mogę polecić oponki sprzedawane przez EDDIEGO- hiddenau
Awatar użytkownika
ZWIERZAK
Posty: 1026
Rejestracja: 04 listopada 2007, 13:57
Motocykl: VIRAGO 750 83'
Lokalizacja: Lachowice
Wiek: 35
Status: Offline

Re: używki czy nowe?

Post autor: ZWIERZAK »

Ja do swojej virażki kupiłem na tył używanego dunlopa i nie narzekam. Kupiłem używkę bo nie miałem na nową, natomiast na przód nigdy bym używki nie założył. Po pierwsze bezpieczeństwo a po drugie jak założyłem nówkę na przód to o wiele lepiej moto się prowadzi.
"Ludzie nie latają, bo nie wierzą, że potrafią. Gdyby nie pokazano im kiedyś, że mogą pływać, do dziś wszyscy by się topili po wrzuceniu do wody"-William Wharton "Ptasiek"
Awatar użytkownika
mały v8
Posty: 564
Rejestracja: 19 kwietnia 2010, 23:05
Motocykl: GL 1200 , Jawa 250
Lokalizacja: Siedlce
Wiek: 47
Status: Offline

Re: używki czy nowe?

Post autor: mały v8 »

Dziś kółeczko wyważyłem , obręcz na 5+ jak na szprychówke, talku dosypałem od siebie na grubo (stare nawyki) , wulkanizator (znajomy) policzył na butelke, dzień zakończyłem z uśmiechem ..... czego wszystkim życzę. Jak będe zmieniał tył tez będzie nówka , życia człowieka nie da się porachować na kilkaset złotych. :!:
bartazzz
Status: Offline

Re: używki czy nowe?

Post autor: bartazzz »

ja brałem nowe i różnica jest kolosalna, nie kupie używki już napewno
Awatar użytkownika
Krysia-cincinnati
Posty: 1324
Rejestracja: 23 października 2009, 20:46
Motocykl: virago750rok 1996
Lokalizacja: truskaw
Wiek: 66
Status: Offline

Re: używki czy nowe?

Post autor: Krysia-cincinnati »

Dozbieraj kaski i kup nowe jak mowi kolega Wojak ja kupilem u Eddiego Haidenau i sa ok
xyriusz
Status: Offline

Re: używki czy nowe?

Post autor: xyriusz »

tak zrobie kupie nowe.
Awatar użytkownika
Blunio
Posty: 5793
Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
Motocykl: Trek X-Caliber 8
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiek: 72
Status: Offline

Re: używki czy nowe?

Post autor: Blunio »

wojok pisze:hiddenau
Inny producent typowych motocyklowych opon to Metzeler. Jak kupiłem moto to oponki bieżnik nawet miały niezły, ale w koleinach czy na struganym asfalcie to moto mnie prowadziło, a nie ja je. Po wymianie oponek (oczywiście na nowe) kłopoty z prowadzeniem motonga jak ręką odjął.
Tak że zgodnie z sugestiami przedmówców - tylko nowe i markowe. Przy wymianie opon ze względu na wiek do wymiany również dętki, nawet jeżeli z pozoru nic im nie jest. One też się starzeją.
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Awatar użytkownika
-waldi-
Posty: 7073
Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
Lokalizacja: Oświęcim
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

Re: używki czy nowe?

Post autor: -waldi- »

Ja co do opon Hidenau nie mam dobrego zdania - szybko się ścierają (przynajmniej u mnie i dziwnie moto prowadzi) - lepiej dołożyć trochę grosza i kupić Metzelera.
Obrazek
ELITARNA LOŻA SZYDERCÓW
Obrazek
NIE UFAJ MECHANIKOWI, ZRÓB TO SAM !!!
Nie udzielam porad na PW - od tego jest forum!
Awatar użytkownika
Mani
Posty: 321
Rejestracja: 04 czerwca 2008, 21:01
Motocykl: VT 700 / była: XV250
Lokalizacja: Kraków
Wiek: 33
Status: Offline

Re: używki czy nowe?

Post autor: Mani »

To ja napiszę, że Eddie handluje nie tylko heidenau, mi właśnie przyszły od niego nowe Metzelery ME 77, taniej niż gdziekolwiek indziej :mrgreen:
Yapi
Status: Offline

Re: używki czy nowe?

Post autor: Yapi »

Ja musiałem wymienić tylną oponę i długo zastanawiałem się czy używaka czy nówka - oczywiście finanse to główny powód długiego podejmowania decyzji....... Ale zdrowie jest tylko jedno i wybór padł na nówkę. Od trzech tygodni śmigam na oponie DURO za 185 pln. Jak na razie sprawdza się zarówno na suchym jak i mokrym. Kolega założył taką samą do Intrudera i również jest zadowolony. Wcześniej jeżdziłem na Michelin Tramac - i tak naprawdę w tej chwili nie mam podstaw by stawiać oponę Michelin wyżej niż DURO. Co prawda to dopiero początek jej żywota w związku z czym na właściwą ocenę będzie musiała jeszcze trochę poczekać.
Awatar użytkownika
Balwi
Posty: 592
Rejestracja: 17 stycznia 2009, 23:37
Motocykl: XV1100, XJR 1300 SP '01
Lokalizacja: Okolice Inowrocławia
Wiek: 41
Status: Offline

Re: używki czy nowe?

Post autor: Balwi »

Jedna uwaga co do Heidenaów. Jadąc rano do arbajtu zaliczyłem poślizg na białych pasach, zapięty 3 bieg, jechałem spokojnie.... Fakt faktem, że padało w nocy ale droga była ino lekuchno wilgotna o 5.40. Na starych zajechanych Michelinach tego nie było :twisted: .
Awatar użytkownika
mały v8
Posty: 564
Rejestracja: 19 kwietnia 2010, 23:05
Motocykl: GL 1200 , Jawa 250
Lokalizacja: Siedlce
Wiek: 47
Status: Offline

Re: używki czy nowe?

Post autor: mały v8 »

Yapi pisze:Ja musiałem wymienić tylną oponę i długo zastanawiałem się czy używaka czy nówka - oczywiście finanse to główny powód długiego podejmowania decyzji....... Ale zdrowie jest tylko jedno i wybór padł na nówkę. Od trzech tygodni śmigam na oponie DURO za 185 pln. Jak na razie sprawdza się zarówno na suchym jak i mokrym. Kolega założył taką samą do Intrudera i również jest zadowolony. Wcześniej jeżdziłem na Michelin Tramac - i tak naprawdę w tej chwili nie mam podstaw by stawiać oponę Michelin wyżej niż DURO. Co prawda to dopiero początek jej żywota w związku z czym na właściwą ocenę będzie musiała jeszcze trochę poczekać.
Oglądałem tą opone w wulkanizacji koleś zaoferował mi ją za 130pln ??? ,żebym miał tył podjechany to pewnie bym sie skusił , ale puki co mam 80%bieznika więc nie będe kupował na zapas, opona niby chinska (koreańska) , ale zaryzykowac warto, na kosiarce samobieżnej traktorku mam opony tej firmy od 8-miu lat , nie spękały, nie wycierają się nadmiernie byc może to dobry wybór.
Awatar użytkownika
Blunio
Posty: 5793
Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
Motocykl: Trek X-Caliber 8
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiek: 72
Status: Offline

Re: używki czy nowe?

Post autor: Blunio »

mały v8 pisze:na kosiarce samobieżnej traktorku mam opony tej firmy od 8-miu lat , nie spękały, nie wycierają się nadmiernie byc może to dobry wybór.
Ale kosiarka ma 4 koła i Vmax 5km/h. Wymagania stawiane jej ogumieniu to nie to samo, co motocyklowemu, gdzie życie zależy od dwóch kawałków gumy. Poza tym opona która się nie wyciera jest z zasady twarda i ma relatywnie niewielką przyczepność. Generalnie jak przy zblokowanym kole zostawiasz za sobą ślad poszarpanego asfaltu a nie gumy, to na taką oponę raczej nie ma co liczyć.
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Awatar użytkownika
CARO
Posty: 570
Rejestracja: 28 maja 2009, 11:10
Motocykl: Shadow 750
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 60
Status: Offline

Re: używki czy nowe?

Post autor: CARO »

a jaki jest orientacyjny zywot nowych opon , chodzi mi o przebieg ?
Awatar użytkownika
-waldi-
Posty: 7073
Rejestracja: 14 kwietnia 2009, 22:29
Motocykl: XV700N '85/96+ST1100
Lokalizacja: Oświęcim
Wiek: 46
Kontakt:
Status: Offline

Re: używki czy nowe?

Post autor: -waldi- »

hidenau na tyle wytrzymała u mnie 8tyś km z czego 2 po Chorwacji i była dojechana do znaków...
metzelery przewiduje ze dużo dłużej wytrzymają go po 600km jeszcze "włoski" mają
Obrazek
ELITARNA LOŻA SZYDERCÓW
Obrazek
NIE UFAJ MECHANIKOWI, ZRÓB TO SAM !!!
Nie udzielam porad na PW - od tego jest forum!
ODPOWIEDZ