nowy tlumik :)
- Adam
- Posty: 2226
- Rejestracja: 22 października 2007, 19:52
- Motocykl: 1100, 92r. OGAR 200
- Lokalizacja: Święta Anna
- Wiek: 45
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: nowy tlumik :)
Ja mam na moich numer normy wybity. Przegląd robiłem z "zaprzyjaźnionym" warsztacie. No i właśnie powiedzieli że po wybebeszeniu problem może być jeśli gliniarze lukną cie na drodze, dają skierowanko na badania i dupa zbita.
Chyba udam się z tym zajmującym zagadnieniem do serwisu, ciekawe co tam mi powiedzą o głośniejszych wydechach. Czy można zamówić sobie jakieś oryginalne, onormowane itd. jednak milsze dla ucha. Nawet nie o samą głośność chodzi, ale o brzmienie
Chyba udam się z tym zajmującym zagadnieniem do serwisu, ciekawe co tam mi powiedzą o głośniejszych wydechach. Czy można zamówić sobie jakieś oryginalne, onormowane itd. jednak milsze dla ucha. Nawet nie o samą głośność chodzi, ale o brzmienie
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 04 marca 2008, 22:03
- Motocykl: virago 535
- Lokalizacja: galicja
- Wiek: 56
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: nowy tlumik :)
zacier! ja widziałem gdzieś w sieci do virago i były podzielone na dwie grupy:
1. off road
2. on road
1. off road
2. on road
- Adam
- Posty: 2226
- Rejestracja: 22 października 2007, 19:52
- Motocykl: 1100, 92r. OGAR 200
- Lokalizacja: Święta Anna
- Wiek: 45
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: nowy tlumik :)
a tak swoją drogą, to ludziska jeżdżą, hałasują i zazdrość budzą. Nie będziemy gorsi.
- Jędrek
- Posty: 117
- Rejestracja: 09 grudnia 2007, 13:23
- Motocykl: Aprilia Shiver 750
- Lokalizacja: Warszawa
- Status: Offline
Re: nowy tlumik :)
@zacier
Ja w mojej nowej XV 1100 mam zamontowane w Niemczech akcesoryjne wydechy. Brzmią super. Na wolnych są ciche ale w miarę wzrastania obrotów zaczynają dość głośno "basować" zwłaszcza pod obciążeniem. Co ciekawe mam na nie niemiecki TUV, który jak sądzę powinien być ważny w Polsce - wszak to UE.
Pozdrawiam
Ja w mojej nowej XV 1100 mam zamontowane w Niemczech akcesoryjne wydechy. Brzmią super. Na wolnych są ciche ale w miarę wzrastania obrotów zaczynają dość głośno "basować" zwłaszcza pod obciążeniem. Co ciekawe mam na nie niemiecki TUV, który jak sądzę powinien być ważny w Polsce - wszak to UE.
Pozdrawiam
Prawdziwa miłość to uczucie mężczyzny do jego motocykla
-
- Status: Offline
Przerabianie oryginalnego tłumika
Witam, jestem tu nowy, jak i w swiecie motocyklistów. To mój pierwszy sezon na jednośladach
Mam Virażke 535 i potrzebuję porady
Chciał bym przerobić oryginalny tłumik żeby był trochę głośniejszy. Dostałem rady że wystarczy wyciąć wewnątrz tłumika ten kołnierz między zewnętrzną osłoną a tą wewnętrzną wąską rurką.
Czy to faktycznie przynosi dobry efekt i czy w ogóle nie popsuje mi czegoś taka przeróbka?
POMÓŻCIE
Mam Virażke 535 i potrzebuję porady
Chciał bym przerobić oryginalny tłumik żeby był trochę głośniejszy. Dostałem rady że wystarczy wyciąć wewnątrz tłumika ten kołnierz między zewnętrzną osłoną a tą wewnętrzną wąską rurką.
Czy to faktycznie przynosi dobry efekt i czy w ogóle nie popsuje mi czegoś taka przeróbka?
POMÓŻCIE
- wwwolti
- Posty: 1672
- Rejestracja: 17 października 2007, 15:02
- Motocykl: był i będzie
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Status: Offline
Re: Przerabianie oryginalnego tłumika
1. Powitalniajedi pisze:Witam, jestem tu nowy, jak i w swiecie motocyklistów. To mój pierwszy sezon na jednośladach
Mam Virażke 535 i potrzebuję porady
Chciał bym przerobić oryginalny tłumik żeby był trochę głośniejszy. Dostałem rady że wystarczy wyciąć wewnątrz tłumika ten kołnierz między zewnętrzną osłoną a tą wewnętrzną wąską rurką.
Czy to faktycznie przynosi dobry efekt i czy w ogóle nie popsuje mi czegoś taka przeróbka?
POMÓŻCIE
2. Szukaj ( viewtopic.php?t=27&highlight=wybebeszanie ...itd...)
pozdr
Wojtek
Wojtek
-
- Status: Offline
Re: nowy tlumik :)
dzięki wielkie wwwolti, nie wiem jak mogłem tego wcześniej nie zauważyć
czas się zabrać do roboty ;>
czas się zabrać do roboty ;>
- gangster
- Posty: 642
- Rejestracja: 13 lipca 2008, 09:57
- Motocykl: Była Virago 1100
- Lokalizacja: Kluczbork
- Wiek: 52
- Status: Offline
Re: nowy tlumik :)
Witaj bracie .Ja właśnie pare dni temu robiłem porządek z wygarem trwa to chwile i niejest skomplikowane . Można wybrac dwie metody :Na wiertło lub zrobiony przyrząd, do rury średnicy 60mm. przyspawaj brzeszczot, zaś z drugiej strony końcówke do wiertarki dł. rury ok. 70mm. i jechanko, najpierw jeden , a gdy cię niezadowoli to dwa. Ta jest o tyle lepsza ze nietrzeba póżniej ryrac pilnikiem. Ale wybór należy do Ciebie.
- Szymon
- Posty: 3317
- Rejestracja: 11 kwietnia 2008, 09:42
- Motocykl: Noise Generator 1100
- Lokalizacja: Grójec
- Wiek: 52
- Status: Offline
Re: nowy tlumik :)
ineresuje mnie dwie rzeczy.Scavenger pisze:Antek, tak to od niego .. troche cienki z nim kontakt jest... ale powiem ze i tak dobra robote robi... koncowek cichszych jeszce nie nakladalem .. bo ja fanatykiem dobrego brzmienia jestem .. dlatego te mi nie przeszkadza... ale jutro wloze i jak cos to wam tu opisze
Czy tlumik bez wkladek jest zupelnie gladki w srodku, nie ma zadnych blaszek, wypustek, powodujacych chociazby zwirowania spalin.
Druga to jak wygladaja te wklady wyciszajace- czy moglbys wrzucic jakies w miare dokladne fotki??? Fotki od innych tez mile widziane
Kobieta, która jęczy w nocy, nie warczy w dzień.
- wierzba
- Posty: 473
- Rejestracja: 21 maja 2008, 07:25
- Motocykl: było 535 teraz 1100
- Lokalizacja: Józefosław
- Wiek: 49
- Status: Offline
Re: nowy tlumik :)
Zostawcie w spokoju wydech 535. Po co ma być głośniejszy ? Żeby ten mały motocykl udawał coś czym nie jest ? Żeby Was sąsiedzi znienawidzili ? Chcecie straszyć dzieci w samochodach stojących w korkach ? Dla bezpieczeństwa - moim zdaniem nic to nie zmienia, a rycząca 535 wygląda po prostu śmiesznie.
Dbajmy o środowisko i nasz wizerunek, głośne wydech nie zmienią obioru motocyklistów przez społeczeństwo na lepszy.
pozdrawiam
wierzba
Dbajmy o środowisko i nasz wizerunek, głośne wydech nie zmienią obioru motocyklistów przez społeczeństwo na lepszy.
pozdrawiam
wierzba
- inco
- Posty: 1021
- Rejestracja: 08 kwietnia 2008, 18:32
- Motocykl: Virago 750 94r
- Lokalizacja: Łódź
- Wiek: 37
- Status: Offline
Re: nowy tlumik :)
Wielu z nas ma motocykle nie dla sąsiadów, nie dla dzieci w samochodach (chodz te zazwyczaj cieszy fakt głośnego wydechu w chopperze, często machają przyjaźnie), ale mamy swoje maszyny sami dla siebie. Jak komuś podoba się gdy jego lalka trochę głośniej mruczy to nic w tym złego.wierzba pisze:Żeby Was sąsiedzi znienawidzili ? Chcecie straszyć dzieci w samochodach stojących w korkach ? Dla bezpieczeństwa - moim zdaniem nic to nie zmienia, a rycząca 535 wygląda po prostu śmiesznie.
Dbajmy o środowisko i nasz wizerunek, głośne wydech nie zmienią obioru motocyklistów przez społeczeństwo na lepszy.
A fakt faktem, ze względu gabarytow jesteśmy My motocykliści słabo widoczni, więc czasem może uratować skórę trochę głośniejsze nasze zachowanie.
Pozdrawiam
Piotrek
- wierzba
- Posty: 473
- Rejestracja: 21 maja 2008, 07:25
- Motocykl: było 535 teraz 1100
- Lokalizacja: Józefosław
- Wiek: 49
- Status: Offline
Re: nowy tlumik :)
Wiesz, ja też mam w dupie wiele rzeczy, mam motocykl nie dla sąsiadów, nie dla dzieci w samochodach, mam go dla mnie. Ale inni żyją wokół mnie i staram się im pokazać że nie jestem na siłę inny i mam ich gdzieś. To się szacunek nazywa potocznie, można posiadać od zawsze, czasami nabyć w drodze nauki, klapsa (w wieku późniejszym np. w zęby). Bardzo poważna sprawa ten szacunek, mnie każe odpalać motocykl po 22.00 dopiero po wypchnięciu na drogę publiczną a nie w środku osiedla. Z tym szacunkiem to strasznie trudna sprawa w Polsce, może dlatego że mamy za duże dupy w których wszystko się mieści ... Może nauczyciele nie stają na wysokości zadania, czort wie.inco pisze:Wielu z nas ma motocykle nie dla sąsiadów, nie dla dzieci w samochodach (chodz te zazwyczaj cieszy fakt głośnego wydechu w chopperze, często machają przyjaźnie), ale mamy swoje maszyny sami dla siebie. Jak komuś podoba się gdy jego lalka trochę głośniej mruczy to nic w tym złego.
wierzba
- strazak
- Posty: 1412
- Rejestracja: 29 listopada 2007, 00:21
- Motocykl: XV 1000 GE USA 1984.
- Lokalizacja: Piaseczno(złotokłos)
- Wiek: 50
- Status: Offline
Re: nowy tlumik :)
inco i wierzba Panowie obydwaj macie racje ale nawet jakbyśmy na światłach staruszki przez pasy przeprowadzali , tłumiki drutowali , jeździli wolniej niż można przepisowo to i tak zostaniemy tymi złymi innymi nie wszyscy wiedzą o co biega w jeździe na motorze . Ale czy nas to tak bardzo obchodzi , świata nie jesteśmy w stanie naprawić !
ADAM
- wierzba
- Posty: 473
- Rejestracja: 21 maja 2008, 07:25
- Motocykl: było 535 teraz 1100
- Lokalizacja: Józefosław
- Wiek: 49
- Status: Offline
Re: nowy tlumik :)
Masz rację, ale można próbować. Kiedy zacząłem przygodę ze strzelectwem wiele osób pytało mnie: po co ci broń, masz jakiś problem, chcesz kogoś zabić, czujesz się niepewnie na ulicy, chcesz mieć dłuższego ? Przez lata tłumaczyłem, zabierałem na strzelnicę, pokazywałem i edukowałem w miarę możliwości. Dzięki temu kilka osób wie więcej o co w tym całym strzelaniu i problemie z bronią w Polsce chodzi ( wie jak to wygląda naprawdę a nie z idiotycznych reportaży w TVN czy innym Fakcie). Tak samo staram się tłumaczyć wszystkim wokół czym różnię się jadąc na virażce od "dawcy" na plastiku, od gówniarza na szlifierce, bo dla nich to i to motocyklista na motorze, wariat, śmierć i szatan, koniec dyskusji. Świata sam nie zbawię ale nie mam zamiaru, nie chcę jedynie popełniać błędu zaniechania a satysfakcją z tych kilku nawróconych jest ogromna. Oni może też przekażą światu dalej, chodzi mi jedynie o to żeby świadomie nie zniechęcać ludzi do naszego środowiska. Kwestia wzrostu bezpieczeństwa wraz ze wzrostem głośności maszyny jest dyskusyjna (podobnie jak zadowolenia dzieci, moje czasami są przerażone).
pozdrawiam
wierzba
P.S. "Motocyklista doskonały" moją biblią jest, trudno zresztą dyskutować z autorem o takim doświadczeniu.
pozdrawiam
wierzba
P.S. "Motocyklista doskonały" moją biblią jest, trudno zresztą dyskutować z autorem o takim doświadczeniu.
- Szymon
- Posty: 3317
- Rejestracja: 11 kwietnia 2008, 09:42
- Motocykl: Noise Generator 1100
- Lokalizacja: Grójec
- Wiek: 52
- Status: Offline
Re: nowy tlumik :)
Kurcze- niewinnie odswierzylem posta z lipca i zrobila sie miedzynarodowa afera .
Z tuningu motocyla przeszlismy na tuning morale motonity.
Moje srodowisko nie jest motocyklowe.Jak kupilem virazke , wszyscy dookola stwierdzili ze "fajny motór- tylko że coś za cicho chodzi..." Czyli motor musi byc slychac.
Z tuningu motocyla przeszlismy na tuning morale motonity.
Moje srodowisko nie jest motocyklowe.Jak kupilem virazke , wszyscy dookola stwierdzili ze "fajny motór- tylko że coś za cicho chodzi..." Czyli motor musi byc slychac.
Kobieta, która jęczy w nocy, nie warczy w dzień.
- inco
- Posty: 1021
- Rejestracja: 08 kwietnia 2008, 18:32
- Motocykl: Virago 750 94r
- Lokalizacja: Łódź
- Wiek: 37
- Status: Offline
Re: nowy tlumik :)
Szacunek dla Ciebie,wierzba pisze:mnie każe odpalać motocykl po 22.00 dopiero po wypchnięciu na drogę publiczną a nie w środku osiedla. Z tym szacunkiem to strasznie trudna sprawa w Polsce, może dlatego że mamy za duże dupy w których wszystko się mieści ... Może nauczyciele nie stają na wysokości zadania, czort wie.
Sam też jak wracam do domu na motorze późno przez osiedle wracam na niskich obrotach, a w momencie jak dojezdzam do garażu to gaszę motocykl i go wpycham, a nie wiezdzam gazując trąbiąc jednocześnie. Ale jak strażak wspomniał "świata nie jesteśmy w stanie naprawić" bądźmy uprzejmi, grzeczni dla innych, szanujmy ich, ale wszystko z rozwagą.
EDIT: Ludzi najlepiej edukować przez rozmowę a nie przez ciche wydechy, jak to sam doskonale zauważyłeś w ostatniej wiadomości
- Blunio
- Posty: 5793
- Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
- Motocykl: Trek X-Caliber 8
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
- Wiek: 72
- Status: Offline
Re: nowy tlumik :)
W pełni popieram wierzba. Racją jest, że ryk silnika może czasem sprawiać dużo satysfakcji. Ale nie zawsze, nie wszystkim i nie wszędzie. Co innego tuningowy pomruk silnika lub gulgot, przechodzący w silniejszy na wyższych obrotach. Tak więc popieram kolegę, że abyśmy sami byli szanowani, szanujmy innych. Samo bebeszenie tłumików nie jest optymalnym wyjściem, jak się niektórym kolegom zdaje. Trzeba przeregulować gaźniki, zmienić dysze i Bóg wie co jeszcze. A taki garażowy pseudotuning to rzecz dobra dla małolatów, a nie poważnych motonitów, jakimi w większości chcemy być postrzegani.wierzba pisze:mam motocykl nie dla sąsiadów, nie dla dzieci w samochodach, mam go dla mnie
Pozdrawiam
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
-
- Status: Offline
Re: nowy tlumik :)
... bo nie ma nic piękniejszego niż klang... miód dla uchawierzba pisze:Zostawcie w spokoju wydech 535. Po co ma być głośniejszy ?
... nie musi, bo jest niepowtarzalny a z fajnym wydechem jeszcze bardziejwierzba pisze:Żeby ten mały motocykl udawał coś czym nie jest ?
wierzba pisze:Żeby Was sąsiedzi znienawidzili ?
... i o to chodzi... heh, sam swojego nie cierpię i doprowadzanie go do szału - bezcenne!
... TAK, TAK, TAK...wierzba pisze:Chcecie straszyć dzieci w samochodach stojących w korkach ?
... sorki, Twoje osobiste odczucia mnie nie interesują... mamy inne postrzeganie świata, dla mnie śmieszne są zabawy z bronią...wierzba pisze: Dla bezpieczeństwa - moim zdaniem nic to nie zmienia, a rycząca 535 wygląda po prostu śmiesznie.
... jasne, od mojego wydechu wyginie ludzkość... heh...wierzba pisze:Dbajmy o środowisko i nasz wizerunek, głośne wydech nie zmienią obioru motocyklistów przez społeczeństwo na lepszy.
... wymieniłem wydech i jestem szczęśliwy i tylko to się dla mnie liczy...
-
- Status: Offline
Re: nowy tlumik :)
U mnie wygląda to tak:mszyma pisze:
ineresuje mnie dwie rzeczy.
Czy tlumik bez wkladek jest zupelnie gladki w srodku, nie ma zadnych blaszek, wypustek, powodujacych chociazby zwirowania spalin.
Druga to jak wygladaja te wklady wyciszajace- czy moglbys wrzucic jakies w miare dokladne fotki??? Fotki od innych tez mile widziane
w środku jest gładki jak pupa niemowlaka, zdjęcia wkładów dokładniejsze wrzucę jak wrócę do domu...
- wierzba
- Posty: 473
- Rejestracja: 21 maja 2008, 07:25
- Motocykl: było 535 teraz 1100
- Lokalizacja: Józefosław
- Wiek: 49
- Status: Offline
Re: nowy tlumik :)
Husky, ale Cię zapieniło że ktoś może woleć normalny wydech w 535, matko, jakbym miał kogoś cytować tyle razy to bym to olał, nie chciałoby mi się.
Jeszcze raz podkreślam że moje zdanie o cichym wydechu nie jest do końca moje, podzielam opinię autora "Motocyklisty doskonałego" który jest dla mnie autorytetem w tej dziedzinie (jazda na motocyklu). Jak ktoś chce mieć głośne to też fajnie, tylko niech pomyśli czy to pasuje do 535, rasowy dźwięk silnika v-twin o odpowiedniej pojemności to rozumiem a ryczące cinquecento z nakleją remus to co innego ... (każda naklejka plus pięć koni). Ale to tylko moje zdanie, można je mieć w dupie i wcale mi to nie przeszkadza, vide ilość ryczących cieniasów w tym kraju. Jeżdżą, ryczą, mnie to śmieszy a dla innych to całe, szczęśliwe życie.
wierzba
P.S. Mam kumpla w pracy (lat 35) który ściga się cieniasem i całkiem dobrze mu to wychodzi sądząc po ilości pucharków na jego biurku. Kilka rzeczy ma zrobionych w tym samochodzie i jest całkiem cichy (bo na badaniach kontrolnych mierzą decybele).
Jeszcze raz podkreślam że moje zdanie o cichym wydechu nie jest do końca moje, podzielam opinię autora "Motocyklisty doskonałego" który jest dla mnie autorytetem w tej dziedzinie (jazda na motocyklu). Jak ktoś chce mieć głośne to też fajnie, tylko niech pomyśli czy to pasuje do 535, rasowy dźwięk silnika v-twin o odpowiedniej pojemności to rozumiem a ryczące cinquecento z nakleją remus to co innego ... (każda naklejka plus pięć koni). Ale to tylko moje zdanie, można je mieć w dupie i wcale mi to nie przeszkadza, vide ilość ryczących cieniasów w tym kraju. Jeżdżą, ryczą, mnie to śmieszy a dla innych to całe, szczęśliwe życie.
wierzba
P.S. Mam kumpla w pracy (lat 35) który ściga się cieniasem i całkiem dobrze mu to wychodzi sądząc po ilości pucharków na jego biurku. Kilka rzeczy ma zrobionych w tym samochodzie i jest całkiem cichy (bo na badaniach kontrolnych mierzą decybele).
-
- Status: Offline
Re: nowy tlumik :)
Nie łapię... nie zauważyłem u mnie żadnego zapienienia, więc nie wiem o czym piszesz... ale nie ważne, wypowiadając swoje zdanie na forum musisz liczyć się z tym że ktoś ma inne i nie będzie siedział cicho... mi się nie podobają sakwy, owiewki, piórniczki... ale nie piszę o tym na forum bo o gustach się nie dyskutuje i nie wyśmiewam się z ludzi na ulicy którzy mają poprzypinane kuferki... bo to jest każdego indywidualna wizja. Nie śmiał bym się nawet z chłopaka na komarku z pustym wydechem bo dla mnie to znaczy że człowiek lubi coś modzić... a propo samochodów to właśnie modyfikacje zaczyna się od dolotu i wydechu które są niestety totalnie zatkane... ale w tym przypadku 535 chodzi tylko o dzwięk który jest zajebisty z moich nowych wydechów... he, he, he...
- wierzba
- Posty: 473
- Rejestracja: 21 maja 2008, 07:25
- Motocykl: było 535 teraz 1100
- Lokalizacja: Józefosław
- Wiek: 49
- Status: Offline
Re: nowy tlumik :)
Jak Ci sto razy pod oknem taki komarek przeleci a ty akurat będziesz próbował uśpić ząbkującego malca to będziesz wiedział o czym mówię (nie wszyscy mają dzieci, więc może w momencie kiedy nad czymś pracujesz albo piszesz wypracowanie). Sto razy bo akurat młodzież bardzo lubi jeździć w kółko pokazując innym wyniki swojego modzenia tak by wszyscy zobaczyli i zapamiętali. Jak Ci w korku przeleci nad uchem 20 letni trup na dwóch kołach ale z pustymi wydechami i pięknym, basowym dźwiękiem to też będziesz wiedział o co chodzi jak Ci dzieci urządzą zaraz po tym koncert. Naprawdę uważasz że to fajne i każdy może robić to co mu się podoba bo wtedy jest szczęśliwy i reszcie wara od tego, nawet jak tej całej reszcie zatruwa życie ?Husky pisze: Nie śmiał bym się nawet z chłopaka na komarku z pustym wydechem bo dla mnie to znaczy że człowiek lubi coś modzić...
wierzba
- inco
- Posty: 1021
- Rejestracja: 08 kwietnia 2008, 18:32
- Motocykl: Virago 750 94r
- Lokalizacja: Łódź
- Wiek: 37
- Status: Offline
Re: nowy tlumik :)
Chyba jutro dam ogłoszenie na allegro dotyczące sprzedaży mojego motocykla,wierzba pisze:Naprawdę uważasz że to fajne i każdy może robić to co mu się podoba bo wtedy jest szczęśliwy i reszcie wara od tego, nawet jak tej całej reszcie zatruwa życie ?
Mój motocykl jak każdy pojazd spalinowy zatruwa powietrze którym wszyscy oddychamy! Musimy od jutra zacząć jeździć na rowerach żeby nikomu nie zatruwać życia !
Wierzba, z całym szacunkiem do Ciebie, ale nie uważam żeby użytkownicy tego forum jeździli ponad normę po osiedlach, nasze motocykle idealne są do wyjazdu poza miasto i cieszenia się wolnością która daje szosa, a nie osiedlowa dróżka.
Sam nie mam pustych wydechów, kupiłem motocykl z nieoryginalnymi wydechami, zmieniać mi się nie chce. Swoją drogą nie trzeba mieć pustych żeby hałasować, wystarczy jeździć na trochę wyższych obrotach.
Trzeba by na prawdę stanąć na głowię, żeby sprawić by wszystkim dogodzić i śpiącym brzdącom i babcią i ekologom i dresom i skinom i ... i ... i ...
Na zdrowie wszystkim
i niech każdy jezdzi czym chce byle z zachowaniem kultury osobistej