Usuwanie starego lakieru[zdjecia]

Dodatki i przeróbki do Virago
mnap89
Posty: 94
Rejestracja: 10 marca 2012, 19:10
Motocykl: xv 250
Lokalizacja: stargard szczeciński
Wiek: 34
Status: Offline

Usuwanie starego lakieru[zdjecia]

Post autor: mnap89 »

Witam,

W zwiazku z tym iz mam wlasnie rozebrane lagi gdyz trzeba wymienic uszczelniacze, postanowilem wypolerowac golenie.

Tak więc najpierw nalezaloby usunac fabryczny lakier. Mozna to zrobic na dwa sposoby: mechanicznie i chemicznie. Mechanicznie zajmie duzo czasu i troche trzeba bedzie sie namachac papierem sciernym lub inna szczotka, wiec wybralem metode chemiczna.

Środek najlepiej uzywac w dobrze wentylowanym pomieszczeniu, nie wdychac oparów, preparat dziala drazniaco na skore itp itd. Nalezy stosowac sie do zalecen producenta oraz zdrowego rozsadku. Uzywacie na wlasna odpowiedzialnosc.

W sklepie z lakierami nabyłem taki preparat
Obrazek

Na wstepnie oczyszczona powierzchnie wystarczy prysnac odrobine preparatu
Obrazek

Kotry dziala bardzo szybko, po 30 sek reakcja dobiega konca
Obrazek

Wtedy wystarczy zetrzec pozostalosc lakieru sciereczka badz recznikiem papierowym i mamy gole amelinum ;)
Obrazek

Caly zabieg przeprowadzamy na calej goleni
Obrazek

Cala procedura zajmuje moze 5-10 minut.
Obrazek

Pozniej pozostaje tylko wymyc cala golen, a pozniej dokladnie wytrzec do sucha i mozna zabierac sie za szlifowanie i polerowanie.

Pozdrawiam, Marek
Awatar użytkownika
Qbeł
Posty: 4042
Rejestracja: 19 stycznia 2009, 17:44
Motocykl: Honda ST 1300
Lokalizacja: Głęboka Wiocha k/Zgierza obok Łodzi
Wiek: 54
Status: Offline

Re: Usuwanie starego lakieru[zdjecia]

Post autor: Qbeł »

Dobrze się dowiedzieć , bo ja bym tarł
Obrazek
mnap89
Posty: 94
Rejestracja: 10 marca 2012, 19:10
Motocykl: xv 250
Lokalizacja: stargard szczeciński
Wiek: 34
Status: Offline

Re: Usuwanie starego lakieru[zdjecia]

Post autor: mnap89 »

Tak czy siak pozniej jest duzo szlifowania jesli chcesz wypolerowac na lustro. Yamaha za bardzo sie nie postarała. Zewnetrzna czesc goleni jeszcze jak cie moge - chociaz do gladkosci jeszcze sporo brakuje. Najgorzej jest po wewnetrznej stronie - praktycznie nikt tam nie szlifowal, widac jeszcze "strukture formy". O nadlewkach w dolnej czesci goleni chyba nie musze wspominac.

No ale moze ja sie czepiam niedoskonalosci powierzchni i zakamarkow. Takie skrzywienie zawodowe jako złotnik.
Awatar użytkownika
Przemszon
Posty: 168
Rejestracja: 18 lipca 2012, 10:57
Motocykl: WFM '64, XV125N '99
Lokalizacja: Czaplinek/Poznań
Wiek: 33
Status: Offline

Re: Usuwanie starego lakieru[zdjecia]

Post autor: Przemszon »

Ładnie to wygląda, w sensie ładnie zareagowało pokrycie, ja stosowałem v3v, ale efekt był średni.
Nie rozbierałem u siebie lag, co masz na myślisz pisząc o "strukturze formy" i które to są te nadlewki na goleniach? chociaż pierwszy raz spotykam się ze zdrobnieniem terminu nadlewu:D ale brzmi on wręcz sympatycznie:D
"choćby własnego kolana, ale się poradź"
"od jazdy na motocyklu się chudnie, po prostu nie siedzisz w domu i nie żresz" A.J.
"a jak upadnę? to się podniosę. a jak się nie podniosę? to sobie poleżę"
mnap89
Posty: 94
Rejestracja: 10 marca 2012, 19:10
Motocykl: xv 250
Lokalizacja: stargard szczeciński
Wiek: 34
Status: Offline

Re: Usuwanie starego lakieru[zdjecia]

Post autor: mnap89 »

Hmm, teraz juz ci nie pokaze bo juz wszystko juz oszlifowałem. Elementy aluminiowe najczesciej odlewa sie w formach piaskowych. Taki element pozniej ma specyficzna fakture na sobie. Mozna ja zaobserwowac na goleniach od wewnetrznej strony za mocowaniem zacisku hamulcowego i blotnika. Powierzchnia jest 'chropowata. Przez lakier moze tego tak bardzo nie widac ale jak zdejmiesz lakier chemicznie to wszystko widac jak na dloni

Mowiac o nadlewchach mialem na mysli miejsce w ktorym laczy sie forma. Poprostu w tym miejscu jest swego rodzaju wypukla krecha. Sprawdz u siebie dolna czesc goleni z przodu i z tylu oraz uchwyty do zacisku hamulcowego.

Nadlew, nadlewka - jeden czort. Zwyklem mowic nadlewki poniewaz w zlotnictwie są one małe - stad zdrobnienie.

Edit

A sory - jednak mam zdjecie jeszcze przed zdjeciem lakieru na ktorym widac nadlewki oraz nie obrobiona powierzchnie goleni.

Obrazek

Lakier troche to zakrywa takze az tak bardzo tego nie widac. Generalnie jest to motocykl budzetowy dlatego nie ma co sie dziwic ze chinczyk ktory ma oszlifowac odlew w 10 minut robi to tylko z reprezentacyjnej - zewnetrznej strony. Sama jakosc szlifowania nie jest najgorsza - chociaz sa rysy ktore trzeba usunac jesli chesz lustro, jednakze pod lakier jest ok.

EDIT

No to dzisiaj polerujemy. Efekt nie jest doskonaly ale najgorzej chyba tez nie jest. Sory za kiepskie zdjecie.

Obrazek

pozdrawiam ;)
Awatar użytkownika
Przemszon
Posty: 168
Rejestracja: 18 lipca 2012, 10:57
Motocykl: WFM '64, XV125N '99
Lokalizacja: Czaplinek/Poznań
Wiek: 33
Status: Offline

Re: Usuwanie starego lakieru[zdjecia]

Post autor: Przemszon »

ciekawy efekt, daj znać za jakiś czas jak wyglądają golenie. To jednak część wystawiona na działanie różnych warunków. Ja podobnie usuwałem powłokę na osłonach głowic, a po jakimś czasie na powierzchni zaczęły się pojawiać jakieś zanieczyszczenia, nie wiem tylko czy to wynik korozji czy czego, nie usuwałem jeszcze tego.

Nie upieram się, że te golenie nie były odlewane w piasku, ale aluminium, a właściwie siluminium czyli odlewnicze stopy Al z powodzeniem odlewa się z kokilach i to ciśnieniowo dla większego uzysku. przy takich goleniach trzeba by zastosować długi rdzeń od odtworzenia otworu, inna sprawa, że to elementy obciążone, a w formach piaskowych przy odlewaniu grawitacyjnym nie otrzyma się tak dobrej struktury jak przy ciśnieniowym. Ale tu się nie kłócę:) nie wiem, nie było mnie jak to produkowali:D to tylko moja drobna sugestia.
Jednak muszę się przychr****ć i stanąć w obronie nadlewów:D w metalurgii i odlewnictwie nadlewy to coś zupełnie innego. cytuję "wypukła krecha" o której pisałeś, to tzw wypływka, faktycznie w miejscu łączenia form. Nadlew z kolei to technologiczna część surowego odlewu, który ma zasilać odlew ponieważ występuje skurcz podczas stygnięcia.

czekam z niecierpliwością na zdjęcia:D pzdr
"choćby własnego kolana, ale się poradź"
"od jazdy na motocyklu się chudnie, po prostu nie siedzisz w domu i nie żresz" A.J.
"a jak upadnę? to się podniosę. a jak się nie podniosę? to sobie poleżę"
ODPOWIEDZ