Strona 20 z 25

Re: wybebeszanie wydechów

: 24 kwietnia 2012, 23:23
autor: azalian
No i stało się !!! Wreszcie odważyłem się po długich wahaniach wyciąć gwizdki w swojej virce. Diaksem przeprowadziłem operację. Rewelacji nie ma ! Kolejnym etapem będzie nawiercenie otworów w przegrodzie. Mam nadzieję, że dźwięk będzie zadowalający, i nic mi się nie zmieni w ustawieniach gaźników i nie wpłynie to na pracę silnika :lol:

Re: wybebeszanie wydechów

: 24 kwietnia 2012, 23:42
autor: Jacek@
Po przeczytaniu Waszych postów pojechałem na przegląd (oczywiście bez wydechów) z duszą na ramieniu że łatwo nie będzie... Starszy gość - diagnosta - jak zobaczył motora stwierdził: fajny :) i nawet nie zwrócił uwagi na wydechy :)
Przy wbijaniu pieczątki dodał: "ja też motocyklista" :D

Pozdrawiam i życzę spotkań z samymi diagnostami - motocyklistami :)

Re: wybebeszanie wydechów

: 04 maja 2012, 11:53
autor: rysiek535
Ja też mam fajnego diagnostę teraz to nawet kierunkowskazów nie sprawdza bo i po co
skoro wie że dla większości motorzystów motór to oczko w głowie.
Miałem na myśli żeby mi zmierzył hałas ( po moim bebeszeniu) ale jak zwykle się spieszyłem i zapomniałem.

Re: wybebeszanie wydechów

: 04 maja 2012, 14:20
autor: kemot
azalian pisze:No i stało się !!! Wreszcie odważyłem się po długich wahaniach wyciąć gwizdki w swojej virce. Diaksem przeprowadziłem operację. Rewelacji nie ma ! Kolejnym etapem będzie nawiercenie otworów w przegrodzie. Mam nadzieję, że dźwięk będzie zadowalający, i nic mi się nie zmieni w ustawieniach gaźników i nie wpłynie to na pracę silnika :lol:
Zanim zaczniesz wiercić otwory spróbuj kolego zdemontować okrągłe cierścienie .Są przyspawane punktowo w jednym miejscu.Potem możesz wybebeszyć środek i pierścienie na ciasno wbić delikatnie rozginajac krawędzie.Jak tak miałem zrobione (patrz zdjęcie)
Jeśli chodzi o ustawienie gażników nie trzeba nic robić.

Re: wybebeszanie wydechów

: 04 maja 2012, 14:44
autor: MorePain
fajny efekt :) gratuluje pomysłowości

Re: wybebeszanie wydechów

: 05 maja 2012, 20:47
autor: Sławek68
Powiem krótko,na początek wywierciłem otwory,jak radził Waldi przebiłem rurke wewnatrz,wywaliłem wszystko z wydechów ,lipa ,nadal popierdywała.Zakup wydechów od Hartmana ,brzmi aż miło .Wszystko przed ,szkoda niszczyć fabryczny wydech. :chopper:

Re: wybebeszanie wydechów

: 05 maja 2012, 21:01
autor: krzycho1978
ci co byli w Kletnie mogą potwierdzic jakie mam "ładniutkie brzmienie" na swoich wydechach....

Re: wybebeszanie wydechów

: 06 maja 2012, 12:11
autor: Sławek68
krzycho1978 pisze:ci co byli w Kletnie mogą potwierdzic jakie mam "ładniutkie brzmienie" na swoich wydechach....
Nieporównuj virki z puszką w wydechach z Twoim 1,6 litra :rock:

Re: wybebeszanie wydechów

: 31 maja 2012, 19:17
autor: zibi-nl
Sławek68 pisze:Powiem krótko,na początek wywierciłem otwory,jak radził Waldi przebiłem rurke wewnatrz,wywaliłem wszystko z wydechów ,lipa ,nadal popierdywała.Zakup wydechów od Hartmana ,brzmi aż miło .Wszystko przed ,szkoda niszczyć fabryczny wydech. :chopper:
Tez nosze sie z zamiarem zakupu od Hartmana, a orginaly zawsze sie przydadza :)
Slawek, masz moze jakis nagrany dzwiek jak one brzmia?

Rozumiem ze to przelotowki i wymagane bedzie synchro gaziorow?

Re: wybebeszanie wydechów

: 02 czerwca 2012, 21:26
autor: Sławek68
zibi-nl pisze:
Sławek68 pisze:Powiem krótko,na początek wywierciłem otwory,jak radził Waldi przebiłem rurke wewnatrz,wywaliłem wszystko z wydechów ,lipa ,nadal popierdywała.Zakup wydechów od Hartmana ,brzmi aż miło .Wszystko przed ,szkoda niszczyć fabryczny wydech. :chopper:
Tez nosze sie z zamiarem zakupu od Hartmana, a orginaly zawsze sie przydadza :)
Slawek, masz moze jakis nagrany dzwiek jak one brzmia?

Rozumiem ze to przelotowki i wymagane bedzie synchro gaziorow?
Niemam ,ale pewnie będziesz w Chodczu ,to chętnie powarcze ,jeśli nie ,postaram się nagrać .Nie są to przelotówki ,mają wkłady wymienne,głośny i cichy.Za 700 zł,masz z jednym wkładem na życzenie.Co do synchro ,sam ustawiałem na słuch,czasem strzeli przy gwałtownym ujęciu gazu ,ale spalanie max 5,5 litra w duecie ,świeczki kawa z mlekiem ,jestem bardzo zadowolony. :rock:

Re: wybebeszanie wydechów

: 04 czerwca 2012, 16:07
autor: zibi-nl
Niestety nie bede w Chodczu, pewnie dopiero w Piasecznie, ale do tego czasu juz beda na Virce :)

Re: wybebeszanie wydechów

: 04 czerwca 2012, 16:22
autor: Sławek68
zibi-nl pisze:Niestety nie bede w Chodczu, pewnie dopiero w Piasecznie, ale do tego czasu juz beda na Virce :)
Na drugiej stronie pod hasłem,,,Nowy wydech ;kolega Lolek nagrał filmik z Hartmanowskimi .Mnie ten filmik i telefon do Lolka zachęciły do kupna . :rock:

Re: wybebeszanie wydechów

: 09 lipca 2012, 18:34
autor: koza27
Witam

Przeczytałem chyba wszystkie posty zanim zdecydowałem sie na ten zabieg ale nie zdecydowałem sie na wybebeszanie lecz poprzestałem na paru dziurkach :) i powiem ze mi to w zupełnosci wystarcza, ani za ciche ani za głosne :D

Re: wybebeszanie wydechów

: 09 lipca 2012, 20:41
autor: Seik
Poczytałem, poczytałem i mam mętlik w głowie. Moja 750tke mam od niedawna, sprowadzona z UK. Wydechy są chyba nieoryginalne, fakt, głośne i fajnie brzmią, ale.... jak zjeżdżam z domu, a mam tego jakieś 1500m (180m różnica wysokości hehe) i hamując silnikiem strzela mi w wydechach. No i tak czytąjac o problemach po przeróbkach wydechów (wiercenia wypruwania wybebeszania) chętnie bym sobie z kimś pogadał co zna się na rzeczy, bo nie wiem, czy te strzały to objaw normalny czy oznaka, ze trzeba regulować? 535 mi chyba tego nie robiło, a na pewno nie tak zauważalnie...

Re: wybebeszanie wydechów

: 11 lipca 2012, 09:40
autor: Seik
Jestem po pierwszej dluzszej jezdzie moją nową ślicznotką i wiecie co? Chetnie zamienie moje glosne wydechy na standartowe, nie wybebeszone, nie powiercone... itp. Karnąłem się do Wiednia i spowrotem i przy 120km/h halas mam taki, że własnych myśli nie słyszałem. Zrobie fotki, ktoś chętny na wymianke?

Re: wybebeszanie wydechów

: 11 lipca 2012, 11:39
autor: /V\aciej
Ja swoje rury przywrócę do oryginalnych bo póki co muszę jeździć w stoperach do uszu. Po dwóch dniach jazdy bez dzwoni mi w głowie i czuję, że tracę słuch. A jeżdżę w integralu i kominiarce.

Re: wybebeszanie wydechów

: 11 lipca 2012, 11:57
autor: ELVIS
/V\aciej pisze:Ja swoje rury przywrócę do oryginalnych bo póki co muszę jeździć w stoperach do uszu. Po dwóch dniach jazdy bez dzwoni mi w głowie i czuję, że tracę słuch. A jeżdżę w integralu i kominiarce.
W 535 :?: :shock:

Re: wybebeszanie wydechów

: 11 lipca 2012, 13:23
autor: /V\aciej
Zgadza się, w 535. Nie wiem jak oryginalnie jest wydech skonstruowany, ale u mnie wszystko co wyciszało zostało usunięte. Rury są zupełnie puste, nie wiem czy w Virago coś prócz ich zawartości wycisza pracę maszyny, ale jeśli coś takiego jest to ja tego czegoś na pewno nie mam.

Re: wybebeszanie wydechów

: 11 lipca 2012, 14:10
autor: jeden
a ja mam pytanie....ponawiercalem po 8 otworkow w kazdym z kominow i szalu nie ma.
natomiast wyciagajac wiertlo z kilku otworow ciagnelo sie za nim cos jak wloknina. czy rury maja w srodku jakas "otuline"?

Re: wybebeszanie wydechów

: 11 lipca 2012, 14:13
autor: ELVIS
/V\aciej też mam 535 i puste wydechy ale nazwać je głośnymi to przesada :shock:
Pytanie czy masz puszki założone?

jeden u mnie nic takiego nie było.

Re: wybebeszanie wydechów

: 11 lipca 2012, 15:52
autor: -waldi-
w krótkich nic nie ma, ale od 1998 są duższe i kto wie co tam napakowali :)

Re: wybebeszanie wydechów

: 11 lipca 2012, 17:13
autor: Seik
Jesli ktoś ma oryginalne wydechy do 750 a chce podgłośnić to błagam, nie wybebeszać, chętnie sie zamienie :).

Re: wybebeszanie wydechów

: 11 lipca 2012, 19:53
autor: zibi-nl
Bylbym zainteresowany, zapodaj fotki na PW :rock:

Re: wybebeszanie wydechów

: 12 lipca 2012, 10:01
autor: kris2k
jeden pisze:a ja mam pytanie....ponawiercalem po 8 otworkow w kazdym z kominow i szalu nie ma.
natomiast wyciagajac wiertlo z kilku otworow ciagnelo sie za nim cos jak wloknina. czy rury maja w srodku jakas "otuline"?
Jest, jak wyjmiesz całe gwizdki to w ich środku jest napchane coś w podobie włókna szklanego.

Re: wybebeszanie wydechów

: 13 lipca 2012, 06:56
autor: Seik
Link to fotek moich wydechów. Nie wiem co to za firma, nie znalazłem na nich żadnego graweru, ale gwarantuje, brzmią..... Moto w takim stanie przywiozłem na wiosnę z UK. Kumpel mówił, że jeszcze koło remizy mnie było słychać :). Przepraszam za jakość ale fotki zrobione komorką. Jeśli ktoś zainteresowany, proszę pisać...
https://www.dropbox.com/sh/j3tbgiq6zo7sd1l/6fJeYLWrlN
Pod tym linkiem znajduje się również filmik z dzwiękiem....