Strona 23 z 25

Re: wybebeszanie wydechów

: 06 listopada 2013, 13:34
autor: Pandik
Na ten przykład swoje Silvertaile wytłumiłem bo rozwiercone przez poprzednika urywały łeb w trasie.

Re: wybebeszanie wydechów

: 06 listopada 2013, 23:17
autor: MrScythe
Nie rozumiem jak komuś na motocyklu może być 'za głośno'. :)

Re: wybebeszanie wydechów

: 07 listopada 2013, 08:05
autor: e_gregor
MrScythe pisze:Nie rozumiem jak komuś na motocyklu może być 'za głośno'. :)
A ja rozumiem, jeśli ktoś spędza w trasie 4 godziny na moto. Ale wyprute fabryczne są właśnie ok. Łepetyna po takiej trasie mi nie pęka a moto przyjemnie plumka

Re: wybebeszanie wydechów

: 01 lutego 2014, 14:51
autor: Przemszon
Takie pytanie odnośnie wydechów 125/250
miałem nawiercone jak kupiłem, dobrze brzmiały ale cicho, więc wyciąłem całkiem ten nawiercony krążek i kombinerkami jeszcze wyciągnąłem tuleję, które biegła od krążka do jednego z otworów widocznych w głębi wydechu.

to już by był koniec operacji wybebeszania? nie chcę wiercić dalej, bo wiem, że tam już zaczyna się połączenie do tej puszki kompensacyjnej.

Re: wybebeszanie wydechów

: 01 lutego 2014, 17:23
autor: bobbers
Generalnie tą pierwszą przegrodę lepiej wymontuj żeby ładniej było :) Drugą przegrodę też możesz wymontować ale w tedy będzie to ryk :rock: Nie będzie za bardzo basowo ale ryk jest fajny :rock:

Re: wybebeszanie wydechów

: 01 lutego 2014, 17:50
autor: Przemszon
no tą pierwszą to jasne, jest usunięta, ale to tej drugiej nie będę ruszał, bo ja lubię mieć bas jednak.
ale chyba całkiem zmienię końcówki wydechów, bo niestety poprzedni właściwie nie dbał o nie a co najgorsze - przytarł.

Re: wybebeszanie wydechów

: 01 lutego 2014, 21:06
autor: bobbers
Troche źle też napisałem ,basik będzie ale na wyższych obrotach będzie ryk :D

Re: wybebeszanie wydechów

: 01 lutego 2014, 21:35
autor: Przemszon
to jakim sposobem ruszyć tą drugą przegrodę? wiercić, tłuc przecinakiem aż puści? masz jakieś zdjęcie może ?

Re: wybebeszanie wydechów

: 01 lutego 2014, 21:43
autor: bobbers
Kurde niestety zdjęć żadnych nie mam. Ja robiłem to tak że tłumik miałem wyciągnięty, złapany w imadło. Najpierw trochę powierciłem, później wziąłem śrubokręt i młotek i tam tłukłem i tłukłem :D W koncu te zgrzewy puściły. Potem musisz już tylko wyciągnąć tą przegrodę ,zrób sobie jakiś haczyk. Mi nie chciało tak szybko wyjść to pogniotłem tą przegrodę ,później obróciłem wydech i wyrwałem kombinerkami :D Trochę się pocieszyłem ,a później założyłem silvertaila i przez długi czas było za cicho na silverku :D Ale za to silver ładnie mruczy :)

Re: wybebeszanie wydechów

: 30 kwietnia 2014, 12:28
autor: STAMA4
535' . Żadnych wierteł. Najlepiej stare dłuto ( zaostrzyć) i wbijać w koło wewn. obwodu tłumika. Tak jak się otwiera konserwę. Środek sam opadnie i można go wyjąć ręką. U mnie zabieg ten trwał ok. 20 min. .
Można potem przepiłować dla estetyki ale jak zrobimy to dokładnie to nie trzeba.

Re: wybebeszanie wydechów

: 30 kwietnia 2014, 22:02
autor: MrScythe
Dokładnie, dłutem dużo prościej, sam też tak robiłem.

Re: wybebeszanie wydechów

: 13 lipca 2014, 14:47
autor: vinny
Wczoraj stuningowalem :wink: :oops: wydech w mojej 535 . Wydech firmy Motad .Bez kolanka brzmial lepiej , gleboki bas, ale spaliny dawaly po lydce wiec skierowalem je w dol co lekko zmienilo barwe brzmienia . Na zywo brzmi lepiej niz na filmiku .

https://www.youtube.com/watch?v=Kvt4hC7 ... e=youtu.be
sorki za angielska klawiature

Re: wybebeszanie wydechów

: 13 lipca 2014, 15:44
autor: goral
vinny pisze:Wczoraj stuningowalem :wink: :oops: wydech w mojej 535 . Wydech firmy Motad .Bez kolanka brzmial lepiej , gleboki bas, ale spaliny dawaly po lydce wiec skierowalem je w dol co lekko zmienilo barwe brzmienia . Na zywo brzmi lepiej niz na filmiku .

https://www.youtube.com/watch?v=Kvt4hC7 ... e=youtu.be
sorki za angielska klawiature
Vito moje jednak odrobinkę głośniejsze ;-)) Musze to obejrzec na zywo:-)))

Re: wybebeszanie wydechów

: 11 lutego 2015, 09:23
autor: mariusz757
Cześć.

Z upływem lat moje zdjęcia w necie stały się niedostępne, wklejajcie proszę na bieżąco swoje zdjęcia.

Pozdrawiam.

Re: wybebeszanie wydechów

: 10 czerwca 2015, 20:19
autor: przemi
Pandik pisze:Na ten przykład swoje Silvertaile wytłumiłem bo rozwiercone przez poprzednika urywały łeb w trasie.
Jak je wyciszyłeś, w mojej 1100 ktoś wybebeszył wszystko, łeb urywa, 40 kilosów można jechać, ale więcej to czache wyrywa u samej dupy.

jakby ktoś wybebeszał 750 lub 1100 poprzez wywalenie ostatniej tylnej przegrody z tą rurką w środku chętnie przyjmę złom metalowy płacąc za przesyłkę,

Re: wybebeszanie wydechów

: 12 lipca 2015, 21:53
autor: martinezzz77
Zgrzeszyłem, bo niedziela, ale !wywierciłem! po 4 dziury fi 8 w każdym wydechu w wiadomym miejscu. Jeżeli ktoś z właścicieli 125 się jeszcze waha, to zaręczam, że nie pożałujecie :) W moim odczuciu o wiele fajniej brzmi :)

Re: wybebeszanie wydechów

: 23 sierpnia 2015, 20:11
autor: KRISS77
A co zamiast wybebeszać myślicie o tym?
http://allegro.pl/wydech-tlumik-chrom-c ... 97133.html

Re: wybebeszanie wydechów

: 25 sierpnia 2015, 13:09
autor: 2007XV1700
opisane już wiele razy chinsie blaszane badziewie nie warte funta kłaków. dźwięk z tego jak byś młotkiem o blache walił i koroduje po pół roku od temperatury.
sam miałem, zdjąłem i leży gdzieś na dnie szafy

Re: wybebeszanie wydechów

: 12 września 2015, 21:01
autor: tomasz77
Dużo osób pisze i pisze . Wiec zabrałem się za rozdziewiczenie mojej juz pełnoletniej lali.

Z takim oto efektem .
Przecinaczkiem(dłutem do drewna) i młotkiem no i potem poler. ..
Efekt. .. wart roboty . Głos piękny i basowy tak jak chciałem . Jak ktoś się waha niech działa .
Teraz mnie słychać. Nie stracila mocy . Wszystko jak wcześniej.

Re: wybebeszanie wydechów

: 12 września 2015, 21:40
autor: grzegorzbr2
Tomasz nie wyrzucaj tych końcowek, jeszcze je pocałujesz i zamontujesz spowrotem. Przekonasz się sam :rock:

Re: wybebeszanie wydechów

: 12 września 2015, 21:52
autor: tomasz77
grzegorzbr2 pisze:Tomasz nie wyrzucaj tych końcowek, jeszcze je pocałujesz i zamontujesz spowrotem. Przekonasz się sam :rock:
Hehehe. Leżą na półce i w razie w czekają. A na przegląd mam patent. .....
Metalowa wełna otulona wokół końcówki i wcisniete na wcisk w środek. ... :lol:
Po zabiegu wyjmuje i jest gitara. :bravo:

Re: wybebeszanie wydechów

: 12 września 2015, 23:34
autor: grzegorzbr2
Mialem na mysli dłuzsze traski :)

Re: wybebeszanie wydechów

: 12 września 2015, 23:45
autor: _CioneK_70
Z tego co Tomasz mi dziś przekazał narazie przeżywa ekstazę dzwiek?w i wolności ..... :mrgreen: :chopper:

Re: wybebeszanie wydechów

: 14 września 2015, 20:28
autor: osman1971
jak widzę są pieknie na gładko wycięte, więc zamontowanie tych końcówek już nie będzie takie proste niestety...

Re: wybebeszanie wydechów

: 06 lutego 2016, 18:33
autor: KASANGA
Po 2 w tym roku przejażdzce moją Virago 125 stwierdziłem iż muszę zmienić jej mruczenie.
Pojechałem do Obi kupiłem wierło kobaltowe 10 mm i wywierciłem po 4 otwory w każdym tłumiku.
Jej mrrrr zmieniło się w powalający ryk z ładnym basem. Mordka uśmiechnęła mi się od ucha do ucha a jutro sprawdzę czy nie ma zmian w maksymalnej prędkości bo na przyspieszeniu mi średnio zależy - to nie ściagacz :) (do tej pory po 2 jazdach max było 100 km ale nie miałem dobrej prostej aby się rozbujać bardziej).