..:: Forum Miłośników Yamaha Virago ::..

Witam, prosił bym o opinię blokady manetki i hamulca po przez SECURITY LOCK
....może kto ma? czy tez widział, używał, macał, itp...
Są różne wersje ta akurat na kluczyk patentowy a nie jakiś uniwersalny...
Jeśli można zapodać link do owego produktu to jest poniżej.....

Security lock & Anti-Theft

No cóż ...
Na luz wrzucisz na postoju (przy wyłączonym silniku) bez problemu więc blokowanie sprzęgła mija się z celem - motocykl bez problemu zostanie odprowadzony w miejsce, gdzie zdejmowania blokady metodami siłowymi nikogo nie będzie interesować.
Blokowanie dźwigni hamulca (w położeniu nie zaciśniętym) nic nie zmienia w bezpieczeństwie pozostawionego motocykla, a nawet gdyby hamulec był zblokowany to od czego są deskorolki?
Kluczyki wszelkiego rodzaju mają do siebie to, że zwykle znalezienie kluczyka zajmuje więcej czasu niż otwarcie zamka metodami alternatywnymi (i wcale nie siłowymi).
Jeśli masz jawę, która dla odpalenia wymaga gwoździa lub śrubokręta, taka blokada może utrudnić przywłaszczenie motocykla. Podobnie ze skuterkami, które odpala średnio rozgarnięty gimnazjalista - taka blokada opóźni odjazd z nowym właścicielem albo poszukają innej sztuki. Najpowszechniejsze metody kradzieży to nie odjazd na własnych kołach a wrzucenie motocykla do busa lub na lawetę. W takim przypadku blokowanie czegokolwiek mija się z celem bo motocykl tę drogę odbywa na barkach mięśniaków pracujących w tej branży. A w garażu, na spokojnie, wszystko da się zdjąć, otworzyć, rozmontować.
Zaoszczędziłeś kilkadziesiąt dołków - wydaj je na solidny łańcuch, którym motocykl przypniesz do solidnego elementu architektonicznego (np. latarnia)

No i wszystko, gęba opadła ot i co....
Słowem dzięki za "uświadomienie"