Spawanie elementu stelaża

Dodatki i przeróbki do Virago
Awatar użytkownika
piotrekk78
Posty: 344
Rejestracja: 20 czerwca 2020, 13:59
Motocykl: XV 1700 Road Star
Lokalizacja: woj. łódzkie
Status: Offline

Spawanie elementu stelaża

Post autor: piotrekk78 »

Gdzieś na dziurach pękło mi w jednym miejscu mocowanie stelaża pod sakwę.
Ogólnie jest to w takim miejscu, że nie muszę odkręcać tego stelaża i ściągać sakw.
Generalnie chciałbym to pospawać na motocyklu bez demontażu czegokolwiek, bo jest dojście.

Pytanie brzmi: czy spawając "migomatem" trzeba coś odłączyć poza odłączeniem akumulatora?
Nie chciałbym czegoś spalić - chodzi o elektronikę. Coś poza aku trzeba odłączyć? Są jakieś elementy wrażliwe na spawanie?
Z góry dziękuje za podpowiedzi.
Mieć gdzieś jakiś własny ląd, choćby o te dziesięć godzin stąd 🤘
Awatar użytkownika
BARTEZ_TK
Posty: 450
Rejestracja: 17 listopada 2019, 07:59
Motocykl: VIRAGO 1100
Lokalizacja: KIELCE
Wiek: 38
Status: Offline

Re: Spawanie elementu stelaża

Post autor: BARTEZ_TK »

Odpiecie klany ujemne w większości maszyn rozwiązuje kłopot ale nie jestem pewny co do Virago

A jeśli chodzi o spawanie na Moto to odradzam z trzech powodów odpryski z sprawy i iskry mogą przypalić lakier i inne elemety dostęp niby wygodny podczas spawania (maska i końcówka ) stać się może nie dostateczny. Spaw zawsze ściąga element (kurczenie się spawu)

Trzeci powód BAK PALIWA I INNE ELEMETY UKLADU PALIWOWEGO w motocyklu masz to wszystko blisko palnika spawarki
Sam spawajac w zaśmieconym garażu spowadowałem zapalenie się jakiejś foli i szmaty z olejem. Takrze dla bezpieczeństwa i urody swego motocykla pospawaj ten stelaż na stole i



Wysłane z mojego LG-M200 przy użyciu Tapatalka

:menel: Pić pi#÷%×lić nie żałować bida musi pofolgować :kolejka:
Przepraszamy za błędy :!: ortograficzne

https://youtu.be/EdmZYu9Lths
muniek
Posty: 142
Rejestracja: 29 listopada 2013, 05:31
Motocykl: Virago 535
Lokalizacja: Wrocław
Status: Offline

Re: Spawanie elementu stelaża

Post autor: muniek »

piotrekk78 pisze: 28 czerwca 2021, 21:04 Gdzieś na dziurach pękło mi w jednym miejscu mocowanie stelaża pod sakwę.
Ogólnie jest to w takim miejscu, że nie muszę odkręcać tego stelaża i ściągać sakw....Pytanie brzmi: czy spawając "migomatem" trzeba coś odłączyć poza odłączeniem akumulatora?
Nie chciałbym czegoś spalić - chodzi o elektronikę. Coś poza aku trzeba odłączyć? Są jakieś elementy wrażliwe na spawanie?
Z góry dziękuje za podpowiedzi.
Pospawaj to na motocyklu to nie pościąga i punkty mocowania stelaża się nie przemieszczą. Tylko zabezpiecz okolicę np. mokrą szmatą. Ja odłączałem akumulator i komputer, spawałem migomatem z argonem i poszło po chromie jak burza, nic nie pryskało. Ładny szew wyszedł, na dwutlenku będzie pryskać raczej.
Kazor
Posty: 796
Rejestracja: 15 czerwca 2008, 20:47
Motocykl: XV750 śpi, jest 1100
Lokalizacja: Poznań
Wiek: 44
Status: Offline

Re: Spawanie elementu stelaża

Post autor: Kazor »

Ludzie, co wy z tym odłączaniem, w szczególności akumulatora?!
Trzeba zadbać, żeby masa migomatu była podłączona jak najbliżej miejsca spawania i nic się nie ma prawa stać.
BARTEZ_TK pisze: 28 czerwca 2021, 22:27 Sam spawajac w zaśmieconym garażu spowadowałem zapalenie się jakiejś foli i szmaty z olejem. Takrze dla bezpieczeństwa i urody swego motocykla pospawaj ten stelaż na stole i
I jeszcze takie lamerskie porady.
...sky is the limit ;)
Awatar użytkownika
piotrekk78
Posty: 344
Rejestracja: 20 czerwca 2020, 13:59
Motocykl: XV 1700 Road Star
Lokalizacja: woj. łódzkie
Status: Offline

Re: Spawanie elementu stelaża

Post autor: piotrekk78 »

Jednak zdecydowałem się i zdemontowałem sakwy, kierunki i inne duperele i do spawacza zawiozłem sam stelaż.
Dziękuje za wszelkie porady.
Mieć gdzieś jakiś własny ląd, choćby o te dziesięć godzin stąd 🤘
ODPOWIEDZ