Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Ciekawe miejsca, propozycje wycieczek, co warto zobaczyc? Tematy związane z turystyką motocyklową
Awatar użytkownika
rzeznia_numer_5
Posty: 1983
Rejestracja: 17 maja 2008, 21:32
Motocykl: pogniecione ścierwo
Lokalizacja: Trafalmagoria
Wiek: 112
Status: Offline

Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: rzeznia_numer_5 »

Proszę o zgłaszanie się na PW osoby poważnie zainteresowane wyjazdem!

Plan w uproszczeniu jest taki. Lądujemy na zachodnim wybrzeżu, na miejscu kupujemy motocykle i włóczymy się po USA jadąc na wschodnie wybrzeże. Droga alternatywna zaczynamy od wschodniego ;) Pakujemy motocykle w kontener siebie w samoloty i wracamy z pamiątką w postaci motocykla do Polski ;)

Czas trwania myślę minimum miesiąc maksimum dwa. Budżet niestety niemały, jak zabraknie siana zawsze możemy się zatrudnić jako pomoc w chińskiej restauracji lub menadżer w mak donaldzie :lol: Myślę że się nadaję wyśmienicie albowiem język angielski znam bardzo słabo jak cała reszta amerykanów. Planu szczegółowego brak. Wszystko do uzgodnienia i załatwienia włącznie z wizami turystycznymi których nie posiadam ;)


Chętni : Ja i moja żona pani rzeźniowa_numer_5 ;) , termin :rok przyszły. Czasu mało jak widać.

Jeżeli przeraża Cię sama myśl podróżowania z kimś takim jak ja to uspokajam, że ja tylko piszę głupio ale myślę logicznie pomimo deklarowanych w awatarze stu lat ;)
Ostatnio zmieniony 10 listopada 2010, 20:58 przez rzeznia_numer_5, łącznie zmieniany 3 razy.
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
acol
Posty: 71
Rejestracja: 16 września 2009, 12:15
Motocykl: Virago 535 r.93 Suzuki C90 T
Lokalizacja: Końskie
Wiek: 67
Status: Offline

Re: Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: acol »

Takiego plana miałem już na ten rok.Właśnie pojutrze lecę do LA.Zaś w przyszłym roku też myślę zrobić sobie taką wycieczkę razem z synem. Kto wie może zrobimy ją wspólnie?Z pewnościa byłoby raźniej .
kto gra w karty ten ma łeb obdarty
Awatar użytkownika
CARO
Posty: 570
Rejestracja: 28 maja 2009, 11:10
Motocykl: Shadow 750
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 60
Status: Offline

Re: Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: CARO »

ale moze przez Kamczatke :mrgreen:
Kazor
Posty: 796
Rejestracja: 15 czerwca 2008, 20:47
Motocykl: XV750 śpi, jest 1100
Lokalizacja: Poznań
Wiek: 44
Status: Offline

Re: Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: Kazor »

I ja chcę, i ja :-) !

Tylko ja mam w planie, jeśli już pojechałbym w ten sposób do Stanów, zwiedzanie ruchem konika szachowego zalanego w trzy podkowy - w Hameryce za dużo do zwiedzenia by tak wprost w stronę zachodząego słońca albo z zachodzącym słońcem na zadku jechać :mrgreen:
...sky is the limit ;)
Awatar użytkownika
BORDEN
Posty: 937
Rejestracja: 01 lipca 2008, 18:05
Motocykl: była virago 750 jest vtx 1300
Lokalizacja: Legnica
Wiek: 104
Status: Offline

Re: Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: BORDEN »

Pomysł super!!! Ale motocykl mam :cry: Interesuje mnie tylko wycieczka :razz:
Awatar użytkownika
rzeznia_numer_5
Posty: 1983
Rejestracja: 17 maja 2008, 21:32
Motocykl: pogniecione ścierwo
Lokalizacja: Trafalmagoria
Wiek: 112
Status: Offline

Re: Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: rzeznia_numer_5 »

Proszę o zgłaszanie się na PW osoby poważnie zainteresowane wyjazdem!

A nie zainteresowane wyjazdem a zainteresowane tematem proszę o sugestie miejsc które koniecznie należy zobaczyć chętnie z uzasadnieniem. Np. Glen Fork bo mam tam ciotkę ;)

Osoby, które otrzymały wizę turystyczną proszę o info co zrobiły żeby nie wyglądać na emigranta zarobkowego (wystarczy jak założę dresy nike i gruby złoty łańcuch? ;) )

I w ogóle piszta co chceta ;)
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
dydzio
Posty: 792
Rejestracja: 22 sierpnia 2010, 13:24
Motocykl: XV 750 `95
Lokalizacja: Kattowitz
Wiek: 40
Status: Offline

Re: Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: dydzio »

Stonehedge :D
Awatar użytkownika
rzeznia_numer_5
Posty: 1983
Rejestracja: 17 maja 2008, 21:32
Motocykl: pogniecione ścierwo
Lokalizacja: Trafalmagoria
Wiek: 112
Status: Offline

Re: Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: rzeznia_numer_5 »

dydzio pisze:Stonehedge :D
Wybudowali już z plastiku w USA przy jakimś fast foodzie? ;)
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
dydzio
Posty: 792
Rejestracja: 22 sierpnia 2010, 13:24
Motocykl: XV 750 `95
Lokalizacja: Kattowitz
Wiek: 40
Status: Offline

Re: Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: dydzio »

No to może Wieża Eiffla, albo Euro-DisnayLand :D
Awatar użytkownika
rzeznia_numer_5
Posty: 1983
Rejestracja: 17 maja 2008, 21:32
Motocykl: pogniecione ścierwo
Lokalizacja: Trafalmagoria
Wiek: 112
Status: Offline

Re: Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: rzeznia_numer_5 »

Odzew przerósł moje oczekiwania :lol:
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Winnetou
Posty: 3713
Rejestracja: 15 maja 2008, 22:01
Motocykl: niemiecki
Lokalizacja: Augsburg(Bawaria)
Wiek: 57
Status: Offline

Re: Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: Winnetou »

rzeznia_numer_5 pisze:I w ogóle piszta co chceta
A zobaczyta jak na tym wyjdzieta! :mrgreen:
rzeznia_numer_5 pisze:Odzew przerósł moje oczekiwania
American dream's czasem tez-pozdrawiam! :bravo:
Jedni umieją drudzy"umią"...

"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój"
Awatar użytkownika
Beatrycze
Posty: 1722
Rejestracja: 09 października 2010, 23:50
Motocykl: VS 1400 custom built
Lokalizacja: Daleszyce koło Kielc / Wrocław
Wiek: 31
Status: Offline

Re: Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: Beatrycze »

achhh marzenie - motocyklem po route 66...
ale to już jak będę bogata, mam nadzieję, że nie nigdy :D
ja osobiście planuję (w dalekiej przyszłości) trasę jak w kawałku route 66 (polecam wykonanie Rolling Stonesów oczywiście) widziałam w internecie bardziej urozmaicone, szczegółowe wersje, niestety nawet jeśli bym teraz znalazła to przy obecnej ilości postów nie mogę wrzucać linków. ale to tak raczej wycieczka sentymentalna z uwzględnieniem walorów estetycznych krajobrazu, do zwiedzania nie za wiele ;) ale za to niewątpliwie wrażenia route 66 pozostawia niesamowite.

zazdroszczę już teraz, nawet jeśli z drogi 66 nie skorzystacie :)
Awatar użytkownika
acol
Posty: 71
Rejestracja: 16 września 2009, 12:15
Motocykl: Virago 535 r.93 Suzuki C90 T
Lokalizacja: Końskie
Wiek: 67
Status: Offline

Re: Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: acol »

Jestem wlasnie w USA i wczoraj jechalem kawalkiem route 66 na odcinku Seligman-Kingman (niestety w puszce).Nie mniej wrazenie ekstra .Czas na tej drodze zatrzymal sie 50-lat temu.Mozna powiedziec ze zero ruchu, najdluzsza prosta to ok 14 mil.W sumie na odcinku tej trasy (80 mil) tylko kilka osad ,w tym jedna jako rezerwat Indian .Jedna tez, wydaje sie byla przgotowana na przejazd turystow.Mozna bylo kupic tabliczki z numerem drogi itp. gadzety.Mam nadzieje ze jeszcze kiedys tam pojade ,ale tym razem motocyklem.
kto gra w karty ten ma łeb obdarty
Awatar użytkownika
Blunio
Posty: 5793
Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
Motocykl: Trek X-Caliber 8
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiek: 72
Status: Offline

Re: Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: Blunio »

rzeznia_numer_5 pisze:zainteresowane tematem proszę o sugestie miejsc które koniecznie należy zobaczyć chętnie z uzasadnieniem

Yosemite - bo jest
Yellowstone - zobaczyć misie Yogi i Bubu
Wielki kanion - bo u nas nie ma :motorcycle:
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Awatar użytkownika
californiablue
Posty: 66
Rejestracja: 14 października 2010, 22:02
Motocykl: virago 250
Lokalizacja: katowice
Wiek: 49
Status: Offline

Re: Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: californiablue »

route 66 jest długa-prosta-nudna......ale jest po drodze wiele ciekawych miejsc ktore mozna zwiedzic ....motele tanie jedzenie tez....z paliwem tez nie ma zle ale liczac takie odległosci to trzeba duuuzzzo lac do baku...wstepnie ja sie pisze...vise mam ..gdyby ktos miala jakies pytania odnosnie visy to pisac na pw.
NIE JEŻDZIJ SZYBCIEJ ,NIŻ TWOJ ANIOŁ STRÓŻ POTRAFI LATAC....!!!
Awatar użytkownika
nadina
Posty: 90
Rejestracja: 03 lipca 2010, 14:15
Motocykl: Virago 535 DX
Lokalizacja: Kraków/Zielonki
Status: Offline

Re: Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: nadina »

Ja też mam takie marzenie, ale jeszcze chyba nie na przyszły rok. Tak wogóle to jest cała masa wypożyczalni motongów (w tym całkiem niezłe wersje Harleya). Nie wiem, czy jednak nie jest taniej pojechać z biura podróży, które ma zniżki itp., jest ubezpieczenie, viza bez problemu itp., można poznać wiele ciekawych osób z innych krajów,no i podróżuje się w kilkanaście motocykli.
Awatar użytkownika
Winnetou
Posty: 3713
Rejestracja: 15 maja 2008, 22:01
Motocykl: niemiecki
Lokalizacja: Augsburg(Bawaria)
Wiek: 57
Status: Offline

Re: Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: Winnetou »

No i teraz mi zabiles cwieka... :?: To naprawde ciekawe przedsiewziecie.Zaczynam niebezpiecznie myslec...
cyt."Czas trwania myślę minimum miesiąc maksimum dwa."
Tylko,ze max miesiac w gre wchodzi :frustrated:
Ostatnio zmieniony 25 listopada 2010, 21:02 przez Winnetou, łącznie zmieniany 1 raz.
Jedni umieją drudzy"umią"...

"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój"
Awatar użytkownika
marko
Posty: 1309
Rejestracja: 04 czerwca 2008, 19:56
Motocykl: Było Virago 535 i 1100 jest ROAD STAR 1700
Lokalizacja: Bielawa
Wiek: 56
Status: Offline

Re: Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: marko »

rzeznia_numer_5 pisze:Czas trwania myślę minimum miesiąc maksimum dwa.
napisz kiedy mniej więcej miało by to być wiosną czy latem być może coś z tego wyniknie :mrgreen:
''Nie trzeba okazywać brawury tam,gdzie wystarczy inteligencja''
Obrazek
Awatar użytkownika
alonso
Posty: 1996
Rejestracja: 23 czerwca 2008, 12:28
Motocykl: Virago 1100
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiek: 46
Status: Offline

Re: Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: alonso »

Ja Chętnie odwiedziłbym dealera/muzeum Kenworth-a oraz http://www.telstarmuseum.com/showroom.html zajrzeć i kupić sobie po Mustangu Shelby GT 500(ja pierdole).
Awatar użytkownika
rzeznia_numer_5
Posty: 1983
Rejestracja: 17 maja 2008, 21:32
Motocykl: pogniecione ścierwo
Lokalizacja: Trafalmagoria
Wiek: 112
Status: Offline

Re: Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: rzeznia_numer_5 »

marko pisze:
rzeznia_numer_5 pisze:Czas trwania myślę minimum miesiąc maksimum dwa.
napisz kiedy mniej więcej miało by to być wiosną czy latem być może coś z tego wyniknie :mrgreen:
Myślałem o lecie. Dokładny termin do obgadania.

[ Dodano: Czw Lis 25, 2010 10:17 pm ]
Winnetou pisze:Zaczynam niebezpiecznie myslec...
Tylko,ze max miesiac w gre wchodzi :frustrated:
Myśl, myśl... Póki co nie mam nawet przybliżonej, wstępnej trasy do pokonania. Chcę się za to wziąć jak będę miał wizę w ręku bo nie lubię robić czegokolwiek na darmo ;) Może miesiąc wystarczy pomimo tego że to ogromny kraj?

[ Dodano: Czw Lis 25, 2010 10:20 pm ]
nadina pisze:Ja też mam takie marzenie, ale jeszcze chyba nie na przyszły rok. Tak wogóle to jest cała masa wypożyczalni motongów (w tym całkiem niezłe wersje Harleya). Nie wiem, czy jednak nie jest taniej pojechać z biura podróży, które ma zniżki itp., jest ubezpieczenie, viza bez problemu itp., można poznać wiele ciekawych osób z innych krajów,no i podróżuje się w kilkanaście motocykli.
Osobiście nie cierpię "zorganizowanego wypoczynku" w jakiejkolwiek formie choćby rozdawali wycieczki za darmo ;) Jasne harleya można wypożyczyć, ale myślę że o ile fundusze na to pozwolą taniej kupić i zostawić sobie albo sprzedać w kraju bo w sumie po cholerę mi harley? :)
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
kyller
Posty: 2198
Rejestracja: 13 marca 2008, 11:05
Motocykl: pożyczony XV1000
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 55
Status: Offline

Re: Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: kyller »

Awatar użytkownika
acol
Posty: 71
Rejestracja: 16 września 2009, 12:15
Motocykl: Virago 535 r.93 Suzuki C90 T
Lokalizacja: Końskie
Wiek: 67
Status: Offline

Re: Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: acol »

Osobiście nie cierpię "zorganizowanego wypoczynku" w jakiejkolwiek formie choćby rozdawali wycieczki za darmo Jasne harleya można wypożyczyć, ale myślę że o ile fundusze na to pozwolą taniej kupić i zostawić sobie albo sprzedać w kraju bo w sumie po cholerę mi harley?
Szukam wlasnie dla siebie jakiegos motonga . Za w miare dobry zeby sie oplacalo przywiesc przy obecnym kursie dolara trzeba wylozyc ok 7500$ +transpot ok 750$+clo i Vat .W sumie wyjdzie ok 30 000 PLN .Mozna oczywiscie kupic cos o mniejszej pojemnosci np.750 za niewielkie pieniadze ale wowczas koszty pozostale sa niewspolmiernie wysokie do wartosci motocykla.Krotko mowiac ,dobry motocykl nie bity, w USA jest drogi.
Co do "zorganizowanego wypoczynku".Nalezy chyba tylko okreslic mniej wiecej kierunek , reszta wyjdzie "w praniu".Pewne rzeczy sa nieprzewidywalne, chocby to ze jak wyjezdzalem z Kaliforni bylo 25 stopni C a w Grand Kanionie byl snieg i -1C
kto gra w karty ten ma łeb obdarty
Awatar użytkownika
MI_maly
Posty: 250
Rejestracja: 13 września 2009, 15:50
Motocykl: Virago XV 1000 GE
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 54
Status: Offline

Re: Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: MI_maly »

rzeznia_numer_5 pisze:Proszę o zgłaszanie się na PW osoby poważnie zainteresowane wyjazdem!

Plan w uproszczeniu jest taki. Lądujemy na zachodnim wybrzeżu, na miejscu kupujemy motocykle i włóczymy się po USA jadąc na wschodnie wybrzeże. Droga alternatywna zaczynamy od wschodniego Pakujemy motocykle w kontener siebie w samoloty i wracamy z pamiątką w postaci motocykla do Polski
rzeznia,
szkoda, że nie zapytałeś kilka miesięcy wcześniej, skorygowałbym swoje plany, a tak to trochę dupa. USA zaliczyłem w tym roku w sierpniu, robiąc ok 3600 mil po północno wschodnich stanach. Z południowej części to jedynie zaliczyłem samolotem Orlando i parki Disneya, motongiem tam czasu jeździć nie miałem, a szkoda, bo jest co oglądać. Moja wizyta w USA, z uwagi na zbyt napięty terminarz, jedynie mnie zanęciła, nie nasycając wrażeniami. Niezbędna jest wobec tego powtórka. Jednak przyszły rok z uwagi na zobowiązania rodzinne muszę sobie odpuścić, natomiast rok 2012, jest jak najbardziej realny. Dodatkowym elementem przemawiającym za wyborem roku 2012, jest organizacja Euro we wrocku, doprowadzi to bowiem do kpl paraliżu komunikacyjnego (to takie moje subiektywne). Uniknięciem przebywania w tym bałaganie jest wyjazd jak najdalej, a to najdalej to może być USA.
Do zobaczyska na trasie
πj πvo QufLove
Awatar użytkownika
maciek535
Posty: 452
Rejestracja: 24 września 2008, 17:42
Motocykl: V Strom 650
Lokalizacja: Londyn-Krakow
Wiek: 54
Status: Offline

Re: Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: maciek535 »

A moze ktos sie orientuje ile kosztuje przeslanie moto z Europy do USA??? Szukam wszedzie i nic :???:
Chcesz byc doceniony?
Podrozuj albo umrzyj!
Awatar użytkownika
mad91K
Posty: 721
Rejestracja: 27 maja 2009, 11:26
Motocykl: Suzuki Bandit 650 06
Lokalizacja: Bishops Stortford
Wiek: 32
Status: Offline

Re: Motocyklem po USA. Szukam chętnych.

Post autor: mad91K »

Po co jechać do USofA żeby przejechać się po Route 66...kurde , jest na to prostszy sposób.

Trzeba iść do kisoku Ruch-u , kupić paczkę fajek Route 66 i przejechać je motocyklem. :D Można nawet zawrócić i przejechac je jeszcze raz , będzie można potem powiedzieć znajomym że się przejechało w obydwie strony.
Szable do boju lance w dłoń? bolszewika goń goń goń !

ETZ 125 88' --> XV 125 99' --> VL 125 01' --> GPZ 500s '00 --> GSF 650S K6 06'
ODPOWIEDZ