Turysta jeść musi.

Ciekawe miejsca, propozycje wycieczek, co warto zobaczyc? Tematy związane z turystyką motocyklową
Awatar użytkownika
fynfeuro
Posty: 446
Rejestracja: 25 lipca 2011, 15:54
Motocykl: była Miotła -535
Lokalizacja: Wrocław
Wiek: 52
Status: Offline

Turysta jeść musi.

Post autor: fynfeuro »

Przygotowując się teoretycznie do wyprawy planować trzeba prawie wszystko.
Daaaawno temu pytałem o wyposażenie w trasę, nie tylko części do Virago ale też i co do strawy dla naszego ciała.
Przecież nie zawsze mamy jakąś tanią jadłodajnię pod ręką, fastfuuujdy też nie wszędzie są. Więc trzeba mieć mały zapas żywności w plecaku-sakwie.
Przetestowałem jakiś czas temu kilka konserw mięsnych. Nawet po przyprawieniu na pikantno-ziołowo niektóre nie smakowały. Trudno. Swoimi spostrzeżeniami postanowiłem podzielić się z Wami (konserw nie dzielę - zjedzone dawno :mrgreen: )
Można zabrać też zapas makaronu, raczej tego mniej objętościowego, typu rurki spagethi a nie muszelki. Ugotowany i dodany do konserwy na ciepło robi jako danie główne ;)
Każdy z nas ma swój gust, mnie smakowały albo i nie poniższe wyroby:

Tego nie kupię:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Może być:

Obrazek
Obrazek

Smaczne:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

A to wszystko przez Blunia, zachwala jakieś kabanosy i chleb co trzyma formę przez miesiąc ;)
Z wiekiem spada zapotrzebowanie na adrenalinę a wzrasta na spokój
Nie młody i gniewny, ale stary i wqrw...y. Czasami zgryźliwy, bo tetryk.
Obrazek
Awatar użytkownika
pisior
Posty: 5366
Rejestracja: 21 sierpnia 2009, 12:55
Motocykl: 535,1100 1500 1255
Lokalizacja: kostrzyn nad odra
Wiek: 46
Status: Offline

Re: Turysta jeść musi.

Post autor: pisior »

smaka ,żes zrobil , ide wciągne tyrolską :)
Obrazek
Awatar użytkownika
virago750dar
Posty: 224
Rejestracja: 07 stycznia 2012, 10:27
Motocykl: r1150rt 750virago
Lokalizacja: wrocław
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Turysta jeść musi.

Post autor: virago750dar »

Ja proponuje krakusa albo sokolow najlepiej gulasz angielski i wtedy makaron moze byc, wartosciowe jadlo :D
darecki
Awatar użytkownika
Alicjana
Posty: 664
Rejestracja: 06 stycznia 2012, 00:47
Motocykl: XV535, BMW GS650
Lokalizacja: Warszawa/Mokotów
Status: Offline

Re: Turysta jeść musi.

Post autor: Alicjana »

Bardzo wartościowy wątek! Twoje spostrzeżenia Fynfeuro z pewnością przydadzą się podczas wypadów motocyklowych.
Naprawdę :bravo: !!
Czy byłbyś tak uprzejmy i w ramach akcji "Wiem co jem" ( lub inaczej "Zachwalam to co wtrążalam") przetestował:
- zupki w proszku
- musli
- makaranowe dania w pięć minut.

O testy piwka nie proszę, w tym mogę cię zastapić ( CIECHAN to je to !)
:rock: :rock: :rock:
Gdzie diabeł nie może tam babę na moto pośle
Awatar użytkownika
stazbig
Posty: 897
Rejestracja: 22 maja 2011, 21:36
Motocykl: Virago 535DX '96
Lokalizacja: Dąbrowa Tarnowska
Wiek: 74
Kontakt:
Status: Offline

Re: Turysta jeść musi.

Post autor: stazbig »

Wszystko zależy od popitki :mrgreen:
Zbyszek
Obrazek

https://picasaweb.google.com/1012771924 ... 010/Virago

Szkoda życia na spanie, lepiej go poświęcić na etyliny spalanie !!!
Awatar użytkownika
Blunio
Posty: 5793
Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
Motocykl: Trek X-Caliber 8
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiek: 72
Status: Offline

Re: Turysta jeść musi.

Post autor: Blunio »

fynfeuro pisze:Blunia, zachwala jakieś kabanosy
To fakt :P Zachwalane przez Ciebie konserwy są OK, ale dla paru osób. Jedna osoba poskubie, resztę zapakuje z czego połowa się wyleje a pozostałość zzielenieje. Nawet jak nic się nie przydarzy będziesz jadł konserwę cały dzień. A kabanoska skubniesz nawet bez chleba i naprzód :chopper:
fynfeuro pisze:chleb co trzyma formę przez miesiąc
Przez tydzień, sandomierski z piekarni Grzybki w Warszawie :wink:
Alicjana pisze:przetestował:
- zupki w proszku
- musli
- makaranowe dania w pięć minut.
Ja lubie produkt firmy Winiary (?) Pure ziemniaczane z cebulką i grzankami :P Jest lekkie, przygotowanie to chwilamoment bo po zalaniu wrzątkiem i wymieszaniu jest gotowe po ok. 5 minutach. Wada to większa objętość od suchej zupy w proszku.
stazbig pisze:Wszystko zależy od popitki :mrgreen:
I od sposobu podania. Już tłumaczę dlaczego. Bo - czy kot je musztardę ???????
Większość odpowie że nie, a ja twierdzę że właśnie wszystko zależy od sposobu podania. Podasz mu musztardę na spodeczku - nawet nie powącha. Tą samą musztardą wysmarujesz mu du*ę - wyliże do czysta :bravo:
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Awatar użytkownika
Forest
Posty: 977
Rejestracja: 31 sierpnia 2009, 11:13
Motocykl: Virago 535 93r. 2YL
Lokalizacja: Legionowo
Wiek: 35
Status: Offline

Re: Turysta jeść musi.

Post autor: Forest »

zjeść da się wszystko - nawet te, które na wymieniłeś jako niedobre :)
Kwestia gustu.
Pasztet + chleb
Czekolady
woda do pica i przyrządzania posiłków
pokusiłem się kiedyś na mix - biały chleb + paprykarz szczeciński + miód na górze. Najlepsze kanapki w życiu :)
W Cisnej na obozie harcerskim po długich marszach wchodziło jak piwo.
https://www.youtube.com/watch?feature=p ... ruC2kSql0c#!
Blues Boy Dan - The Ballad of Hollis Brown - Newar Blues Festival 2012 (6:50)
Awatar użytkownika
Blunio
Posty: 5793
Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
Motocykl: Trek X-Caliber 8
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiek: 72
Status: Offline

Re: Turysta jeść musi.

Post autor: Blunio »

Forest pisze: na obozie harcerskim po długich marszach wchodziło
A bo trzeba przegłodzić. Wtedy wszystko pójdzie :shock:
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Awatar użytkownika
Żółwik
Posty: 623
Rejestracja: 09 czerwca 2010, 13:01
Motocykl: nie mam już/jeszcze
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 41
Status: Offline

Re: Turysta jeść musi.

Post autor: Żółwik »

A ja polecam parówki z Lidla, tylko nie pamiętam dokładnie które :D Są dwa rodzaje, jedne na pewno nazywają się wieprzowe, a drugie chyba delikatesowe. Któreś z nich mają dziwny posmak, więc radzę skosztować przed nabyciem większych ilości. Przetestowaliśmy oba rodzaje z Tatą (Alikiem) podczas 3 tygodniowej wyprawy na Nordkapp. Nic się nie zepsuło, wręcz przeciwnie, wytrzymało całą podróż i nikt nie miał potem żadnych sensacji. Jedno opakowanie przyjechało nawet do Warszawy (poczęstowaliśmy pieska i też nic mu się nie stało :)
Do tego ketchup, musztarda, najlepiej w plastikowych opakowaniach.
Do tego całkiem dobrze trzymają się lidlowe paczkowane wędliny i sery oraz masło roślinne (MR).
Natomiast zdecydowanie nie polecam Ravioli w puszce :paw: (pewnie też z Lidla, ale to już Alik będzie wiedział lepiej) :rock:
~~~~~Pierogi z ludźmi i grzybami~~~~~
Awatar użytkownika
Blunio
Posty: 5793
Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
Motocykl: Trek X-Caliber 8
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiek: 72
Status: Offline

Re: Turysta jeść musi.

Post autor: Blunio »

Żółwik pisze:parówki z Lidla
:paw:
Drogi Żółwiku, to nie zasługa parówek z Lidla :x , tylko fakt że pojechaliście na Nord Capp, a tam temperatury (sama wiesz) sprzyjają konserwacji żywności, nawet z Lidla :x
Pojedź do Hiszpanii gdzie jest +40 Celsjusza w cieniu, a docenisz zalety kabanosków. Kabanoski co najwyżej wyschną, a parówki ... sama wiesz. :frustrated:
poczęstowaliśmy pieska i też nic mu się nie stało
No tak, zaczyna się od wyrywania muchom nóżek, a kończy ... jak widać. Pomnij jednak że dręczenie zwierząt jest penalizowane :roll:
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Awatar użytkownika
Żółwik
Posty: 623
Rejestracja: 09 czerwca 2010, 13:01
Motocykl: nie mam już/jeszcze
Lokalizacja: Warszawa
Wiek: 41
Status: Offline

Re: Turysta jeść musi.

Post autor: Żółwik »

Drogi Blunio :)
Wiem, że to zasługa temperatury a nie parówek :) jednakże chciałam powiedzieć, że w warunkach północnych sprawują się bez zarzutu. Wiem też co się dzieje w temperaturze +40 i tam faktycznie, kabanoski rządzą.
Na pewno sprawdziłaby się tez suszona wołowina i kalmary (niestety u nas raczej niedostępne).
Ja nie dręczę zwierząt, piesek był zachwycony paróweczką z Nordkappu :D
~~~~~Pierogi z ludźmi i grzybami~~~~~
Awatar użytkownika
virago750dar
Posty: 224
Rejestracja: 07 stycznia 2012, 10:27
Motocykl: r1150rt 750virago
Lokalizacja: wrocław
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Turysta jeść musi.

Post autor: virago750dar »

Tez jestem za kabanosami nie ma znimi ryzyka :mrgreen: . Objezdzilem cale poludnie i naprawde mozna polecic przy temperaturach +30, a jeszcze godna polecenia jest sucha zywiecka :D
darecki
Awatar użytkownika
adler
Posty: 796
Rejestracja: 18 lutego 2010, 22:27
Motocykl: yamaha virago 1100
Lokalizacja: gdzieś na wsi
Wiek: 59
Status: Offline

Re: Turysta jeść musi.

Post autor: adler »

jako że moim ulubionym kierunkiem letnich wypadów jest serbia i czarnogóra to z racji na temperature odpowiednio sie przygotowuje
kabanosy jak najbardziej,ale podsuszam je jakis tydzień wcześniej....
osobiście polecam tuńczyka z lidla/preferuję w sosie własnym/
pieczywo kupuję chrupkie waza w biedronie czy lidlu...
pomidory.papryke czy ogórki kupuję gdzies po drodze.za przysłowiowe psie pieniądze
Paznokci Kimirsena/czytaj chińskie zupki/nie stosuje na trasie....za wiele kombinacji :shit:
tyle w temacie....
smacznego :D
dupa nie motór...a ciągnie
Awatar użytkownika
Winnetou
Posty: 3713
Rejestracja: 15 maja 2008, 22:01
Motocykl: niemiecki
Lokalizacja: Augsburg(Bawaria)
Wiek: 57
Status: Offline

Re: Turysta jeść musi.

Post autor: Winnetou »

adler pisze: pomidory.papryke czy ogórki kupuję gdzies po drodze.za przysłowiowe psie pieniądze
..
smacznego :D
No wlasnie...moze sie wyłamie,ale czy naprawde opłaca sie kupowac jedzenie w Pl na "po drodze"?Pewnie,ze Norwegia jest droga ale za to Balkany juz niekoniecznie.I z pewnoscia nigdzie nie jest relatywnie tak tanio jak w Niemczech(jedzenie),ale ja w miejsce konserwy turystycznej wole zabrac maske do nurkowania.Ile przyjemnosci daje nam kupowanie na targu tego co miejscowe,za naprawde niewielkie(nieporownywanie mniejsze z Pl)pieniadze,wiemy juz z Gocha i Karolina naprawde dobrze.Tyle,ze my wciaz tylko na Balkany... :mrgreen:
Pozdrawiam
Jedni umieją drudzy"umią"...

"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój"
Awatar użytkownika
adler
Posty: 796
Rejestracja: 18 lutego 2010, 22:27
Motocykl: yamaha virago 1100
Lokalizacja: gdzieś na wsi
Wiek: 59
Status: Offline

Re: Turysta jeść musi.

Post autor: adler »

Winnetou pisze:
adler pisze: pomidory.papryke czy ogórki kupuję gdzies po drodze.za przysłowiowe psie pieniądze
..
smacznego :D
No wlasnie...moze sie wyłamie,ale czy naprawde opłaca sie kupowac jedzenie w Pl na "po drodze"?Pewnie,ze Norwegia jest droga ale za to Balkany juz niekoniecznie.I z pewnoscia nigdzie nie jest relatywnie tak tanio jak w Niemczech(jedzenie),ale ja w miejsce konserwy turystycznej wole zabrac maske do nurkowania.Ile przyjemnosci daje nam kupowanie na targu tego co miejscowe,za naprawde niewielkie(nieporownywanie mniejsze z Pl)pieniadze,wiemy juz z Gocha i Karolina naprawde dobrze.Tyle,ze my wciaz tylko na Balkany... :mrgreen:
Pozdrawiam
Wodzu ale słynnej wody z kałuży na Bałkanach nie uświadczysz.... :bravo:
dupa nie motór...a ciągnie
Awatar użytkownika
Blunio
Posty: 5793
Rejestracja: 11 marca 2008, 10:21
Motocykl: Trek X-Caliber 8
Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Wiek: 72
Status: Offline

Re: Turysta jeść musi.

Post autor: Blunio »

adler pisze:w miejsce konserwy turystycznej wole zabrac maske do nurkowania
Ja też ... ale przy długich przelotach rzędu 3-4 dni nie się co pierdzielić zakupami, tylko trza poszamać i nawijać. Ale już po dotarciu do celu można się oddać bachanaliom i co kto sobie wymarzy czy wysmaży ... nieważne. :nazdrowie:
Ostatnio zmieniony 18 stycznia 2013, 11:18 przez Blunio, łącznie zmieniany 1 raz.
Nadzieja to ogień. To ogień, który chce płonąć nawet wtedy, gdy jest gaszony. Nadzieja to nieodparte dążenie, by odnajdywać sens w bezsensie i odkrywać prawdę w zamęcie kłamstw.
Samochód z Niemiec a kobieta z Polski - nigdy odwrotnie!!!
Furman
Posty: 18
Rejestracja: 07 sierpnia 2011, 12:30
Motocykl: XV 535-> XV750
Lokalizacja: Konin/Warszawa
Wiek: 33
Status: Offline

Re: Turysta jeść musi.

Post autor: Furman »

Na dłuzsze wypady moge polecic wojskowe racje zywnosciowe SRG (rozne nr), wg mnie na prawde smaczne, cena ok 25zl.
W SKŁAD SRG-2 WCHODZI:
Zestaw do podgrzewania posiłków
Fasola po bretońsku
Karkówka w sosie z warzywami
Pasztet turystyczny
Konserwa tyrolska
Mieszanka owoców liofilizowanych
Miód nektarowy wielokwiatowy
Dżem truskawkowy
2x suchary specjalne SU-1
2x pieczywo chrupkie żytnie
5x ekstrakt napoju herbacianego
Ekstrakt kawy naturalnej
Czekolada gorzka
Cukier
3x Cukierek zawierający wit. C
3x Cukierek kawowy
3x Guma do żucia miętowa
Sól
Pieprz czarny mielony
3 rodzaje toreb foliowych w tym do dezynfekcji wody
3x Serwetka nawilżona
3 komplety sztućców
4 kubki jednorazowe
4x tabletki do dezynfekcji wody

czyli jest tam wszystko co potrzebne zeby sie porzadnie najesc. (kolejny plus to male wymiary)
Awatar użytkownika
Forest
Posty: 977
Rejestracja: 31 sierpnia 2009, 11:13
Motocykl: Virago 535 93r. 2YL
Lokalizacja: Legionowo
Wiek: 35
Status: Offline

Re: Turysta jeść musi.

Post autor: Forest »

o ten zestaw jest zajebisty, trochę waży w plecaku ale na moto się sprawdziłby na pewno.
Ojciec mi takie załatwiał :D
Ekstrakt kawy wymiata!
https://www.youtube.com/watch?feature=p ... ruC2kSql0c#!
Blues Boy Dan - The Ballad of Hollis Brown - Newar Blues Festival 2012 (6:50)
Awatar użytkownika
Alicjana
Posty: 664
Rejestracja: 06 stycznia 2012, 00:47
Motocykl: XV535, BMW GS650
Lokalizacja: Warszawa/Mokotów
Status: Offline

Re: Turysta jeść musi.

Post autor: Alicjana »

A gdzie takie zestawy SRG najlepiej zakupić?
Gdzie diabeł nie może tam babę na moto pośle
Awatar użytkownika
barg
Posty: 814
Rejestracja: 15 września 2011, 23:44
Motocykl: XV 700 '84 ST1100
Lokalizacja: Oświęcim
Wiek: 53
Status: Offline

Re: Turysta jeść musi.

Post autor: barg »

Bez kryptoreklamy ale jak wbijesz "racje żywnościowe" w wujka Google to na pewno znajdziesz sporo ofert.
Milczę zawzięcie i czekam na znak by mogło być pięknie, bo nie jest aż tak.
Awatar użytkownika
Adziel
Posty: 1608
Rejestracja: 09 grudnia 2010, 21:13
Motocykl: Yamaha xv 1000 GE
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiek: 57
Status: Offline

Re: Turysta jeść musi.

Post autor: Adziel »

Alicjana pisze:A gdzie takie zestawy SRG najlepiej zakupić?
a na alleeeeee-g ....o :mrgreen: http://allegro.pl/srg-4-i3167043942.html :rock:
Obrazek
Awatar użytkownika
Alicjana
Posty: 664
Rejestracja: 06 stycznia 2012, 00:47
Motocykl: XV535, BMW GS650
Lokalizacja: Warszawa/Mokotów
Status: Offline

Re: Turysta jeść musi.

Post autor: Alicjana »

Nie, no aż taką blondynką nie jestem.
Coś tam w internecie znalazłam http://www.demobil.pl/sklep/index.php?sk=208.
Chodziło mi raczej o to, czy ktoś z was zna dobre i sprawdzone źródło zaopatrzenia w RSG.
Gdzie diabeł nie może tam babę na moto pośle
Awatar użytkownika
sart
Posty: 2820
Rejestracja: 08 kwietnia 2008, 20:43
Motocykl: była virago XV 535,jest suzuki boulevard C50
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiek: 112
Status: Offline

Re: Turysta jeść musi.

Post autor: sart »

jak niektórzy z Was przeczytali na forum, jestem w trakcie przygotowań do wyprawy na Kaukaz.
Będziemy się zaopatrywali w coś takiego: http://allegro.pl/sklep/440955_goadvent ... &id=440955

Tanio może nie jest, ale zaletą jest mała waga i wysoka kaloryczność. Myślę, że przy wypadach na moto, jedna porcja wystarczy dla dwóch osób :D
?Śmierć nie jest przeciwieństwem życia, a jego częścią.?

ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
KoSS
Posty: 2657
Rejestracja: 04 lutego 2008, 19:17
Motocykl: VARADERO XL1000V '99
Lokalizacja: Będzin
Wiek: 49
Status: Offline

Re: Turysta jeść musi.

Post autor: KoSS »

Sart a ja myślałem że na Kaukazie to będzie surwiwal i będziecie polować :)
"Czasami wychodzi lepiej niż planujesz" - pomyślał mąż, gdy rzucił młotkiem w kota, a trafił w żonę.


http://www.studio-kom.pl
http://www.szafa-malolata.pl
Awatar użytkownika
sart
Posty: 2820
Rejestracja: 08 kwietnia 2008, 20:43
Motocykl: była virago XV 535,jest suzuki boulevard C50
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiek: 112
Status: Offline

Re: Turysta jeść musi.

Post autor: sart »

KoSS pisze:Sart a ja myślałem że na Kaukazie to będzie surwiwal i będziecie polować :)
KoSS, będziemy polować, ale na Gruzinki :wink: - survival się zacznie, jak się Gruzini "skroją" :twisted:
?Śmierć nie jest przeciwieństwem życia, a jego częścią.?

ObrazekObrazek
ODPOWIEDZ