Polesie nad Bugiem (krótkie info)

[MAD]

Miałem trzy dni wolne. Stąd ten pomysł. Trasa jak na rysunku.

Dojazd do Hrubieszowa sympatyczny i spokojny. Drogi dobre i luźne. Czysta przyjemność. Z Hrubieszowa przez Zosin drogą 816 do Terespola. Wszędzie asfalt, ale od Zosina do Dubienki trochę dziwny - żadnych dziur, łatane na bieżąco lecz bez wyrównywania. Jedzie się jak po bruku - starym, przedwojennym, zrobionym z otoczaków. Na liczniku 60km/h. Turystyk poszedłby chyba szybciej. Albo to sprawa wieku. Za Dubienką nieporównanie lepiej. Wręcz normalnie - 7/10. Widziałem drogowców reperujących drogi konewką: cysterna z płynnym asfaltem nalewanym do zwykłych konewek i panowie tymi konewkami zalewali pęknięcia nawierzchni.
Droga przez łąki, lasy, pola, wsie. Wsie fascynujące - takie pamiętam z przed pół wieku. Zabudowania stare, różnorodne stylowo, drewniane, z ławeczkami (obserwacyjno-towarzyskimi) przy drodze. Jechałem wolno i chłonąłem tę atmosferę. Głodny nie byłem, gdyż w każdej wsi jest Sklep Przemysłowo-Spożywczy. Im dalej na północ tym więcej dzisiejszych czasów. Na trasie raczej pustki. Spotkałem z dziesięć małych Fiatów (126p) i zaledwie kilku motocyklistów. Szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem dlaczego. Trasa naprawdę jest sympatyczna, a widoki świetne. Faktem jest, że dla lansu to nie ma co tam jeździć.
Za Terespolem pojechałem do Gnojna, aby przeprawić się przez Bug promem na prawą stronę. Tak mi się spodobało, że kilka kilometrów dalej w Mielniku wróciłem innym promem na lewy brzeg. Dalej to już właściwie Mazowsze, które znamy.
Jak zwykle właściwie nie robiłem zdjęć. Kilka jest tutaj.
Polecam. Nad Bugiem nie spieszyć się!! Zużyć cały dzień. Jest na co patrzeć.

[sylip]

Polecam innym razem poświęcić dzień lub 2 na samo Polesie Lubelskie. Niektóre wioski jak saknasen sprzed 100 lat. Malownicze łąki, bagna, jeziora i coś co jest może moją fanaberią zapach torfu - bardzo go lubię. Bardzo fajne jest teraz po remoncie muzeum Poleskiego Parku Narodowego z Zauczu Starym. Na sam park warto zarezerwować dzień. Jeżeli tylko miałbym wolny czas służę pomocą jako przewodnik po tych okolicach.

[Paweł Włóczykij]

...piękna trasa. Przemyśliwam o podobnej.
Gdzie nocowałeś?

[MAD]

Pawle,
Hrubieszów - "u Chłopa". Normalny standard EU. Dobra kuchnia. Polecony na miejscu przez miejscowych. Mają salę weselną, więc ostrożnie z sobotami. Chyba, że chcesz się bawić. Ja byłem w piątek - całkowity spokój.
Borsuki - "Dwór Zaścianek". Przypadek. Z trasy zadzwoniłem gdzie indziej. Nie mieli miejsca i dali namiar. Rewelacyjna kuchnia. Fantastyczna obsługa. Świetna atmosfera.
Nad całym Bugiem i na Podlasiu dużo takich miejsc. Według mnie nie ma problemu z noclegiem

Sylip,
jesteś na miejscu więc wiesz co mówisz. Miejscowi w Hrubieszowie przy kolacji sugerowali trasę nad granicą, na południe w kierunku Przemyśla. Popatrzyłem w sieci i trasa jest opisywana jako atrakcyjna motocyklowo. Sądzę, że w ciągu dwu tygodni pojadę jeszcze raz w tamte okolice, tym razem zahaczając o Zamość i jego szerokie okolice. Tym bardziej, że Zamość był pierwotnym celem wyprawy mojej i znajomej Hondy CB1100. Honda nie mogła, a ja zmieniłem plan na Hrubieszów. Zamość nadal pozostaje nieodkryty.

[robson]

Chelm podziemia Okuninka jezioro

[Paweł Włóczykij]

..dzięki MAD
Sylip - będziesz pociągnięty za odpowiedzialność

[Wolf_88]

Zamość nadal pozostaje nieodkryty.

Okolice Zamościa to okolice, które lubię motocyklem odwiedzać. Najlepiej jechać tam trasą przez Frampol, Szczebrzeszyn, gdzie można sobie odpocząć na rynku i zrobić fotkę z chrząszczem. Piękna droga.
Krajową 17 to można sobie samochodem jechać, a motocyklem nuda. Za Zamościem warte obejrzenia są też Józefów, gdzie jest do zwiedzenia kamieniołom piaskowca z basztą widokową, Zwierzyniec, gdzie jest przyjemny park i dobre jedzenie oraz Krasnobród, gdzie również jest fajna wieżyczka widokowa, a i można odpocząć nad zalewem (tylko, że tam jest tłok w upalne niedziele). Ogólnie tereny roztoczańskie są atrakcyjne krajobrazowo, co jest ważne przy motocyklowych wojażach.

[Forest]

Ciekawa trasa - 800 km to dużo. Uderzyło Cię potem ile nagle zrobiło się samochodów na drodze już tak bliżej Warszawy? Bo tam na wschodzi to spokój i cisza zupełna.
Ja tam często bywam, więc te 100 letnie wsie mnie nie zaskakują ale ogólnie to żywy skansen.
Ciekawa wycieczka, gratuluję

[MAD]

Forest,
niby dużo, ale jak podzielić przez 3 (dni) to standard.
Masz rację - to żywy skansen. I dlatego ciekawy. I jak Wolf_88 pisze krajobrazowo atrakcyjny. Bywasz tam motocyklem, mam nadzieję.

[Mariusz3]

Trochę na południe: Bełżec - niesamowite muzeum na terenie dawnego obozu KL. Robi wrażenie, polecam.

[al99]

Pawle,
Hrubieszów - "u Chłopa". Normalny standard EU. Dobra kuchnia. Polecony na miejscu przez miejscowych. Mają salę weselną, więc ostrożnie z sobotami. Chyba, że chcesz się bawić. Ja byłem w piątek - całkowity spokój.
Borsuki - "Dwór Zaścianek". Przypadek. Z trasy zadzwoniłem gdzie indziej. Nie mieli miejsca i dali namiar. Rewelacyjna kuchnia. Fantastyczna obsługa. Świetna atmosfera.
Nad całym Bugiem i na Podlasiu dużo takich miejsc. Według mnie nie ma problemu z noclegiem

Sylip,
jesteś na miejscu więc wiesz co mówisz. Miejscowi w Hrubieszowie przy kolacji sugerowali trasę nad granicą, na południe w kierunku Przemyśla. Popatrzyłem w sieci i trasa jest opisywana jako atrakcyjna motocyklowo. Sądzę, że w ciągu dwu tygodni pojadę jeszcze raz w tamte okolice, tym razem zahaczając o Zamość i jego szerokie okolice. Tym bardziej, że Zamość był pierwotnym celem wyprawy mojej i znajomej Hondy CB1100. Honda nie mogła, a ja zmieniłem plan na Hrubieszów. Zamość nadal pozostaje nieodkryty.

Zrobiłem tam traskę razem z Bacą ,nie pamiętam już dokładnie jakie miejscowości ,ale na bank byliśmy w Horyńcu, MIEJSCOWOŚĆ UZDROWISKOWA i dalej polecieliśmy zadupiami na bieszczady kierunek Przemyśl trasą przy samej granicy. Okazało się że to była traska w cięzkich bulach i nie przewidywalna z powodu braku asfaltów w niektórych miejscach,CHOĆ PIĘKNA I Z MASĄ ATRAKCJI,Polecam serdecznie . Orłów pokazał bu Daro ,coś urokliwego i nie do opisania, miejscowość widokowa i z ciekawą historią , oby się nic nie zmieniło to za dwa tydnie też tam się zjawię celem nacieszenia oczu

[MAD]

al99,
który Orłów? Pokaż na mapie.

[al99]

ło rany julek,,,,sorkki wielkie nie orłó ino ARŁAMÓW
https://maps.google.pl/maps/ms?ie=UTF8& ... dg=feature


OSTATNIO MI CHYBA PAMIĘĆ SIADO starość nie radość,
jeszce roz o wybaczenie proszę

[sylip]

Zrobiłem tam traskę razem z Bacą ,nie pamiętam już dokładnie jakie miejscowości ,ale na bank byliśmy w Horyńcu, MIEJSCOWOŚĆ UZDROWISKOWA i dalej polecieliśmy zadupiami na bieszczady kierunek Przemyśl trasą przy samej granicy. Okazało się że to była traska w cięzkich bulach i nie przewidywalna z powodu braku asfaltów w niektórych miejscach,CHOĆ PIĘKNA I Z MASĄ ATRAKCJI,Polecam serdecznie . Orłów pokazał bu Daro ,coś urokliwego i nie do opisania, miejscowość widokowa i z ciekawą historią , oby się nic nie zmieniło to za dwa tydnie też tam się zjawię celem nacieszenia oczu

Dokładnie to samo i mnie korci, tylko jeszcze czasu mi brakuje. Być może w połowie sierpnia pośmigam tamtędy.

[al99]

ja tam się wybieram,jak coś to możemy się ugodać i razem część traski przemaglować

[sylip]

Bardzo chętnie. Jak będziesz się wybierał daj cynk na PW.

[TuMarzena]

Miałem trzy dni wolne. Stąd ten pomysł. Dojazd do Hrubieszowa sympatyczny i spokojny. Drogi dobre i luźne. Czysta przyjemność. Z Hrubieszowa przez Zosin drogą 816 do Terespola. (...) Za Terespolem pojechałem do Gnojna, aby przeprawić się przez Bug promem na prawą stronę. Tak mi się spodobało, że kilka kilometrów dalej w Mielniku wróciłem innym promem na lewy brzeg. Dalej to już właściwie Mazowsze, które znamy.
Jak zwykle właściwie nie robiłem zdjęć. Kilka jest tutaj.
Polecam. Nad Bugiem nie spieszyć się!! Zużyć cały dzień. Jest na co patrzeć.

Byłeś w Terespolu i nas nie odwiedziłeś ( Wiecha i mnie )
My to byśmy Ci dopiero pokazali
trasa super , wiekszosc znam - y tez na

ło rany julek,,,,sorkki wielkie nie orłó ino ARŁAMÓW
https://maps.google.pl/maps/ms?ie=UTF8& ... dg=feature


OSTATNIO MI CHYBA PAMIĘĆ SIADO starość nie radość,
jeszce roz o wybaczenie proszę

A Arłamów odwiedziliśmy w ub. tygodniu zwiedzjac Pogórze Przemyskie i Bieszczady

Tu wyjazd z Arłamowa - rajd pojazdów zabytkowych

a to Bieszczady w trakcie przemierzanie Wielkiej Pętli Bieszczadzkiej

[MAD]

Byłeś w Terespolu i nas nie odwiedziłeś ( Wiecha i mnie )
My to byśmy Ci dopiero pokazali ...

Teraz oczywiście żałuję. Ale to się chyba da odrobić w przyszłości?
W sobotę (19.07.2014) w Terespolu widziałem kawalkadę motocykli jako asystę ślubu. Braliście w tym udział?

[TuMarzena]

Byłeś w Terespolu i nas nie odwiedziłeś ( Wiecha i mnie )
My to byśmy Ci dopiero pokazali ...

Teraz oczywiście żałuję. Ale to się chyba da odrobić w przyszłości?
W sobotę (19.07.2014) w Terespolu widziałem kawalkadę motocykli jako asystę ślubu. Braliście w tym udział?

Na pewno nadrobimy
a 19.07. ok.10 wyruszyliśmy na południe PL także na ślubie nas nie było,pozdrawiam i do zobaczyska LwG