Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Ciekawe miejsca, propozycje wycieczek, co warto zobaczyc? Tematy związane z turystyką motocyklową
kacmar
Posty: 521
Rejestracja: 08 września 2011, 09:33
Motocykl: VN 1700 Voyager
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiek: 63
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Post autor: kacmar »

Motongi się spisały, Wy wróciliście cali i zdrowi, pełni wspomnień i wrażeń cóż trzeba więcej :) Fajna relacja i powrót wspomnień z niektórych miejsc odwiedzonych. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Maćko
Posty: 706
Rejestracja: 14 grudnia 2008, 16:46
Motocykl: MG California, Norge
Lokalizacja: Łódź
Wiek: 57
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Post autor: Maćko »

....5 krajów w 5 dni ! Z perspektywy Łodzi, to niemożliwe, za dużo Orlenów do granicy :mrgreen:
Z przyjemnością się czyta takie relacje. Zazdrościmy Ukrainy, na której nigdy nie byliśmy a oglądając zdjęcia "podkręciła" nasze apetyty i Węgier, które zawsze były dla nas krajem tranzytowym.
A może by tak w przyszłym roku od winnicy do winnicy? :wink: Rumunia jest w dalszym ciągu bezkonkurencyjna, ale żeby ją lepiej poznać potrzeba dużo więcej czasu...
Pozdrawiamy :rock:
Awatar użytkownika
Rena
Posty: 100
Rejestracja: 21 maja 2015, 19:46
Motocykl: ninja
Lokalizacja: LUB
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Post autor: Rena »

fantastyczne zdjęcia, świetny wypad....żałujemy do dziś :(

pozdrawiamy
Awatar użytkownika
TuMarzena
Posty: 2391
Rejestracja: 04 lutego 2014, 08:05
Motocykl: Viraży jakich mało;)
Lokalizacja: LBI
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Post autor: TuMarzena »

Dziękuję za wszystkie Wasze słowa, cieszę się, że moja relacja Was nie zamęczyła a co niektórych nawet chyba sprowokowała :P i może ruszą na wschód :mrgreen:
My poszliśmy za ciosem i już planujemy małe co nieco :lol: :chopper: :lol:
PRZYJACIEL TO KTOŚ,KTO DAJE CI TOTALNĄ SWOBODĘ BYCIA SOBĄ /Jim Morrison/

3098

JEŚLI KIERUJE TOBĄ PASJA POZWÓL ROZUMOWI TRZYMAĆ LEJCE /Benjamin Franklin/
Awatar użytkownika
stas
Posty: 1353
Rejestracja: 03 sierpnia 2012, 20:48
Motocykl: FJR 1300
Lokalizacja: Krosno
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Post autor: stas »

Czytajac jeszcze raz czlowiek przeżywa na nowo całą wyprawe.Naprawde było super i relacja z wyprawy :bravo:
Jeszcze raz dziękuję Marzence za organizacje i opiekę , wszystkim za towarzystwo, no może jeszcze jakies taśmy wyjda? Haha
Powtórka z rozrywki wskazana :boks:
wiecho
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Post autor: wiecho »

stas pisze:... no może jeszcze jakies taśmy wyjda? Haha
taśmy zawsze wychodzą po czasie :P :mrgreen:
Awatar użytkownika
leczmo
Posty: 1295
Rejestracja: 30 kwietnia 2014, 23:22
Motocykl: Virago 535/VTX 1300
Lokalizacja: Skierniewice
Wiek: 57
Kontakt:
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Post autor: leczmo »

Nie straszcie się taśmami. Przecież Wiesiek nie chodził na ryby :D
A tak serio to bardzo Wam zazdroszczę i kiedyś swoje życie tak ustawię, aby bez problemu wygospodarować tydzień wolnego czasu poza urlopem rodzinnym. Więc na następną wycieczkę z kierowniczką Marzenką zapisuję się w ciemno. :wink:
Awatar użytkownika
stas
Posty: 1353
Rejestracja: 03 sierpnia 2012, 20:48
Motocykl: FJR 1300
Lokalizacja: Krosno
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Post autor: stas »

leczmo pisze:Nie straszcie się taśmami. Przecież Wiesiek nie chodził na ryby :D
A tak serio to bardzo Wam zazdroszczę i kiedyś swoje życie tak ustawię, aby bez problemu wygospodarować tydzień wolnego czasu poza urlopem rodzinnym. Więc na następną wycieczkę z kierowniczką Marzenką zapisuję się w ciemno. :wink:
zawsze jesteś mile widziany :mrgreen:
Awatar użytkownika
TuMarzena
Posty: 2391
Rejestracja: 04 lutego 2014, 08:05
Motocykl: Viraży jakich mało;)
Lokalizacja: LBI
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Post autor: TuMarzena »

stas pisze:
leczmo pisze:Nie straszcie się taśmami. Przecież Wiesiek nie chodził na ryby :D
A tak serio to bardzo Wam zazdroszczę i kiedyś swoje życie tak ustawię, aby bez problemu wygospodarować tydzień wolnego czasu poza urlopem rodzinnym. Więc na następną wycieczkę z kierowniczką Marzenką zapisuję się w ciemno. :wink:
zawsze jesteś mile widziany :mrgreen:
popieram i zapraszam :lol:
PRZYJACIEL TO KTOŚ,KTO DAJE CI TOTALNĄ SWOBODĘ BYCIA SOBĄ /Jim Morrison/

3098

JEŚLI KIERUJE TOBĄ PASJA POZWÓL ROZUMOWI TRZYMAĆ LEJCE /Benjamin Franklin/
Awatar użytkownika
TuMarzena
Posty: 2391
Rejestracja: 04 lutego 2014, 08:05
Motocykl: Viraży jakich mało;)
Lokalizacja: LBI
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Post autor: TuMarzena »

Obiecałam filmy i dziś jeden podrzucam ( to mój pierwszy zmontowany, więc proszę o wyrozumiałość)
https://plus.google.com/photos/10646429 ... hfqv1aW0TQ
Nawiązuje on do naszej trasy przez Rumunię, gdzie przez kilkanaście kilometrów mijaliśmy cygańskie wozy i to co zwróciło naszą uwagę to czyściutkie konie z przewiązanymi wstążkami i weseli ludzie na wozach :lol:
A tupolecam ciekawy artykuł nt. Romów i Rumunów http://3dno.pl/%E2%80%9Erzymia%E2%80%9D ... -rumunach/
PRZYJACIEL TO KTOŚ,KTO DAJE CI TOTALNĄ SWOBODĘ BYCIA SOBĄ /Jim Morrison/

3098

JEŚLI KIERUJE TOBĄ PASJA POZWÓL ROZUMOWI TRZYMAĆ LEJCE /Benjamin Franklin/
Awatar użytkownika
TuMarzena
Posty: 2391
Rejestracja: 04 lutego 2014, 08:05
Motocykl: Viraży jakich mało;)
Lokalizacja: LBI
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Post autor: TuMarzena »

I nastała cisza po pierwszym filmiku :(
Wiem, że samo posiadanie kamery nie jest równoznaczne z profesjonalnym jej wykorzystaniem, ale my po prostu chcieliśmy "zapamiętać chwile" :P
I tak oto wracamy na Ukrainę, która na pewno spodoba się zarówno " włóczęgom niespokojnym" jak i "typowym" turystom.
Bo tu można odpocząć od "wyścigu szczurów" , ciągłych nakazów i zakazów, hałasu, narzekań i wrogich spojrzeń. Można poczuć przestrzeń i magię dawnych czasów.
Można odpocząć spacerując po uliczkach Lwowa a jeśli ktoś nie lubi tłumów turystów ale lubi wędrówki po górach bez schronisk i dróg , gdzie musi liczyć tylko na siebie i na to, co ma w plecaku to na pewno uwiedzie go naturalne piękno przyrody i odetchnie świeżym powietrzem, obserwując otaczające go harmonię i spokój.
"Powiadają, że dwie są drogi w życiu, jedna gładka i wesoła do piekła, druga ciężka i ciasna do nieba. Jeśli tak, to poleskie drogi wprost do królestwa niebieskiego prowadzić muszą i to pewne , że tam już niejednego zaprowadzić musiały" tak pisał Józef Ignacy Kraszewski we "Wspomnieniach Wołynia, Polesia i Litwy".
To samo bez żadnej różnicy można dziś powiedzieć o drogach ukraińskich.
https://plus.google.com/photos/10646429 ... 6JCTu7LvMQ
A tu kilka ciekawostek http://ukraina.lovetotravel.pl/ciekawostki_o_ukrainie
PRZYJACIEL TO KTOŚ,KTO DAJE CI TOTALNĄ SWOBODĘ BYCIA SOBĄ /Jim Morrison/

3098

JEŚLI KIERUJE TOBĄ PASJA POZWÓL ROZUMOWI TRZYMAĆ LEJCE /Benjamin Franklin/
Awatar użytkownika
stas
Posty: 1353
Rejestracja: 03 sierpnia 2012, 20:48
Motocykl: FJR 1300
Lokalizacja: Krosno
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Post autor: stas »

Super film, jescze ten podklad, mozna w nieskonczonosc ogladac i sluchac :bravo:
Awatar użytkownika
TuMarzena
Posty: 2391
Rejestracja: 04 lutego 2014, 08:05
Motocykl: Viraży jakich mało;)
Lokalizacja: LBI
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Post autor: TuMarzena »

Paweł Włóczykij pisze:...cudna wyprawa.
Całkiem jak z opowieści Stasiuka.
Cieszę się, że Wam się udała - żal, że Rumunię mogliście zaledwie "liznąć" - choć chyba z tej najbardziej smakowitej strony :)
Paweł ma rację,że Rumunię tylko "liznęliśmy " ale był to smakowity kąsek naszej wyprawy a wisienką na torcie były zakręty :P ( co prawda szkoda, że to nie te wyprofilowane i bez niespodzianek w postaci "szwajcarskiego sera" na Transalpinie czy Transfogarskiej, ale ten błysk w oczach , gdy zobaczyliśmy znak " zakręty- 20 km" był jak radość dziecka na widok smakołyku, którego nie wolno było mu kosztować a i tak go zjadł :P )
było 20 jeszcze 16 km.jpg
https://plus.google.com/photos/10646429 ... vrjD0pWYJg
PRZYJACIEL TO KTOŚ,KTO DAJE CI TOTALNĄ SWOBODĘ BYCIA SOBĄ /Jim Morrison/

3098

JEŚLI KIERUJE TOBĄ PASJA POZWÓL ROZUMOWI TRZYMAĆ LEJCE /Benjamin Franklin/
Awatar użytkownika
Booxi
Posty: 98
Rejestracja: 28 kwietnia 2013, 08:16
Motocykl: Virago 535DX 98'
Lokalizacja: Kraków
Wiek: 32
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Post autor: Booxi »

Wow gratuluję! Świetna sprawa! Mam nadzieje, ze i mnie niedługo będzie dane pojechać na moto-wyprawe za granicę.
Awatar użytkownika
zbródel
Posty: 222
Rejestracja: 11 czerwca 2015, 11:48
Motocykl: Wild Star 1600
Lokalizacja: Legionowo
Wiek: 57
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Post autor: zbródel »

Rewelacja!!! Aż chciałoby się tam być.
Pierwszy filmik strasznie krótki, ale dzięki ścieżce muzycznej niesłychanie klimatyczny. Drugi pozwala fajnie wczuć się w tą jazdę po ukraińskich drogach. Rzeczywiście, jeśli chodzi o stan nawierzchni to u nas coś takiego spotyka się czasami na jakichś bardzo podrzędnych drogach (albo w wiochach - nie wiem na czym to polega, ale wielokrotnie u nas zauważyłem regułę, że droga, całkiem dobra, wchodzi do wiochy i zaczynają się tragiczne dziury, po czym po zakończeniu wiochy jest znowu ok). A tam, jak rozumiem, była to pewnie droga z tych główniejszych? Mam wrażenie, że Ci mocowanie kamery nie wytrzymywało tych dziur :D

Mam pytanie, jak oceniacie bezpieczeństwo ruchu drogowego? Bo oglądając rozmaite "Russian Dash Cam" (a często w to łapie się Ukraina, sądząc po tablicach) to człowiek chciałby uciec stamtąd jak najdalej. Mam wrażenie że ten czerwony samochodzik w końcówce drugiego filmu wyprzedzał trochę ryzykownie, chyba że to kamera tak skróciła perspektywę?

I jaki jest stosunek ludności do Polaków?

Pozdrawiam serdecznie
Z.
Quidquid latine dictum sit, altum videtur

tłoczno w busie i w pociągu, a ja jadę na motongu... :chopper:
Awatar użytkownika
TuMarzena
Posty: 2391
Rejestracja: 04 lutego 2014, 08:05
Motocykl: Viraży jakich mało;)
Lokalizacja: LBI
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Post autor: TuMarzena »

zbródel pisze:Rewelacja!!! Aż chciałoby się tam być.
Pierwszy filmik strasznie krótki, ale dzięki ścieżce muzycznej niesłychanie klimatyczny. Drugi pozwala fajnie wczuć się w tą jazdę po ukraińskich drogach. Rzeczywiście, jeśli chodzi o stan nawierzchni to u nas coś takiego spotyka się czasami na jakichś bardzo podrzędnych drogach (albo w wiochach - nie wiem na czym to polega, ale wielokrotnie u nas zauważyłem regułę, że droga, całkiem dobra, wchodzi do wiochy i zaczynają się tragiczne dziury, po czym po zakończeniu wiochy jest znowu ok). A tam, jak rozumiem, była to pewnie droga z tych główniejszych? Mam wrażenie, że Ci mocowanie kamery nie wytrzymywało tych dziur :D

Mam pytanie, jak oceniacie bezpieczeństwo ruchu drogowego? Bo oglądając rozmaite "Russian Dash Cam" (a często w to łapie się Ukraina, sądząc po tablicach) to człowiek chciałby uciec stamtąd jak najdalej. Mam wrażenie że ten czerwony samochodzik w końcówce drugiego filmu wyprzedzał trochę ryzykownie, chyba że to kamera tak skróciła perspektywę?

I jaki jest stosunek ludności do Polaków?

Pozdrawiam serdecznie
Z.
Ukraina...trasa wybrana była tzw. żółtą drogą na mapie ( czerwonych jest mało) . Nawierzchnia jak widać zróżnicowana i czym dalej na południe tym gorzej i dlatego prędkość przelotowa miejscami 30-40 km/h .
Co do jazdy ukraińców to myślę ,że fantazja ich nie opuszcza :mrgreen: ( na jednym z filmików widać jak motocyklista na podwójnej ciągłej w środku Lwowa wyprzedza na trzeciego, ten czerwony samochód rzeczywiście prawie zajechał mi drogę i jeszcze kilka podobnych przypadków zauważyliśmy ) ale przy takim tempie jazdy jest czas na reakcję :P
Kamerka była zamcowana na Virago Wieśka i niestety czasem nie wytrzymywała "rozkołysania" :mrgreen:
A co do ludzi...na całej trasie nie spotkaliśmy się z żadnym przejawem złego nastawienia ( no może raz, gdy w Rumunii miejscowy chłopakom chciał rzucić rower pod koła ), wszyscy mili i przyjaźni czasem zaciekawieni , zdziwieni... w wielu miejscach machali ,gdy przejeżdżaliśmy :rock:
Może fakt , iż przemierzaliśmy trasę motocyklami to sprawił a może jednak ludzie na tym świecie są lepsi niż telewizja podaje, bo przecież człowiek to istota przewrotna jak zauważył Jonathan Carroll pisząc "Człowiek może postąpić dziesięć ra­zy źle, po­tem raz dob­rze i ludzie z pow­ro­tem przyj­mują go do swoich serc. Ale jeśli postąpi od­wrot­nie: dziesięć ra­zy dob­rze, a po­tem raz źle, nikt już więcej mu nie zaufa."
PRZYJACIEL TO KTOŚ,KTO DAJE CI TOTALNĄ SWOBODĘ BYCIA SOBĄ /Jim Morrison/

3098

JEŚLI KIERUJE TOBĄ PASJA POZWÓL ROZUMOWI TRZYMAĆ LEJCE /Benjamin Franklin/
Awatar użytkownika
Paweł L.
Posty: 263
Rejestracja: 31 października 2012, 15:09
Motocykl: XV 750 Virago
Lokalizacja: Puławy
Wiek: 50
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska

Post autor: Paweł L. »

TuMarzena pisze: Lwów to miasto trudnej historii......
Ależ skąd :D Tu nie ma żadnej trudnej historii, wszak to rdzennie polskie miasto, pozostawione nielegalnie za nielegalnie utworzoną granicą i zamieszkiwane obecnie w nielegalnie utworzonym kraju przez lud, który nigdy nie był narodem :lol: :lol: :lol:

Świetna trasa! Chyba się nią przejadę :)
Odkąd kupiłem telewizję, ludzie wierzą we wszystko co sobie wymyślę /Domino Jachaś/
Awatar użytkownika
zbródel
Posty: 222
Rejestracja: 11 czerwca 2015, 11:48
Motocykl: Wild Star 1600
Lokalizacja: Legionowo
Wiek: 57
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Post autor: zbródel »

TuMarzena pisze:w Rumunii miejscowy chłopakom chciał rzucić rower pod koła
Matko Bosko! :o

A możesz coś więcej o tym napisać?
Quidquid latine dictum sit, altum videtur

tłoczno w busie i w pociągu, a ja jadę na motongu... :chopper:
Awatar użytkownika
stas
Posty: 1353
Rejestracja: 03 sierpnia 2012, 20:48
Motocykl: FJR 1300
Lokalizacja: Krosno
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Post autor: stas »

Co do bezpieczenstwa na drogach, to nie odbiega ono od bezpieczenstwa na naszych.Takie jest moje odczucie.
We Lwowie natomiast jest nawet bezpieczniej niz u nas.Nie ma wrzeszczacej mlodziezy po jednym piwku, a starsi nawet jak wypili to spokojnie, bez krzykow i nawet nie wiesz ze siedza obok przy stoliku.
Policji prawie nie widac.No chyba ze na drodze maja takie pkt.kontrolne haha .
Awatar użytkownika
TuMarzena
Posty: 2391
Rejestracja: 04 lutego 2014, 08:05
Motocykl: Viraży jakich mało;)
Lokalizacja: LBI
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Post autor: TuMarzena »

zbródel pisze:
TuMarzena pisze:w Rumunii miejscowy chłopakom chciał rzucić rower pod koła
Matko Bosko! :o

A możesz coś więcej o tym napisać?
Aż tak źle nie było by matkę Boska wołać :mrgreen:
Możesz sam ocenić... na pierwszym ujęciu ów "rowerzysta" potem już tylko same miłe pozdrowienia :rock:
https://plus.google.com/photos/10646429 ... te7HnZi0bA
PRZYJACIEL TO KTOŚ,KTO DAJE CI TOTALNĄ SWOBODĘ BYCIA SOBĄ /Jim Morrison/

3098

JEŚLI KIERUJE TOBĄ PASJA POZWÓL ROZUMOWI TRZYMAĆ LEJCE /Benjamin Franklin/
Awatar użytkownika
zbródel
Posty: 222
Rejestracja: 11 czerwca 2015, 11:48
Motocykl: Wild Star 1600
Lokalizacja: Legionowo
Wiek: 57
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Post autor: zbródel »

TuMarzena pisze:
zbródel pisze: Możesz sam ocenić... na pierwszym ujęciu ów "rowerzysta" potem już tylko same miłe pozdrowienia :rock:
https://plus.google.com/photos/10646429 ... te7HnZi0bA
A, to się pajac chyba po prostu wygłupiał. Po mojemu nie wygląda, jakby miał zamiar naprawdę rzucać. Na całe szczęście.
Miałem obawy, że trafiliście na głąba z rodzaju tych, którzy rzucają kamieniami w pociągi i uważają, że to jest cholernie śmieszne. Albo jakiegoś furiata.

W sumie mnie to zaintrygowało ze względu na ten rower. Nawet chuligan swoją własność na ogół szanuje. No chyba że to był rower kolegi :]
Quidquid latine dictum sit, altum videtur

tłoczno w busie i w pociągu, a ja jadę na motongu... :chopper:
Awatar użytkownika
elgora
Posty: 1016
Rejestracja: 30 października 2011, 12:19
Motocykl: zawsze coś jest
Wiek: 51
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Post autor: elgora »

A ja tak sobie pooglądałem i tylko jednego zazdroszczę. Nie drogi, nie jeżdżenia, nie widoków i tej całej wyprawy, ale tego, że wspomnienia bedziecie mogli przezywać we dwoje i tego, że wyjeżdżając w taką czy inna trasę można się tylko cieszyć, a nie martwić, że robi się to kosztem rodziny, krótko mówiąc, zazdraszczam rodzinnego uprawiania motocyklingu :).
Awatar użytkownika
TuMarzena
Posty: 2391
Rejestracja: 04 lutego 2014, 08:05
Motocykl: Viraży jakich mało;)
Lokalizacja: LBI
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Post autor: TuMarzena »

elgora pisze:A ja tak sobie pooglądałem i tylko jednego zazdroszczę. Nie drogi, nie jeżdżenia, nie widoków i tej całej wyprawy, ale tego, że wspomnienia bedziecie mogli przezywać we dwoje i tego, że wyjeżdżając w taką czy inna trasę można się tylko cieszyć, a nie martwić, że robi się to kosztem rodziny, krótko mówiąc, zazdraszczam rodzinnego uprawiania motocyklingu :).
To prawda wspólna pasja zbliża :hug: ale i ja staję na rozdrożu i czasem nie wiem kto się we mnie odezwie : aniołek czy diabełek , jak w wierszu A. Bursy Z zabaw i gier dziecięcych :

Gdy ci się wszystko znudzi
spraw sobie aniołka i staruszka
gra się tak:
podstawiasz staruszkowi nogę że wyrżnie mordą o bruk
aniołek spuszcza główkę
dasz staruszkowi 5 groszy
aniołek podnosi główkę
stłuczesz staruszkowi kamieniem okulary
aniołek spuszcza główkę
ustąpisz staruszkowi miejsca w tramwaju
aniołek podnosi główkę
wylejesz staruszkowi na głowę nocnik
aniołek spuszcza główkę
powiesz staruszkowi "szczęść Boże"
aniołek podnosi główkę
i tak dalej
potem idź spać
przyśni ci się aniołek albo diabełek
jak aniołek wygrałeś
jak diabełek przegrałeś
jak ci się nic nie przyśni
r e m i s
:mrgreen:

Są przecież jeszcze dzieci, które oboje bardzo kochamy...ale dla dobra dzieci staramy się je dobrze wychowywać, co nie znaczy, że mamy rezygnować z naszego "bycia we dwoje" :lol:
PRZYJACIEL TO KTOŚ,KTO DAJE CI TOTALNĄ SWOBODĘ BYCIA SOBĄ /Jim Morrison/

3098

JEŚLI KIERUJE TOBĄ PASJA POZWÓL ROZUMOWI TRZYMAĆ LEJCE /Benjamin Franklin/
Awatar użytkownika
stas
Posty: 1353
Rejestracja: 03 sierpnia 2012, 20:48
Motocykl: FJR 1300
Lokalizacja: Krosno
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Post autor: stas »

elgora pisze:A ja tak sobie pooglądałem i tylko jednego zazdroszczę. Nie drogi, nie jeżdżenia, nie widoków i tej całej wyprawy, ale tego, że wspomnienia bedziecie mogli przezywać we dwoje i tego, że wyjeżdżając w taką czy inna trasę można się tylko cieszyć, a nie martwić, że robi się to kosztem rodziny, krótko mówiąc, zazdraszczam rodzinnego uprawiania motocyklingu :).
BINGO :bravo: trafiłes w sedno, ja też tego im bardzo zazroszce :bravo:
Awatar użytkownika
toooomelo
Posty: 5401
Rejestracja: 30 kwietnia 2011, 18:04
Motocykl: XV535 -> FZS600
Lokalizacja: Poznań/Luboń
Wiek: 55
Kontakt:
Status: Offline

Re: Wakacyjna traska...5 krajów w 5 dni

Post autor: toooomelo »

Fajna trasa!
Dobry punkt geograficzny pozwolił Wam w tak krótkim czasie zwiedzić aż 5 krajów. Super! :bravo:
Viśniówka -> Mexicana -> Silverka
Obrazek
ODPOWIEDZ