Nikt więcej nie planuje takiego wyjazdu ? Mamy jeszcze 10 874 miejsca .
Dawać ludziska ! Szybka decyzja i lecimy . Najlepsze jest to, że po powrocie będzie jeszcze cały sezon przed nami .
Ponieważ motorek ma zbyt mały zasięg właśnie dodałem mu zbiornik na 5 literków wachy Teraz to mogę Afrykę objechać .
Chorwacja 2017
- Pandik
- Posty: 2755
- Rejestracja: 22 kwietnia 2012, 19:55
- Motocykl: Borsuk
- Lokalizacja: Czerwionka
- Wiek: 48
- Kontakt:
- Status: Offline
Re: Chorwacja 2017
Miejscówkę już z Kasikiem mamy zaklepaną, czady bedo
- Dredd
- Posty: 142
- Rejestracja: 14 czerwca 2009, 23:57
- Motocykl: H-D, kiedyś Virago 750
- Lokalizacja: Warszawa
- Status: Offline
Re: Chorwacja 2017
I kiedy w końcu jedziecie?
Nie zdążyłem napisać, że Chorwacja w lipcu/sierpniu wcale nie jest taka zła jak tu chłopaki demonizują.
Wiadomo - jest lato, to musi być ciepło, ale do przeżycia. Zwłaszcza motocyklem. Dlatego dobrze byłoby rozdzielić się z samochodem, bo może trochę zamulać...
Jeśli nie byliście - polecam przejazd magistralą adriatycką. Natomiast, jeśli chcielibyście zobaczyć Plitvickie Jezera albo wodospady Krcha, zdecydowanie te drugie. Można się kąpać w krystalicznie czystej, niebieskiej wodzie.
Miłych wakacji!
Nie zdążyłem napisać, że Chorwacja w lipcu/sierpniu wcale nie jest taka zła jak tu chłopaki demonizują.
Wiadomo - jest lato, to musi być ciepło, ale do przeżycia. Zwłaszcza motocyklem. Dlatego dobrze byłoby rozdzielić się z samochodem, bo może trochę zamulać...
Jeśli nie byliście - polecam przejazd magistralą adriatycką. Natomiast, jeśli chcielibyście zobaczyć Plitvickie Jezera albo wodospady Krcha, zdecydowanie te drugie. Można się kąpać w krystalicznie czystej, niebieskiej wodzie.
Miłych wakacji!